Jump to content
Dogomania

Foksterier krótkowłosy (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Carianna

Recommended Posts

Witaj Jaszczurko;-)
My wcześniej mśleliśmy o JRT...ale na wystawie psów trafiliśmy na teriery gładkie...i w ten oto sposób znalazł się u nas Loco. Wg mnie foxik jest "zgrabniejszy", charakterek w sumie podobny, z tego co mi wiadomo, wybór należy do Ciebie...zresztą do wiosn jeszcze troszke czasu zostało na przemyślenia. Mój zwariowany psiak na pewno chętnie pozna Twojego maluszka. Obecnie przechodzi bardzo pomyślnie prces socjalizacji zarówno z ludźmi jak i psami, entuzjastycznie reaguje na wszystkich dookoła, co niekoniecznie chyba jest dobre na dłuższą metę...ale mozę z tego wyrośnie. Póki co, zastanawiam się kto mógłby mi go troszkę "ułożyć". Sama staram sie nad nim pracować (a efekty dają wiele satysfakcji), ale chciałabym, żeby ktoś profesjonalnie do niego podszedł. Na forum wyczytałam, ze bardzo dobrzy sa szkoleniowcy z Artemisa i Gabi z Aksona, neistety pani Gabi poinformowała mnie, zę nie prowadzi zajeć grupowych...a i lekcje indywidualne też coraz rzadziej z uwagi na problemy zdrowotne. Zamierzam zadzwonić do Artemisa i umówić się indywidualnie. W zależności od pogody w domu...lub gdzieś na zewnątrz.
Troszke zniechęcił mnie weterynarz we wtorek twierdząc, że foxa jest bardzo trudno ułożyć z uwagi na krnąbrny charakterek....hmmm...ale i tak spróbuję;-)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich właścicieli foxów, miłego dnia

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witaj daisy:lol: Szkoda że jesteś tak daleko. Moja Łatka pochodzi z Twoich stron,tak..tak..przyjechała aż spod Wrocławia na Mazowsze:lol: wszystko to dzięki dogomanii i pomocy dobrych osób..
Życzę powodzenia w układaniu foksika,nie zrażaj się opiniami weta,nawet te charakterne foksiki dadzą się troszkę okiełznać...:roll: pisz jak Wam będzie szło:p

Link to comment
Share on other sites

witaj Petra,

szkoda, ze nie zsoatłście Łatką we Wrocławiu, mój Loco chętnie by z nią pobrykał:lol:
Napisz mi proszę jak sobei radziłaś z wchowaniem swojej suni i na co powinnam przede wszystkim zwrócić uwagę. Póki co staram się bć przede wsz. konsekwentna, zeby małemu nie mieszało sie w głowie...i stanowcza keidy trzeba, bo maluch ejst uparty i czasem próbuje czegoś czego mu nie wolno po kilka razy pod rząd. wiem, zę to mądry piesek, nauczył się do tej pory m.in nie wchodzenia do naszego łóżeczka, do samej sypialni, mimo, ze drzwi są otwarte też sporadycznie zagląda, dopiero kiedy go zawołamy...przychodzi się pzrywitać rano;)
Ma jednak takie durne (czasem zabawne, ale wiem, zę trzeba je wkorzenić) nawyki....jak idę, a on chce zwrócic na siebie uwagę to skacze i skubie mnie w udo delikatnie ni stad ni zowąd...
Ma też dużo różnych dziwnych i śmiesznych zachowań w stlu wlizywanie wody z brodzika w łazience...ale jak mu łagodnie zwrócę uwagę przestaje..
No i oduczam go skubania zębami w trakcie zabawy czy witania...Czy jest na to jakaś skuteczna metoda poza mówieniem nie wolno i zostaw...bo jak do tej pory to mnie skubie coraz mniej...ale z innymi już się nie liczy
pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Share on other sites

polecam szkolenie klikerowe :)
to szkolenie pozytywne, czyli pokaujemy psu, które zachowania nam się podobają. złe są pomijane i nienagradzane, przez co pies po pewnym czasie z nich rezygnuje, bo są dla niego nieopłacalne.

