Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

troche z tematu zeszliscie :razz:

dla mnie rozbestila by go jakby uczyla go od malego chodzenia na automatycznej smyczy , duzo osob chodzi z psami na 180cm ;)

  • Replies 12k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='gops']troche z tematu zeszliscie :razz:

dla mnie rozbestila by go jakby uczyla go od malego chodzenia na automatycznej smyczy , duzo osob chodzi z psami na 180cm ;)[/quote]


moj tez chodzi na 5m flexi i nie jest rozbestwiony, jest przepinany na 120cm i jakos zyje, nie ciagnie, nie dusi sie, idzie normalnie.. tzn. był przepinany bo teraz jest w takim wieku ze ta flexi to wielka wygoda dla mojej mamy..

180 to dokladnie normalna smycz, nie da sie psa na niej rozbestwic... golden widocznie mogl ciagnac i teraz jak wazy swoje jest to meczace... :roll:

Posted

olek Justa to juz chyba ze dwa razy pisala, moze sobie poszukasz;)

Ardzio chcialam kupic ta krotka smycz, ale one sa niewygodne, za szerokie:shake:. Jezeli jednak jestes zdecydowany, to do jaszczur, kup taka smycz:

[IMG]http://zoo-sklep.pl/rogz/obroze/f2_e.jpg[/IMG]

kolor jest identyczny;).

wiq na jakiej podstawie oceniasz, ze ja nie panuje nad moim sznaucerem?:cool1: Moja suka jest mloda i dopiero wszystkiego sie uczy, do nauki wykorzystuje halti, przez wszystkich (zazwyczaj nieuzywajacych) okrzykniete narzedziem smierci, beznadzieji i Bog wie tylko jak jeszce. Jezeli nie mialas tego w reku i nie testowalas to moze sie nie wypowiadaj? Dzieki uzywaniu haltera przez miesiac moj pierwszy pies od 1,5 roku nie ciagnie. Czy nigdy nie zacznie? Nie amm pojecia, ale sie na to nie zapowiada i zamierzony cel zostal osiagniety. Szkolilam ta metoda kilka olbrzymich psow, znacznie ciezszych niz Twoje flatki i niesamowite bo rowniez sie udalo. Jezeli nie znasz jakiejs metody to moze najpierw dowiedz sie czegos wiecej. Zawsze bronisz kolczatek jakby to bylo najcudowniejsze urzadzenie szkoleniowe. Czyzbys nie panowala nad swoimi psami? Hmmm zastanawiajace po co Ci one i skad tak duzo o nich wiesz? Uzywalas? Osz Ty nie dobra, nie panujesz nad swoimi psami! Mile? Nie wyciagaj pochopnych wnioskow bo mozesz kiedys komus nadepnac na odcisk, a uwierz nie wszystko wiesz;).

Posted

a jakie psy szkoliłaś? i z jakimi problemami?
tak z ciekawości zapytam :P

nie uważam się za speca, ale tak czasem jak czytam dogomanię to mi ręce opadają:evil_lol:

no halterów nie lubię, ale stosowałam, podobnie jak kliker (chciałam zaznaczyć, że stosowałam prawidłowo i dość długo :eviltong:)

kolczatki używam bardzoo sporadycznie i to tylko na psach, które dobrze znam i na których wypróbowałam 'łagodniejsze' metody bez skutku.
a bronię, bo taki brak logiki widoczny jest na forum - kolczatka nie, dławik i halter tak, a to wszystko z tej samej półki;)

chętnie nadepnę komuś na odcisk, żeby dowiedzieć się więcej, bom żądna wiedzy:eviltong:

co to metod - oczywiście nie wiem wszystkiego, ale znam chyba każdą na tyle, że mogę wyrażać jakieś o nich opinie.

Posted

a ja tak mysle nad swietami juz :P widzial ktos normalne szelki guardy takie soczysto zielone i TANIE ?

wiq wiesz co dla mnie kliker byl zenada i dla mojego psa tez teraz zeby uprecyzowac niektore komendy sama stosuje i dziala...:roll: ale i tak sie z niego smieje:evil_lol: to tak naprawde wszystko od psa zalezy na niektore kolczatka a na niektore kliker ^^

Posted

[quote name='wiq']
a bronię, bo taki brak logiki widoczny jest na forum - kolczatka nie, dławik i halter tak, a to wszystko z tej samej półki;)
[/QUOTE]

Zwłaszcza, że na dogo jest taki fajny topic, który ukazuje, że halter nie jest taki fajny jak się niektórym wydaje.

