Przepraszam!!, tu już nie biją, tu głaszczą i kochają - Spot ma dom!!!

[teapot]

Jednymi słowy Spot szuka kobiety swojego życia... co zawęża nam wybór do 50% populacji! ;) Może będzie łatwiej...

Jutro znów obfocę facecika (oczywiście, jeśli nie masz nic przeciwko), żeby dowody cudownej kuracji Rybona dostarczyć... Nie zdziwię się jak go nie rozpoznam. Dziś słyszałam jedynie tubalne, zdrowe szczekanie! :loveu:

[rybon36]

a tymczasem sflaczały ptaszek dotarł do mojego kochanego kolegi został tam określony jako cienki, nakarmiony,napojony i zobaczymy, masz problem z głowy,ja też, bo Andrzej postanowił zostawić go u siebie dał mu jakąś miksture. cukrówki rodzice muszą chyba zrobić sobie drugiego ptaszka, bo ten już do nich nie wróci.Super akcja, jeśłi sflaczeje na amen, to widać tak mu było pisane bo w lepsze ręce trafić nie mógł, super że są jeszcze tacy ludzie, którymi nawet rybony złośliwe moga się podeprzeć w niedoli ptaszkowej

[rybon36]

ja to chyba musze mieć wypisane na czole żem słaba babkabo comisięostatnio jakiś pies trafi,to prawie od razu bierze się za bronienie mnie...a ja głupia myślałam, że jestem twarda, samodzielna i nieustraszona. Psy jednak myślą :diabloti:inaczej

[teapot]

Rybony-złośliwe właśnie mur chiński z moich barków zdjęły! Nie miałabym sumienia wykorzystywać Rybona do trzymania ptaszora a sama mieszanki wybuchowej w postaci Koty Szalonej (na boga! co Ty jej w tej strzykawce podałaś??? To futro różowe ma dziś w sobie tyle energii, że pół pułku wojska mogłaby obdzielić!) i ptaszka-wymoczka, zdecydowanie wykroczyłoby poza moje kompetencje i tym bardziej umiejętności...

Ptasznikowi Andrzejowi wielkie dzięki!:modla:

[teapot]

[quote name='rybon36']ja to chyba musze mieć wypisane na czole żem słaba babkabo comisięostatnio jakiś pies trafi,to prawie od razu bierze się za bronienie mnie...a ja głupia myślałam, że jestem twarda, samodzielna i nieustraszona. Psy jednak myślą :diabloti:inaczej[/quote]

Oj...boś taka delikatna i wielkooka... Pewnie każdy chłop szybko traci głowę. Te w kropki muszą być szczególnie podatne! ;)

[rybon36]

chyba raczej skośnooka:diabloti:

a co do tych nakrapianych to trafiłaś w dychę bo zarówno moja głucha astka z branki kwietniowej jak i ten tam chydzielec są zarówno białe jak i nakrapiane na czarno i oboje nie dopuszczają do mnie żywej duszy, tylko Spot jest łagodny a ta zaraza jest bombą zegarową dostała od znawcy psiej psychy jak najgorsze recenzje, nie wolno mi nawet zapraszać do domuludzi z dziećmi,jeśli ona nie będzie dobrze zamknięta, choć na dzieci się nie sadzi. Muszę za to sypiać z bomba zegarową ja a jak mój pan wróci to i z dwiema.A co do facetów, to się mylisz, oni się mnie zwyczajnie boją, nikt nie chce się ze mną nawet na kawę umówić:shake:

[teapot]

[quote name='rybon36']chyba raczej skośnooka:diabloti:[/quote]
to też :loveu: Jak wlazłam i okazało się, że kota żyć będzie, ledwie opanowałam wybuch zazdrości.
I ponawiam pytanie- Coś jej w dupsko wsadziła, że ona teraz jak młody bóg... lub raczej doświadczony szatan się zachowuje (poharatany nos tylko wiarygodności diabelskiej wersji dodaje).
Nasz Pan Spot Dropiasta Cebula też dostał taką petardę?

[quote name='rybon36'] a co do tych nakrapianych to trafiłaś w dychę bo zarówno moja głucha astka z branki kwietniowej jak i ten tam chydzielec są zarówno białe jak i nakrapiane na czarno i oboje nie dopuszczają do mnie żywej duszy, tylko Spot jest łagodny a ta zaraza jest bombą zegarową dostała od znawcy psiej psychy jak najgorsze recenzje, nie wolno mi nawet zapraszać do domuludzi z dziećmi,jeśli ona nie będzie dobrze zamknięta, choć na dzieci się nie sadzi. Muszę za to sypiać z bomba zegarową ja a jak mój pan wróci to i z dwiema.[/quote]
Niezły zestaw... Czy Pan też w kropki? ;):razz:

[quote name='rybon36']A co do facetów, to się mylisz, oni się mnie zwyczajnie boją, nikt nie chce się ze mną nawet na kawę umówić:shake:[/quote]
Biorąc pod uwagę powyższe zastanawiam się czy boją się Ciebie czy raczej całej tej nakrapianej obstawy.

