Jump to content
Dogomania

Grocie, masz dom ... nie tylko w murach budynku, ale w sercach Twoich opiekunów ...


Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ponieważ Albiemu nie ma dostepu do neta prosi przeze mnie wszystkich o szukanie dt dla Grota bo w hoteliku na dłuższą metę nie da rady.....:shake:
Grot jest bardzo wychudzony, mięsnie w zaniku odmawiaja posłuszeństwa, a on nic nie chce jeśc. O suchej karmie nie ma mowy, żadne dodatki nie wchodza w grę tylko gotowane mięso....Hotel na to nie pójdzie pewnie, a wychudzonego Grota trzeba podtuczyć bo zaczyna tracić siły. Albiemu wzięła urlop dzisiaj i siedzi z nim w domu, mówi że pies cudowny, mądry i taki....zrezygnowany. Leży cały czas grzecznie w kuchni, przychodzi na zawołanie, wystawia łepek do głaskania i wraca potulnie na swoje miejsce.... On na kogoś czeka....
Grot jest w złym stanie fizycznym i psychicznym potrzebuje na gwałt jeśli nie domu stałego to przynajmniej dt, albiemu obawia sie że hotel temu nie podoła....:shake:

Posted

[quote name='ewa gonzales']Grociu, trzymaj sie krolewiczu.[/quote]

oby tak było ...

Miałam Grota u siebie w domu z poniedziałku na wtorek ... tak naprawdę to połowa psa z ciała a sercem to chyba nawet połową już z nami nie jest. Niesamowicie zrezygnowany przez wiele godzin prosił jedynie o odrobinę głasków po czym szedł sam do kuchni .. a teraz proszę zostaw mnie samego ...

Słuchajcie to naprawdę piękny pies, niezmiernie mądry, bardzo wrażliwy ... bardzo cierpi nie tylko fizycznie bo jest skrajnie wycieńczony, skóra i kości. Cierpi psychicznie i to tego psa tak naprawdę nam odbiera ...

Gotowałam cały dzień co tylko mogłam aby zjadł ... odmówił ... usiadłam w kuchni połozył mi głowe na kolanach i powiedziałam mu wprost - jeśli nie będziesz jadł umrzesz ... daj nam szansę.

Kolejny spacer ...

wrócił jak do domu, zadowolony, obszczekał psa za oknem i ku mojemu zdziwieniu podszedł do kociej miski i zjadł ... machnął ogonem - wróciłem, mam dom.

................... nawet nie wyobrażacie sobie jego rozczarowania mną kiedy pakowałam go znów do auta bo to tylko dom na chwilę i tak naprawdę nie zmieniło się nic, zawiodłam tego psa, zawiodłam siebie. Ludzie u których wynajmuje nie zgodzili nawet na 2 tygodnie abym doprowadziła go do stanu chociaż trochę przypominającego zdrowego psa ...

Grot - ten pies naprawdę zbyt wiele rozumie abym mogła sobie z tym poradzić.

Wiem jedno, trafił do hoteliku w którym naprawdę postarają mu się pomóc, nie mogę jednak obiecać że on pozwoli sobie na tą pomoc. Ten pies doskonale wie co robi ... musiał bardzo kochać swoją towarzyszkę życia, swoja pancię bo bez niej naprawdę żyć mu się nie chce.

Szukajmy mu człowieka, naprawdę szybko bo jeśli nie zaufa ludziom w hotelu stracimy Grota ... on umrze i co straszne z głodu bo jeśli nic się nie zmieni to ku temu jego droga idzie ...

jestem załamana słuchajcie ... ten pies to wyjątkowe stworzenie, które ma swoją wielką osobowość i nie ma przy nim miziu miziu jak przy wielu psach. To pies z szacunkiem, osobowością, rozumiejący i bardzo przeżywający to co go w życiu spotyka. Jego życie go przerosło ...

Moja kotka Mirabela spała na nim ... stykała swój mały koci nos z jego wielkim nochalem suchym i ciepłym z tak wielką delikatnością ... taka mała pocieszka bo z tego samego miejsca z Orzechowiec ... z miejsca ludzkiej obojętności w sercach ponad 200 zwierząt.

Posted

[quote name='SZPiLKA23']Grotttttt :(:(:([/quote]

nie mam siły Szpilka ... wiesz ....

nie mam ... to wszystko ponad mnie, to wszystko nie ma sensu ... nawet jeśli tak bardzo się kocha ta nasze orzeszki to i tak wbija się im nóż w serce - Grot naprawdę był rozczarowany, chociaż mu mówiłam że na chwilę ze mną, że to nie dom.
On nie chciał wyjść z kuchni, wiedział że ... ehhh mówię Ci, naprawdę ten pies mnie przerósł ...

Posted

rozmawiałam z Panem Tomkiem - Grot zjadł wczoraj puszkę!!!!!!!!!!!!!!!!! może jednak uwierzył mi, że musi jeść bo wciąż ma szansę ...

Grot ... dziękuję, jesteś wyjątkowy i cudowny. Dziękuję .... jedz ... :p duuuużo na zdrowie niech wyjdzie .... jak ja się cieszę że zjadł, oby to nie był tylko jeden raz ....

ale ja się martwie o Grota .... znów noc zarwana czuje się jak zombie ...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...