gusia0106 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 [quote name='irenaka'][FONT=Calibri][SIZE=3].....mieszka w Ustanowie....[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]Być może źle odmieniłam ale w tej chwili to już nieistotne.[/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3]Kochana Gusia:loveu: sprawdzi jutro domek, rozmawiała dzisiaj z Panią Małgosią. [/SIZE][/FONT][/quote] Sprawdzi, sprawdzi ;) Tylko uprzedza, że przemagluje towarzystwo na wszystkie strony - prawo - lewo - góra - dół :evil_lol: Jakby do mnie przyjechała taka osoba na przedadopcyjną to bym się załamała ;) Trzymajcie kciuki dzisiaj od 20, choc pewnie zanim tam dojadę będzie 21 ;) A ...i takie pytanie mam....głupie może, ale nie doczytałam na wątku (przeczytałam w pracy cały - kiedyś mnie wyleją za to siedzenie na dogo :evil_lol: ) czy Lord na 100% jest niewidomy? Czy jest szansa, że widzi cokolwiek? Quote
irenaka Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 [quote name='gusia0106']Sprawdzi, sprawdzi ;) Tylko uprzedza, że przemagluje towarzystwo na wszystkie strony - prawo - lewo - góra - dół :evil_lol: Jakby do mnie przyjechała taka osoba na przedadopcyjną to bym się załamała ;) Trzymajcie kciuki dzisiaj od 20, choc pewnie zanim tam dojadę będzie 21 ;) A ...i takie pytanie mam....głupie może, ale nie doczytałam na wątku (przeczytałam w pracy cały - kiedyś mnie wyleją za to siedzenie na dogo :evil_lol: ) czy Lord na 100% jest niewidomy? Czy jest szansa, że widzi cokolwiek?[/quote] Gusia:loveu:! Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Jestem w tym wypadku bardzo spokojna o wynik tej wizyty. A Lord niestety nic nie widzi, ale może będzie jak z Cezarem? I stanie się w DS cud? Mam diagnozę weta, że nic nie widzi. Pani Małgosia wszystko chyba na temat Lorda wie. Quote
gusia0106 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Się uspokój z tym dziękowaniem ;) Dobra, jakby pytali o coś czego nie będę wiedzieć - zadzwonię :evil_lol: A już po - dam cynk co i jak ;) Quote
irenaka Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 [quote name='gusia0106']Się uspokój z tym dziękowaniem ;) Dobra, jakby pytali o coś czego nie będę wiedzieć - zadzwonię :evil_lol: A już po - dam cynk co i jak ;)[/quote] się uspakajam i czekam:evil_lol: Quote
Jjagusia Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 kurcze ja juz też nie mogę sie doczekac;) Quote
Charly Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 20:11:siara: ...a gusia magluje..:lol: edti: alez to dogo ma dziwny czas:-o Quote
irenaka Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 To ja Wam tylko napiszę w oczekiwaniu na Gusię, że rozmawiałam dzisiaj z Bożenką z Niepołomic. Stanowczo stwierdziła, że muszę nawet w środku nocy do Niej zadzwonić i przekazać informację, bo jutro z samego rana musi to wszystko przekazać Lordowi. A może Jemu się nie spodoba?;) Cały czas szepta Lordzikowi coś do uszka a On:loveu: mruczy. Czy to mruczenie znaczy tak? Czy może: zastanowię się jak Oni przyjadą i ich poznam? Oto dylematy dnia dzisiejszego. Quote
C&C Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 ??????.Chyba wypije 3 kawę na spokojność ??????? Quote
irenaka Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 [quote name='C&C']??????.Chyba wypije 3 kawę na spokojność ???????[/quote] Wypij czwartą za moją spokojność. Gusia coś strasznie dokładnie ten domek sprawdza:evil_lol:. Już dwa razy sprawdzałam, czy komórka działa;). Quote
irenaka Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Wpisuję treść SMS od Gusi i idę popłakać: "No Kochana, pakuj Lorda!! Sie mu dom ze złotymi klamkami trafił:loveu: No i w niedzielę przywiozą Ci Patosa":loveu: Quote
Charly Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 [quote name='irenaka']Wpisuję treść SMS od Gusi i idę popłakać: "No Kochana, pakuj Lorda!! Sie mu dom ze złotymi klamkami trafił:loveu: No i w niedzielę przywiozą Ci Patosa":loveu:[/quote] je:multi::multi: dwie wspaniale wiadomosci. Biedny kochany Patosik i Lordzik. Czekam na zdjęcia, coby Lorda potem uroczyscie przeniesc na wątek slepków w nowym domku:lol::lol::multi: Quote
