Foksterier krótkowłosy (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!

[hanik]

Jeśli myślisz by uprawiać z Foksem agility to warto go ustawiać od maleńkości, jednak do roku nie powinien skakać przez wysokie przeszkody.Ale możesz go z nimi oswajać. Możesz uczyć np slalomu i innych przeszkód nie wymagających skoków No i przede wszystkim posłuszenstwa. To jest podstawa w agility o czym często się zapomina. Mój szkoleniowiec mówił, że pies jest najbardziej elastyczny do pierwszego roku życia jeśli chodzi o posłuszeństwo. Ja z Figlem zaczelam chodzić do szkółki jak tylko skończył kwarantannę potem na jakiś czas to zarzuciłam czego trochę*żałuję. I teraz zamiast już porządnie wystartować jak skończył rok, nadrabiamy posłuszeństwo. Na szczęście Figlasty dużo sobie przypomniał z dzieciństwa i szybko nadrabia.
Zadziwia mnie prędkością uczenia się. Ale takie są foksy i już. naprawde inteligentne bestie:evil_lol:
A przy rowerku biegał figlasty już wcześniej zanim skończył rok. Tylko trzeba pamiętać, że stopniowo i to pies narzuca tempo jazdy.
Jeśli nie ma foksow na GŚ to masz zadanie bojowe:diabloti:.

[jaszczurka]

No wiesz co Dominika :mad: Zamiast trzymac kciuki, zeby Iluzja w ciazy byla to Ty na gladkich siedzisz i jeszcze lake zdradasz :mad: :cool3: :lol:
A tak serio to i pies szorstko i krotkowlosy ma swoja zalety. Fakt, ze psiaki gladkowlose sa znacznie latwiejsze w pielegnacji, nic sie do nich nie przyczepia itd - ale za to linieja i wszedzie zostawiaja to swoje futerko - na ciuchach, na meblach - trzeba wybrac co kto woli - wyskubywac klaki z psa czy ze swetrow i kanap :lol:

[hanik]

Dominika
Tego postu powyżej nie pokazuj siostrze:eviltong: :evil_lol:

To prawda, że foksy linieją, mój szczególnie latem. Obecnie Figiel sie nie sypie. No i fakt, że trymowanko bardzo dużo dało.

To jedyna wada foksa , mimo wszystko więcej zalet:diabloti:
Oczywiśćie za ciąże Iluzji trzymaj kciuki.
A co do wyboru psiurka nie daj sie złamać żadnym szantażom:eviltong: :evil_lol:

[hanik]

A najlepiej by było gdyby odezwala się tutaj Nikit lub Pszym

Oni mają doświadczenie obydwu ras i mogą coś obiektywnie o nich powiedzieć. Jaka jest różnica jakie zalety i wady. Jakie charaktery, jak z pielęgnacją.
Może ktoś tu z nich zajrzy?:lol: Albo napisz do nich priva.

[D0minika]

Ja się tam linienia nie boję, naszemu mopsowi lecą włosy cały rok, a na wiosnę to w takich ilościach, ze kiedyś nas zasypią :roll:
Dlatego lepiej hurtem zbierać włosy dwóch psów z ubrań, niż jednego z ubrań, drugiemu wydłubywać :diabloti:

[hanik]

Zapomnialam,
Jeszcze jeden argument za.
Utrzymanie foksa jest tańsze
Nawet mając na myśli to, że chcecie go wystawiać.
Przygotowanie jest tańsze. Nie trzeba stosować żadnych ekstra wymyślnych specyfików:diabloti:

[jaszczurka]

[QUOTE] Dlatego lepiej hurtem zbierać włosy dwóch psów z ubrań, niż jednego z ubrań, drugiemu wydłubywać :diabloti:[/QUOTE]
Moze to i racja ;) Mnie, jak jestem u mamy, ogarnia czysta rozpacz. Chyba nic nie linieje tak jak labrador :shake: jego wlosy mam nawet na ciuchach wyjetych z pralki. Po pozamiataniu podlogi, wystarczy, ze Kenzo sie otrzepie i znow zaslane wlosami. Jak mi sie zachciewa jakiegos liniejacego psa to wizyta u rodzicow od razu sprowadza mnie na ziemie :eviltong: Choc tam ma co liniec - ponad 40kg psa :evil_lol:

[hanik]

[quote name='jaszczurka']Moze to i racja ;) Mnie, jak jestem u mamy, ogarnia czysta rozpacz. Chyba nic nie linieje tak jak labrador :shake: jego wlosy mam nawet na ciuchach wyjetych z pralki. Po pozamiataniu podlogi, wystarczy, ze Kenzo sie otrzepie i znow zaslane wlosami. Jak mi sie zachciewa jakiegos liniejacego psa to wizyta u rodzicow od razu sprowadza mnie na ziemie :eviltong: Choc tam ma co liniec - ponad 40kg psa :evil_lol:[/QUOTE]

No tak, to prawda im większy pies tym więcej kłaków, choć muszę przyznać, że z Figla w te wakacje też lecialo kilogramami:lol: czasem się tylko dziwilam czemu on jeszcze łysy nie chodzi. Po trymowaniu obok niego byla góra klaków a on wyglądal jak by go nawet trymer nie ruszył:evil_lol:
po tym trymowaniu wlos mu się wzmocnił i zaczelo mniej wypadać. Potem już to robiłam palcami raz na jakiś czas lub rękawicą gumową wyczesywalam. A teraz mam na razie spokój.

[pszym]

Halo,
Ja bym się teraz zastanawiał ( pod kątem kłaków i trymowania ) nad szorstkim... Nie wiem, czy nie lepiej trymować niż zbierać z ubrań...

P.s.

Wczoraj zostaliśmy Championem Rosji...

[Nitencja]

Pszym lepiej trymowac :-D Zwlaszcza jak sie kocha ciemne rzeczy a ma sie jasne psy :)
Ps.
Gratuluje , Nikit1 juz pisala na A.T :)

[pszym]

[quote name='Nitencja']Pszym lepiej trymowac :-D Zwlaszcza jak sie kocha ciemne rzeczy a ma sie jasne psy :)
Ps.
Gratuluje , Nikit1 juz pisala na A.T :)[/quote]

No właśnie, poza tym można bardziej "modelować" psa.

...Nie kontroluję Nikit1...;-)

[Roksana]

jeszcze raz gratulacje :cool1:

to co, można mu mówić Multichampion? :cool3:

a ja bym w życiu nie mogła mieć psa z włochatą i szorstką mordą.
mokre to i całować się nie da porządnie :shake: ;)

[hanik]

[quote name='pszym']Halo,
Ja bym się teraz zastanawiał ( pod kątem kłaków i trymowania ) nad szorstkim... Nie wiem, czy nie lepiej trymować niż zbierać z ubrań...

P.s.

Wczoraj zostaliśmy Championem Rosji...[/QUOTE]

Gratulacje:multi:

A pod innym kątem niż kłaki i trymowanie???

[pszym]

[quote name='Roksana']jeszcze raz gratulacje :cool1:

to co, można mu mówić Multichampion? :cool3:

a ja bym w życiu nie mogła mieć psa z włochatą i szorstką mordą.
mokre to i całować się nie da porządnie :shake: ;)[/quote]

Jeszcze nie Inter. Jeszcze jakiś CACIB z zagranicy...Nie chce mi się w zimie jeździć...:p
Co do włochaczy, to prawda - jak sie napije, to potem kapie z pyska po całej podłodze. Nie powiem, co jest z jedzeniem...

