Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 7.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

juz wyjasniam...
pojawily sie pojedyncze krysztaly w moczu - szczawiany wapnia, ktore na zlosc nie sa rozpuszczaln, ale poniewaz pojedyncze - to bedziemy podawac preparat ktory powinien zatrzymac dalsza produkcje. Pewnie na tym preparacie zostaniemy do konca. Mozna podawac karme na krysztaly caly czas, ale raczej na to nie jestem w stanie sobie pozwolic :( Lek ktory chcialabym kupic jest bardzo trudno dostepny i od 2 m-cy nie ma go w PL. Moze pojawi sie za jakis czas...Narazie mamy cos zastepczego
Oprocz tego przy badaniu nasza wet odkryla bolenosc kregoslupa - nie mam pojecia od czego i juz zamowilam arthoflex ktory bede podawac tez juz do konca.
tak wiec na naszej liscie lekow/preparatow sa juz 3:roll:

Posted

[B]Agnes[/B], ale nerki w porządku? Robiłaś badanie krwi? W Natolińskiej komplet: morfologia+biochemia kosztuje 60 zł, same parametry nerkowe chyba 40 zł.
Skąd te kryształy? To jakieś zapalenie pęcherza? Czy coś przewlekłego raczej? Jaka jest diagnoza?
Jesli chodzi o kryształy w moczu - dobrze jest mocz zakwaszać, np. zwykłą wit. C. [U][B]ALE[/B][/U] kryształy są różne, nie pamiętam już, czy u psa, którego leczyłam na to (Beżyk) to były szczawiany, czy struwity (chyba tak się nazywają te drugie). No i u Beżyka to był wynik zapalenia pęcherza, dostał antybiotyk i mu przeszło.

Co do kręgosłupa - przydałoby się RTG u dobrego fachowca. Mnie z warszawskich ortopedów polecono dr. Sternę, a też o kręgosup mi chodziło. Na razie się z Bugajskim nie wybieram, bo on ma zwyrodnienie (zdiagnozowane za pomocą RTG), a tego się nie leczy, neistety... Dziewczyny z działu owczarkowego (SaJo i AM) podpowiedziały mi, jak spowolnić zwyrodnienie i od jutra ładuję w Burka baterię wspomagaczy: Reumaphyt, Zeel T, wit. B complex, wit. E i wit. C.
Azę naprawdę przydałoby się prześwielić, no bo inaczej to jest działanie w ciemno... :shake:

Trzymam kciuki za dziewczynkę :kciuki: A jak ona się czuje w ogóle?

Posted

[quote name='Justa']bieganie jest genialne ! :multi: podczas biegu powstają najlepsze pomysły, przemyślenia.. no i kiedy biegniesz myślisz, że możesz wszystko. :loveu:[/quote]

:evil_lol: ja jak biegnę to myślę tylko gdzie by tu usiąść :evil_lol::lol: a nie jakieś tam rozważania :-o:evil_lol:


trzymam :kciuki: za Azutkowe zdrówko!!!!

a co do szelek - to na przyszłość polecam te które robi Taks na bazarku:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=100201[/url]

ja jeszcze nie używałam, ale mówią że porządne :cool1:

Posted

asher poniewaz bylam w koncu u naszej pani wet - swietny fachowiec do ktorego moge smialo powiedziec mam 100% zaufanie.
[B]Kregoslup[/B] - nie zalecila zdjec RTG, mysle ze narazie nie ma tragedii poniewaz sucz w ogole nie pokazuje ze cos ja boli - nie ma problemu ze wstawianiem, z bieganiem, skakaniem (narazie tego juz nie robimy), nic NIGDY sie nie dzialo. Lapy tylne zostaly obmacane i wykrecane na rozne sposoby - zero reakcji. Sprawdzalam dzis kregoslup - i sucz ugiela sie w jednym miejscu, ale w tych dwoch innych co na wizycie juz nie. To jedno ugina sie hm mocniej. Narazie mamy przepisane arthoflex w dawce leczniczej i pozniej wspomagajacej. Mysle, ze jakby naprawde byla potrzeba to bysmy robily RTG - ale mowie, nic nie bylo wspominane o tym.
[B]Mocz [/B]- zapalenia nie ma - badania moczu sa super, oprocz tych pojedynczych krysztalow i tego ze mocz sl. kwasny - taki jest od poczatku. Chcialam robic badania krwi, ale mam sie wstrzymac do kwietnia - wtedy zakoncze kuracj na krysztaly i mam zrobic i badanie moczu i krwi jednoczesnie. Zrobie wtedy morfologie, sprawdze watrobe i nerki. Morfologie miala sucz robiona w kwietniu, wiec teraz akurat bedzie kontrolnie - wtedy wyniki byly perfekcyjne.
Zastanawiam sie tylko - bo zapomnialam w sumie zapytac na wizycie:oops: - jak z ruchem u Azy. Czy narazie jej ograniczyc, ale calkowicie to chyba tez nie za dobrze. Czy rower na krotko to moze byc, czy tez nie - poki pogoda kiepska i chlodno to i tak odpada...
W kwietniu jak pojde z wynikami na kontrole to powtorzymy badanie kregoslupa i jesli bedzie to samo napewno zrobie zdjecie - takie zdjecia to pewnie pod narkoza czy innym glupim jasiem?
[B]
asher[/B] pytalas jak sie czuje - w zasadzie po niej nie widac ze sa jakiekolwiek problemy ;) apetyt jak zwykl ogromny, wesola, bawi sie, lasi i cudowny pies - jak zawsze :)

