bonsai_88 Posted January 13, 2009 Posted January 13, 2009 A pokazały się robaki? Wiecie jak się bawi Bianca? Bianca się bawi radośnie :eviltong:. Zaczęła dzisiaj na mnie skakać na spacerku, biegała za Birmą, próbowała troszkę szaleć :cool3:. Dziewczynka ze strachu szybko wyjdzie, tylko odrobinki ciepła jej było trzeba :multi: Quote
malawaszka Posted January 13, 2009 Author Posted January 13, 2009 Bonsai - nie wiemy czy robale się pokazały bo przecież Bianka nie była u nas tylko u tych ludzi - my podjechałyśmy dać tablety i zakropić na pchły, ale powtórzyć trzeba bo to było pierwsze w życiu odrobaczanie tych psów jejku mam nadzieję, że niedługo pokażesz nam filmik z zabaw Biankowych :loveu::loveu::loveu: Quote
bonsai_88 Posted January 13, 2009 Posted January 13, 2009 Dzisiaj całą noc Pianeczka spała na łóżku, wtulone we mnie... a rano obudziły mnie czułe buziaki po twarzy :loveu:. Na filmik nie macie co liczyć [nie mam jak nagrać :-(], ale postaram się porobić dzisiaj zdjęcia na spacerku - idę z koleżanką [bo chcę przyzwyczaić Biancę do idących niedaleko ludzi] więc będzie komu zdjęcia porobić :cool3: Quote
Rybka_39 Posted January 13, 2009 Posted January 13, 2009 :loveu: Mój lubi robić surykatkę i tymi przednimi łapkami wymachiwać i tuptac nimi:evil_lol: Quote
bonsai_88 Posted January 13, 2009 Posted January 13, 2009 No tak, skakać łapkami czy robić surykatkę to Bianca lubi, tylko się jeszcze troszkę boi Quote
Therion Posted January 13, 2009 Posted January 13, 2009 Perełka ma teraz na imie Figa, w piatek ma sie pojawic na szczepieniu, ponoc wlepiona w dziecko. Quote
malawaszka Posted January 13, 2009 Author Posted January 13, 2009 [quote name='Therion']Perełka ma teraz na imie Figa, w piatek ma sie pojawic na szczepieniu, ponoc wlepiona w dziecko.[/quote] i śpi na łóżku z chłopcem :loveu::loveu::loveu: Quote
bonsai_88 Posted January 14, 2009 Posted January 14, 2009 Dzisiaj w nosy myślałam, że Biancę uduszę... najpierw była długa i zawzięta Bitwa O Poduszkę. Po godzinie wygrałam :evil_lol:. Później Bianca uznała, że każde moje drgnięcie to powód do natychmiastowego wylizania mi całego pychola :diabloti:. Ps. Mówiłam wam, że strasznie się wiercę przez sen :evil_lol:? Quote
malawaszka Posted January 14, 2009 Author Posted January 14, 2009 aż trudno w to uwierzyć:loveu::loveu::loveu: a jak z jej lękami? zastyga jeszcze w takim przerażeniu? Quote
bonsai_88 Posted January 14, 2009 Posted January 14, 2009 Jak jesteśmy całkowicie same to już się nie boi... ale wystarczy cokolwiek - ktoś inny w pokoju, nagły, zbyt głośny dźwięk żeby Bianeczka już się bała :shake:. Chociaż z tym też już są sukcesy - już po chwili się przyzwyczai do obcej osoby, podejdzie do mnie, położy się na środku a nie wciśnięta w najdalszy kąt... ona po prostu potrzebuje czasu i będzie dobrze ;) Quote
bonsai_88 Posted January 14, 2009 Posted January 14, 2009 Usłyszałam dzisiaj tuptanie... zaciekawiono poszłam sprawdzić co tej mojej wariatce znowu odwala i... zobaczyłam jak dziewczyny się bawią :multi:. Bianeczka była troszkę nieśmiała, ale i tak parę razy na Birmę skoczyła :cool3:. A dzięki temu, że się pojawiłam to mogłam hamować moją wariatkę i Bianka nie musiała się obawiać, że dostanie z byka w brzuch czy Birma wyląduje na niej wszystkimi 4 łapami :evil_lol: EDIT O... znowu się bawią :loveu: Quote
malawaszka Posted January 14, 2009 Author Posted January 14, 2009 ale masz fajnie :loveu::loveu::loveu: :multi: Quote
bonsai_88 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 Jak fotosik zacznie działaś to postaram się wrzucić parę zdjęć Bianci, w tym jedno jak się mordowały z Birmą :cool3:... Czy któraś z was mogłaby zrobić jakieś fajne ogłoszenie dla małej? Bo poogłaszać mogę, ale ogłoszeń robić nie umiem :oops:... Quote
