Jump to content
Dogomania

Krzyczki- Metamorfozy


Charly

Recommended Posts

  • Replies 94
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witajcie,
to Miki, którą zabrałam z Krzyczek 26.06.2008- krzyczkowy numer 150. Mieszka teraz w Zielonce k/ Warszawy i jest po prostu cudowna. Mądra, grzeczna, zachowuje się jakby była u nas od zawsze, rozumie co się mówi i błyskawicznie się do nas przyzwyczaiła. Ma osobistego kumpla (też sierotka-przybłęda) z którym już bardzo się zżyła. Apetyt ma teraz już ogromny i mnóstwo energii.. Jej ulubione zajęcie to kopanie dołów w celu polowania na myszy.. Wielki z niej stróż, bo szczeka na podwórku na kazdego kto przechodzi drogą. To zdjęcie z Krzyczek:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/C:\Documents and Settings\stefaniaka\Moje dokumenty\Moje obrazy\Sunia adoptowana jeszcze w Krzyczkachprzez Agę Maksiową je.jpg[/IMG]


A tu juz w domu, z dziewczynkami:

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/C:\Documents and Settings\stefaniaka\Moje dokumenty\Moje obrazy\miki i dzieci.jpg[/IMG]

i tak sobie wypoczywamy:

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/C:\Documents and Settings\stefaniaka\Moje dokumenty\Moje obrazy\Miki3.jpg[/IMG]

a to Czarnul, towarzysz Miki:

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/C:\Documents and Settings\stefaniaka\Moje dokumenty\Moje obrazy\P1010436.jpg[/IMG]

Nie wiem o co chodzi z tymi zdjęciami, nie widać ich w żaden sposób, zmniejszone i nic... Poddaję się, bo próbowałam już wiele razy i nic.

Link to comment
Share on other sites

zacytuję Age_S

[I] Witajcie,
to Miki, którą zabrałam z Krzyczek 26.06.2008- krzyczkowy numer 150. Mieszka teraz w Zielonce k/ Warszawy i jest po prostu cudowna. Mądra, grzeczna, zachowuje się jakby była u nas od zawsze, rozumie co się mówi i błyskawicznie się do nas przyzwyczaiła. Ma osobistego kumpla (też sierotka-przybłęda) z którym już bardzo się zżyła. Apetyt ma teraz już ogromny i mnóstwo energii.. Jej ulubione zajęcie to kopanie dołów w celu polowania na myszy.. Wielki z niej stróż, bo szczeka na podwórku na kazdego kto przechodzi drogą. To zdjęcie z Krzyczek:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/C:%5CDocuments%20and%20Settings%5Cstefaniaka%5CMoje%20dokumenty%5CMoje%20obrazy%5CSunia%20adoptowana%20jeszcze%20w%20Krzyczkachprzez%20Ag%C4%99%20Maksiow%C4%85%20je.jpg[/IMG][/I]

[IMG]http://i326.photobucket.com/albums/k434/mru_magda/SuniaadoptowanajeszczewKrzyczkachpr.jpg[/IMG]

[I]
A tu juz w domu, z dziewczynkami:[/I]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/C:%5CDocuments%20and%20Settings%5Cstefaniaka%5CMoje%20dokumenty%5CMoje%20obrazy%5Cmiki%20i%20dzieci.jpg[/IMG][IMG]http://i326.photobucket.com/albums/k434/mru_magda/mikiidzieci.jpg[/IMG]

[I]
i tak sobie wypoczywamy:[/I]

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/C:%5CDocuments%20and%20Settings%5Cstefaniaka%5CMoje%20dokumenty%5CMoje%20obrazy%5CMiki3.jpg[/IMG][IMG]http://i326.photobucket.com/albums/k434/mru_magda/Miki3.jpg[/IMG]

[I]
a to Czarnul, towarzysz Miki:[/I]

[IMG]http://i326.photobucket.com/albums/k434/mru_magda/P1010436.jpg[/IMG]



mam nadzieję, że nic nie pokręciłam :roll:

ale szczęśliwy piesek... oba ;)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za zdjęcia, nic nie pokręcone, wszystko ok. Jak będę miała jakieś ciekawe foty to podeślę. Chciałabym podziękować Lami2 za sprawne zorganizowanie sterylki i wszystkim Wam Kochani za Wasze serce i zaangażowanie.

