agaga21 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 justynawolontariat, rozmawiałaś z wetem? jaka decyzja? ja nie wiem jak to jest z wirusówkami u psiaków szczepionych ale z niższą odpornością dlatego pytam.to wy musicie podjąć decyzję...szczerze mówiąc to już się pogubiłam bo każdy pisze coś innego. Quote
jusstyna85 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 Zapominacie ,że kontakt z parwo ma także z w schronisku.Teraz już go nie ma wśród psów,ale jakiś czas temu było,bo przyniósł go wrzucony przez ogrodzenie szczeniak.Równie dobrze może sie zarazić w Schronisku.On był szczepiony na wirusówki,bo wszystkie psiaki są.Niech Ci ludzie wyszorują wszystko.profilaktycznie można też podać surowice. Quote
Justyna_wolontariat Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 Wet też mówił, że w schronisku Ibis ma kontakt z chorymi psami to nie uniknione a że jest już psem odpornym 2 szczepienia kontakt z chorobami nie powinien się zarazić Jeżeli Ci ludzie chcą Ibiska są świadomi jak długo może potrwać leczenie a skutek nie wiadomy niech go zabiorą Quote
agaga21 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 w takim razie proszę o numer telefonu do osoby odpowiedzialnej i przekazuję kontakt chętnemu domkowi. dodam że dom nie był sprawdzony ale ja osobiście po kilku rozmowach odniosłam bardzo pozytywne wrażenie.także do transportu i ewentualnej wizyty przedadopcyjnej musicie już sami między sobą wszystko ustalić(jeśli oczywiście się dogadacie).:lol: Quote
jusstyna85 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 [quote name='agaga21']w takim razie proszę o numer telefonu do osoby odpowiedzialnej i przekazuję kontakt chętnemu domkowi. dodam że dom nie był sprawdzony ale ja osobiście po kilku rozmowach odniosłam bardzo pozytywne wrażenie.także do transportu i ewentualnej wizyty przedadopcyjnej musicie już sami między sobą wszystko ustalić(jeśli oczywiście się dogadacie).:lol:[/quote] Prześlę Ci nr Justyny na PW Pozostaje trzymać kciuki Ja myśle, że jeśli to byłby tymczas,to powysyłałoby sie pw do ludzi z prośbą o wsparcie finansowe Quote
agaga21 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 [quote name='jusstyna85']Prześlę Ci nr Justyny na PW Pozostaje trzymać kciuki Ja myśle, że jeśli to byłby tymczas,to powysyłałoby sie pw do ludzi z prośbą o wsparcie finansowe[/quote] myślę że można by im zaproponować tymczas z możliwością adopcji-niech sami zdecydują na spokojnie czy zostawiają psiaka u siebie. a wsparcie pewnie będzie mile widziane-przynajmniej na początku, nie tylko finansowe...to już kwestia do dogadania.pokazałam kasi(potencjalnej przyszłej pani ibisa) wątek z tym nie konwencjonalnym leczeniem i nie przeraziła się.wręcz przeciwnie, napisała mi że chciałaby jak najszybciej go wziąć by zacząć go leczyć. Quote
andzia69 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 no to cudnie, że ci ludzie się nie zrazili i chcą jak najszybciej podjąć walkę o zdrowie psiaka:p Quote
agaga21 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 mnie najbardziej ujęło to, że dziewczyna powiedziała: "nie ważne czy pies czy suka,nie ważne jak wygląda, może być stary, może być chory...taki, którego nikt nie chce...ja takiego wezmę" Quote
jusstyna85 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 [quote name='agaga21']mnie najbardziej ujęło to, że dziewczyna powiedziała: "nie ważne czy pies czy suka,nie ważne jak wygląda, może być stary, może być chory...taki, którego nikt nie chce...ja takiego wezmę"[/quote] Lubie takie podejście...pozostaje trzymać kciuki,bo dom/DT wydaje sie super Quote
agnieszka32 Posted May 16, 2009 Posted May 16, 2009 [FONT=Verdana]To cudownie, że Ibisek ma szansę na domek :loveu:. [/FONT] [FONT=Verdana]Ja na pewno pomogę, śledzę wątek cały czas. Trzeba psiaka wyciągać ze schronu czym prędzej. Jeśli Ci ludzie nie zrazili się chorobą psiaka, to najlepiej o nich świadczy – większość chce adoptować młode, piękne zdrowe psy, o chorych słyszeć nie chce ...:-([/FONT] [FONT=Verdana][/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=1]P.S. Nie wszyscy weci [FONT=Verdana]wiedzą, że nużyca nie jest zaraźliwa :roll: A niektórzy nawet mówią, że jak nie ma świądu to nie ma nużycy (znam to z autopsji :evil_lol:) :shake:. [/FONT][/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] Quote
natalijo Posted May 19, 2009 Posted May 19, 2009 Czu stało się coś, co przegapiłam? Czekam z niecierpliwościa na wieści. Quote
ab-agnieszka Posted May 19, 2009 Posted May 19, 2009 Czekamy czekamy na wiesci z niecierpliwoscia. Quote
agaga21 Posted May 19, 2009 Posted May 19, 2009 czy ta cisza oznacza że się nie udało? od kasi też nie mam żadnych informacji....:roll: Quote
natalijo Posted May 20, 2009 Posted May 20, 2009 Ja tez czekam z mega niecierpliwością na wieści. Quote
agaga21 Posted May 20, 2009 Posted May 20, 2009 rozmawiałam z justyną wolontariat, kasia nie zadzwoniła do tej pory....nie widziałam jej też żeby była przy komputerze od niedzieli(w niedzielę jeszcze pisała że zaraz w poniedziałek zadzwoni i była pełna entuzjazmu...) dziś do niej napisałam i nie odpisała jeszcze...nie wiem czy zrezygnowała czy ta cisza wynika z jakichś problemów...ja jeszcze wierzę(ale może jestem naiwna) Quote
Mysia_ Posted May 20, 2009 Posted May 20, 2009 co to za cisza? :roll: mama nadzieje, że wszystko OK.... Quote
natalijo Posted May 21, 2009 Posted May 21, 2009 Błagam o jakies wieści. Jeszcze mam nadzieję..... Trzymam kciuki z całych sił. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.