Posted

Mam nadzieje, ze kregosłup nie będzie dziewczynce doskwierał jeszcze dłuuugo. Co do krysztalków to jestem zielona, ale oby to nie było nic powaznego! Pozdrawiamy!

Posted

ha! wpadlam do sklepu nie majac zamiaru w ogole nic kupowac - pojechalam z kolezanka bo ona chciala szelki obaczyc - mysle sobi, tez zerkne. I co? Wyszlam z obroza:angryy:No po prostu cudowna, sliczna, mieciutka, Aza wyglada w niej uroczo i kupilam prawie za duza:roll::eviltong:bo to byla jedna jedyna, a musialam ja miec:loveu::loveu::loveu:

MUSCAT Mac Leather
[IMG]http://psiraj.pl/sklep/images/img_bg/522030ro.jpg[/IMG]

Posted

Agnes... obroza cudna! :) ja ostatnio napalilam sie na takie szelki ;) tylko ze brazowe ;) cudo! miekka skora z wzorkiem podszyta na tasmie! :) tylko ze to w centrum handlowym gdzie wszystko jest drogieee a w sklepie on line nie widzialam ;)

Posted

jeszcze w innych sklepach je widzialam net:eviltong:szeleczki sa tez super
ja tez chcialam inny kolor, ale tu byl jeden rozmiar jeden kolor a sie okazalo ze Aza wyglada w tym niezle wiec zostaje:eviltong:

Posted

[quote name='Agnes']jeszcze w innych sklepach je widzialam net:eviltong:szeleczki sa tez super
ja tez chcialam inny kolor, ale tu byl jeden rozmiar jeden kolor a sie okazalo ze Aza wyglada w tym niezle wiec zostaje:eviltong:[/QUOTE]

Ja nie wiedzialam w ogole co to za firma ;) teaz skopiowalam nazwe i znalazlam w psim raju ale tylko obroze ;)

U mnie takie zwykle zoologiczne nie sa dobrze zaopatrzone :roll: a w centrach handlowych niestety ceny mocnoo zawyzone ;) a przeplacac nie bede :P

Posted

[quote name='Agnes']no ja wlasnie w centrum takim kupowalam - i zaplacilam chyba mniej niz w tym netowym:roll:[/QUOTE]

roznie bywa ;) u mnie sa dwa centra jedno jest o wiele drozsze, nawet tam nie wchodze ;) bo za puche z animondy chca tam 4 zl za 200g a w drugim za 400 jest 5,50.
Ogolnie akcesorii do psa dawnoo nie kupowalam w normalnych sklepach :roll: za te szelki chcieli prawie 50 zł, a tyle nie dam, nie wiem jaka jest ich normalna cena, ale jesli taka to nie chce ;) poza tym juz kupilismy inne ;) ale nie powiem co wchodze to musze je dotknac :evil_lol:

Posted

[quote name='zaba14']za te szelki chcieli prawie 50 zł, a tyle nie dam, nie wiem jaka jest ich normalna cena, ale jesli taka to nie chce[/quote]

w stolycy w drozszym sklepie taki rozmiar Azowy albo ciut mniejszy (bo Aza ma duuuza klate ;) ) to 65 zl...to te za 50 u ciebie dla Mikusia?!:crazyeye:to macie ladne ceny:eviltong:

Posted

jej.... ileż tu dyskusji szelkowo-obrożowych :-)
Ja sie nie wypowiadam. ;) Dora ma jedną obroże plecioną, jedną łańcuszkową. Smycze też plecione....
A szelki kupiłam ale się nie sprawdziły. Jedyne co mogę pochwalić z przeszłości (Gaja miała) to obroże Man-Mata.

