PARSONRK Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 [SIZE=4]Wielkie gratulacje dla nowej russellowej mamusi !!![/SIZE] :BIG: :BIG: :laola: :BIG: :BIG:
asiunia Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 Hej!! Pani Mario moze umowimy sie jakos na konkretna godzine i bede tłumaczyc krok po kroku?Bo najpierw musi pani ten program sciagnac a potem bedziemy "razem"zmniejszac fotki?:)
zadziorny Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 Fajne kluski :loveu: :lol: :multi:. Niech się zdrowo chowają :thumbs:
Marmal Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 Asiunia - jak możesz to podaj adres strony i jego nazwę abym go ściągnęła. [B]PARSONRK I ZADZIORNY[/B] - dzięki za życzenia!!!
zadziorny Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 [quote name='asiunia'] Co do zmniejszania-ja mam program do tego celu(moge podac adres ale tez jest caly po angielsku,ale dosc prosty), niektórzy zmniejszaja w paincie ja niestety nie umiem:roll:[/quote] W Paincie, po wczytaniu fotki trzeba wejść w menu "Obraz", następnie wybrać "Rozciągnij/Pochyl...". W ukazującym się oknie w funkcji "Rozciąganie" ustawić wielkość "W poziomie" i "W pionie" poniżej 100% (w tej samej wielkości aby zachować proporcje) i na koniec kliknąć "OK". Np. ja dla foty o wymiarach 2272 na 1704 pikseli ustawiłem obie wielkości na 20% i otrzymałem fotkę 455 x 341 pikseli. Na koniec z menu "Plik" należy wybrać opcję "Zapisz jako..." i zapisać zmniejszoną fotkę pod inną nazwą niż oryginał :lol: :cool1:
Ziomalka Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 [quote name='Malcharek Maria']:multi: W sam Dzień Kobiet urodziła moja kobietka ELZA!!. Pierwsze jej maluchy to 2 sunie i 5 chłopaków. Poszło jej nadspodziewanie szybko, bo zaczęła o 20 a skończyła o 23. A mamą jest SUPER.[/quote] Wielkie gratulacje dla Elzy i Marii!! :smilecol: Niech maluchy zdrowo się chowają, są takie słodkie.:lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: A data urodzin genialna - łatwo zapamiętać. Coś o tym wiem, bo mój jest walentynek, czyli taki milusiński. A to będą kobieciarze i kobitki. Wszystkiego najlepszego! A kto jest ojcem?
PARSONRK Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 [quote name='Ziomalka'] A kto jest ojcem?[/quote] Tatuś Emira , dziadek Milo i Funta Rodzinka cała sie robi :multi:
Marmal Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 [quote name='Ziomalka']Wielkie gratulacje dla Elzy i Marii!! :smilecol: Niech maluchy zdrowo się chowają, są takie słodkie.:lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: :lilangel: A data urodzin genialna - łatwo zapamiętać. Coś o tym wiem, bo mój jest walentynek, czyli taki milusiński. A to będą kobieciarze i kobitki. Wszystkiego najlepszego! A kto jest ojcem?[/quote] W imieniu ELZY i własnym wielkie dzięki. To nawet dobrze że chłopaki będą kobieciarzami - jest ich aż 5 szt.!!!! a kobitki może będą miały duże wzięcie:oops:
Marmal Posted March 10, 2006 Posted March 10, 2006 Spróbuję rady Zadziornego [IMG]http://img164.imageshack.us/img164/4949/piesek59sz.jpg[/IMG]trochę toporne, ale już coś
Marmal Posted March 11, 2006 Posted March 11, 2006 Elza i Q-MAN na wystawie w Poznaniu 2005 r. [IMG]http://img238.imageshack.us/img238/6018/pozna2005elza1kp.jpg[/IMG]
asiunia Posted March 11, 2006 Posted March 11, 2006 [quote name='zadziorny']W Paincie, po wczytaniu fotki trzeba wejść w menu "Obraz", następnie wybrać "Rozciągnij/Pochyl...". W ukazującym się oknie w funkcji "Rozciąganie" ustawić wielkość "W poziomie" i "W pionie" poniżej 100% (w tej samej wielkości aby zachować proporcje) i na koniec kliknąć "OK". Np. ja dla foty o wymiarach 2272 na 1704 pikseli ustawiłem obie wielkości na 20% i otrzymałem fotkę 455 x 341 pikseli. Na koniec z menu "Plik" należy wybrać opcję "Zapisz jako..." i zapisać zmniejszoną fotkę pod inną nazwą niż oryginał :lol: :cool1:[/quote] Hej!! Juz wiem:multi:Dziekuje :grins: Pani Mario program nazywa sie Easy Thumbnails,ale sposob Zadziornego wydaje mi sie prostszy:evil_lol:
asiunia Posted March 11, 2006 Posted March 11, 2006 Hej!! Pani Mario- brawo brawo swietnie:thumbs::cool2::Rose:
Marmal Posted March 11, 2006 Posted March 11, 2006 Dziękuję. Twoja instrukcja + rada Zadziornego - no i jakoś poszło. Ale do "specjalizacji" to jeszcze daleko.
