pajda67 Posted December 1, 2013 Posted December 1, 2013 Nie pisaliśmy już dawno. Ale żyjemy powolutku. Neoś właśnie pochrapuje, pojadł sobie, pobiegał po dworze. Nasz stateczny pan Neosław często zachowuje się jak szczeniak.:cool3: Teraz to ciągle chodzi za mną krok w krok.:loveu: Tz się śmieje, że to jest tylko mój pies.:eviltong: Pozdrawiamy wszystkie dobre ciocie!!!!! Quote
Isadora7 Posted December 1, 2013 Posted December 1, 2013 A my pozdrawiamy Neosia i jego rodzinkę. Dorota, Rambo, Ganga i tymczasowiczka Klara Quote
pajda67 Posted December 1, 2013 Posted December 1, 2013 [quote name='Isadora7']A my pozdrawiamy Neosia i jego rodzinkę. Dorota, Rambo, Ganga i tymczasowiczka Klara[/QUOTE] Twoja tymczasowiczka Klara jest nieziemskiej urody. Po prostu cudo!!!!!:loveu: Quote
danka1234 Posted December 1, 2013 Author Posted December 1, 2013 Również pozdrawiam i mocno całuje Neosiowy nosek Quote
pajda67 Posted December 1, 2013 Posted December 1, 2013 [quote name='danka1234']Również pozdrawiam i mocno całuje Neosiowy nosek[/QUOTE] Ciociu Danusiu, Neoś tylko zamruczał jak go od Ciebie całowałam w nochalek. Moja przytulanka kochana:lol: Quote
Sarunia-Niunia Posted December 1, 2013 Posted December 1, 2013 I ja cieplutko przytulam Neosia i posyłam ognistego buziaka dla Pana Jamnika:loveu:!!! i całej Jego Rodzinki;) Quote
pajda67 Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 Dziękujemy za pozdrowienia. I nas dopadły problemy zdrowotne.:-( Neoś od jakiegoś czasu miał problemy z gruczołami, w sierpniu czyściliśmy, ale znowu dały znać o sobie. Wczoraj pojechaliśmy ponownie do weta. Okazało się że jest stan zapalny gruczołów. Pokazała się ropa. Neosinek dostał zastrzyk.:mad: Ale poprosiłam również o pobranie krwi, bo chciałam się upewnić czy wszystko ok. Wyniki we wtorek. Ale to nie koniec kłopotów. Podczas badania wet stwierdził przerost prostaty, Neosiowi zdarzało się od czasu do czasu puścić kropelkę moczu z krwią. Wet czeka na wyniki krwi i jeśli będą ok to prawdopodobnie czeka nas kastracja. Neoś straci klejniciki, żeby później nie było gorszych problemów. Jesteśmy podłamani. :shake: Ale nasz chłopczyk był bardzo dzielny i grzeczny, tylko ten wet grzebał mu w pupince co się strasznie nie podobało Jaśnie Panu. Czekamy z duszą na ramieniu na wyniki krwi. Trzymajcie ciocie kciuki. Quote
JamniczaRodzina. Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 Będzie dobrze my mieliśmy tak samo u Amika mocz z krwią po kastracji te problemy zniknęly .Trzymamy kciuki za Neosia. Quote
pajda67 Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 [quote name='JamniczaRodzina.']Będzie dobrze my mieliśmy tak samo u Amika mocz z krwią po kastracji te problemy zniknęly .Trzymamy kciuki za Neosia.[/QUOTE] Ale jeśli pamiętam to Amik też już ma swoje latka, bo nasz Neoś ma 10, 5 roku. Trochę się boję tej narkozy. Quote
pajda67 Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 [quote name='deer_1987']My tez pozdrawiamy![/QUOTE] Dziękujemy za wizytę i pozdrowienia. Pozdrawiamy również Quote
pajda67 Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 [quote name='Sarunia-Niunia']I ja cieplutko przytulam Neosia i posyłam ognistego buziaka dla Pana Jamnika:loveu:!!! i całej Jego Rodzinki;)[/QUOTE] Saruniu serdecznie dziękujemy za buziaczki i pozdrawiamy:lol: Quote
JamniczaRodzina. Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 Neoś jest młodszy może być nawet 4-5 lat .Amik bardzo ładnie się wybudzil z narkozy. Quote
yunona Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 Moja pierwsza jamniczka Tinusia miała zapalenie gruczołów przyodbytowych i żeby pozbyć się problemu miała wypalane. I do końca było wszystko ok.Trzymamy kciuki za Neosia,będzie dobrze, w końcu jest pod wspaniałą opieką :) Quote
Sarunia-Niunia Posted December 8, 2013 Posted December 8, 2013 Pajduniu, ale mnie zmartwiłaś wieściami o Neosiu... Jednak myślę, że mimo wszystko warto chłopaka "ciachnąć", dla Jego zdrówka i to w sumie im wcześniej tym lepiej... A pod Waszą troskliwą opieką Neoś dojdzie do zdrowka w oka mgnienu... Dzisiaj zostawiam dla neosia szczególne życzonka zdrówka, bo Mu tego potrzeba!!! I pozdrawiam od sterylizowanej w piątek Tinuleczki - my już po stresie i wszystko u nas dobrze, no ale Titunia to szczylek;) Jednak do mnie żadne argumenty nie docierały i tak miałam "stresa" jak stąd do Rzymu... Quote
pajda67 Posted December 9, 2013 Posted December 9, 2013 Yunono i Saruniu, dziękujemy za ciepłe słowa.:lol: Czekamy do jutra na wyniki badań krwi i zobaczymy. Ale mimo wszystko się już spinamy!!!:shake: Quote
pajda67 Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 U nas nie najciekawiej. Neoś na razie nie będzie miał kastracji, gdyż nerki źle pracują- kreatynina bardzo przekroczona norma (200), mocznik nieznacznie ( 1,7). Jutro Tz jedzie po leki dla Neosia. Muszę jeszcze zorientować się jaką karmę powinien jeść. Lekarz powiedział że specjalistyczną. Morfologia ok, wątroba w porządku i cukier w normie. Jak podleczymy chłopczyka, to za miesiąc powtórzymy badania i może wtedy. Quote
Sarunia-Niunia Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Neosiu Kochany - nie martw swoich Ludzi i nas też Skarbie... Wracaj do zdrówka szybciutko Maluszku:loveu: Zostawiam dzisiaj szczególnie cieplusie uściski i całuska w nochalek:) Quote
pajda67 Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 Dziękujemy za odwiedzinki. Jakąkarmę powinien teraz jeść Neoś w związku z kłopotami nerkowymi? Doradźcie proszę. Quote
JamniczaRodzina. Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 Jeśli podwyższone są parametry nerkowe , no to Neoś powinien jeść to co Amik, czyli jedzenie dla nerkowców. Neoś nie ma jeszcze takich złych wyników i może nie jest takim francuskim psem jak Amik :) Quote
Sarunia-Niunia Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 [quote name='pajda67']Dziękujemy za odwiedzinki. Jakąkarmę powinien teraz jeść Neoś w związku z kłopotami nerkowymi? Doradźcie proszę.[/QUOTE] Ja doradzic nie umiem, bo kompletnie nie jestem w temacie, ale myślę, że z tej strony wybierzesz. Podaję Ci linka z karmami weterynaryjnymi, u psiaków z chorobami nerek: [url]http://animalia.pl/sklep.php?kat=63&p=1&przeznaczenie=7159[/url] Wybór wydaje się duży. Mizianka dla Neosia. Quote
pajda67 Posted December 22, 2013 Posted December 22, 2013 My na razie bez zabiegu. Poprawiamy parametry nerkowe. Kuracja trwa ok miesiąca. Zobaczymy co później. Muszę kamuflować lek, bo Neoś to mała zadziora:eviltong:, ale i łakomczuch, więc jakoś nam idzie. Zobaczymy. Pozdrawiamy niedzielnie.:loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.