Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Porcięta przeżyły, może tylko plam ciut przybyło, ale że to moro i ma plamiasty deseń, więc nawet nie widać:lol:
Ja dziś zamiast brykać po lesie z psiurami, to siedzę w robocie, na dodatek z migrena. Nic to jeszcze tylko chwile i do domu,byle do wiosny!

  • Replies 408
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

bardzo mi przykro, tym bardziej, ze byla wyjatkowa, nie tylko ze wzgledu na piekna urode ale i na charakter...
Bedziemy o niej pamietac [']['][']

Posted

[IMG]http://i135.photobucket.com/albums/q148/ewacybulska/11.jpg[/IMG]

18.10.1998 - 4.02.2009
LAGUNA Milepork - moja Lucunka...

nowotwór wielonarządowy, nic już nie można było zrobić, a za bardzo ją kochałam, by pozwolić jej cierpieć dłużej:-(
Wiecie, że była dla mnie wyjątkowa. To ona spowodowała, że pokochałam kerraki całym sercem i nie wyobrażam sobie w domu innego psa. Była spełnieniem moich marzeń co do charakteru psa - mądra, dzielna, temperamentna, wkladająca w to co robi całe swoje serce.
Patrzę w oczy Niunia i widze ją...i ryczę co tu kryć...

Posted

Czaplo. 10 stycznia odeszła od nas GREMLINKA (nie KERRY, ale również WYJĄTKOWA). Tak ja TY, walczyłyśmy do końca, mając nadzieję - ŻE WSZYSTKO WRÓCI DO CZASÓW SPRZED CHOROBY. Nie udało się. Mam jednak nadzieję, że NASZE SUNIE biegają szczęśliwie po TĘCZOWYM MOŚCIE i uśmiechają się do nas, radośnie merdając ogonkami.

Posted

Czaplo!!!!-z całego serca współczuję!!!-

chyba jak mało kto-dobrze Cię rozumiem...-sama również przeszłam przez to,kilkakrotnie, a pod koniec sierpnia myślałam,że stracę tez moją kotkę..-żyje na szczęście..-choć również z wyrokiem ,bo guz okazał się złośliwy...

Posted

Bardzo brakuje mi Lucysi:-(, ale cóż, na pewne sprawy nie mamy wpływu... życie toczy się dalej i po smutkach przychodzą radości. Sasance brzunio rośnie i już niebawem przyjdą na świat Lucynkowe wnuczęta.
Ja z Niuniem wczoraj byliśmy na wystawie w Bydgoszczy i jako jedyny reprezentował rasę, myślę, że godnie co w tamtych warunkach było bardzo trudne - strasznie ciasno i aby dojść do okolic naszego ringu musieliśmy sie przedrzeć przez stada westików i yorków i co i raz któryś wbiegał mu pod pysk, no i żadnych ofiar nie było. Poźniej zaprzyjaźniał się z ariedelami i walijczykami - jednym słowem Niunio z wiekiem albo dziadzieje, albo po prostu jest bardzo normalnym samcem teriera, a ja go za bardzo demonizuję:loveu: No i jeszcze powiem, że jakoś mi fajnie wyszła jego fryzura i prezentował się świetnie, mimo ciasnego ringu i śliskiej podłogi. Zobaczcie sami:
[IMG]http://i135.photobucket.com/albums/q148/ewacybulska/wystawa%20bydgoszcz%202009/07Niuniek.jpg[/IMG]
[IMG]http://i135.photobucket.com/albums/q148/ewacybulska/wystawa%20bydgoszcz%202009/08Niuniek.jpg[/IMG]
I tęskne spojrzenie na reniferka:cool3:
[IMG]http://i135.photobucket.com/albums/q148/ewacybulska/wystawa%20bydgoszcz%202009/03Niuniek.jpg[/IMG]

Posted

Kelu - Niunio dziękuje za uznanie:p, a za Sasanke trzymaj kciuki - franca mnie przetrzymuje na maxa, ja myślałam, że ona raczej nie donosi,a mała zgaga ani myśli na razie o porodzie, a ja się denerwuję... Jeszcze mnie choróbsko jakieś dopadło i ledwo żyję ehhh

Posted

Mam przekonanie,że Sasanka to mądra przyszła mamuśka i wie co robi...- a do tego spójrz na to z drugiej strony-wie,że nie jesteś zdrowa, a pewnie chciałaby, abyś asystowała przy jej porodzie w pełni sił!!
Ty -Czapluniu -kuruj się i prędziutko wracaj do zdrówka!-Niech Dobre Duszki nad Wami czuwają!!!!!

Posted

Poród się rozpoczął, Czapla niestety w chorobie musi przyjąc maluchy na świat......Nic wiecej nie wiem, jak będą juz dzieciaki, to zapewne sie pochwali;)
Trzymać kciuki mocno!!!!!!

Posted

Możecie już puścić - dzieciaki najedzone, śpią cichutko i Sasanka też:loveu:
Boże, jaki to CUD!!! Jestem zmęczona straszliwie, ale nie mogę się napatrzeć:loveu:

Posted

Czaplo!-i teraz przychodzi mi na myśl coś bardzo banalnego...-po burzy zwykle przychodzi czas na słońce!!!...:lol:, a Lucysia pewnie nad Wami czuwa z nad Tęczowego Mostu...
Pozdrawiamy-Ela z Szonem i Amandą

Posted

Kela - to tak banalne jak całe nasze życie...dane są nam i smutki i radości i wszystko trzeba przyjąć...
Lucyś dała mi wspaniałe 10 lat swojego życia, była jest i zawsze będzie dla mnie najbardziej wyjątkowa z wyjątkowych. Kto wie, może w którymś z tych małych sasankowo-niuniowych krecików zamieszkał jej duszek?

Posted

Ja też mam taką nadzieję!!!Sama podobnie myślałam jak po stracie pierwszej suni szukalam szczeniaczka z podobnego skojarzenia.....

  • 4 weeks later...
Posted

Widzę że Czapla przeniosła się do do szczeniaków, więc można sobie spokojnie tutaj już pogadać, znaczy na wszystkie tematy- podobno:razz:, nie ujmując nic dzieciakom Saxanki i Niunia.
Ja właśnie wróciłam z lasu z Semi- wybiegała się dziewczyna z bouvierem i 5 auusikami - uprzedzając zalecenie- dziewczyny mają juz nałożne kropelki na kleszcze.
Queen została w domku, bo ma obcięty przy nasadzie pazur, zabandarzowaną łapkę i lekko jeszcze kuleje. Zrobiło się nam jakies paskudztwo w pazurze i zaczął się ten pazur rozwarstwiać , a od środka zbierała się ropa. Mam nadzieję, ze teraz juz łapka się wygoi i qu dojdzie do swojej formy szybciutko.

  • 2 weeks later...
Posted

Ja też życze wszystkim smacznych jajek i mokrego poniedziałku:grins:
A dziś siedze w robocie do 18, wczoraj też, wiec świąteczne przygotowania mnie ominęły - hihihi wiem jak się urządzić;) Tylko coś mnie gardło boli cholibka:roll:

Posted

Szczeniory rosną - jakie mają wyjście:evil_lol: Już ostatni tydzień mieszkają z nami i w weekend pojadą sobie do nowych domków - i cieszę się i oczywiście mi smutno i będzie mi brakować tych pijawek wiszących u nogawek spodni, ale takie życie. Fajowe są, ale już czas by poszły do nowych ludzi i nie męczyły Sasanki, bo ona jako dobra matka jeszcze czasami cyca im daje.
[IMG]http://images38.fotosik.pl/99/a856644ad1fe28e1med.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...