Posted

[quote name='wiq']a jakie psy szkoliłaś? i z jakimi problemami?
tak z ciekawości zapytam :P

nie uważam się za speca, ale tak czasem jak czytam dogomanię to mi ręce opadają:evil_lol:

no halterów nie lubię, ale stosowałam, podobnie jak kliker (chciałam zaznaczyć, że stosowałam prawidłowo i dość długo :eviltong:)

kolczatki używam bardzoo sporadycznie i to tylko na psach, które dobrze znam i na których wypróbowałam 'łagodniejsze' metody bez skutku.
a bronię, bo taki brak logiki widoczny jest na forum - kolczatka nie, dławik i halter tak, a to wszystko z tej samej półki;)

chętnie nadepnę komuś na odcisk, żeby dowiedzieć się więcej, bom żądna wiedzy:eviltong:

co to metod - oczywiście nie wiem wszystkiego, ale znam chyba każdą na tyle, że mogę wyrażać jakieś o nich opinie.[/QUOTE]

Nie zamierzam sie Tobie spowiadac, ani z czegokolwiek tlumaczyc. Chce tylko wiedziec na jakiej podstawie stwierdzasz, ze nie panuje nad swoim psem. Nie wiem czy wyciagnelas to pochopnie, bo Ardzio pisze o swoich problemach, a mi dostalo sie przy okazji, czy faktycvznie zauwazasz jakis problem. Moze sie ze mna podzielisz, bo dziwne, ale spedzam duzo czasu z moim psem i nie widze problemu..............

Mi rowniez;), szcegolnie jak ktos, wytyka komus cos, bez jakichkolwiek podstaw;).

Jezeli stosowalas na roznych rasach to powinnas wiedziec, ze u jednych ta metoda przynosi efekt, u innych nie;), no chyba, ze zamknelas sie na flatach. Ja stosowalam na roznych rasach i jestem mile zaskoczona, bo nie spodziewalam sie takiego efektu. Co do problemow szkolonych psow, to np. przeciagniecie przez ulice 55kg Pani, przez 90kg bernardyna. Moze Pani ekspert mi cos poradzi? Rada dgm brzmialaby: "nie powinna miec takiego ciezkiego i poteznego psa", "trzeba sie bylo zastanowic zanim sie bralo psa", "niech kupi sobie domek". Wyobraz sobie, ze kolczatka nie pomogla, a poltora roku w halti TAK.

Szkoda, ze na forum jest duzo osob, ktore wejda na profil, zobacza 17lat i jada po czlowieku jak po blocie. Czasami jednak zdarza sie, ze "gowniarz" ma doswiadczenie i nie jedno juz wie. Niestety niedowartosciowane stare panny lubia prosty sposob rozladowywanie energii na mlodszych:p.

Cimi ja znam skutki uboczne haltera i wiem jak sie nalezy nim poslugiwac;), oraz jakie niesie to konsekwencje. Jak zaloze watek o kolczatkach to tez bedzie tam 1000 odslon zlej kolczatki, gdzie 999 bedzie napisane przez wlascicieli yorkow, albo osob, ktore nigdy nie uzywaly;), taki urok dgm:cool3:.

Posted

diabeł, dobrze piszesz, żeby dostosować metodę do psa ;)

Cimi, ale co z tego:evil_lol: każdy ma zdanie na ten temat i nie przegadasz:eviltong:

puzzle, Ty przewrażliwiona jesteś chyba:evil_lol:
jeżeli do mnie przytyk z tym, że jadę po Tobie z powodu wieku, to sory winetu, nie udał sie:evil_lol: podobnie jak ze starą panną:evil_lol: i panią ekspert, bo pisałam, że nie uważam się za speca:evil_lol:

no to dobrałaś metodę do psa i zadziałała, o co chodzi, czekasz za lincz za halter? nie doczekasz się:evil_lol:

co do niepanowania, napisałaś gdzieś tu, że pies Ci się szarpie, że byłby z niego placek:eviltong:

Posted

Puzzle, wiem, że tak będzie i szkoda, ale co do haltera i kolczatki, jedynie denerwuje mnie to, że pies ma kilka miesięcy i już ten przyrząd dostaje, bo to takie fajne i nic nie trzeba robić dalej, wystarczy założyć ;)

[quote name='wiq']
Cimi, ale co z tego:evil_lol: każdy ma zdanie na ten temat i nie przegadasz:eviltong:
[/QUOTE]

To wiem, że każdy ma swoje zdanie, ale niektóre osoby z dogo popadają wręcz w fanatyzm :evil_lol: i to jest chore :roll:.