C&C Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: No, to komu zdjęcie mojego Mikołaja . bo on szczęście przynosi ;) Super ! dziewczyny jesteście wielkie!!! Quote
gusia0106 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Wróciłam :razz: Od czego by tu zacząć...:???: Zacznę od ludzi - bo ważniejsi :loveu: Pani Bożenka (u której Lord będzie mieszkał) - niesamowita.... Widać, że o zwierzaki dba, że jak psu jeść nie da to sama nie tknie śniadania, że traktuje jak członków rodziny. Wiecie, że jak jest zimno to swojemu psu - który mieszka na dworzu - wynosi trzy razy dziennie ciepłą wodę? No to już więcej pisać nie muszę...;) Pani Małgosia i Pan Krzysztof, którzy Lorda wypatrzyli (a tak na serio to syn z narzeczoną im wypatrzyli :evil_lol: ) cuuudooowni. Wiecie jak to jest jak się kogoś pozbaje i ma się wrażenie, że się go zna od zawsze? No to znimi tak właśnie jest. I godzinami można z nimi rozmawiać o psach, ich przeżyciach, zwyczajach i chorobach i ich to nie ludzi. No znacie kogoś takiego poza dogo?;) Ja już znam :multi: W psach zakochani do bólu i przejęci losem bezdomniaków równie mocno. Dom....za miastem, w pięknej, spokojnej, cichej okolicy. Do lasu będzie miał Lordzik rzut beretem. Dom jest ogrodzony porządną siatką, a za nim i przed nim dużo terenu do biegania. Wejście do domku po dwóch schodkach, a w środku idealny- nauczy się chłopak poruszać po nim w chwilę. I Pani własna, osobista przy boku - a to najważniejsze...... Quote
gusia0106 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Aaaaaaa Lord będzie musiał zmienić imię :evil_lol: Bo owczarek niemiecki, który będzie jego towarzyszem podwórkowym ma na imię..........Lord :evil_lol: Pani Bożenka już wymyśliła imię dla Lorda Nowego - Misiu. I tak od tej pory proszę się do niego zwracać ;) A tak swoją drogą, tak porządnie zadbanego,utrzymanego i czystego psa, który mieszka na dworze, z tak porządnym kojcem i jeszcze porządniejszą budą to ja już daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawnooooooooooo nie widziałam. A jeszcze jakby mało Wam było radości to Ci Państwo zabiorą jeszcze Patosa do Niepołomic. Ależ ja uwielbiam takie wieczory:loveu: Quote
C&C Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Dzięki Gusiu:multi:.No, Lordziku a raczej Misiu Twój domek zapowiada się całkiem całkiem :lol::lol::lol: Quote
basiapron Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 super!!! kochana irenko,jak wygląda sytuacja pieniężna w takim razie.Jutro się kończy bazarek obrazków (45 zł) a zostało mi jeszcze sporo rzeczy.Macie jakieś długi żeby wystawic na nie czy przeznaczyć na inne psy? w sumie mam teraz troche problemów wiec następne bazarki mogą się odwlec w czasie dzisiaj przyjeżdza do mnie suka mojej siostry,zaraz po weterynarzu i badaniach bo coś złego się dzieje, musze się nią zająć,jeśli się okaże że wszystko ok to z bazarkami nie ma problemu,jeśli to coś poważnego (mamy podejrzenie ropomacicza) to trochę potrwa zanim wróce do bazarków więc bardzo prosze o odpowiedź konkretną na co wystawiać-na długi czy inne cele koniec wypracowania:) Quote
Kamila_s Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 Lordzie Misiaku szczesciarzu!!!:loveu::multi::multi: basiupron,pryzkro mi z powodu pieska Twojej siostry:shake:mam jednak nadzieje,ze to nic powaznego..............:roll: Quote
irenaka Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 Gusia!:loveu: Wiedziałam, że ludzie zrobioną na Tobie piorunujące wrażenie, bo ja byłam pewna po rozmowie z Panią Małgosią:loveu:, że następnego Anioła spotkałam. Nawet gdybyś napisała, że np. jest dziura w płacie to jestem pewna, że przed niedzielą by jej już nie było. To typ ludzi którzy psa taktują jak członka rodziny i nie mam wątpliwości, że jako jeden z nich będzie kochany i rozpieszczany. Tego chciałam dla Lorda- aby po tym co mu ludzie zrobili inni mogli oddać z nawiązką. Płakałam strasznie ze wzruszenia już podczas rozmowy z Panią Małgosią i Ona też (właściwie już nie pamiętam która z nas zaczęła) ale to co usłyszałam było naprawdę wzruszające. A Pan Krzysztof napisał mi mail z prośbą o szybkie decyzje bo żonie zabraknie nie tylko chusteczek ale i prześcieradeł.:evil_lol: Już się nie mogę doczekać kiedy całą rodzinkę:loveu: poznam. A już zupełnie oszalałam jak Gusia napisała mi,że zabiorą z W-wy Patosa. Tak się martwiłam, że Patos nie ma szans na przyjazd bo transportu nie ma a psiak w pilnej potrzebie. Pani Małgosiu! Serdecznie dziękuję za to serce i ratunek dla Patosa!! Quote
