Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='beka']Aga ta sunia 138 to mix azjaty chyba,
a nowofunland jeszcze jest?
a 139 bardzo wycofany? w jakim może byc wieku?

jest sliczny,[/QUOTE]


138 -sunieczka jest cudna i przytulaśna strasznie , od razu wywala cycochy do miziania , młodziutka , nowofunland jest ( być moze szykuje się domek w Krakowie ) a ten ostaniu niunio jest bardzo płochliwy ale jest kobieta która od około miesiąca " pracuje " i oswaja ze smyczką

Posted

[quote name='Zofia.Sasza'][url]http://www.dogomania.pl/threads/123513-Bite-g%C5%82odzone..-ostatnia-szansa-Klemb%C3%B3w-k.Wo%C5%82omina-potrzebni-wolontariusze/page121[/url]
Post 3011

Tak [I]a propos [/I]sensowności doprecyzowania pojęcia dobrostanu. To co widać na zdjęciach, to zdaniem tamtejszych wolontariuszek (jak sądzę okazałoby się, że także zdaniem Inspekcji Weterynaryjnej) "wygodne boksy". Nie wiem, czy się zgodzicie z moim zdaniem, ale mnie to przypomina raczej milicyjne kabaryny :([/QUOTE]

Zofio, zapraszamy do dyskusji na tym wątku.

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/188739-Mordowanie-zwierzat-w-majestacie-prawa-czy-to-mozliwe?p=16601254#post16601254[/URL]

Posted

[quote name='obraczus87']KOOSIEK - dzięki.

A jeszcze słów parę napiszę - żeby Ci wszyscy obrońcy zwierząt - swoje psy i koty osobiste oraz te na tymczasie trzymali w świetnych warunkach to jeszcze ich głos w dyskusji byłby dla mnie ważny ;) a tak... szkoda gadać :)[/QUOTE]
Sugerujesz coś? :cool3: Moi rezydenci i tymczasy w pudełkach nie siedzą ;)
Ja rozumiem, że wymurować boksów nie można, ale gdyby konstrukcje dawały się potencjalnie zdemontować, to już inna para kaloszy. Naprawdę nie dostrzegam czym te pudełka różnią się od "budokojców"? Dodatkowo stoją w zamkniętym pomieszczeniu, więc te biedne psiny nawet przez kratki świata bożego nie zobaczą. Przecież to jest czyste dręczenie i przejaw jakiejś dziwnej obsesji właścicieli. Wymyślili te "budokojce" i trzymają się tego jak pijany płotu.

Posted

Zofio, nie sugeruję ;) ot, moja luźna wypowiedź :)

A byłaś w Klembowie? I czy widziałaś teren na jakim mieszka tyle psów?? Kawałek ziemi, murowana stodoła... i bardzo mało miejsca....
PSY wychodzą 3 razy dziennie na spacery. To jeszcze mało?

Posted

Masz coś do wolontariuszy z klembowa ? Odwalamy kawał dobrej roboty, podczas gdy wy siedzicie i szukacie sensacji. Oświadczam jeszcze raz, warunki bytowe w klembowie nie są dobre, ale ludzie starają się jak mogą zeby je poprawić i wychodzi im to zupełnie nie żle po za tym .Psy wychodzą na spacery, są karmione, leczone ( w razie bardziej wymagających przypadkach zawsze proszą o pomoc wolontariuszy) Te które są nieadopcyjne i stare napewno nie są usypiane. I bardzo proszę zakończyć etap rozmowy o warunkach w klembowie.!!! Ci którzy nie byli, niech pojadą i zobaczą. Zajmijmy się sprawami priorytetowymi czyli ogłaszaniem psów, zbieraniem karmy i darów rzeczowych.