Posted

[quote name='wiq']
co do niepanowania, napisałaś gdzieś tu, że pies Ci się szarpie, że byłby z niego placek:eviltong:[/QUOTE]

Szkoda, ze nie zwrocilas uwagi w jakim kontekscie to napisalam. Pies ma troche ponad rok, pasje na rowey, a napisalam to dlatego, ze gdyby nosil rozmiar mniejsza obroze to by pekla i prawdopodobnie wyladowalaby na ulicy pod samochodem.Wyobraz sobie, ze rozne rasy maja rozne swiry, ONy namietnie gonia koty, retrivery nie przepuszcza zadnej kaluzy, a wiekszosc sznaucerow uwielbia gonic rowery. Pracuje nad tym i sa efekty. Gdybys chciala wiedziec, mam psa po przejsciach, z ktorym bardzo wiele juz wypracowalam, ale to jest nie istotne. Wazne jest to, ze chce uzywac haltera i ze "nie radze sobie z moim psem" bo ciagnie za rowerem, nie napisalam, ze przez to wyrywa mi rece, albo laduje przez nia na chodniku, napisalam, ze ciagnie, a to nie znaczy, ze wszystko jest zle, to nie znaczy nawet, ze mi przeszkadza, poprostu szarpnie za rowerem, ale jest to na tyle mocne, ze moglaby spokojnie zerwac obroze w rozmiarze M. Taki mam problem wychowawczy z moim psem, ze musze kupic jej obroze rozmiar L. Prosze czytaj nastepnym razem uwaznie, bo ja nie zycze sobie podwazania moich umiejetnosci szkoleniowych, oraz tego jak radze sobie z psami. Jestem przewrazliwiona? Jestem i to bardzo, trafilas na moj czuly punkt;).

Cimi to rawda, wiele osob uzywa haltera i kolczatki (najczesciej akurat tych), przed ukonczeniem przez psa chociaz roku. Asty w mojej okolicy czesto w wieku 4 m-cy juz nosza kolczatki, bo wlascicielom sie wydaje, ze to tak powinnno byc:shake:.

Posted

Ja mam pare psów i różne metody:
klikerowy pies kantarek,chodzi dość często w kantarku gdyż nauczył się, że jak ma go na sobie nie ciągniemy a ma go założonego lecz nie przypiętego czyli tylko zwisa na pysku.
Mam mojego najstarszego psa na kolczatce gdyż to prawdziwy agresor, w prawdzie bardzo rzadko chodzę z nią na spacery gdzie spacerują ludzie z psami i koty biegają ale jak idę w takie miejsce kolczatka dużo pomaga. Sabcia mimo,iż ma 13lat jest cholernie agresywnym psem do zwierzątek, więc jak już się skusze z nią wyjść gdzieś indziej niż na pola to tylko w kolczatce.

Posted

ONy gonią koty?Cóż za sterotypy.
P.S. Znam laba ,który BRZYDZI się wody jak wdepnie w kałuże stoi z podniesioną łapką jakby mu się krzywda stała.
A dobermanowi po 3 roku życia rośnie mózg i zagryza właściciela.Żal.pl jednym słowem.
A miałem o tobie Puzzle całkiem inne zdanie .Niestety pomyliłem sie:cool3:

Posted

[QUOTE]Rinuś zauważ ,że Brutus jest spasiony= ma większy kark.A irish jest suką w dodatku nie spasioną.Czarek jest od niego z 10cm wyższy a ma karczycho chude i XL zacisk rogza na maxa zacisnięty spadł mu z łba.:angryy:[/QUOTE]
[I][B]On ma sporo skóry na szyi...Czarek jest chudziutki więc trudno żeby miał wiekszy kark od Brutiego...Labradory ogólnie mają sporo skóry na szyi, więc spaść nie spadnie.

Wiq rozumiem, że Ty bardziej preferujesz kolczatkę od halti tak?
Nie wiem teraz po co ten spór :cool1: to, że pies pociągnie to nie znaczy że jest niewychowany...zobaczy kota czy samochód,czy chociażby ktoś znajomy zawoła z drugiej strony ulicy psa (mój siostrzeniec jest taki mądry :shake:) i pies szarpnie...ale to nie znaczy, że muszę iśc z psem na szkolenie.[/B][/I]