Chodziło mi bardziej o opinię pod kątem wystawowym. Można więcej pokazać. Sedziowie nie za bardzo patrzą na stan włosa u krótkich foksów. Bierzesz maszynkę i jedziesz. U szorstkich, albo welshy to jednak zupełnie inna bajka... Spróbuj wziąć maszynkę - łapami skubiesz.:eviltong:

[Flaire]

[quote name='Roksana']a ja bym w życiu nie mogła mieć psa z włochatą i szorstką mordą.
mokre to i całować się nie da porządnie :shake: ;)[/quote]
Mokre tylko jak się napije. :eviltong: A co do całowania, to właśnie takie futerko, w które można nos wtulić, jest SUPER!!! A jak się chce całować coś bardzoej gładkiego, to masz u szorstka wiele możliwości. Po pierwsze zawsze masz miejsca takie jak brzunio :loveu: różowiutki, albo - moje ulubione - to miejsce tuz nad czarnym nochalkiem. Po drugie, jeśli utrzymujesz psa wytrymowanego, to w wielu miejscach masz króciutką sierść. Ale na szczęście nie na całym ciele, więc jest futerko do wtulania - patrz wyżej! :-) A po trzecie, jak już naprawdę wolisz tylko gładkie, to możesz całe futro wyrwać i już! :evil_lol:

[hanik]

[quote name='pszym']
Chodziło mi bardziej o opinię pod kątem wystawowym. Można więcej pokazać.[/QUOTE]

Raczej ukryć:diabloti:

Sedziowie nie za bardzo patrzą na stan włosa u krótkich foksów. Bierzesz maszynkę i jedziesz. U szorstkich, albo welshy to jednak zupełnie inna bajka... Spróbuj wziąć maszynkę - łapami skubiesz.:eviltong:[/QUOTE]

Oj tu sie nie zgodze, że sędziowie nie patrzą na stan wlosa. Na własnej skórze do odczułam jak mi p. Chwalibóg oświadczyła: Wydziubany jak by go kura potraktowala:evil_lol:
A ze światówki w opini również mamy- dobra szata czy coś*w tym stylu.

[pszym]

[quote name='hanik']Raczej ukryć:diabloti:

Sedziowie nie za bardzo patrzą na stan włosa u krótkich foksów. Bierzesz maszynkę i jedziesz. U szorstkich, albo welshy to jednak zupełnie inna bajka... Spróbuj wziąć maszynkę - łapami skubiesz.:eviltong:[/quote]

Oj tu sie nie zgodze, że sędziowie nie patrzą na stan wlosa. Na własnej skórze do odczułam jak mi p. Chwalibóg oświadczyła: Wydziubany jak by go kura potraktowala:evil_lol:
A ze światówki w opini również mamy- dobra szata czy coś*w tym stylu.[/quote]


To nie o to się rozchodzi Hanik. Jak źle zrobisz gładkiego foksa ( cholera, przecież ja mam takiego - dlaczego staję po stronie szorstkich??? ), to za miesiąc bierzesz maszynkę i poprawiasz. Jak zetniesz np. welsha, albo szorstkiego maszynką, to kaplica i poczekasz sobie długo zanim bedziesz mogła sobie poskubać do żywego a pote znowu poczekasz jak odrośnie...
A skubanie - wierz mi, bo widziałem - doprawia Ci takie odciski i poprawia Twoją mase mięśniową że hej!. W tym miejscu chylę czoła przed Flaire, Agą_O i Nikit1.
Ostatnio widziałem...

[Nitencja]

Pszym jak reka sie wprawi to i odciskow ni ma ... ;-) no i dobre trymery, i na silownie nie trzeba chodzic :evil_lol:
Roksana przeciez to najlepsze jak caluje ciebie taska brodata bestia ;-)

[Roksana]

jak to się mówi, są różne zboczenia :evil_lol:
ja tam wolę gładkie psy :cool3:

pszym, ale ja mówię o MULTI nie INTER :cool1:
Multi to tytuł nieoficjalny, ale często używany, żeby nie pisać tych wszystkich skrótów krajów ;)

Zamiast
PL-LT-RUS Ch. DANCER IN THE MOONLIGHT Czeczuga (FCI)
to można pisać
Multi Ch. DANCER IN THE MOONLIGHT Czeczuga (FCI) :razz:

[hanik]

[quote name='pszym']