Posted

[quote name='AGA35']Masz coś do wolontariuszy z klembowa ? Odwalamy kawał dobrej roboty, podczas gdy wy siedzicie i szukacie sensacji. Oświadczam jeszcze raz, warunki bytowe w klembowie nie są dobre, ale ludzie starają się jak mogą zeby je poprawić i wychodzi im to zupełnie nie żle po za tym .Psy wychodzą na spacery, są karmione, leczone ( w razie bardziej wymagających przypadkach zawsze proszą o pomoc wolontariuszy) Te które są nieadopcyjne i stare napewno nie są usypiane. I bardzo proszę zakończyć etap rozmowy o warunkach w klembowie.!!! Ci którzy nie byli, niech pojadą i zobaczą. Zajmijmy się sprawami priorytetowymi czyli ogłaszaniem psów, zbieraniem karmy i darów rzeczowych.[/QUOTE]
Widziałam zdjęcia i opinię wolontariuszki o tych pudłach. Zaszokowało mnie i jedno i drugie (zwłaszcza to drugie). To jest publiczne forum, i wolno mi wyrażać opinię. Nota bene odpowiedzi na pytanie dlaczego zdecydowano się umieścić psy w ciemnych, ciasnych skrzyniach się nie doczekałam? Naprawdę można wymyślić inne rozwiązanie...

Posted

[quote name='AGA35']Masz coś do wolontariuszy z klembowa ? Odwalamy kawał dobrej roboty, podczas gdy wy siedzicie i szukacie sensacji. Oświadczam jeszcze raz, warunki bytowe w klembowie nie są dobre, ale ludzie starają się jak mogą zeby je poprawić i wychodzi im to zupełnie nie żle po za tym .Psy wychodzą na spacery, są karmione, leczone ( w razie bardziej wymagających przypadkach zawsze proszą o pomoc wolontariuszy)[/QUOTE]
A jak sie wychodzi na spacer 280 zwierzakami i gdzie te spacery sie odbywają? Przecież tam nie ma rzeszy osób do pomagania ,tylko garstka .

Posted

Ale ja zupełnie nie rozumiem w czym macie problem i wieczne pytania , ruszcie dupy z przed komputera pojedzcie do schronu i wszystkiego się dowiecie .

Posted

[quote name='AGA35']Ale ja zupełnie nie rozumiem w czym macie problem i wieczne pytania , ruszcie dupy z przed komputera pojedzcie do schronu i wszystkiego się dowiecie .[/QUOTE]
Po pierwsze - proszę grzeczniej, bo ja Ciebie nie obrzucam mięsem! Właśnie to, że Ty "nie rozumiesz, a czym mamy problem" mnie szokuje. Czy do Ciebie dociera, że te pudła to horrendum? Że te psy siedzą w nich niemal całą dobę? Że nie mają dostatecznej liczby bodźców? Że to jest dręczenie zwierząt? Czego mam się niby "dowiedzieć"?

Posted

Pokazałam te foty z 2010-05 z tego schronu i te dwie z 2011 ,byłym policjantom ,czyli nie wrażliwym paniom z przedszkola (do pań nic nie mam chodzi o próg wrazliwosci ) ,którzy nie jedno w życiu widzieli i parę różnych rzeczy robili w sprawie dręczonych zwierząt ,więc takie foty nie powinny być dla nich szokiem ,tym bardziej ,ze miłośnikami zwierząt to ich sie nazwać nie da ,a jak trzeba to psa zastrzelą ,jesli tylko prawo tak mówi i wiecie co jednak ich zszokowało ,mimo ,ze powiedzieli ,ze w schronach to różnie bywa ,a reszta wypowiedzi nie do zacytowania -język zbyt nie odpowiedni.

Posted

Zofio odniosę sie do Twoich postów - oczywiście zgadzamy się że warunki nie są rewelacyjne, że nie tak powinny żyć psy, i nie tak powinna się kojarzyć nazwa "schronisko" ale jak poczytasz wczesniejsze posty to zobaczysz że te same wolontariuszki które jeżdża do Klembowa stają również na głowie i rozmawiaja z kim się da (gminy, starostowie, burmistrzowie) na temat budowy nowego schroniska. To świadczy o tym że nie zgadzają się z tym żeby psy mieszkały tak jak mieszkają teraz.

To co widzimy teraz jest lepsze niż to co było wczesniej i mamy nadzieje że jest to tylko tymczasowe rozwiązanie i że w końcu uda się wymóc na gminach budowę nowego schroniska ktore będzie spełniało swoja rolę. [U][B]I to właśnie na tym powinnismy się skupiać[/B][/U].

Prosze pamiętajmy że chociaż może warunki nie robią dobrego wrażenia to opieka nad tymi zwierzętami jest naprawdę dobra. Zastanówmy się wspólnie co jeszcze możemy zrobic żeby było lepiej i w jaki sposób "zmusić" gminy do budowy schroniska godnego tak dużego powiatu jak powiat Wołomiński.

Po zeszłorocznej akcji ze Strażą dla Zwierząt osobiście rozmawiałam przez telefon z P.Krystyną z Emira i prosiłam o pomoc chociażby merytoryczną co powinnismy zrobić żeby było lepiej. Pani Krystyna poprosiła wtedy o wystosowane do jej fundacji pisma z prośbą o pomoc. Pismo takie zostało mailowo wysłane przez Klembów ale niestety pozostało bez odpowiedzi :(

Klembów chce współpracy i pomocy - nie zamykają się na nią i naprawdę chcą rozmawiać i poprawiać warunki bytowe psów które u nich przebywaja. Niestety są ograniczeni terytorialnie i finansowo.

Opinie o warunkach już wszyscy znamy, psom nie dzieje się krzywda więc nie bijmy piany tylko złączmy siły i walczmy o budowe nowego schroniska.

Posted

Jedź i zobacz, przy okazji wezmiesz parę psów na spacer.[quote name='kasiek.']A jak sie wychodzi na spacer 280 zwierzakami i gdzie te spacery sie odbywają? Przecież tam nie ma rzeszy osób do pomagania ,tylko garstka .[/QUOTE]

Posted

[quote name='anouk92']Zofio odniosę sie do Twoich postów - oczywiście zgadzamy się że warunki nie są rewelacyjne, że nie tak powinny żyć psy, i nie tak powinna się kojarzyć nazwa "schronisko" ale jak poczytasz wczesniejsze posty to zobaczysz że te same wolontariuszki które jeżdża do Klembowa stają również na głowie i rozmawiaja z kim się da (gminy, starostowie, burmistrzowie) na temat budowy nowego schroniska. To świadczy o tym że nie zgadzają się z tym żeby psy mieszkały tak jak mieszkają teraz.

[B]To co widzimy teraz jest lepsze niż to co było wczesniej[/B] i mamy nadzieje że jest to tylko tymczasowe rozwiązanie i że w końcu uda się wymóc na gminach budowę nowego schroniska ktore będzie spełniało swoja rolę. [U][B]I to właśnie na tym powinnismy się skupiać[/B][/U].

Prosze pamiętajmy że [B]chociaż może warunki nie robią dobrego wrażenia to opieka nad tymi zwierzętami jest naprawdę dobra.[/B] Zastanówmy się wspólnie co jeszcze możemy zrobic żeby było lepiej i w jaki sposób "zmusić" gminy do budowy schroniska godnego tak dużego powiatu jak powiat Wołomiński.

Po zeszłorocznej akcji ze Strażą dla Zwierząt osobiście rozmawiałam przez telefon z P.Krystyną z Emira i prosiłam o pomoc chociażby merytoryczną co powinnismy zrobić żeby było lepiej. Pani Krystyna poprosiła wtedy o wystosowane do jej fundacji pisma z prośbą o pomoc. Pismo takie zostało mailowo wysłane przez Klembów ale niestety pozostało bez odpowiedzi :(

Klembów chce współpracy i pomocy - nie zamykają się na nią i naprawdę chcą rozmawiać i poprawiać warunki bytowe psów które u nich przebywaja. Niestety są ograniczeni terytorialnie i finansowo.

Opinie o warunkach już wszyscy znamy, psom nie dzieje się krzywda więc nie bijmy piany tylko złączmy siły i walczmy o budowe nowego schroniska.[/QUOTE]
Przepraszam, ale trzymanie psów w pudłach to nie jest dobra opieka. To jest szokujące i nie różni się IMO od "budokojców". Przykro mi, ale nie sądzę żebym mogła zmienić zdanie na ten temat. W tej samej oborze można to było rozwiązać inaczej. Nawet jeśli gminy zdecydują się na budowę nowego schroniska, to to przecież potrwa. Czy te psy będą siedzieć w skrzyniach do tego czasu?
Ja naprawdę nie chcę robić afery czy nagonki, ale jak zobaczyłam te fotki to mnie w ziemię wbiło...