gusia0106 Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 [quote name='C&C']Dzięki Gusiu:multi:.No, Lordziku a raczej Misiu Twój domek zapowiada się całkiem całkiem :lol::lol::lol:[/quote] Się polecam :razz: Quote
gusia0106 Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 [quote name='irenaka']Gusia!:loveu: Wiedziałam, że ludzie zrobioną na Tobie piorunujące wrażenie, bo ja byłam pewna po rozmowie z Panią Małgosią:loveu:, że następnego Anioła spotkałam. Nawet gdybyś napisała, że np. jest dziura w płacie to jestem pewna, że przed niedzielą by jej już nie było. To typ ludzi którzy psa taktują jak członka rodziny i nie mam wątpliwości, że jako jeden z nich będzie kochany i rozpieszczany. Tego chciałam dla Lorda- aby po tym co mu ludzie zrobili inni mogli oddać z nawiązką. Płakałam strasznie ze wzruszenia już podczas rozmowy z Panią Małgosią i Ona też (właściwie już nie pamiętam która z nas zaczęła) ale to co usłyszałam było naprawdę wzruszające. A Pan Krzysztof napisał mi mail z prośbą o szybkie decyzje bo żonie zabraknie nie tylko chusteczek ale i prześcieradeł.:evil_lol: Już się nie mogę doczekać kiedy całą rodzinkę:loveu: poznam. A już zupełnie oszalałam jak Gusia napisała mi,że zabiorą z W-wy Patosa. Tak się martwiłam, że Patos nie ma szans na przyjazd bo transportu nie ma a psiak w pilnej potrzebie. Pani Małgosiu! Serdecznie dziękuję za to serce i ratunek dla Patosa!![/quote] Irenko Kochana!:loveu: Powiem Ci tak - weź na to spotkanie ogroooomneeee pudełko chusteczek ;) Jak Pani Małgosia weźmie drugie to jest szansa, że się nie zamoczycie całe tylko w połowie ;) Bo macie bardzo podobną wrażliwość. Wczoraj np. Pani Małgosia się popłakała ze wzruszenia jak zobaczyła ile ludzi na wątku trzyma kciuki za Lorda - Misia. No to sami rozumiecie ;) A potem.... Dzwonię do Irenki zdać relację szerszą niż w sms - a Irenka co? Ryczy oczywiście :evil_lol: Quote
irenaka Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 [quote name='basiapron']super!!! kochana irenko,jak wygląda sytuacja pieniężna w takim razie.Jutro się kończy bazarek obrazków (45 zł) a zostało mi jeszcze sporo rzeczy.Macie jakieś długi żeby wystawic na nie czy przeznaczyć na inne psy? w sumie mam teraz troche problemów wiec następne bazarki mogą się odwlec w czasie dzisiaj przyjeżdza do mnie suka mojej siostry,zaraz po weterynarzu i badaniach bo coś złego się dzieje, musze się nią zająć,jeśli się okaże że wszystko ok to z bazarkami nie ma problemu,jeśli to coś poważnego (mamy podejrzenie ropomacicza) to trochę potrwa zanim wróce do bazarków więc bardzo prosze o odpowiedź konkretną na co wystawiać-na długi czy inne cele koniec wypracowania:)[/quote] Basiu- Aniele:loveu:! Jest mi strasznie przykro, że w takim radosnym memencie Ty masz problemy:shake:. Jeżeli byś potrzebowała jakiejś pomocy(bo nie wiem czy czasem sunia nie jest w Krakowie) to daj znać. Jeżeli chodzi o pieniążki z bazarku moich obrazków ( bo chyba tak) to spokojnie możesz przelać na Niepołomice z dopiskiem dla Patosa. Na jego wątku dziewczyny zbierają kaskę, ale nie ma na hotel a przecież jeszcze będzie leczenie i myślę, że w tej chwili to Patosowi najbardziej potrzeba pomocy. Długów nie mam, spokojnie odpocznij, zajmij się sunią, tylko obiecaj, że jak już będziesz mogła to wrócisz do moich psiaków. Nawet nie wiesz, jak często o Tobie myślę i dziękuję Kamilce, że mi Ciebie zesłała na wątek. Wiem, ile pracy i serca wkładasz w tą pomoc i jak jest to czasochłonne i dlatego kolejny raz ogromne Ci dziękuję:loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.