bonsai_88 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/49/ba6643e1bc3f36d4med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/442/bb570fce3f246ba7med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/313/e7ca067b6cf47d03med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/49/268b32fe20435961med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images36.fotosik.pl/49/d153b5d9ac195212med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/436/2701b1632084d413med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/314/7e937fcbd2726229med.jpg[/IMG][/URL] Quote
Rybka_39 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 :-oidentico REx... Jaka ona szczesliwa:loveu: Quote
Rybka_39 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 Zobaczcie: [IMG]http://images46.fotosik.pl/38/1cae4b8bd0944bd9.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/436/2701b1632084d413med.jpg[/IMG] Pyski mają podobne bardzo;) A ogłoszenie Biance robiłam. Zaraz poszukam. mam: [B][B] Umrę z żalu bo nie mogę kochać Cię![/B][/B] Miłość Ci wszystko wybaczy, łańcuch, głód i strach. Miłością tak bezinteresowną i czystą jak łza, może obdarzyć tylko pies. Ta sunia, skrzywdzona, niekochana. Ma nadzieję, że kiedyś już nie będzie łez bólu i strachu, że ktoś utuli ją ją, zasnie na jego piersi i po raz pierwszy w swym 8miesięcznym życiu poczuje, że jest potrzebna. Nie będzie bólu i strachu.. Jej matka to sunia Border Collie ma dom, rodzeństwo także ma już domy..została tylko ona. Codziennie czeka z pokorą, z pokorą samotnie żegna dzień. Dlaczego ona? Czym zawiniła? Nie zasłużyła na miłość? Może Ty jej odpowiesz? Bianka to młoda wesoła sunia, trochę lękliwa, ale zapewne gdy komus zaufa odwdzięczy się, może nawet odniesie sukcesy w sportach? Najważniejsze by miała kogos na ziemii. Na razie mieszka w melinie gdzie strach i oziębłość to codzienność. Sunia jest wysterylizowana. Czeka na dom! Osoby zainteresowane losem suni, skłonne włączyć się w pomoc, proszone są o kontakt drogą mailową, pisząc na adres [email][email protected][/email] lub dzwoniąc na numer 0 - 504 588 874. Możliwy transport na terenie całej POLSKI. Quote
bonsai_88 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 A nie mówiłam, że z pyska są identyczni :cool3: Bianca na tych zdjęciach najszczęśliwsza nie była - Birma przestała się bawić, wiec dziewczynka zaczęła się nudzić :evil_lol: Po za tym Bianca ma rewelacyjne uszy - żyją życiem własnym :diabloti:. Raz spojrzałam na nią - prawe ucho jej stało do góry, a lewe była klapnięte... jak spojrzałam po minucie to lewe stało do góry, a prawe był klapnięte :lol:. Każde uszysko może stać, być klapnięte albo ułożone do tyły na "płatek róży" jak u np. bokserów [chociaż u nich to nie zawsze] albo staffików :cool3: Quote
Rybka_39 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 No ale na zdjęciach ma klapnięte:loveu: Rexowe uszy sa charcie:lol: takie powykrzywiane. A Pianka też jest zarłokiem? Wstawiłam tekst z alegratki mojej PS boksery mają mieć klapnięte, moja z avka ma nie "wzorcowe":evil_lol: Quote
bonsai_88 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 W sumie to mnie łapki świerzbią, żeby jej uszyska podkleić - co by zostały takie klapciate :diabloti: Pianeczka żarłokiem nie jest - jest wybredna, je z umiarem... linię trzyma, no :p Umiała byś tak zmienić ogłoszenie, żeby było tam napisane o tym jaka jest teraz? Bo moim zdaniem to ważne - wiadomo, że Bianca będzie radosną, wesołą i kochającą całym serduchem sunią, jeśli tylko dostanie odrobinkę ciepła.. tak jest teraz u mnie - Bianka na spacerze skacze na mnie, zaczepia, gania się z Birmą. Tylko obcy ludzie a zwłaszcza obce, szczekające psy ją potrafią paraliżować. Bianeczka to pies ideał - grzeczny, wpatrzony w właściciela [to ja :diabloti:], kochający, delikatny, bardzo inteligentny :cool3: Swoją drogą - Bianca jest juz spuszczana [razem z 15 m linki :razz:] i ładnie przychodzi. Quote