Posted

[quote name='olekg89']ONy gonią koty?Cóż za sterotypy.
P.S. Znam laba ,który BRZYDZI się wody jak wdepnie w kałuże stoi z podniesioną łapką jakby mu się krzywda stała.
A dobermanowi po 3 roku życia rośnie mózg i zagryza właściciela.Żal.pl jednym słowem.
A miałem o tobie Puzzle całkiem inne zdanie .Niestety pomyliłem sie:cool3:[/quote]
[B][I]Bo to pseudolab :diabloti:[/I][/B]

Posted

[quote name='olekg89']Pseudo pseudo ,ale bardziej lab niż Brut:diabloti:
Aporter jak najbardziej ,ale ziemny.Woda fuj:loveu:[/quote]
[I][B]eee to dupa wołowa z niego a nie aporter :diabloti: Labrador, który nie lubi wody [/B][/I]:roflt::roflt:

Posted

dyskusja wzięła się od mojego stwierdzenia, że niektórzy nie panują nad swoimi psami, które są na smyczy:evil_lol:

Rinuś, preferuję dla moich psów (jak niektórzy wiedzą nie mam tylko retrieverów:eviltong:), ale to nie znaczy, że nie wiem, że dla innych psów halter jest lepszy:cool3:

Posted

[I][B]Wiq każdy robi ze swoimi psami to co uważa za słuszne :p ważne żeby to nie było katorgą dla psa czy też jakimś cierpieniem :p[/B][/I]

Posted

a wy dalej o tym :diabloti:

moj tez chodzi na flexi i uwazam z jest dobrze wychowany ,ale mi chodzilo o to ,ze ktos uczy chodzena szczeniaka na flexi nie umiejac z niej korzystac nawet ;)

Posted

ja już zgłupiałam do reszty :evil_lol: właśnie zamówiłam coś co mi się nie podoba :roll: zamówiłam suczy smycz czarną kilimanjaro 11mm bo potrzebowałam czarną smycz, a chciałam coś miękkiego bo seria z nitką jest dość sztywna, więc zamówiłam takie coś chociaż mi się nie podoba ta seria :eviltong:

Posted

[quote name='smallpati']ja już zgłupiałam do reszty :evil_lol: właśnie zamówiłam coś co mi się nie podoba :roll: zamówiłam suczy smycz czarną kilimanjaro 11mm bo potrzebowałam czarną smycz, a chciałam coś miękkiego bo seria z nitką jest dość sztywna, więc zamówiłam takie coś chociaż mi się nie podoba ta seria :eviltong:[/quote]
zgadza się zgłupiałaś:evil_lol: a taka zwykła z dino czy chaby to już się nie podoba?:evil_lol: i tańsza trzy krotnie:evil_lol:

Posted

[quote name='olekg89']ONy gonią koty?Cóż za sterotypy.
P.S. Znam laba ,który BRZYDZI się wody jak wdepnie w kałuże stoi z podniesioną łapką jakby mu się krzywda stała.
A dobermanowi po 3 roku życia rośnie mózg i zagryza właściciela.Żal.pl jednym słowem.
A miałem o tobie Puzzle całkiem inne zdanie .Niestety pomyliłem sie:cool3:[/QUOTE]

Wybacz Olek, ale jakos nie zalezy mi na Twoim zdaniu o mnie;).

Stereotypy? Ja bym to nazwala rasa. Jak wiadomo czlowiek wyhodowal rozne rasy, zeby do roznych rzeczy byly przydatne. Retriver to pies dowodny, a sznaucer stajenny, wiekszosc terierow jest na gryzonie i polowania, tak sobie wymyslil i teraz chociaz rasy raczej zadko sa wykorzystywane do "swojej" pracy to tendencje im zostaly i w efekcie mamy retrivery do wody, teriery i psy polujace, ktore jak zlapia trop to nie odpuszcza i sznaucery, ktore zapatrzone sa w konie i gonia rowery. Co czywiscie nie znaczy, ze kazdy ON goni kota, a sznaucer rower, myslalam, ze udzielaja sie tu osoby na tyle inteligentne, ze nie musze wszystkiego dokladnie opisywac, ale nastepnym razem napisze z kazda *******ka, zebyscie nie mieli sie do czego przyczepic;).

gops ladna obrozka, mozesz dac link do tych aukcji, bo gdzies mi sie zapodzial, a zastanawiam sie ostatnio nad skora. Co prawda pewnie i tak skonczy sie na wozie;).

Posted

moze czas juz skonczyc te dyskusje?:roll:

Nowa obroza, produkcji Tzta:evil_lol:
Do tego jest tez taka sama smycz przepinana:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/402/75c3b4a51758ad13.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/29/14e14e98a473dcf3.jpg[/IMG][/URL]

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...