[rybon36]

boją się mnie zdecydowanie a jeśłi ktoś się odważy na mnie spojrzeć,tojest to z reguły mężczyzna bluszcz, który potrzebuje mamy i przewodnika a najlepiej jeszcze sponsora hihihi:razz:

[teapot]

I jak minęła Kropkowemu noc?

A bluszcz, żeby się jakoś w łóżku między astkami zmieścić- musiałby się przecież wić między Wami, bo zdaje się one miejsca by nie ustąpiły... Inne okoliczności bluszczostwa to chyba przykra konsekwencja ewolucyjna giętkiego kręgosłupa...

[teapot]

No tak -kropkowany chyba wyciągnął Rybona na dłuuugi spacer!

[teapot]

Najpewniej na manowce...
Za szybko ożywiasz te sierściaki, oj za szybko... ;)

[teapot]

Się odpowiedzi doczekać nie mogłam a i prywata mnie do Rybonowego gabinetu zagnały iii....
Spot, pies który, jeszcze w poniedziałek, z trudem trzymał się na łapach, śmiga jak szalony. Na widok Jadowitego Rybona Skośnookiego śmieje się i strzela rozbrajające minki, a ogon lata mu tak, że cud że jeszcze nie odpadł.
Niestety Pan Cebula wciąż jest dramatycznie chudy, i ma fatalną sierść, co widać było zwłaszcza w zestawieniu z pięknymi, wypieszczonymi, błyszczącymi astkami Rybona. Ale już nie długo - "ręce, które leczą" działają i niebawem będzie widać efekty. Za chwilę wrzucę kilka fotek...

[Ziutka]

[quote name='teapot'] Za chwilę wrzucę kilka fotek...[/quote]
Czekam z niecierpliwością :multi: :multi: :multi:

[Isadora7]

Ja też, idę na spacerek z Rambusiem i jak wrócę mają być.

[teapot]

Fotki -niestety mało i kiepskiej jakości, bo pan kropek naprawdę zachowywał się tak jakby zamiast wody do picia red bulla dostawał.
Aaaa i widziałam uśmiech! Jest super słodki! :loveu: Niestety także niezwykle dynamiczny, więc fotki się raczej zrobić nie da :-(

[IMG]http://img329.imageshack.us/img329/2992/ss851594em5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img329.imageshack.us/img329/6326/ss851593uu9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/1863/ss851591np0.jpg[/IMG]



A tutaj cudna astka prywatna nr 1.[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/3198/astkaprywatnaha4.jpg[/IMG]

i astka prywatna nr.2 - wersja "na prezesa"
[IMG]http://img294.imageshack.us/img294/9224/ss851596tf4.jpg[/IMG]

[teapot]

Fotki są a nikt się nie zachwyca! Buuu :placz::placz::placz::placz:

[Ziutka]

[quote name='teapot']Fotki są a nikt się nie zachwyca! Buuu :placz::placz::placz::placz:[/quote]
Ja się zachwycam :loveu: :loveu: :loveu:
Ten "nasz" Spocik to hmm...cudo normalnie :loveu: a ten jego wielki mokry nochalek to bym miziała i miziała :cool3:
A która to jest Mafia :razz: ?

[emilia2280]

Tu ma takie niewinne oczko:
[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/1863/ss851591np0.jpg[/IMG]

A usmiechu to Ci zazdroszczé ze widzialas!! Ja chcé usmiech Kropka buuuu.

[Isadora7]

[quote name='teapot']Fotki są a nikt się nie zachwyca! Buuu :placz::placz::placz::placz:[/quote]


Ja się zachwycam, kropek jest śliczny. Astki też

[Erazm]

No, to już cudniasty - spacerek:cool3:

[rybon36]

mafia, to ta czarna a biała to snoopi

[Ziutka]

[quote name='rybon36']mafia, to ta czarna a biała to snoopi[/quote]
Obydwie są śliczne :loveu: ciotka, Ty to same cuda tam masz u siebie :cool3:

[rybon36]

no pewnie:cool3:, bo ja sama jestem nie lada cudem:evil_lol:

[teapot]

[quote name='rybon36']no pewnie:cool3:, bo ja sama jestem nie lada cudem:evil_lol:[/quote]
To by wyjaśniało, dlaczego Kropiasty patrzy na Ciebie jak w obraz...

[Isadora7]

[quote name='teapot']To by wyjaśniało, dlaczego Kropiasty patrzy na Ciebie jak w obraz...[/quote]

I dlaczego innego cuda tu przychodzą, takie jak ja
:roflt::roflt::roflt: