Jump to content
Dogomania

Szczęsliwy Dukat u Szafirkowej;-)


iskierkaaaa

Recommended Posts

[quote name='iskierkaaaa']ja tez....ale dotre do jego wlascicieli , chocby skały strały i zrobie im awanture...[/quote]


Iskierko, skoro go wyrzucili, to nie ma po co szukać dziadów :-x No chyba, że po to, by zrzekli się praw do Dukata. Gorzej jeśli zechcą znów zabrać go do siebie. W takim wypadku istniałoby prawdopodobieństwo, że pies znowu znajdzie się na ulicy... Sama nie wiem. Chciałabym wiedzieć kim oni są.

Byliśmy u weta na USG. Okazało się, że w pęcherzu nie ma żadnych kamieni, ani innych cudów. Czyli wszystko jest w porządku :multi: Krwiomocz był spowodowany stanem zapalnym, który leczenie obecnie wprowadzone całkowicie "ugasi". Wiecie jak mi ulżyło?? :p Jestem szczęśliwa, że naszego Dukacika nie zżera żadne parszywe choróbsko. Dziękujemy za kciuki tym, którzy je trzymali - pomogły ;)
Wet powiedział, że za około miesiąc będzie można psiaka wykastrować. Przez ten czas musi nabrać sił :)

A teraz Dukatek śpi :loveu::sleep2:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 444
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='szafirkowa'](...) Byliśmy u weta na USG. Okazało się, że w pęcherzu nie ma żadnych kamieni, ani innych cudów. Czyli wszystko jest w porządku :multi: Krwiomocz był spowodowany stanem zapalnym, który leczenie obecnie wprowadzone całkowicie "ugasi". Wiecie jak mi ulżyło?? :p (...) [/quote]
Oj wiem, wiem, jaka to ulga! :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tanitka']szafirkowa, jeśli Dukat zostanie u Ciebie, to dołączysz do szacownego grona właścicieli wyżłów z odzysku:loveu:, a jest nas na prawdę sporo;)[/quote]


Będzie mi niezmiernie miło do Was dołączyć :loveu: Jeśli uda mi się namówić TŻ-a, to wszystko będzie jasne :p Jest przychylny, ale narazie jeszcze niczego nie mogę obiecać.
Iskierko, ja też bardzo bym chciała, żeby DUKAT u mnie został. Będę robiła wszystko, żeby tak się stało.

To byłby mój czwarty ogon "z odzysku" :
Sara (SH z łódziego schronu)
Lilka (persica z łódzkiego schronu)
Gizmo (persica zabrana z kiepskich warunków)
+ Dukat (?)
Wszystko to na dwudziestu siedmiu metrach kwadratowych :cool3: Znowu będziemy ulubionym tematem naszych sąsiadów :angryy: Ale cóż... nie każdy musi "to" rozumieć.
Nieprawdaż?? ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szafirkowa']Będzie mi niezmiernie miło do Was dołączyć :loveu: Jeśli uda mi się namówić TŻ-a, to wszystko będzie jasne :p Jest przychylny, ale narazie jeszcze niczego nie mogę obiecać.
Iskierko, ja też bardzo bym chciała, żeby DUKAT u mnie został. Będę robiła wszystko, żeby tak się stało.

To byłby mój czwarty ogon "z odzysku" :
Sara (SH z łódziego schronu)
Lilka (persica z łódzkiego schronu)
Gizmo (persica zabrana z kiepskich warunków)
+ Dukat (?)
Wszystko to na dwudziestu siedmiu metrach kwadratowych :cool3: Znowu będziemy ulubionym tematem naszych sąsiadów :angryy: Ale cóż... nie każdy musi "to" rozumieć.
Nieprawdaż?? ;)[/quote]


oj u nas tez gadaja;/ 2 psy kot, zólwie. poprzednio były 4 psy..Ludzie zawsze beda gadali. gdyby był u Ciebie, nie straciłabym z nim kontaktu...

Link to comment
Share on other sites

Siostra przywiozła mi aparat foto, więc będą zdjęcia. Najpierw muszę postarać się o jakieś ładne fotunie :smile:

?Narazie wstawiam zdjęcie z przed chwili

Pieski gotowe na spacer :p
[url=http://upload.miau.pl/show.php?u=3/134394][img]http://upload.miau.pl/3/134394m.jpg[/img][/url]



Więcej będzie później.


EDIT: wstawiam przez miau.pl, bo nie umiem inaczej :( może mnie ktoś poinstruować??

Link to comment
Share on other sites

Byliśmy wczoraj na obiedzie u moich rodziców. Z Dukatem rzecz jasna ;) Bardzo ich polubił i z wzajemnością. Bardzo chcieliby go wziąść. Weim, że nigdzie nie miałby lepiej niż u nich. Pod koniec sierpnia ubiegłego roku odszedł ich ukochany boksio - Maks :-( Tata zarzekł się, że nie chce drugi raz przeżywać utraty psa i w związku z tym nie będą już mieli czworonoga. Ale Dukat chyba przełamał tą barierę.

Muszę się zastanowić nad tym wszystkim. Boję się, że Dukat przeprowadzi się do nich, a po jakimś czasie znajdzie się jego poprzedni właściciel. Będą mieli do mnie pretensje... Ciężko będzie im oddać Dukata, bo napewno go pokochają. I dla tego się waham. Co robić??? :placz:

Na razie zdróweczko dopisuje Dukacikowi. Bierze te leki, które dał mu wet. Zobaczymy jak będzie, kiedy zaprzestanie ich spożywania. Mam nadzieję, że krwiomocz ustąpił na dobre.

[SIZE=1]Iskierko, dzięki za finansowe wsparcie - bez niego byłoby nam ciężko :oops:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szafirkowa']Jeśli chodzi o DS...
Napewno nie będzie trzeba go szukać. Dukat albo zostanie u mnie, albo zamieszka u moich Rodziców.[/quote]
Czuję się ukontentowana taką opcją (o ile nie objawi się właściciel) ;) wobec czego nie zawracam już gitary na wątku. Szafirkowa :loveu:, 3mam kciuki za Wasze szczęście. W razie potrzeby pisz na PW lub dzwoń.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Czuję się ukontentowana taką opcją (o ile nie objawi się właściciel) ;) wobec czego nie zawracam już gitary na wątku. Szafirkowa :loveu:, 3mam kciuki za Wasze szczęście. W razie potrzeby pisz na PW lub dzwoń.[/quote]

Dzięki!! ;)
Mam nadzieję, że na ten spacer z psami kiedyś uda nam się umówić :)

Link to comment
Share on other sites

Meldujemy się: ja i moja myśliweczka z odzysku czyli Łatka. Mam zwyczaj czytać to, co drobnym druczkiem i poczułam się zaproszona na Twój wątek. Klawiatura do wymiany - przemiękła... Jakbym czytała historię mojej bidy: łebek na kolanach, kocie łaszenie się, zabiedzona... Na wątku wyżełków trochę o niej napisałam, jeśli Cię to zainteresuje.
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=9543&highlight=%C5%81atka&page=9"][COLOR=black]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=9543&highlight=%C5%81atka&page=9[/COLOR][/URL]
Różnica jest taka, że znalazłam jej właściciela, ale to może na pw, żeby nie wrzucać offów.
Bardzo się cieszę, że wyżłuś trafił na Was. To sama słodycz! O ile się orientuję, po jakimś czasie (bodajże 2 lata) właściciel traci prawo do zwierzęcia, którego nie mógł lub nie chciał znaleźć. No właśnie:to czego życzyć piesiowi? :)

Link to comment
Share on other sites

Wiedźma - zaraz wysyłam PW [SIZE=1](piękna jest Twoja Łatka :loveu: )[/SIZE]

Tanitka - bardzo miło mi wraz z Dukatem dołączyć do WASZEGO grona :p

Iskierko - możemy się w tym tygodniu umówić z psiakami na spacerek. Może Majqa zechce do nas dołączyć? Wyślę Jej Pw z propozycją. Co Ty na to?



Dukacik miewa się dobrze. Od mojego ostatniego wpisu nic się nie zmieniło. Do tej pory nie narozrabiał (odpukać). Jest kochany :loveu: i zdrówko mu dopisuje :)

[SIZE=1]Bardzo bym nie chciała, żeby znalazł się jego poprzedni właściciel :oops:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...