Suka, czy maciora? Pitbullowa ofiara rozmnażacza. Już w nowym domu! :)

[sleepingbyday]

no, chyba odstaje jakies przeciwbóle, nie? inaczej raczej nie czułaby sie świetnie;). ciesze się, że dobrze zniosła zabieg, ze wszystko poszło gładko.
ile kosztowal zabieg?

[Weronia]

[quote name='sleepingbyday']no, chyba odstaje jakies przeciwbóle, nie? inaczej raczej nie czułaby sie świetnie;). ciesze się, że dobrze zniosła zabieg, ze wszystko poszło gładko.
ile kosztowal zabieg?[/quote]

dostaje przeciwbólowe domięśniowo. Zabieg zniosła bardzo dzielnie, choć był trudny.
Nie wiem jeszcze ile dokładnie kosztował.
A czuje się świetnie :cool3: właśnie siedzi mi na kolanach. Ciężko mi się oddycha:roll:


[SIZE=4][B]15 stycznia odbędzie się pierwsza rozprawa przeciwko Panu S.[/B][/SIZE]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img361.imageshack.us/img361/3627/smolskiaq9.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://g.imageshack.us/img361/smolskiaq9.jpg/1/"][IMG]http://img361.imageshack.us/img361/smolskiaq9.jpg/1/w500.png[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img142.imageshack.us/img142/681/smolski1dt2.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://g.imageshack.us/img142/smolski1dt2.jpg/1/"][IMG]http://img142.imageshack.us/img142/smolski1dt2.jpg/1/w500.png[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/8533/smolski2di1.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://g.imageshack.us/img525/smolski2di1.jpg/1/"][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/smolski2di1.jpg/1/w500.png[/IMG][/URL]

[sleepingbyday]

weronia, pamietasz o finansach, prawda?

[agnieszka32]

[quote name='Megi3']SBD jesteś wielka, a Twoja wytrwałość jest godna podziwu. Pozdrawiam[/quote]

O tak ... SBD jest wytrwała i to bardzo ... :diabloti: tylko jakoś odpowiedzi brak ... ;)

Cieszę się, że Mamcia ma już jeden zabieg za sobą :lol:. Kochane słoneczko, trzymaj się maleńka :loveu:

Ja też dołączam się do prośby SBD o podanie stanu finansów Mamci – ile pieniędzy wpłynęło od kiedy sunia była pod opieką Greven, czy konto jest na plusie czy minusie, i ile kaski na Mamcię trzeba uzbierać, aby kobitka całkiem wydobrzała.

[Greven]

[quote name='agnieszka32']Ja też dołączam się do prośby SBD o podanie stanu finansów Mamci – ile pieniędzy wpłynęło od kiedy sunia była pod opieką Greven, czy konto jest na plusie czy minusie (...)[/quote]
Moje konto jest generalnie na minusie. Z dogo wpłynęło ok 170 zł. (dołożyłam te pieniądze do sterylizacji), jeśli coś pominęłam, albo zapomniałam, to proszę podać swoje dane i sumę, a sprawdzę na wyciągu bankowym i sprostuję.

[agnieszka32]

[quote name='Greven']Moje konto jest generalnie na minusie. Z dogo wpłynęło ok 170 zł. (dołożyłam te pieniądze do sterylizacji), jeśli coś pominęłam, albo zapomniałam, to proszę podać swoje dane i sumę, a sprawdzę na wyciągu bankowym i sprostuję.[/quote]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][FONT=Verdana][SIZE=2]Sandro, to jednak nie jest taka kwota, bo ja sama wpłaciłam na sunię [B]300 zł[/B] w dniu 06.10.2008 r. (moje dane Agnieszka Paleczna-Turek, w tytule przelewu było napisane „na pitbullkę Mamusię”). I wiem, że inne osoby też wpłacały. Pozdrawiam.[/SIZE][/FONT] [/SIZE][/FONT]

