Bea1 Posted January 31, 2006 Share Posted January 31, 2006 :cool1: a mi podpowiedziała Ana, że można kupić z sklepie ze zdrową żywnością olej lniany..dodaje lyżeczkę do jedzonka..szybko, wygodnie i działanie chyba podobne?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rodzice Posted February 1, 2006 Share Posted February 1, 2006 Pewnie tak , ale ja na przyklad nie mam kolo siebie takiego sklepu , zas super market z tanim siemieniem i owszem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted February 1, 2006 Share Posted February 1, 2006 Tylko, że olej lnainy nie działa chyba osłonowo na żołądek, tak jak glut z siemienia? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 ja mojej Gajce podaje zmielone własnorecznie siemie kilka razy w tygodniu po dosc sporej łyzeczce :lol: koopki niezłe i psina nie marudzi przy zarełku :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rodzice Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Ja sobie dodaję do śniadania ( gotuję platki owsiane na wodzie z siemieniem ) . Wcinam z łupinkami ale jest tego niewiele , wiec jak nie pomoże to pewnie nie zaszkodzi . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IzaBella Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 witam, ja mojemu pieskowi wsypoje 2 lyzki stolowe do karmy, bez zaparzania i mielenia, 3 razy w tygodniu, pies ma dosyc gesty i sredni wlos, daje mu to juz 3 lata i mu to odpowiada:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 a czy wiadomo o przesileniu siemienia lnianego?jakie są reakcje u psów?zarówno tych żołądkowych jak i "siersciowych" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ma Posted February 11, 2006 Share Posted February 11, 2006 A ja nadal nie wiem dokladnie.:( Kupowac takie mielone czy cale i mielic? Wlasnie wyczytalam na tym ktore kupilam w aptece ze odtluszczone jest. A moze jednak mielic w domu takie cale? Czy gotowac czy dawac takie samodzielnie mielone surowe? Chodzi mi o dzialanie na futro. Przeczytalam calosc i nie mam jasnosci w temacie. Acha i mam pytanie. Slyszalam wlasnie ze olej lniany jest doskonaly. Lecz podobno jest strasznioe drogi. Jak to jest naprawde? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted February 11, 2006 Share Posted February 11, 2006 [quote name='ma']A ja nadal nie wiem dokladnie.:( Kupowac takie mielone czy cale i mielic? Wlasnie wyczytalam na tym ktore kupilam w aptece ze odtluszczone jest. A moze jednak mielic w domu takie cale? Czy gotowac czy dawac takie samodzielnie mielone surowe? Chodzi mi o dzialanie na futro. Przeczytalam calosc i nie mam jasnosci w temacie. Acha i mam pytanie. Slyszalam wlasnie ze olej lniany jest doskonaly. Lecz podobno jest strasznioe drogi. Jak to jest naprawde?[/quote] ma ja kupuje len w ziarnach na targu i miele sobie w domku na taką mączke że hoooo w młynku elektrycznym do kawy ( juz teraz do lnu) ja mojej gajce dosypuje do zarełka, samego raczej nie zje:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted February 13, 2006 Share Posted February 13, 2006 [quote name='madzia18sosnowiec']ma ja kupuje len w ziarnach na targu i miele sobie w domku na taką mączke że hoooo w młynku elektrycznym do kawy ( juz teraz do lnu) [/QUOTE] U mnie podobnie, z tym młynkiem do lnu :evil_lol: Tatuś ostatnio chciał go użyć do pieprzu :mad: Mielone z apteki jest do luftu, bo jest odtłuszczone, olej podobno jest dobry- ale na pewno wychodzi drożej niż ziarenka ;) Ziarenka w całości podobno nie są przez psa trawione, tylko w całości wydalane... :cool1: Jeśli podajemy len w celu "naprawienia" żołądka to należy go zaparzyć, bo to gluty mają zbawienne działanie. [QUOTE]a czy wiadomo o przesileniu siemienia lnianego?jakie są reakcje u psów?zarówno tych żołądkowych jak i "siersciowych"[/QUOTE] Ja daję kopiastą łyżeczkę dziennie... Nie wiem czy można przedawkować, ale podobno od nadmiaru pies może przytyć :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weihaiwej Posted February 14, 2006 Share Posted February 14, 2006 [quote name='ma'] Slyszalam wlasnie ze olej lniany jest doskonaly. Lecz podobno jest strasznioe drogi. Jak to jest naprawde?