Posted

[quote name='Zofia.Sasza']Przepraszam, ale trzymanie psów w pudłach to nie jest dobra opieka. To jest szokujące i nie różni się IMO od "budokojców". Przykro mi, ale nie sądzę żebym mogła zmienić zdanie na ten temat. W tej samej oborze można to było rozwiązać inaczej. Nawet jeśli gminy zdecydują się na budowę nowego schroniska, to to przecież potrwa. Czy te psy będą siedzieć w skrzyniach do tego czasu?
Ja naprawdę nie chcę robić afery czy nagonki, ale jak zobaczyłam te fotki to mnie w ziemię wbiło...[/QUOTE]
Zofia.Sasza skrzyń już nie ma ,fotki te wcześniejsze z 2010-05 ,a te budokojce to 2011

Posted

Na jakim etapie są te rozmowy w sprawie budowy nowego schroniska ,czy jakieś decyzję juz zapadły? Bo mi właśnie o to chodzi ,żeby bylo budowane nowe schronisko ,na innym terenie.

Posted

Nie bardzo rozumiem 'bo mi właśnie o to chodzi', coś robisz w tym kierunku?[quote name='kasiek.']Na jakim etapie są te rozmowy w sprawie budowy nowego schroniska ,czy jakieś decyzję juz zapadły? Bo mi właśnie o to chodzi ,żeby bylo budowane nowe schronisko ,na innym terenie.[/QUOTE]

Posted

[quote name='mshume']Nie bardzo rozumiem 'bo mi właśnie o to chodzi', coś robisz w tym kierunku?[/QUOTE]
No właśnie to co widać ,nagłaśniam ,jak sie ludzie dowiedzą ,będzie petycja itd to gmina chyba coś zrobi w tym kierunku ,zeby było nowe schronisko,bo nie będzie chciała takiej złej sławy,to raczej powinno być jasne dla wszystkich.

Posted

Że tak zapytam: ile Ty masz lat? Bo głębia twojej wypowiedzi mnie poraziła.[quote name='kasiek.']No właśnie to co widać ,nagłaśniam ,jak sie ludzie dowiedzą ,będzie petycja itd to gmina chyba coś zrobi w tym kierunku ,zeby było nowe schronisko,bo nie będzie chciała takiej złej sławy,to raczej powinno być jasne dla wszystkich.[/QUOTE]

Posted

[quote name='kasiek.']no właśnie to co widać ,nagłaśniam ,jak sie ludzie dowiedzą ,będzie petycja itd to gmina chyba coś zrobi w tym kierunku ,zeby było nowe schronisko,bo nie będzie chciała takiej złej sławy,to raczej powinno być jasne dla wszystkich.[/quote]

z bardzo wygodnej POZYCJI to robisz - przed komputerem , gratuluje taż chciałam bym tak pomagać :-)

Posted

[quote name='kasiek.']Na jakim etapie są te rozmowy w sprawie budowy nowego schroniska ,czy jakieś decyzję juz zapadły? Bo mi właśnie o to chodzi ,żeby bylo budowane nowe schronisko ,na innym terenie.[/QUOTE]
A to pytanie zostało bez odpowiedzi ,a jest istotne

Posted

Jedź do gminy/ gmin i się dowiedz.Wolontariusze nie są stroną, nie wiesz tego?[quote name='kasiek.']A to pytanie zostało bez odpowiedzi ,a jest istotne[/QUOTE]

Posted

[quote name='mshume']Że tak zapytam: ile Ty masz lat? Bo głębia twojej wypowiedzi mnie poraziła.[/QUOTE]

Weź się nie śmiej :evil_lol: Ona planowała tam z policją wtargnąć. Wiesz, w ramach eskorty.
Tyle tylko, że nie bardzo bidulka daje sobie radę ze znalezionym ratlerkiem. Agresywny jest.

Posted

[quote name='obraczus87'].

Może ktoś ma kawałek miejsca w domu i mógłby go zabrac??:(

[IMG]http://images45.fotosik.pl/765/67d41dc6cc44f972med.jpg[/IMG]

[/QUOTE]

Co z tym maluchem? Jedzie gdzies na Dt?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...