[sleepingbyday]

a jeszcze kilkadziesiąt zł z mojego pierwszego bazarku. no, ale ten minus rozumiem, jak szyba poszła...
ja bym chciała wiedziec, ile kosztowała ostatnia operacja i opieka poopreacyjna (jakies leki?)? i w przyszłości - jakie sa koszty nastepnej.
cały czas wisi mi kasa na koncie z ostatniego bazarku, jest nierozliczony, pytałam x razy, gdzie teraz wpłacac, czy do grzegorza, czy z nim sie rozliczac. wydaje sie to logiczne, ale chcę się upewnic - weronia?
no i chcemy wiedzieć, jakie koszty generuje stan fiyczny mamyp. tzn o ile pisdz chciałby pomocy finansowej, no bo jak inaczej możemy pomagac pieniężnie?

[Katica]

[LEFT][url=http://www.amstaff-pitbull.cyberdusk.pl/viewtopic.php?t=16048]Witamy na Forum "Amstaff-PitBull"[/url] tu wystawiłam na aukcję perfumy na mamkę ... jakby ktoś chciał ;)[/LEFT]

[Weronia]

[quote name='sleepingbyday']
ja bym chciała wiedziec, ile kosztowała ostatnia operacja i opieka poopreacyjna (jakies leki?)? i w przyszłości - jakie sa koszty nastepnej.
cały czas wisi mi kasa na koncie z ostatniego bazarku, jest nierozliczony, pytałam x razy, gdzie teraz wpłacac, czy do grzegorza, czy z nim sie rozliczac. wydaje sie to logiczne, ale chcę się upewnic - weronia?
no i chcemy wiedzieć, jakie koszty generuje stan fiyczny mamyp. tzn o ile pisdz chciałby pomocy finansowej, no bo jak inaczej możemy pomagac pieniężnie?[/quote]

wszystkie informacje dot. kosztów operacji, faktur, utrzymania zamieścimy po Świętach ;)

Mama czuje się świetnie, wszystko jest ok :)

[niufek]

Zycze Mamusce cudownych Swiat i najwspanialszego domku .Niestety sama w szukaniu domu nie moge pomoc ,ale Mamuska stal sie jedna z postaci przedstawionych w naszym artykule na naszej stronie o bezsensownym rozmnazaniu .


[url=http://www.pelznasen-in-not.de/html/sinnlose_zucht.html]Sinnlose Zucht[/url]

Mam nadzieje ,ze to dotrze chocby do paru osob ,moze ci ludzie zanim cos zrobia ,to pomysla .Zanim kupia szczeniaka ,zastanowa sie tez skad on jest ,w jakich wrunkach byl chowany i jak sie czuje Mama-sunia .

Dziekuje Greven za udostepnienie zdjec .

[Greven]

[quote name='agnieszka32'][FONT=Times New Roman][SIZE=3][FONT=Verdana][SIZE=2]Sandro, to jednak nie jest taka kwota, bo ja sama wpłaciłam na sunię [B]300 zł[/B] w dniu 06.10.2008 r. (moje dane Agnieszka Paleczna-Turek, w tytule przelewu było napisane „na pitbullkę Mamusię”). I wiem, że inne osoby też wpłacały. Pozdrawiam.[/SIZE][/FONT] [/SIZE][/FONT][/quote]
Dziękuję :loveu:

A "inne osoby" zapraszam do wątku, bo jak już powiedziałam, czasem z rozliczeniami mam problem, ale każdy przecież może się przypomnieć. Oczywiście jest Dorota do grzywek, ale nie wiem, czy chce, żeby pisać ile i na co. Dziękuję Wam dziewczynki :loveu:

[Weronia]

Mama w swoim żywiole :roll: :eviltong:
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img98.imageshack.us/img98/8376/mamapyc2.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img98/mamapyc2.jpg/1/][IMG]http://img98.imageshack.us/img98/mamapyc2.jpg/1/w700.png[/IMG][/URL]
[URL="http://g.imageshack.us/img367/mamapiq1.jpg/1/"][IMG]http://img367.imageshack.us/img367/mamapiq1.jpg/1/w1280.png[/IMG][/URL]