malawaszka Posted January 15, 2009 Author Posted January 15, 2009 porobimy ogłoszenia - dobrze, że ona już po sterylce to nie ma tego kłopotu:multi: Quote
bonsai_88 Posted January 15, 2009 Posted January 15, 2009 A... warto też podkreślać, że Bianca jest córką borderki ;). Jak na moje niewprawne oko to ona będzie dobra do sportów i charakter ma dość borderzy :cool3: Quote
Rybka_39 Posted January 16, 2009 Posted January 16, 2009 Dziwne bo mój Rex je nawet owoce:roll:...jest jak wiadro bez dna:evil_lol: [B]Otrzymała szansę, pozwól ją wykorzystać! [/B] Miłość Ci wszystko wybaczy, łańcuch, głód i strach. Miłością tak bezinteresowną i czystą jak łza, może obdarzyć tylko pies. Ta sunia, skrzywdzona, niekochana. Miała nadzieję, że kiedyś już nie będzie łez bólu i strachu, że ktoś utuli ją, zasnie na jego piersi i po raz pierwszy w swym 10 miesięcznym życiu poczuje, że jest potrzebna. Nie będzie bólu i strachu.. Los się uśmiechnął wreszcie została wyrwana z meliny, który nazywał się domem. Teraz uczy się żyć na nowo. Jej inteligencja i nieodparty urok jej w tym pomagają. Z dnia na dzień pokonuje lęki. Trafiła do domu tymczasowego- który uczy ja życia, uczy ją tego czego nigdy nie doznała...ale jednego Bianki nie trzeba uczyć- jest to wierność. Bianka to radosna suczka, toleruje inne psy, uczy się błyskawicznie, jest tak wdzięczna, że jej maleńkie ciałko całym sobą woła dziękuję! Jej mama to border colli, tatusia nie znamy. Zapewne sprawdzi się w sportach, jest karna i błyskawicznie łapie komendy, lubi pracować z człowiekiem. Mimo tego co przeszła jest wspaniałym psem o charakterze bordera. Na razie póki nie znajdzie nowego domu przebywa u dobrych ludzi- aniołów- którzy na przekór wszystkiemu wyprowadzili Biankę z bagna. Dostała szansę, nie zmarnujmy jej. I Ty możesz przedłużyć jej bilet do szczęścia. Jeśli szukasz energicznego psa, kompana zabaw i wiernego przyjaciela, ona czeka. Sunia jest wysterylizowana. Czeka na dom! Osoby zainteresowane losem suni, skłonne włączyć się w pomoc, proszone są o kontakt drogą mailową, pisząc na adres [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] lub dzwoniąc na numer 0 - 504 588 874. Możliwy transport na terenie całej POLSKI. Możet być?:oops: Kiepskie ale mnie łeb strasznie boli:shake: Quote
bonsai_88 Posted January 17, 2009 Posted January 17, 2009 Jutro przeczytam tekst i ocenię... właśnie wróciłam ze studiów - w nocy ["spałam" w Krakowie] wyciągnęli mnie na imprezę... nie dość, że w efekcie wylądowaliśmy w 4 osoby na 1 łóżku [kumplom uciekł ostatni autobus], to spałam niecałe pół godziny.... tak więc na ocenianie tekstu nie mam siły :razz: Quote
Rybka_39 Posted January 18, 2009 Posted January 18, 2009 Pff szlaja się gdzieś i baluje, a Pianke zostawiła:mad::lol: Quote
bonsai_88 Posted January 18, 2009 Posted January 18, 2009 Przeczytałam - fajne :p Byłyśmy dzisiaj na spotkaniu z paroma osobami. Były tam jeszcze 2 inne psy - Lexus [aussie] i Gaja [border collie]. Oba mi znane, więc wiedziałam, że do spotkania z Bianką się nadają - nie będą cały czas się jej namolnie czepiać, nie będą reagować na jej odwarkiwania :razz:. Bianca na początku kompletnie przerażona, z ogonem pod sobą chowała sie za mną i za Birmą. Pogoniła Lexusa, który chciał ją obwąchać i wyszczerzyła się na Gajkę z tego samego powodu. Człowieki były ZUE i im się dotknąć nie dawała [po za mną] :mad:. Po jakimś czasie się rozluźniła, biegała z "normalnym" ogonem... trochę na mnie skakała, trochę pozaczepiała Birmę do zabawy, a nawet razy pobiegła nieśmiało za innymi psami :cool3:. Nawet człowieków już się nie bała tak jak wcześniej i spokojnie przechodziła obok... nawet ich obwąchała... ale dotknąć się i tak nie bała, na próby zagadania do niej wolała sie odsunąć. Zainteresowała się też frisbee, chociaż nie miała zielonego pojecia, co się z tym robi :lol: Kiry na spotkaniu niestety nie było :placz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.