Jump to content
Dogomania

owczarki szkockie Collie (prosimy zakladac oddzielne tematy!)


Recommended Posts

WIELKIE DZIĘKI za krótką i przejrzystą instrukcję wpisania się na listę dyskusyjną yahoo - kolaki, Gościu - jesteś wielki, ile ja się wczoraj z tym angielskim namęczyłam :oops: , a teraz w 2 minuty wg twoich instrukcji się zapisałam :D :D :D

Dziękuję,

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 922
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

Klauduś!Stronka już jest i chodzi...ale do ukończenia to jej dużo brakuje....prędzej zrobię drugą lepszą.......a jeden z moich szczeniaków ma stronkę.linki masz na dole...

Małgosiu!Miło, że jest nas więcej....

Kasiu!Wybierasz się gdzieś ze swoją suńką na wystawę w 2004???Jak tak to gdzie???Jeden mój maluch będzie w Rzeszowie....może my też pojedziemy.......

Link to comment
Share on other sites

Małgosiu!Ty też jesteś z Łodzi???Jak dobrze, że chociaż jedna osoba....

Kasiu....wiesz co.....dzwoniliśmy na Węgry i Scarlet nie ma ciągle cieczki...

martwię się, że wogóle w ciąży nie będzie a ja tak marzę o tym szczeniaku...ale jeszcze poczekam.......

Link to comment
Share on other sites

Kasiu i Diano mam do Was pytanie...Moze to glupio zabrzmi,ale czy da sie cos zrobic ze stojacymi uszkami u 3 letniego psa?Strasznie mi sie one nie podobaja i zmieniaja caly ksztalt i wyraz pyszczka...Jak Dinek byl mlody probowalam mu masowac uszy,ale bardzo tego nie lubil i dalam sobie spokoj - teraz tego zaluje :( Niedawno podkleilam mu uszy guma,na poczatku troche mu to przeszkadzalo,ale po chwili sie przyzwyczail.Po kilkunastu godzinach zdjelam mu gume i uszka byly bardzo ladnie zalamane przez okolo 30 min.,tzn.lewe stanelo szybciej.W zwiazku z tym moje pytanie,czy jezeli bede regularnie masowac uszy to jest jakas mala szansa,ze beda znowu zalamane?

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

czy da sie cos zrobic ze stojacymi uszkami u 3 letniego psa?

Wg mnie na trwale juz sie tego nie zmieni. Mozesz probowac mu podklejac i masowac, ale on ma juz uformowana chrzastke, wiec obawiam sie ze bedzie to pomagalo tylko na chwile - po jakims czasie ucho i tak stanie. Niech ponosi obciazenie przez kilka dni, na pewno efekt bedzie bardziej dluglotrwaly niz po kilkunastu godzinach, ale na trwaly efekt bym nie liczyla :( Ale przeciez zawsze mozesz probowac, moze akurat sie myle :)

Link to comment
Share on other sites

Klauduś!Myślę, że raczej nikłe szanse są ale spróbuje tak:posmaruj czubki uszu jakąś tłustą maścią, posyp to piaskiem i masuj.To bardzo obciąża ucho a w dodatku ładnie się później wykrusza(nie tak jak guma).

Radziłam to już jednej osobie i podziałało tyle, że maluch był młodszy.

Kasiu!Śliczny ten Twój emblemacik!Jak masz jakieś fajne zdjęcia to proszę je na maila!!!!

Małgosiu!!!Ja mieszkam na Górnej.Moja przyjaciółka mieszka na Widzewie a ja chodzę tam do L.O.(XXXII).Często latem chodziłam tam ze swoją Limbą i parę kolaków widziałam.Może się kiedyś spotkamy???

Zdzichu!!!Wielkie dzięki!!!Co ja bym bez Ciebie zrobiła.......

Link to comment
Share on other sites

posmaruj czubki uszu jakąś tłustą maścią

slyszalam,ze Linomag jest dobry...

posyp to piaskiem i masuj.

piaskiem? :o a czy to nie podrazni skory w uchu?

To bardzo obciąża ucho a w dodatku ładnie się później wykrusza(nie tak jak guma).

Gume przykleilam tak,zebym nie musiala wyrywac siersci,tylko ostroznie wycielam nozyczkami.

Dzieki za rady.W sumie to tez nie sadze,zeby cos jeszcze dalo sie z tym zrobic,ale mam mala iskierke nadziei,wiec bede probowac...a noz sie uda :)

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...