Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='sleepingbyday']a ja własnie się dowiedziałam, że p. zofia ma 4 psy..... już mnie cholera trzaska....[/QUOTE]

O raju... co robić z takimi??? :(

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

nie wiem, co zorbić, a poza tym co ONA robi, że te psy siedzą jak mysz pod miotłą, jak obcy puka do drzwi, a potem gada. żadnego wąchania nawet nie słychać.
i na jakiej podstawie władujemy sie jej do środka, żeby je obejrzeć? nie będzie chciałą, to nas nie wpuści.

sama nie wiem. jeszcze w dodatku muszę się ukrywać, zeby mnie pani zofia nie zobaczyła na osiedlu, żeby nie spalić informatora ;-)

  • 4 weeks later...
Posted

Wczoraj dałam mocz Majki do analizy, jedna porcja poszła do labolatorium szpitalnego, a druga do weta. Struwitów wet nie wypatrzył, ale coś ten mocz nie jest taki jak powinien, tak jakby się już jakiś stan zapalny zaczynał... Wet dołożył jeszcze jeden preparat i za ok. miesiąc znów analiza moczu czy jest poprawa.

  • 4 weeks later...
Posted

Dziś robiliśmy analizę moczu i wyszło, że jest poprawa :) Jeszcze za 1,5 miesiąca kontrolujemy i jak się potwierdzi to potem dopiero za pół roku. Uf, wygląda na to, że udało się opanować sprawę tych kamiorów :)

Posted

A Majcia ogolnie juz nie ma problemow tak jak wczesniej? Naprawde super, ze udalo sie uchwycic prawdziwa przyczyne posikiwania Mai. I bez kamieni na pewno uklad moczowy lepiej pracuje, no i bólu nie ma.

Posted

[quote name='Ulka18']A Majcia ogolnie juz nie ma problemow tak jak wczesniej? Naprawde super, ze udalo sie uchwycic prawdziwa przyczyne posikiwania Mai. I bez kamieni na pewno uklad moczowy lepiej pracuje, no i bólu nie ma.[/QUOTE]


Maja już nie posikuje w domu, problem zniknął po wyjęciu kamieni z pęcherza i póki co nie wraca. Dostaje preparat z żurawiną oraz lek o nazwie Rowatinex. I wygląda na to, że ten zestaw działa odpowiednio :)

Posted

[quote name='sleepingbyday']ale patrzcie, ile to trwało. dostała w tyłek od zycia, biedulka.[/QUOTE]

Niestety zabrało to masę czasu. Nie dośc, że przesiedziała kilka lat w schronie, to potem ta "adopcja"...
Najważniejsze, że jest już bezpieczna i ma dom najlepszy pod słońcem.
Zdrówka, kochana Majciu!

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
Posted

Robiliśmy znów badanie moczu i osadu... wyszło niefajnie... powtórzyliśmy po paru dniach i to samo; mocz jest mętny, pełen kryształów struwitowych i szczawianowych :(
Ostatnia nadzieja, że uda się to opanować jest w karmie antystruwitowej...

Posted

Mamy już karmę Royala Urinary i startujemy (Mai posmakowało, opędzlowała dziś całą michę). Wet zalecił też antybiotyk na ten pęcherz (bo Majci zdarzyło się już dwa razy popuścić w domu). Dostałam też specjalne paski do badania moczu. Musi się udać jakoś opanować sytuację.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...