poszukaj w necie info o klikerku i do dzieła ;)

ale treba pamiętać o drugiej stronie medalu foksiego, czyli o ":diabloti: wcielonym", który to musi czasem zobaczyć, że pańcia nie żartuje i lepiej tego nie robić, żeby nie oberwać ;)

Link to comment
Share on other sites

Moja Łata uwielbiała gryźć wszystko co papierowe..czyli husteczki,papier toaletowy,gazety,książki.....mania gryzienia przeszła jej sama:roll: Polecam książkę: [I]Dlaczego mój pies.. [/I]można wyczytać parę fajnych rzeczy. Ja z Łacią chodziłam na długie spacerki i przez zabawę nauczyła się chyba najwięcej,oczywiście smakołyki jako nagroda bardzo pomogły w egzekwowaniu dobrych zachowań u suni:roll:

Link to comment
Share on other sites

dziękuję za cenne rady;)
oczywiscie ksiażeczki już są czytane od jakiegoś czasu, wiele cennch wuag w nich znalazłam i zastosowałam w praktyce.
Szkolenie klikerowe we Wrocławiu prowadzi włąśnie Pani z Aksona, która chwilowo nie przjmuje nowych psów...ale pocztam sobie i może zastosuję.
Póki co nauczyłam go prostych rzeczy w stylu: siad, leżeć, łapa....Uczę go teraz zostawac w miejscu...Powolutku, małymi kroczkami i nagradzaniem...albo ciasteczkami psimi...albo chwaleniem i mówieniem "grzeczny piesek".... To bardzo mądre pieski...Miałam wczesniej spanielkę...była kochana, ale nie tak bystra jak fox...i dużo mnie żwiołowa...Ja na mojego zcęsto mówię "diable wcielony" lub "diable tasmański":diabloti: :diabloti: ....ale summa summarum jest KOCHANY:lol: ...i prześmieszny momentami...i nieznośny też....generalnie pomieszanie HURAGANU z misiem pluszowym do przytulania...straszny pieszczoch z niego, a m z mężem tych pieszczot mu nie szczędzimy...
Będę sie regularnie tu pojawiać. W najbliższm zcasie wkleję kilka fotek mojego foxa, zeby się pochwalić i zaptać fachowców z forum o opinię co do "rasowości" mojego bandziora...z czystej ciekawości, bo i tak nie zamierzam go wystawiać

Link to comment
Share on other sites

Witajcie
Gratuluję wszystkim, którym udalo się otrzymać ocenę doskonałą. Czyli Chanelce. Rollkowi i Jumperkowi. Nam niestety się nie udało.
Załączam nasz opis
Długa głowa, ciemne oczy, prawidłowy zgryz, dobra górna linia, mógłby mieć więcej ciala, dość dobre ustawienie ogona, dobra szata, dobrze rusza się w tylnich partiach, z przodu nogi pod siebie.

Niestety nie mam zdięć z ringu i czekam na nie:lol:
Ale pochwalę się tymi, które mam

Tutaj mieszkałyśmy
[IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e390/hanka_r/gosia.jpg[/IMG]

Takich sąsiadów miałyśmy za ścianą:evil_lol:
[IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e390/hanka_r/kozy.jpg[/IMG]

[IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e390/hanka_r/konie.jpg[/IMG]

A to my czyli
Tinuś i Ulan
[IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e390/hanka_r/gosia2.jpg[/IMG]
i ja z figlastym na spacerku po wszystkim
[IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e390/hanka_r/hania-1.jpg[/IMG]

Najmłodsza gospodyni domu Jagoda

[IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e390/hanka_r/jagoda.jpg[/IMG]