zadziorny Posted March 11, 2006 Posted March 11, 2006 Suuuper :thumbs:. Wyszło tak jak trzeba :cool1: :lol: :multi:
Russelka Posted March 11, 2006 Posted March 11, 2006 Sopot już się zbliża :) Niecałe pół roku :P Mam nadzieję, że do tej pory nauczymy się z Sashką co i jak :shake: Bo jak narazie to ładnie stoi tylko na podwyższeniu... A jak ja do niej klękam to ma mnie gdzieś! Wtedy ważniejszy jest nawet sznurek czy kłaczek na podłodze... Suńka uczy się wszystkiego błyskawicznie, ale tego jakoś nie mogę wyegzekwować! (przynosi mi nawet kapcie :razz:)! PS- Dziś odkryłam- a raczej ona odkryła- norę :cool3: Była smuszczona i nagle mi zniknęła! Strach mnie obleciał, ale patrzę a tu tyłeczek wystaje z dziury :loveu: Dość długi korytarz bo ok. 4 metry pod ziemią i dwa wyloty ma... Weszła jednym wyszła drugim... Ale ciii- strachu się najadłam! Szczeniaczki cudowne! Okularnik boski, psinka zaraz za Nim też cudna :loveu: Całuski i pozdrowienia!
Marmal Posted March 12, 2006 Posted March 12, 2006 Russelko - dzięki za ocenę psinek. Co do nory - to naturalne, że tam weszła - przecież to ma we krwi. Przeszła całą norę - to pod względem użytkowości WSPANIALE!!! Nora była pusta, nie miała mieszkańca, ale już pierwsze "koty za płoty". Jednak będziesz musiała uważać w lesie, aby nie trafiła na bardzo dużą norę, czyściutką, z takim lejkowatym wejściem - bo tam może być borsuk, który jest niebezpieczny dla psa (szczególnie teraz jak są młode borsuczki).
wrona Posted March 12, 2006 Posted March 12, 2006 Wczoraj z klaczą i Maxem byliśmy na pieszym spacerze na łąkach, śniegu jest mniej i nagle zobaczyłam tylko wystający kuperek Maxa, zaczął wyciągać z jakiejś nory kłęby zwiniętej trawy, chyba jakiś zwierzak na zimę zamknął otwór. W pierwszej chwili mi to zaimponowało ale go odwołałam. nie wiadomo co się tam ofortyfikowało.:mad:
Ziomalka Posted March 12, 2006 Posted March 12, 2006 [quote name='"wrona"'] W pierwszej chwili mi to zaimponowało ale go odwołałam. nie wiadomo co się tam ofortyfikowało.[/quote] Jak Ty go nauczyłaś skutecznego odwołania w tak ekscytującym (dla psa) momencie?:shake: Mój potwór zdobyczy za nic nie porzuci.:mad: Jedyne co go zawsze zainteresuje to aport, ale z oddawaniem to już gorzej, chyba tylko następny aport, czymś innym.:angryy: I nawet nie marzę o wykonywaniu wszystkiego na komendę natychmiast, ale to odwołanie to by się przydało dla jego bezpieczeństwa.:cool3: Ostatnio jak poszedł pod schody wejściowe w bloku i nie mogłam się łobuza dowołać to wrócił bardzo zadowolony z oblizywaną mordą: nażarł się chytrus. :diabloti: Niestety okazało się, że również krwawi z nosa bo to była puszka po jakimś pasztecie (dobrzy ludzie zostawili dla głodnych kotków!). Na szczęście tylko krwi było sporo, ale śladu nie ma. Muszę porządnie potwora przeszkolić, tylko co może być bardziej atrakcyjne niż zdobyczne śmierdziuchy na spacerach :eating: (obfite dzięki dziwnie rozumianej ludzkiej dobroci- sama widziałam jak sąsiad dokarmiał psa (obcego) zza parkanu kośćmi z kurczaka ,bo szkoda wyrzucić, a napytanie czy ma zgodę właściciela był bardzo zdziwiony?).:diabloti: :mad:
wrona Posted March 13, 2006 Posted March 13, 2006 Bardzo dużo dało nam PT, myślę że bez szkolenia byłoby o wiele trudniej. Noszę w kieszeni smakołyki/żółty serek lub karmę/ i często przywołuję ale nie zawsze daję gryza, baaaardzo się cieszę jak przybiega i chwalę Maxa. To samo z aportem. Pomaga mi go wychowywać klacz. Jak plątał jej się pod brzuchem, to przytrzymała go kopytem jak pisnął - puściła. Ja zamarłam, :crazyeye: a Max nie wchodzi jej już pod brzuch. Ta rasa szybko wyciąga wnioski. Koty goni do pewnego momentu, ale nie w jakimś amoku, może dlatego że ma w domu jednego. Czasem nie ma ochoty podejść jak go przywołuję, bo kojarzy, że zamknę go na godzinę w boksie. Wtedy jak go dopadnę to przyjmuje postwę "rozpłaszczony dywanik" nauczył go tego duży wujek Maczo.:mad: Russele to niezła cwaniaki, :cool1: trzeba być czujnym-Terriery:diabloti:
Ziomalka Posted March 13, 2006 Posted March 13, 2006 Dzięki Wrona za wskazówki.:lol: Staram się szkolić mojego potwora, ale nie jest to łatwe.:diabloti: Trudne jest życie JRT w blokowisku w dużym mieście: mnóstwo psów i suczek dookoła i ich odchodów,śmieci i tzw. resztki dokarmiające bezpańskie psy, koty i ptaszki.:shake: Ludzie to potrafią z balkonu wyrzucać "dla kotków" , a mój pies uwielbia tym się obżerać, co skutkuje tym, że głównie na uwięzi chodzi i jak go puszczam to lubi buszować i niechętnie wraca, bo wie, że mu paskudztwo zabiorę.:Dog_run: Komenda nie rusz działa, ale w domu, na spacerze nie ma szans, a nawet odwrotnie połyka z takim pędem, że kiedyś się udławi. Wie, że mu zabiorę, przychodzi do mnie, jak już zeżre, strasznie zadowolony, że usłuchał, albo skruszony bo skarcę.:mad: :angryy: Ja chcę wiosny! Do lasu! Na wieś! Wakacje!!!!:modla:
PARSONRK Posted March 13, 2006 Posted March 13, 2006 Wieści z Włocławka: Jechałyśmy w piątkę jednym autkiem z 6 psów ( 2x parsony, 2x silky terrier, jack russell i staffik). 4 z nich wracały z BOB-ami :multi: Jack russell terriery BoB - Gentle Gabi of Jack's Pradise parsony - Funt Mysia Zagłada:multi: Staffik Marty Chmielewskiej ( Penny) też wracała z BOB-em, podobnie jak jesna z silek - Ozzy Chluba Oli. Fotaski robiła Ludek, więc jak sie pojawi, to powkleja :cool3: [B]Stawka:[/B] [B]Parsony[/B] psy kl pośr Funt i Ferwex - Milo ( był zgłoszony jeszcze Fort,ale jest wystawiany w Mołdawii i nie dojechał) - wszystkie trzy z przydomkiem Mysia Zagłada kl otw Emir suki kl mł Toffi i Toto Półdiable ( siostry - obie wł K i D trenka) kl pośr Greta Obornicki Nornik [B]Jacki[/B] psy kl mł Gang-Staff (FCI) Movie Star ( Szorstek Marka z Gromem - znalazł się na bis młodzieży na lokacie drugiej - gratulacje :multi: ) kl pośr King Bassie's Sharley Chaplin Sven Paka Wikołaka kl otw Gang-Staff (FCI) Wish Me Luck kl ch First Edition Ell Ell's suki kl mł Abracadabra Balao kl pośr Forsja Obornicki Nornik Gentle Gabi of Jack's Paradise kl otw Lucy Półdiable
Recommended Posts