Mama na stole .. tańczy :evil_lol:

[URL="http://g.imageshack.us/img233/mamaod6.jpg/1/"][URL=http://imageshack.us][IMG]http://img128.imageshack.us/img128/5650/mamass6.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img128/mamass6.jpg/1/][IMG]http://img128.imageshack.us/img128/mamass6.jpg/1/w700.png[/IMG][/URL]
[/URL]

[sleepingbyday]

Weronia czekamy na stan finansowy mamyP (jakie były wydatki, jakie sie zapowiadają w njabliższym czasie), obiecany na po świętach... :razz:

[Weronia]

[quote name='sleepingbyday']Weronia czekamy na stan finansowy mamyP (jakie były wydatki, jakie sie zapowiadają w njabliższym czasie), obiecany na po świętach... :razz:[/quote]

Myślę, że jak tylko ktoś od nas (kto się zajmuje sprawami MamyP) znajdzie chwilę, zamieści info o stanie finansowym suczki.

[Joannka]

Mama P.uwielbia zabawy, jak się rozochoci to biega w kółko po pokoju ;), lubi też wdrapywac się na kolana i wskakiwac na biurko, czasem jak siedzi na grzegorzowych kolanach przed kompem to nosem "pisze" po klawiaturze :lol:. No i ma ogromny instynkt macierzyński, nie przepuści żadnemu szczeniakowi :lol:. Ostatnio jeden podrośnięty maluch serwował się ucieczką przed Mamą P., a ona tak bardzo chciała się nim zaopiekowac ;)

[sleepingbyday]

a nauczyła się zostawac sama? nie demoluje już?

Joanka, plis, pw o pingu :cool3:

[Joannka]

No wskakując na biurko prawie by je "zdemolowała" bo przy okazji prawie zrzuciła monitor, na szczęście ktoś miał refleks ;) A tak ogólnie to nie ma strat. Najbardziej przywiązała się do Grzegorza, gdy wychodzi to cały czas siedzi przy drzwiach i niespokojnie czeka na niego, mimo że inne osoby są w pomieszczeniu. A na widok smyczy szaleje jak szczeniak :loveu:

[sleepingbyday]

a jak plan operacji wygląda? Jeszcze listwa do wyciecia..

aha:
(PODAJCIE MI W KONCU TE FINANSE!!! nie rozliczyłam bazarku od wieków!!!)

[Joannka]

Rozmawialam z wetem i finanse wyglądają tak: jedna operacje wyciecia listwy mlecznej to 200 zł (Mama ma jedna juz wycieta), teraz czeka ją druga operacja- też 200 zł-czyli razem 400 zł.

[agnieszka32]

[quote name='Joannka']Rozmawialam z wetem i finanse wyglądają tak: jedna operacje wyciecia listwy mlecznej to 200 zł (Mama ma jedna juz wycieta), teraz czeka ją druga operacja- też 200 zł-czyli razem 400 zł.[/quote]

Ale [U]mnie się wydaje[/U], że SBD chodziło raczej o coś w rodzaju sprawozdania z finansów suni, czyli kto i ile wpłacił, jakie i na co były wydatki i ile jeszcze pieniędzy na leczenie jest potrzebne.

Ja też o to bardzo proszę, zadeklarowałam na płatny DT dla Mamci 300 zł miesięcznie, ale skoro jest u Was, to chciałabym te pieniądze przeznaczyć na jej leczenie. Niestety, nie doczekałam się ani kwot, ani nr konta, na który wpłacić pieniądze.

P.S. Cieszę się, że Mamcia tak dobrze się u Was czuje:loveu:. A kiedy drugi zabieg?

