enia Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 A ja jestem ogromnie ciekawa jak akita sie sprawuje, czy lubi być w domu, czy woli na dworzu, jak do psów, kotów itp. czy lubi jeść?bawić sie lub aportować? szuka kontaktu z człowiekiem, czy jest samotnikiem...... teraz to troche inne zachowanie niż u nas na ulicy........ czy uważa Ciebie za przewodnika stada? czy nadal niepewny....... bo z moją suczka bylo ok, nawet jak jadł a ona stała w pobliżu, ale nigdy nie widziałam żeby sie cieszyl, zawsze patrzył co do jedzenia niosę:shake: i głasków za specjalnie jakoś nie chciał.....ale co sie dziwić jak go na ulicy kopali.....a to pewnie czytałeś na zbiorczym wątku.Czy ja dobrze pamietam ,że on ma blizny na boku jakieś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 14, 2008 Author Share Posted November 14, 2008 [quote name='enia']Czy ja dobrze pamietam ,że on ma blizny na boku jakieś?[/quote] więc to jednak blizny są? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maninthebox Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 Dziękuje za wsparcie w takim razie:) Jeśli chodzi o blizny to zauważyłem tylko jedną na boku, ale to też może być jakiś nużeniec czy coś takiego, przy najbliższej wizycie u lekarza to wyjaśnimy. W zachowaniu jest bardzo kontaktowy i raczej spokojny, nie domaga się nadmiernie uwagi. Zauważyłem u niego reakcję lękową na gwałtowne ruchy, ale nie jest to ucieczka, raczej zastyga w bezruchu. Na widok miski z jedzeniem staje na tylnych łapach i robi fikołki w powietrzu :) Do mojego psa wykazuje raczej podporządkowanie. Do obcego psa widziałem reakcję tylko raz, ale było to zaproszenie do zabawy. Teraz jesteśmy w trakcie uczenia chodzenia na luźnej smyczy i idzie mu całkiem nieźle. No i z zachowań w domu, to tak jak już pisałem wcześniej zachowuje czystość bez problemów, no i tak kolo godziny 20 idzie na swoje miejsce i śpi do rana, tylko że niestety jego "rano" to dla mnie "noc" :) Ogólnie jest bardzo spokojny i nie narzuca się ale bardzo lubi kontakt z człowiekiem i bardzo się cieszy kiedy się do niego podchodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 14, 2008 Share Posted November 14, 2008 [quote name='maninthebox'] W zachowaniu jest bardzo kontaktowy i raczej spokojny, nie domaga się nadmiernie uwagi.[/quote] A jak mnie widział na ulicy to biegł i rozdawał całuski :loveu: zawsze się podstawiał do miziania...to wspaniały pies :loveu: [SIZE=1]tęskno mi za tym :cool3: :eviltong: [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 nie wiem jak się u Pawła znalazłeś, ale miałeś szczęście, Farcie... Diego wciąż w Błoniu chudy jak patyk :( czeka na śmierć to jest straszne [SIZE=4][COLOR=Red] [/COLOR][/SIZE][CENTER][IMG]http://i326.photobucket.com/albums/k434/mru_magda/Diego/DSC00033-1.jpg[/IMG] [SIZE=4][COLOR=Red]szukamy DT! podajcie dalej...[/COLOR][/SIZE] :roll: [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 dobrze ze podbilas ten watek Mru i go znalazlam...... Przywraca wiarę w cuda. bo wiecej nie ma. "tylko" cuda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 [quote name='mru'] Diego wciąż w Błoniu chudy jak patyk :( czeka na śmierć to jest straszne [SIZE=4][COLOR=Red] [/COLOR][/SIZE][CENTER][IMG]http://i326.photobucket.com/albums/k434/mru_magda/Diego/DSC00033-1.jpg[/IMG] [SIZE=4][COLOR=Red]szukamy DT! podajcie dalej...[/COLOR][/SIZE] :roll: [/CENTER] [/quote] [COLOR=DarkOrchid][B]Pawle[/B][/COLOR], aż mi głupio prosić... :roll: ale jeśli znasz kogoś, kto mógłby przechować takiego psiaka to by była dla niego wielka szansa kręci się po Błoniu... chudy okropnie :( szukamy nawet budy, jakiegoś schronienia no kurcze :shake: my byśmy szukały mu domu jakby jakaś pomoc finansowa to będziemy robić zbiórki - tak jet tu u nas przyjęte eee jakie to wszystko beznadziejne :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacedy Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 [URL="http://www.akity.cba.pl/index.php?id=73"]Ogłoszenie dla Farta na AwP[/URL] [URL="http://www.e-zwierzak.pl/oddam/0,1,0,0,0,0/1235/"]na "e-zwierzak"[/URL] [URL="http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1747411_niesamowity_fart_prosi_o_dom.html"]na "ale.gratka"[/URL] [URL="http://www.czworonogi.eu/index.php?option=com_adsmanager&page=show_ad&adid=206&catid=1&Itemid=0"]na "czworonogi.eu"[/URL] [URL="http://www.adopcje.org/adopcja20154.html"]na "adopcje.org"[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 oh ale ładne ogłoszenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evita. Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Farcik w górę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maninthebox Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Jasne, oczywiście zrobię co będę mógł, może akurat coś się trafi ... żeby nie powiedzieć że mi sie pofarci:) Natomiast jeśli o Farta chodzi to przy okazji szczepienia, lekarz wyciagnął z niego śrucinę. Poprzedni lekarz wogóle zignorował tego strupa, a okazało się że to postrzał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 co za świnie wniego strzelali.....biedny Farcik kochany Biega taki przerazony, glodny, zziebnięty bez pojęcia co będzie i jeszcze ktos w niego strzela.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maninthebox Posted November 19, 2008 Share Posted November 19, 2008 Słuchajcie, możliwe że pojawiła się szansa na dom dla Diego. Sprawa jest trochę skomplikowana i najlepiej omówić ją poza forum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted November 19, 2008 Share Posted November 19, 2008 O to jest jakaś szansa dla Diego! za chwile idę na "karmienie" zabiore moją suczkę, może jakieś foty zrobie tel. o ile spotkam któregoś z naszych "tułaczy":roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 20, 2008 Author Share Posted November 20, 2008 [CENTER][SIZE=3]podnoszę Farcika :) niech świat go zobaczy![/SIZE] [/CENTER] hmm enia mi pisała, że nie widziała wczoraj Diego a to łazęga paskudna :shake: (nie enia - Diego) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 20, 2008 Share Posted November 20, 2008 [quote name='mru']hmm enia mi pisała, że nie widziała wczoraj Diego a to łazęga paskudna :shake: (nie enia - Diego)[/quote] Ja też go wczoraj nie widziałam :shake: Ale On się przemieszcza po całym mieście i naprawdę można go spotkać w najmniej oczekiwanym miejscu - dobrze powiedziane : łazęga paskudna :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 20, 2008 Author Share Posted November 20, 2008 e razie co będziemy przeczesywać :diabloti: wielkim dogogrzebieniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 20, 2008 Share Posted November 20, 2008 [quote name='mru']e razie co będziemy przeczesywać :diabloti: wielkim dogogrzebieniem[/quote] No jasne :diabloti: :cool3: Pamiętaj o mnie :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted November 20, 2008 Share Posted November 20, 2008 no to czekamy na relacje z przeczesywania jesli będzie takowe. podnosze i prosze o zwrocenie uwagi na moj podpis:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 26, 2008 Author Share Posted November 26, 2008 Diego zaginął :( więc ja zmienię bazarki na Farta. on potrzebuje kastracji, a Paweł jest dla mnie już i tak zbyt dobry... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted November 26, 2008 Share Posted November 26, 2008 [quote name='mru'] on potrzebuje kastracji, a Paweł jest dla mnie już i tak zbyt dobry...[/quote] Może kastracje zrobimy w Dudek Vet ? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted December 1, 2008 Share Posted December 1, 2008 no i jak tam sie ma Pan Akita? w swoim domu czy jeszcze gościnne występy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted December 1, 2008 Author Share Posted December 1, 2008 a gościnnie ciągle jeszcze :shake: nawet było o niego zapytanie i sensowne dość, bo mieszkanie w bloku (Akita nudzi się i pozostawiony sam na zewnątrz kombinuje jak by tu nawiać... już go Paweł z ogrodzenia zdejmował) ale niestety to był tylko jeden telefon i cisza :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted December 5, 2008 Author Share Posted December 5, 2008 umówiliśmy się na kastrację :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 [quote name='mru']umówiliśmy się na kastrację :diabloti:[/quote] W Dudek Vecie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.