Posted

dzisiaj przyszla karma i od tego czasu Aza czesto odwiedza moj pokoj:cool3::eviltong: A karma musi jeszcze tak troche postac to pewnie sucz bedzie twardo pilnowac dalej:roll::eviltong:
[IMG]http://www.mFoto.pl/uploads/1899/1_90e2a.jpg[/IMG]

:loveu::loveu::loveu:
[IMG]http://www.mFoto.pl/uploads/1899/2_83133.jpg[/IMG]

morderstwo miska - tu akurat spryciula udaje ze taka milutka i zaczela go lizac a zaraz potem:diabloti::diabloti::placz:
[IMG]http://www.mFoto.pl/uploads/1899/3_ff132.jpg[/IMG]

Posted

:loveu:
zastanawiam sie nad nowym legowiskiem dla Azy:roll:Do tej pory byla to gabka z materialowymi pokrowcami szytymi przez moja mame. Bylo wszystko ok, ale przy Azie gabki bardzo szybko niefajnie przesiakaja jej zapachem. Przy poprzedniej suczy tak nie bylo. I zastanawiam sie nad takimi:
[IMG]http://photos02.allegro.pl/photos/400x300/302/99/51/302995177[/IMG]

ew
[IMG]http://photos04.allegro.pl/photos/400x300/298/77/07/298770707[/IMG]
Zastanawiam sie nad czyms takim. Czy ktos z Was uzywa takich legowisk? Wydaje mi sie, ze materialy sa na tyle grube i solidne problem "przesiakania" zapachu a jednak i czasami moczu zniknie.
Jak z praniem takiego pokrowca w normalnej pralce?
Czy to jednak nie zalatwi sprawy?

Posted

sprobuje go znalezc - ja z tego co widzialam to kilka osob w galerii ma wlasnie to pierwsze. Znalazlam w wawie dla Azy (wielkosc) za 50 zl wiec tylko kwestia upewnienia sie i sucz bedzie miala nowe spanko:eviltong:
A czuje sie bardzo dobrze;) CHYBA nie posikuje mimo zmniejszanej dawki propalinu. Chyba, bo ona ciagle lize poslanie:roll:i nie zawsze wiem czy powstala plama to mocz czy jej lizanie:roll:Ale mimo wszystko teraz to chyba juz nie popuszcza :)
Zaczelysmy kuracje Ginjalem na krysztaly w moczu i daje Arthoflex :) A przy okazji zmienilam karme na ten nasz lupiez:angryy:Ktory sie zmniejsza ale zniknac nie chce.
a...pw nie wysle bo u mnie to nie dziala od dawna:( Pisalam do admina dogo nie raz i mnie olewa :(

Posted

Pw nie działa, admin Cię olewa? No nie wierze - przecież na dogomanii to niemożliwe ! :diabloti::evil_lol:

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=49431&page=850"]tutaj[/URL] go znajdziesz ;)

Oj, to trzymam kciuki oby tak dalej z Azutkowa było ! :multi:

Posted

Oj, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie Azutkowych problemów!! :kciuki:

Co do RTG to zależy od psa i zdjęcia (i weta ;)). Una tylko prześwietlenie na dysplazję miała robione na głupim jasiu, a wszystkie pozostałe "na żywca" - a niestety trochę tych zdjęć w jej życiu było. Wystarczy, żeby pies spokojnie dał się ustawić w dobrej pozycji i wytrzymał w niej nieruchomo chwilę :) - to można poćwiczyć :)

Pozdrawiam serdecznie!
Marysia i Una

Posted

troche sie ostatnio dzieje u nas...a wlasciwie wsrod znajomych...ale to wyczyniaja weterynarze kolo mnie w jednym maly gabinecie aczkolwiek z duzym zainteresowaniem wsrod wlascicieli zwierzat - czyt. maja sporo klientow. Sasiedzi maja "collie" (wyrosniety i z mniej bujnym wlosem). Psiak zachorowal nagle - oslabl, nie je, nie chodzi, pije, nie sika. Przerazona polecialam do nich pytac co sie dzieje, czy byli u weta itp. Okazalo sie, ze pies mial zdejmowany kamien pod narkoza (pies starszy, nie wiem ile dokladnie) nastepnego dnia padalo on mokl na spacerach i taki efekt. No to weci po osluchaniu psa stwierdzili zapalenie pluc. Jak zobaczylam psa to pomyslalam, ze dlugo tak nie pociagnie - gasl w oczach! A wlasciciele bezradni i to widac, ze chca, a nie wiedza jak pomoc. Mowie - jezdzcie do "naszej" kliniki, tam sie wami zajma. I faktycznie wczoraj spedzili tam 7 godzin, niestety to czego sie dowiedzili przerazilo wszystkich - prawdopodobnie nowotwor + zator w plucach (?) Nic wiecej nie wiem. Ale "ciesze" sie, ze wiadomo cos wiecej, ze mozna leczyc (chociaz probowac) i wiadomo co i jak.
Wracajac do weta z poczatku - dwoch panow prowadzacych swoja lecznice. Moim zdaniem popelnili kilka POWAZNYCH bledow i ja im tego NIGDY nie wybacze, a napewno nie zaufam - PRZENIGDY! Podali starszemu psu narkoze bez badan Wypuscili nie do konca wybudzonego psa na taki ziab! A co najgorsze o zgrozo leczyli zapalenie pluc, ktorego nie bylo - nie zrobili w ogole badan!! Nawet RTG pluc, no cokolwiek! Po prostu osluchali, zmierzyli temperature dali antybiotyki i zapraszamy jutro:angryy::angryy::angryy:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...