[/quote] ma, olej lniany można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, nie jest oszołamiająco drogi (sprawdziłam - 14 zł za 0,25l), choć na pewno droższy niż ziarenka, które ja kupuję w spożywczym i mielę w młynku do lnu i skorupek jajek (z założenia do kawy) ;) Te 250ml oleju starcza na dość długo, bo nie daję go codziennie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted November 14, 2006 Share Posted November 14, 2006 [QUOTE]Ja daję kopiastą łyżeczkę dziennie... Nie wiem czy można przedawkować, ale podobno od nadmiaru pies może przytyć [/QUOTE] Może , jak najbardziej , przeciez jakby nie było to tłuszcze :razz: dobre ale jednak tłuszcze ..... efektem jest moja ...kluska :evil_lol: obecnie na diecie i zredukowanymi dodatkami w postaci siemienia ( dosypywanego !! ) czy babki płesznik na jelitka :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edhel Posted January 3, 2007 Share Posted January 3, 2007 Z góry przepraszam za powtórkę, bo być może już padło takie pytanie(nie miałam czasu dokłądniej przejrzeć postów:(), ale ile podawać tego siemienia lnianego psu, który waży ok. 30kg? Po nim jest wyrażniej lśniąca sierść?Jakie są wasze opinie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted January 4, 2007 Share Posted January 4, 2007 nasz 30kg drobinek dostaje mniej więcej łyżke dziennie. Gotuję mu zawsze na 2 dni od razu.Najpierw zaparzałam osobno w kubku a teraz wrzucam po prostu od razu do garnka z mięsem i warzywami. Efekty są i to duże, zaczyna ładnie się błyszczeć a daję mu od 2,5 tygodnia. Oprócz tego ma jeszcze witaminy więc sukces pewnie wspólny. Siemie można kupić u nas (bo widzę że masz wpisany Wrocław) w Hali Targowej. Kosztuje ok 3,5zł za kg. (moze już 4,to które mam to zapasy, które kupowałam w sierpniu jeszcze, koniom ;) ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edhel Posted January 11, 2007 Share Posted January 11, 2007 Dzięki za radę, na pewno wypróbuje siemie, na pewno poprawi wyglad szaty mojego Kochania:)Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted January 11, 2007 Share Posted January 11, 2007 To znaczy gotujesz z tym mięsem i warzywami? A jakby wrzucić do gotowego jedzonka takie nieugotowane siemie? Wyjdzie na to samo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted January 11, 2007 Share Posted January 11, 2007 Gdzie można kupić młynek do lnu.?Pierwsze słysze o czymś takim:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted January 11, 2007 Share Posted January 11, 2007 Figa, to normalny młynek do kawy. Ja za taki zapłaciłam całe 10zł :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rodzice Posted January 11, 2007 Share Posted January 11, 2007 Ja wrzucam siemie w momencie kiedy wyłanczam gaz pod garnkiem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted January 12, 2007 Share Posted January 12, 2007 Basiu ja mam taki starożytny co prawda młynek do kawy ale ni czorta nie zmielę w nim czegoś tak małego jak siemię.......próbowałam i jak wlata tak wylata w tej samej postaci:oops: :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarne Gwiazdy Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [quote name='Figa Bez Maku']Basiu ja mam taki starożytny co prawda młynek do kawy ale ni czorta nie zmielę w nim czegoś tak małego jak siemię.......próbowałam i jak wlata tak wylata w tej samej postaci:oops: :-o[/QUOTE] Może już masz zmielone :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 [QUOTE]Basiu ja mam taki starożytny co prawda młynek do kawy ale ni czorta nie zmielę w nim czegoś tak małego jak siemię.......próbowałam i jak wlata tak wylata w tej samej postaci:oops: :-o[/QUOTE] A bo pewnie masz ręczny młynek, co?:p Ja mam elektryczny i super mieli, a ręcznym to może takim do pieprzu albo maku spróbować...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted January 13, 2007 Share Posted January 13, 2007 Młynek mam podobny do tego (bez tych super funkcji), ale jak pisałam zapłaciłam za niego 10zł. [URL]http://www.allegro.pl/item156762918_q_mlynek_do_kawy_de_longhi_kg39.html[/URL] Myślę, że gdzieś na targu "od ruskich" można by kupić w przyzwoitej cenie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 O widzisz to jest to! Tak mój ręczny jest zabytkowy i uroczo się prezentuje ale jako że kawy nie pijam pełni tylko funkcje ozdobne:evil_lol: Dzięki za podpowiedź .. faktycznie może na bazarku coś trafię. O pieprzowych tez myślałam..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted January 16, 2007 Share Posted January 16, 2007 podawalam do tej pory - przez jakis okres, nie caly czas - suce siemie lniane, mielone w mlynku i zalewane wrzatkiem. Niestety efektow nie ma, siersc jest w kiepskim stanie, juz zmienilysmy karme, bo moze to byla przyczyna, ale zanim poczekam na efekty po karmie, pewnie troche minie. Postanowilam kupic olej lniany i tu mam pytanie - ile podawac tego oleju dziennie psu o wadze 34 kg? Po jakim czasie bedzie widoczna zmiana? Jak dlugo stosowac olej? Z gory wielkie dzieki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.