Arya Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 ...a młodzież :razz: ? harcerze.. :roll:.miłośnicy zwierząt:???: ...ministranci :mad: ? Moje dzieciaki by mi Liszkę przyniosły i już ! :lol: W końcu kilka ( nawet 8 ) godzin dziennie ... ( czasowo ! ) to nie jest aż takie wyzwanie:((( Kurcze! za daleko mieszkasz :placz: ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwi10 Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 Z tego co piszesz to wulkan energii:Dog_run: z niej jest, a biedactwo nie może się wyszaleć. Faktycznie powinna mieć opiekunkę.:cool3: Najgorsze że może sobie jeszcze większą krzywdę zrobić z łapkami jak będzie tak szalała:shake: Faktycznie szkoda że tak daleko mieszkasz dyżury by się ustaliło i Liszka nie była by sama. A nie dziwię się że rozpływasz się przy niej:loveu:bo jest naprawdę słodka, ale trzeba odciąć pępowinę, bo może wtedy będzie grzeczniejsza ;) a może ma coś z malamutów wie jak sobie radzić:-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 Ola, harcerze? chyba przejazdem:eviltong: Liszka na dziesiejszym spacerze [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/14/4dcbcdf0c6d41aaf.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/370/1ea5856af2953507.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwi10 Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 Słodka:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arya Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 Liszka jest faktycznie śliczna !!! :lol: Myślisz,że będzie duża ? :razz: Bo wygląda na troszkę większą :roll: Hopa :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania&Herra Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 [quote name='Kuna']Ola, harcerze? chyba przejazdem:eviltong: Liszka na dziesiejszym spacerze [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/14/4dcbcdf0c6d41aaf.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images31.fotosik.pl/370/1ea5856af2953507.jpg[/IMG][/URL]Ależ ona śliczna jest nie ma się co dziwić że się rozpływasz przy niej bo kto by się nie rozpłynął przy takim słodkim maluchu,ale czas najwyższy ją utemperować i odciąć pępowinę bo faktycznie rozbryka się na całego i nie dasz sobie z nią rady,CIĘSZKO będzie ale dasz sobie radę z tym a małej to na dobre wyjdzie,;))))) HOPSA DO GÓRY :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 [quote name='Arya']Liszka jest faktycznie śliczna !!! :lol: Myślisz,że będzie duża ? :razz: Bo wygląda na troszkę większą :roll: Hopa :multi:[/quote] lekarz i [B]pędzelopka, [/B]też tak uważają, ja tego nie widzę:p. Liszka jest teraz wielkości moich niespełna 7-tygodniowych szczeniąt, ja oceniam na ok. 13 tygodni. Bardziej precyzyjnie określę wiek, gdy wypadnie jej pierwszy ząb... W kazdym razie wydaje mi się, że napewno bedzie wzrostu, poniżej kolana:eviltong: hoopa, Liszka, do góry:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwi10 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Do góry hapsaj:multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
masienka Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 [quote name='Ania&Herra']http://images45.fotosik.pl/14/4dcbcdf0c6d41aaf.jpg[/quote] Czy tylko mnie wydaje sie panienka odrobine bullowata? :razz: na tym zdjeciu przynajmniej;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arya Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 W każdym razie ma w sobie to...COŚ !!! :razz: I ....:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 A wiesz [B]masienka [/B]że juz chyba trzecia osoba, posadziła ja o takie koligacje... może cos w tym jest? W kazdym razie gryzie baaardzo mocno :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
masienka Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Jesli rzeczywiscie ma cos z asta czy bulla to i tak nie ma sie czym przejmowac ;) dopasowanie jej jakiejkolwiek rasy moze tylko wyjsc na dobre Mozliwe, ze o tylko kwestia zdjec ale pokazalabym ja dziewczynom od adopcji bullowatych :razz: szczeniorki u nich dosc szybko domy znajduja a i ludzie sprawdzani sa porzadnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pędzelopka Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 A ja tu z samego rana dopiszę, że na zdjęciach podobieństwo może i widać , ale na żywo to już inna bajka:eviltong: To po prostu śliczna fotogeniczna czarnulka, którą podrzucam najwyżej jak się da z samego rana. :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 [quote name='pędzelopka']A ja tu z samego rana dopiszę, że na zdjęciach podobieństwo może i widać , ale na żywo to już inna bajka:eviltong: To po prostu śliczna fotogeniczna czarnulka, którą podrzucam najwyżej jak się da z samego rana. :eviltong:[/quote] ja tam [B]pędzelopka[/B], dyskutować z Toba nie będę, bo to Ty sie znasz :cool3: aczkolwiek, ona czasami nawet i mnie przypomina cos z teriera typu bull, a te dwie osoby poza [B]masienką, [/B]widziały ją na żywo:eviltong:, a... jeszcze przypomniałam sobie, że [B]Alaa[/B] też tak mówiła, ale Ona tez na podstawie zdjęcia:roll: Podrzucam gówniarę wysoko:multi:, bo szaleje od rana jakby na jakichś dopalaczach była:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pędzelopka Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Ja tam się nie znam. A pamiętasz te dwie moje dziewczynki? co na pierwszy rzut oka mówiłaś , że bullowate? - tam to było podobieństwo , a owczarki powyrastały :evil_lol: Myślę , że dla dobra samej Liszki nie powinniśmy jej wiązać z tymi rasami. wiadomo jak jest:roll: może na zdjęciu trochę pitkowato wygląda , ale dla mnie to nie ta rodzina. Ja to się martwię raczej czy ona będzie zupełnie sprawna...ciężki start w życie ma dziewucha:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arya Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Ale całe szczęście , że ten ciężki start ma miejsce w takim ..." azylu " :))) :lol:Tylko Grecie nie zazdroszczę ...:eviltong: a więc...:sweetCyb: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwi10 Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Oczywiście również podnoszę małą rozrabiarę do góry:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaa Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Czarnula w gore:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arya Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 No to myk ....:angel::painting: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arya Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 I ...jeszcze raz hopsa :Dog_run::cunao: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwi10 Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Do góry nowy dzień się zaczął, a maleńka nie może być na dole:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Witajcie!!:lol: Ja juz sama nie wiem czy to podrzucanie wychodzi Liszce na zdrowie:roll:, może lepiej delikatnie windujmy ja w górę, bo mała tak sobie bierze te skoki do serca, że... sama skacze:-o. Niestety, to chyba nie jest najwłaściwsze słowo, Liszka czuje się fantastycznie, a co za tym idzie energia ja rozwala:evil_lol:. Wczoraj wieczorem zastałam taki obrazek: Ak-ene leżuy na łóżku, a Liszka.... ta mała, niepełnosprawna diablica:diabloti:, stoi na tym połamańcach opierając przednie łapki o łóżko i liże Aku po nosie!! Ręce opadają. W klatce zresztą robi to samo, więc po wczorajszym więzieniu już jej tam nigdy nie zamknę, bo cały czas stoi na tylnych łapach! Już wolę jak wgramala sie na łóżko i nawet zeskakuje, bo robi to sprytnie i ląduje TYLKO na przednich łapach. Na spacerach, podskakuje:crazyeye:, słowem szok!!! Nie ma szansy jej uziemić, bo to małe energiczne dziecko, musiałabym trzymać ją cały czas na rękach, co sie juz od dawna jej bardzo nie podoba, bo ona chce biegać:placz:. Stwierdziłam, że jakiekolwiek ograniczenia mogą jej jeszcze bardziej zaszkodzić, bo wtedy wpada w szał i zaczyna sie rzucać, więc pilnuje tylko żeby nie polazła na schody:roll:, łóżko jest oczywiście juz zastawione, więc raczej na nie nie wejdzie, ale oprzeć się łapami może np o krzesło, na którym siedzi Kici. Przy całej mojej dbałosci o nią, nie jestem w stanie usunąć wszystkich sprzetów z domu, bo tylko to mogłoby ja uchronić przed wspinaniem się (zreszta muszę czymś zastawiać kontakty i kable), ale nie przed szalonym galopowaniem:shake:. Kot większość dnia siedzi zamkniety w szafie, bo uwielbia bawić się z Liszką, a przeciez nie mogę na siłę wyrzucać Kici z domu, bo się obrazi i zmieni miejsce zamieszkania:-(. Jednym słowem, mam tylko nadzieję, że szaleństwa LIszki wpłyną na odbudowę mięśni, a nie na uszkodzenia kości:placz:. W piatek jedziemy wyciągać śrubę i zobaczymy czy mała bedzie mieć szansę na sprawną czwartą łapę, aczkolwiek jak na nią patrzę, to myślę, że nawet jeżeli nie, to gdy trzecia wróci do pełnej sprawności, ona zupełnie nie bedzie odczuwać ułomności tej czwartej. Juz teraz radzi sobie świetnie:cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pędzelopka Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Nooo Kuna musiałabyś macierzyński wziąć coby tą diablicę upilnować. Ale skoro na kota znalazłaś sposób - zamknęłaś Kici w szafie :cool3: - to weź okręć małą bandażami i przywiąż do Ak-ene.:cool3: Będzie nadzór całodobowy. Jeżeli będzie utykać lub skakać na 3 to i tak nie będzie dla niej przeszkodą, poradzi sobie. Oby tylko udało się znaleźć dom , który nie będzie patrzeć na nią jak na kalekę.Z tym może być już trudniej :roll: Ale pesymizmem zaleciało... teraz jeszcze tylko delikatnie ją wywinduję (no może mały obrót w powietrzu chociaż) i hop do góry:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arya Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Po tym co przeczytałam jedynie ...delikatnie przesunę małą do góry :))):wolfie::help1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwi10 Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 To ja również bardzo delikatnie do góry;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.