Link to comment
Share on other sites

Witam :smile:

Mam bardzo dobre wieści :smile: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=115177"]Celta krzyczkowa[/URL] dziś trafiła do wspaniałego domu i cudownych ludzi, osobiście ją wiozłam. Dzięki profilowi na naszej-klasie, trafiła na Celtę dziewczyna z Warszawy, także Sunia warszawianka trafiła spowrotem z opola do stolycy:smile:

Państwo ci przyjechali po nią całą rodziną (4 osoby), spotkalismy się w połowie drogi do Warszawy, pokochali ją od pierwszego wejrzenia. Celta przypomina im sunię, która umarła 8 mies. temu na raka, zostawiając w sercu ból. Teraz celta nasza kochana wypełni tę pustkę, a w zamian otrzyma coś najwspanialszego - swój własny, kochający domek i czułych opiekunów. Jestem strasznie wzruszona, bo takiego wspaniałego finału dla tej bidulki się nie spodziewałam, choć o nim marzyłam. Także cieszmy się i wierzmy w ludzi, bo dobrych i o wielkim sercu jest masa

Sunia ma na imię spowrotem Nuka, czyli tak jak ja ją pierwotnie nazwałam, ku pamięci poprzedniej suni, którą ci Państwo mieli. także nasza Nuka / Celta kochana jest już w swoim domku, z ogrodem, 4 kotkami i małym psiakiem. Jestem w kontakcie z tym Państwem, także niedługo poproszę o jakieś foteczki

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 3 months later...

Odświeżę temat, bo może to przypomni przy okazji problem psiaków z Krzyczek, które jeszcze są na meldunku tymczasowym i którym kończą się fundusze.

Miśka aka Pies Numer 38, była już wcześniej w tym topiku w otoczeniu letniej zieleni, a dziś pokaże się w wydaniu domowo-zimowym.
Caryca Miska oczywiście nie do oddania za żadne pieniądze i nawet w najlepsze ręce :D

A może ktoś pokaże swoje Krzyczkowe odchuchane cuda kolejne miesiące po wyciągnięciu z Krzyczek. A może DT i hoteliki przypomną w odświeżonym topiku swoich krzyczkowych podopiecznych.

W Krzyczkach:

[url]http://img228.imageshack.us/img228/7906/38apieswj6lu5.jpg[/url]

Na własnych śmieciach:

[URL=http://img410.imageshack.us/my.php?image=84707501.jpg][IMG]http://img410.imageshack.us/img410/1820/84707501.jpg[/IMG][/URL]

Podczas zimowej eskapady, dumnie prezentuje tatuaż schroniskowy w małżowinie usznej:

[URL=http://img410.imageshack.us/my.php?image=24169347.jpg][IMG]http://img410.imageshack.us/img410/5828/24169347.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img156.imageshack.us/my.php?image=55521644.jpg][IMG]http://img156.imageshack.us/img156/4821/55521644.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

To pociągnę temat :diabloti:

To Pero (mój drugi ulubieniec, jeden z tych, których się nigdy nie zapomni). W Krzyczkach jako Wargus jeszcze wyglądał tak:

[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/3603/66piesfj9.jpg[/IMG]

Po paru godzinach spędzonych u mnie tak:

[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/739/55853926.png[/IMG]

No i po paru miesiącach w domu:

[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/489/dom.jpg[/IMG]

[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/1566/img0009d.jpg[/IMG]

[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/1642/img0014l.jpg[/IMG]

:multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Widzę, że też miał takie urocze "wlepki" na plecach. Nie powiem z czego. Do tej pory mi się ta woń upojna przypomina i zastanawiam się, jak Wy dałyście radę wieźć takiego śmierdziela (mojego) samochodem i nie poniszczyć sobie tapicerki w napadzie mdłości. Gorąco wtedy było i duszno, bo przez parę dni była burza za burzą.

Piękne, zadbane psisko :loveu: Ciężko już by było kolesia rozpoznać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anonimowy Anonim']Widzę, że też miał takie urocze "wlepki" na plecach. Nie powiem z czego. Do tej pory mi się ta woń upojna przypomina i zastanawiam się, jak Wy dałyście radę wieźć takiego śmierdziela (mojego) samochodem i nie poniszczyć sobie tapicerki w napadzie mdłości. Gorąco wtedy było i duszno, bo przez parę dni była burza za burzą.

Piękne, zadbane psisko :loveu: Ciężko już by było kolesia rozpoznać.[/quote]

Ta......zupełnie się nie mylisz Dorcia. "Wlepki" są dokładnie z tego co myślisz .......

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...