Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mama szczeniąt ma szanse na stały domek w Warszawie, znaleziony przez nową właścicielkę małej szarulki :) Wstępnie wszystko wygląda naprawdę dobrze.

Trzymajcie mocno kciuki!

  • Replies 396
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Martens']
"mojego chlopaka mama ma suczke okolo 1,5 roku moze wiecej i ona by chciala ją oddać do schroniska i wziąć nowego szczeniaka pieska dało by radę ?? pozdrawiam

upszedzam ze jego mama dala za tą suczkę około 100 zl"

...[/QUOTE]

Powstrzymując wściekłość zapytałam, dlaczego chce ją oddać.

"bo ma jej dosyć bo dała za nią na bazarze aż 100 zł i miała być sarenka a to wyrósł jakiś kundel i ona ciągle jest na nią zła bo jest nieposłuszna i ucieka z mieszkania"

Wysłałam kilometrowy esej uświadamiający (choć miałam ochotę raczej stek wyzwisk pood adresem tej baby). Zobaczymy czy dziewczyna jest normalna i coś dotrze, czy walnie focha i tyle.

Tylko teraz myślę o tamtej biednej suni :-(

Posted

Jakby była odpowiedzialna, to by chyba inaczej tą wiadomość ujęła.. A nie czy "możliwa jest wymiana" :angryy: porażka.. Ale trzeba wierzyć, że się opamiętają :roll:

Posted

Dla niektórych pies to przedmiot, zabawka... Jak się popsuje, to się wyrzuca i wymienia na lepszy model. A basko genialne. Kupiło nie wiadomo co na bazarze za 100 zł i myślało, że za takie pieniądze dostało rasowca po wszystkich szkoelniach. Ludzka głupota nie zna granic.

Zrobiłam mamie szczeniąt kilka zdjęć, wstawię wieczorem na wątek. Dowiedziałam się, że biega po mieście i jakaś baba rzucała w nią kamieniami, bo rozgrzebała jej śmieci na klatce schodowej :-( Sunia boi się trochę nieznajomych osón, ale nie ma w niej cienia agresji. Jako jedyna nie szczeka na ludzio wchodzących na podwórko, tylko płaszczy się i wita...

Posted

Biedna psina.. :-( no tak, zamiast dokarmić to trzeba ścigać kamieniami, przecież to łatwiej..:angryy:
Ja byłam dziś chwilę u Roxi, super szczęśliwa tam. Strasznie rozrabia :diabloti: roznoszą z Dianą to mieszkanie. Wcina wszystko, już tak nie grymasi :eviltong:
jak dostanę fotki kiedyś to wrzucę :)

Posted

Mamę szczeniąt spotkałam dziś obok szkoły podstawowej:
[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/Zdjcie150.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/Zdjcie149.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/Zdjcie146.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/Zdjcie145.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/Zdjcie144.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='ziele77']ale się cieszę, że Roxi tak dobrze trafiła :multi:,dzięki tobie Soema ;).:Rose:Suuuper!!! Mamusi mam nadzieję,że też już się uda z tym domkiem stałym :razz:[/quote]
Dziś dopiero ulgę poczułam.. Jak zobaczyłam ją taką szczęśliwa i kochaną :loveu:
Uff.. a tymczas u mnie chyba nadal będzie, mało stanowcza jestem :oops:
Trzymam kciuki za Mamusię :)

Posted

[quote name='Soema']Biedna psina.. :-( no tak, zamiast dokarmić to trzeba ścigać kamieniami, przecież to łatwiej..:angryy:
Ja byłam dziś chwilę u Roxi, super szczęśliwa tam. Strasznie rozrabia :diabloti: roznoszą z Dianą to mieszkanie. Wcina wszystko, już tak nie grymasi :eviltong:
jak dostanę fotki kiedyś to wrzucę :)[/quote]
ale się cieszę, że Roxi tak dobrze trafiła :multi:,dzięki tobie Soema ;).:Rose:Suuuper!!! Mamusi mam nadzieję,że też już się uda z tym domkiem stałym :razz:

Posted

[quote name='Martens']W sobotę jedzie - albo do domku stałego, jeśli się uda, albo do mtf zalesie na tymczas na sterylkę.[/quote]

ale mowicie o mamie szczeniat ????? bo sie pogubiłam :-(

Posted

[quote name='Martens']Wysłałam kilometrowy esej uświadamiający (choć miałam ochotę raczej stek wyzwisk pood adresem tej baby). Zobaczymy czy dziewczyna jest normalna i coś dotrze, czy walnie focha i tyle.
[/QUOTE]

No cóż, steku wyzwisk nie dostałam za moje uświadamianie ;) Ale i tak nic nie dotarło:
"ale chyba to dobrze świadczy o niej że chce ją oddać do schroniska to znaczy ze mysli o jej przyszłości a nie chce ja wywieźć do lasu czy coś"

:wallbash:
Trzymajcie mnie... Świetlana przyszłość dla niepozornej kundelkowatej suni w schronisku :cool3: I wielka łaska ze strony właścicieli, że jej do lasu nie wyp***dolą, jak się znudziła :eviltong:

Koniec końców stwierdziła, że i tak jej pewnie nie oddadzą bo dzieciak płacze :roll:


Domek naszej mamy sie nie odezwał, a wczoraj miał mi dać ostateczną odpowiedź... Może dziś się odezwą, ale wiemy z reguły co znaczy taki brak wieści :cool1: Więc pewnie mała pojedzie jutro do mtf zalesie.

Posted

Nie noo, przecież bardzo dobrze o niej świadczy. Przecież tam by miała [B]mnóstwo [/B]kolegów i koleżanek ....:mad:
Trzymam kciuki żeby jednak domek się odezwał ;)

Posted

Czekamy na wieści Martens :)
a ja dostałam wczoraj sms-y od Państwa, którzy adoptowali Roxi, piszą że strasznie z Dianą rozrabia, dziękują za nią i napisali, że mogę tylko zazdrościć :lol: zazdroszczę... i to bardzo ;)
takie momenty przywracają wiarę w ludzi..
Czasem niestety chwilowo :roll:

Posted

[quote name='Martens']Domek jest zdecydowany w 100%, ja przekonana do domku również, dogrywamy tylko dokładny dzień transportu i szczegóły umowy adopcyjnej ;)[/quote]
Super :lol: ale się cieszę..
Wszystkie psiaki w dobrych domkach:bigcool::bigcool:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...