[sleepingbyday]

ile to czasu juz o to prosimy... Joanka, twój post nie jest rozliczeniem. podpisuje sie pod postem agnieszki. oczywiście tylkow tym przypadku, jesli chcecie wsparcia finansowego mamyp. bo jesli nie, to nikt na dogo nie będzie rozliczeń wymagał.

[PiSdZ]

Jeśli chodzi o finanse sprawa – „Mamy” przedstawia się następująco. Kwoty podane uwzględniają zapisy z kart informacyjnych psa: leczenia, żywienia i… zniszczeń dokonywanych przez mamcie.
Wszelkie wydatki na psiaka ponoszone przez nas uwzględniając czas od momentu dostarczenia jej do nas do dnia 15 stycznia br.


200 zł. - koszty transportu 200 zł. (ze Szczecina do Trzcianki)
290 zł - żywienie od 10 do 31 grudnia (karma w puszkach i sucha, przysmaki w tym do obgryzania mięso z kością)
45 zł. duże legowisko Mamy P.
250 zł. zabieg usunięcia (jednej) listwy mlecznej
70 zł. opieka pooperacyjna (po rozgryzieniu szwów)
250 zł. zniszczona klatka Sandry (przekazana wraz z Mamą P. nadaje się już tylko do wyrzucenia – zniszczenie dokonane w dniu 23.12.2008 r.
110 zł. wymiana objedzonych i wyrwanych drzwi pokojowych pomieszczenia, gdzie Mama P. zostaje na noc.
170 zł. żywienie Mamy P. od 01.01 do 15.01.2009 (karma w puszkach i sucha, przysmaki w tym do obgryzania mięso z kością)
45 zł. kolejne duże legowisko Mamy P. (poprzednie rozwaliła w drobny maczek tzn. rozpruła nici i powyciągała gąbkę)
250 zł. zniszczona klatka (kolejna – tym razem PiSdZ – w dniu 08.01.2009)


1680 zł. to są koszty jakie do tej pory przeznaczyliśmy na mamę P. od momentu jej odebrania do dziś. Po niedzieli mamę czeka zabieg usunięcia drugiej listwy.
Do dnia dzisiejszego na nasze konto na mamę nie było żadnych wpływów. Gdyby ktoś chciał wesprzeć ją czymkolwiek; złotówką lub jedzeniem czy nowym legowiskiem – podajemy namiary.


Pogotowie i Straż dla Zwierząt
Pl. Pocztowy 4/6
64-980 Trzcianka
[COLOR=black]Bank Spółdzielczy oddział Trzcianka[/COLOR]
[COLOR=black]90 8951 0009 5500 7807 2000 0010[/COLOR]

PS
Mama czuje się znakomicie. Uwielbia leżeć i chrapać przy piecyku, szaleje na spacerach, patrzy w okno z tęsknotą w oku jak ktoś się oddala z firmy i musi na chwilkę zostać sama. Nie idzie wtedy spać. Czeka na powrót.

[sleepingbyday]

ale mam juz nie niszczy (tak ktoś chyb apisał, o ile mnie pamięć nie myli)?
moje bazarkowe wpływy przeleję jutro.
mam jeszcze pomysł na jeden mini bazarek - dla wielbicieli bulowatych :cool3:

dzieki za rozliczenie. choc nie wiem, po co wymienialiście drzwi - zeby miała kolejne do jedzenia :evil_lol:?

[PiSdZ]

Mama nie niszczy już tak jak na początku, ale jeszcze ma dni w których szaleje. Jeśli jest sama - to gorzej, jeśli z innym psiakiem - jest spokojniejsza. Drzwi musieliśmy wymienić, bo inaczej przedostała by się do innych psów - i mogłoby być nieciekawie.

[sleepingbyday]

dobra, smichy chichy, a tu zaraz eliksir bedzie pracował.
przelewam na mamę p 85 zł z bazarku listopadowego.
prosze o potwierdzenie, jak kaska przyjdzie....