To nie o to się rozchodzi Hanik. Jak źle zrobisz gładkiego foksa ( cholera, przecież ja mam takiego - dlaczego staję po stronie szorstkich??? ), to za miesiąc bierzesz maszynkę i poprawiasz. Jak zetniesz np. welsha, albo szorstkiego maszynką, to kaplica i poczekasz sobie długo zanim bedziesz mogła sobie poskubać do żywego a pote znowu poczekasz jak odrośnie...
A skubanie - wierz mi, bo widziałem - doprawia Ci takie odciski i poprawia Twoją mase mięśniową że hej!. W tym miejscu chylę czoła przed Flaire, Agą_O i Nikit1.
Ostatnio widziałem...[/QUOTE]

Z tego co powiedzialeś nie wynika, że stoisz po stronie szorstkich:lol:
Ja tam wole nie mieć odcisków niż je mieć.
jeszcze raz powtórzę, że przy gładkim foksie jest mniej roboty i jest tańszy w utrzymaniu to jest faktem ,tak samo jak faktem jest to, że gubi kłaki. A co do tego czy piękniejszy czy nie to już rzecz gustu. Jedni lubią calować szorstkie mordy jak np Flaire inni gładkie jak ja i Roksana.
Zastanawialam się jeszcze czym różnią się obie rasy jeśli chodzi np. o temperament,charakter, możliwości fizyczne np. skoczność. Ty i Nikit macie doświadczenie, bo macie obydwie rasy i możecie coś obiektywnie na ten temat powiedzieć, żeby pomóc Dominice i jej siostrze wybrać rasę.

[pszym]

[quote name='Roksana']jak to się mówi, są różne zboczenia :evil_lol:
ja tam wolę gładkie psy :cool3:

pszym, ale ja mówię o MULTI nie INTER :cool1:
Multi to tytuł nieoficjalny, ale często używany, żeby nie pisać tych wszystkich skrótów krajów ;)

Zamiast
PL-LT-RUS Ch. DANCER IN THE MOONLIGHT Czeczuga (FCI)
to można pisać
Multi Ch. DANCER IN THE MOONLIGHT Czeczuga (FCI) :razz:[/quote]

A...Sorry. Jak tak to jest Multi!

[pszym]

Ale więcej do Rosji nie jadę...Pierwszy raz byłem na wystawie, która odbywała się w sali balowej ( 50x20m ), były tylko dwa ringi - na dwie wystawy!!!Ringi były zrobione z krzeseł i nie było miejsca na rozstawienie się z klatkami...
Meksyk...

[Petra_]

Pszym, kosmiczna ta Rosja:-o
Foksy z Gónego Śląska,zgłaszać się migusiem, bo tam wkrótce malusi foksik zawita;)

[nikit1]

[quote name='hanik']Z tego co powiedzialeś nie wynika, że stoisz po stronie szorstkich:lol:
Ja tam wole nie mieć odcisków niż je mieć.
jeszcze raz powtórzę, że przy gładkim foksie jest mniej roboty i jest tańszy w utrzymaniu to jest faktem ,tak samo jak faktem jest to, że gubi kłaki. A co do tego czy piękniejszy czy nie to już rzecz gustu. Jedni lubią calować szorstkie mordy jak np Flaire inni gładkie jak ja i Roksana.
Zastanawialam się jeszcze czym różnią się obie rasy jeśli chodzi np. o temperament,charakter, możliwości fizyczne np. skoczność. Ty i Nikit macie doświadczenie, bo macie obydwie rasy i możecie coś obiektywnie na ten temat powiedzieć, żeby pomóc Dominice i jej siostrze wybrać rasę.[/quote]

Hanik odnosnie temperamentu i różnic pogadaj moze z Fuką. Ona ma kontakt i z gładkimi i z szorstkimi foksami ;)

[hanik]

[quote name='nikit1']Hanik odnosnie temperamentu i różnic pogadaj moze z Fuką. Ona ma kontakt i z gładkimi i z szorstkimi foksami ;)[/QUOTE]

To już Dominika niech pogada;)
I pewnie już gadala:lol: :evil_lol: Do Foks Klanu niedaleko