I Figiel z wykalaczką w zębach

[IMG]http://i43.photobucket.com/albums/e390/hanka_r/gigiiii.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Century Gothic]Hania dzięki za zdjęcia...[/FONT]
[FONT=Century Gothic]Przyznajcie,ze Hania z Figlem - fota pierwsza klasa(ja je robilam). Razem z Hania i Dropka targnelysmy sie na poznanskie szalenstwo. Powystawowe emocje opadaja z nas powoli. Dlugo bedziemy rozmyslac co bylo dobre, a co zle. [/FONT]
[FONT=Century Gothic]Hania i ja zachwycone bylysmy gospodarstwem agroturystycznym w Łubowie, gdzie spedzilysmy dwie noce. Fajne warunki, przemili ludzie, którzy zyja w zgodzie z natura. Super.[/FONT]
[FONT=Century Gothic]Hania dzieki za wspolny pobyt i fajnie spedzony czas. :loveu: [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

jej rzeczywiście o kurach zapomniałam:-o
A raczej o kogutach:evil_lol:
Chyba se zegarka nie przestawiły i zaczynaly piać o czwartej dokładnie co godzinę. a ostatnią noc na okrąglo i chyba mialy jakąś naradę z kurami o piątej rano. Szczególnie jedna kura bardzo pyskowała . pewnie to była kura alfa.
a tu znalazlam taką fajną kurę co ćwiczy agility. jak przestanę nadążać za Figlem to kupię sobie taką kurę:lol:
[URL="http://www.puppylove.com.sg/mediaclips/chicken_agility.mpg"]http://www.puppylove.com.sg/mediaclips/chicken_agility.mpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS]Hanik jest juz pierwsza powazna wpadka. W wynikach na str. swiatówki jest, ze w kategorii reproduktor i jego potomstwo na 3 m-cu sa parsony , a nie jacki russell terrier. Dobrze, ze wzielam ze soba ten rum, bo przynajmniej podzialal na zszargane nerwy Dropki i moje.Ten blad wynika z bledow, a wlasciwie brakow informacji w katalogu i erracie, ale czyja to wina...?:shake: :angryy: :mad: [/FONT]
[FONT=Comic Sans MS]Aaaaaaaaaa...Ciebie wywalili z hali, z klatkami i psami, a to dopiero[/FONT]:stupid:

Link to comment
Share on other sites

Nic nie mów bo zaczynam się denerwować gdy tylko sobie pomyślę o tym wydarzeniu z wywaleniem klatek z psami:angryy:

Wyobrażcie sobie, że zaoferowalam się zostać z psami ( a bylo ich sporo w klatkach i transporterach) na czas konkurencji finalowych, aby Dropka ze swoimi psami i nie tylko bo byli też wystawcy z zagranicy mogli spokojnie wziąć udział w konkurencjach finalowych i zostawić częśc psów i swoje rzeczy.Nie wzieli ich do hali nr 5 ponieważ bylo tego sporo a w hali głównej głośna muzyka i ścisk ze względu na kramy i na konkurencje. Poztanowiliśmy tak zrobić ze względu na pozostałe zwierzęta, żeby się nie męczyły w tym huku i ścisku i ze względu na problem w transporcie tylu rzeczy.
Więc zostalam. On poszli. Po jakimś czasie przyszedł pan i powiedział, że mam sie wynosić bo już koniec wystawy a on zamyka i plombuje hale . Ja mu na to jak to koniec przecież jeszcze konkurencje że nie moge zostawić tych rzeczy bo zaoferowalam się*pilnować a nie jestem w stanie tego wszystkiego wziąć i przenieść do hali nr 5. Przecież nie zostawie psow. a on mi na to czemu nie???? Nic im sie nie stanie przez noc:mad: a konkurencje będą trwać i trwać a oni zamykają i już.
Oczywiście odpyskowalam, że sie nie rusze i niech zamyka ze mną w środku a ja przedzwonie potem gdzie trzeba np. na policję
byłam wkurzona na maxa tym bardziej, że nie mogłam się do nikogo dodzwonić bo w hali nr 5 był huk i nikt nic nie slyszał.
na szczęście przy bagażach i klatkach zostal pewien Litwin. poprosilam go by spojrzał i pobiegłam. Oczywiście w tym tłumie nie mogłam znależć nikogo z naszych.Wróciłam do hali i powiedzialam facetowi, że nie jestem w stanie ich znależć. On mi na to, że mam się udać do organizatora wystawy, żeby ogłosili przez megafon po nazwisku i żeby tych ludzi ściągnąć. No to ja pobiegłam. Oczywiście jeden odsylał mnie do drugiego i tak w kółko. W końcu kogoś dorwałam i zapytalam się czy reproduktor i jego potomstwo już byli??? Odpowiedzieli mi, że wlaśnie są na ringu honorowym. Stwierdzilam, że to śmieszne odwoływać ludzi, którzy w tym momencie stają na podium. Po tej bieganinie tam i spowrotem ciągnąc Figla na smyczy ( bo stwierdzilam że mój pies tam nie zostanie w frazie gdyby zamkneli hale ) I chcialo mi sie ryczeć. stanelam przy tym ringu i jak pajac dawalam im znaki jak schodzili z podium. wrócilam i powoli z Litwinem zaczeliśmy tachać te klaty na zewnątrz bo już wiedzialam, że długo psy nie postoją na zimnie choć i tak są zmarznięte bo drzwi w hali potwierano na przestrzał podczas sprzątania.
Wróciłam na miejsce noclegu wykończona a Figiel padł. musialam go zmuszać by zechcial wyjść na siku. Zresztą cały czas leży do dzisiaj i odreagowywuje tę całą imprezę. jak biorę do ręki smycz, żeby iść na spacer to się chowa i kuli zamiast jak zawsze się cieszyć

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS]Hej Hania, ja tez odreagowuje. Nie czuje zmeczenia po podrozy, ale wkurzenie po tych wszystkich zdarzeniach, wobec ktorych jestesmy bezsilni. Wspolczuje Dropce, ktora okazuje sie nie jedyna na tym calym show, ale nasza w desperacji stara sie dowiesc swego- nie ma do kogo sie zwrocic. Moze jak juz wszystko sie skonczy to zweryfikuja pomylki.[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Witaj Zetka:multi:
Wiesz z tą sierscią chyba nic sie nie da zrobić. Ja mam ten sam problem.
Choć musze przyznać, że teraz jak się zrobiło chłodniej to mniej gubi. Latem to był koszmar:roll:
A i poprawiło mu się po trymowaniu. Raz w tygodniu traktuje go rękawicą lub wyrywam martwe włosy palcami i jest troche lepiej.

Z energią akurat nie mam problemu odkąd chodzimy na szkolenie.
Tam zużywa całą energię i w domu jest grzeczniutki. Nigdy mi nic nie zdemolował.:lol:

Masz jakieś fotki Focusa?????

Link to comment
Share on other sites

:multi: Brawo dla wszystkich.
Hanik niezła była ta wystawa..w sensie zamieszania..musiało być :shake: pod pewnymi względami. Figla ode mnie wygłaskaj :lol: jeszcze niejedna wystawa przed Wami...
Witaj Zetka,skąd jesteście?Pisz dużo o swoim foksiku.:lol:
Potwierdzam co napisała hanik, trymowanie dużo daje. Sierść jest chyba wzmocniona i włos mniej się sypie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Petra_']:multi: Brawo dla wszystkich.
Hanik niezła była ta wystawa..w sensie zamieszania..musiało być :shake: pod pewnymi względami. Figla ode mnie wygłaskaj :lol: jeszcze niejedna wystawa przed Wami...
Witaj Zetka,skąd jesteście?Pisz dużo o swoim foksiku.:lol:
Potwierdzam co napisała hanik, trymowanie dużo daje. Sierść jest chyba wzmocniona i włos mniej się sypie...[/QUOTE]
No moim zdaniem organizacja do niczego przy tym wielkie skąpstwo. Nawet te psy co staneły w finalach na podium nic nie otrzymały oprócz plastikowego pucharka. To na krajówce w Gdyni było lepiej pod tym względem. A Ci co chcieli ufundować nagrody mieli problemy. Normalnie cyrk na kółkach.
Figla wymiziam - niejadka jednego:mad:

Link to comment
Share on other sites

i pomyśleć,że to światówka...ech co robić:mad:
Figiel nie chce jeść?a buuu,łatka tradycyjnie też
jeżeli je to na wieczór-późny-i tak długo się namyśla zanim coś przełknie..
ostatnio kocur upolował gołębia na podwórku,łatka piskała,skakała,zrywała firanki bo nie mogła zdzierżyć kota z takim dużym zwierzem w pyszczku..
kocur zjadł co miał zjeść..ech:roll: a potem przyszedł z piórkiem na wąsach radośnie miaucząc..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Petra_']i pomyśleć,że to światówka...ech co robić:mad:
Figiel nie chce jeść?a buuu,łatka tradycyjnie też
jeżeli je to na wieczór-późny-i tak długo się namyśla zanim coś przełknie..
ostatnio kocur upolował gołębia na podwórku,łatka piskała,skakała,zrywała firanki bo nie mogła zdzierżyć kota z takim dużym zwierzem w pyszczku..
kocur zjadł co miał zjeść..ech:roll: a potem przyszedł z piórkiem na wąsach radośnie miaucząc..[/QUOTE]

Oj to sporego ptaszka sobie upolował:crazyeye: I nie chciał się z Łacią podzielić:mad:
Ja zaraz idę do weta po tabletkę na robale bo już mija pół roku. A może Figlasty jakiegoś robala załapał i dlatego nie chce jeść???? Zobaczymy.

Link to comment
Share on other sites

Co tam u foksików?Jak Figiel się ma?Je już coś?:razz:
Nowe osoby,piszcie,piszcie,piszcie o swoich foksach:roll:
Nic tak nie poprawia humoru jak opowieści o wyczynach naszych czworonogów kochanych.
Latulka szaleje z nową piłeczką:roll: jej koleżanka-Punia-zza płotu dostaje spazmów widząc łatulca ganiającego za czymyś malutkim i skocznym..ostatnio wzięła przykład z Łaty i przytahała piłkę nożną, sporych rozmiarów i zawięcie ją obgryza podczas gdy Łacia ganiała za tenisową..:roll:

Link to comment
Share on other sites

Czy Punia to ta mała sunia która bawiła się z Łacią na zdięciach?
Fajnie musi wyglądać z taką piłą:lol:
Figiel od dwóch dni ładnie je.:multi: Dostał tabletkę na robale, ale żadnych nie widzialam.
Ja myślę, że przestał jeść bo Łatka wyjechała. Wcześniej z nią rywalizował o jedzenie a potem nie było z kim:roll: I trudno mu było. Następnie stres przedwystawowy pewnie czuł mój stres, bo dwa dni przed wystawą kompletnie nic nie jadł. Dopiero przed wystawą o drugiej w nocy gdy sobie z Tinusiem smacznie spałyśmy.Obudził nas i zaczą wyżerać wszystko z misek jak głupi. Po wystawie też niewiele jadł tylko spał dwa dni. Przedwczoraj coś sie odblokowalo i zaczął ładnie jeść.
Do tego wszystkiego doszły nasze treningi. To moja wina , bo pies jadł tyle samo co zawsze i przedtem starczało. Teraz więcej się rusza. Muszę mu dawać bardziej kaloryczne posiłki. Mój szkoleniowiec powiedział, żeby zakupić taki preparat naturalny dla psów sportowych. nazywa się HMB.
He, he taki sam biorą kulturyści. Tylko ten nasz to wersja dla psów. Chroni on mięśnie. Będę miala teraz napakowanego psa:evil_lol:
na następnej wystawie napiszą nam : W typie bulteriera:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...