Nanami Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 Moja tez lubi obżerać cichcem kanapeczki, ale głównie z szyneczki :razz: Quote
mch Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 klarcia zaszalala dwa razy : u babci wylizala caly półmisek kotletów ( dostalam je zapakowane potem wszysciutkie:evil_lol: ) a drugi raz podeszla do zastawionego suto stołu u znajomych , wszystko bylo ąąąęęęę przygotowane na przyjscie gosci , i zaczela zlizywac majmajson , jako ze goscie juz nadchodzili pani domu uznala ze wyjsciem bedzie uzupelnienie pokrywy majonezowej na jajkach i było po problemie . źaba sniadanie mi zeżarl juz ze dwa razy , tyle ze ten głodomór nawet chleba nie zostawia ,musztarde tez lubi , choc z nim to moja wina ,sniadanie jem w pracy i czasem stawiam talerz z kanapkami gdzies pod biurkiem . Quote
ayshe Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 moje nie kradna.w sumie nie wiem dlaczego bo sa......hmmmm............dosc bezczelne................:loveu: :oops: :mad: .ale ze stolu nie rusza.chyba ze widza ze....no nie wiem jak to odczytuja ale czasem je prowokujemy.....i wtedy robi sie [I][FONT=Arial Black]aaaaaaaaammmmmmmciuuuu:lol: :lol: [/FONT][FONT=Verdana][B].[/B][/FONT][/I] Quote
14ruda Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 Bo twoje siedza z wami przy stole i jedzą nożem i widelcem :) Quote
Glonek Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 No Bubel przy nas nie kradnie a przynajmniej rzadko. :evil_lol: Chyba, że Ayshe otworzy zachęcająco pudełko z piccą, lub Aga Pyrosowa nie patrzy na bułkę trzymaną w dłoni. :cool3: W kuchni na stole nic nie można zostawić jadalnego jak wychodzimy bo po powrocie napewno już wszystko jest w żołądku Bubla. Znika chleb, bułki, pomidory, ziemniaki, ciastka. Właściwie trudno znaleźć jedzenie którego Bubel nie pochłonie. I robi to w tępie jak z rysynku A. Mleczki "Bułka po Polsku". "Kupujemy dużą bułę i szybko ją wpieprzamy aby nam nie odebrali." Quote
14ruda Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 Aicha czasem wbije się do kuchni(a jej nie wolno) i dorwie się do miski naszej drugiej suczy.Tak szybko zżera,że wszystko jej z tego pośpiechu i stresu leci bokiem i w rezultacie nie połyka niczego:) Quote
asher Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 Burki na szczęscie nie są kradziejami. Choć czasem oczywiście zdarza się im chwila słabości :lol: Słonina kiedyś pochłonęła leżącą na blacie szynkę, cały ważący ok. kilograma chyba kawałek. A Bugajski raz uszczknął nieco z suszącej się w kuchni kiełbasy i raz wszamał caly półmisek koreczków, które ojciec przygotowal, jak do niego kumple przyszli. A tak generalnie, to moge na stole zostawić cokolwiek, wyjśc z domu, a jak wrócę, to cos nadal będzie leżało :loveu: Quote
monisieczka Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 no o mojej niuniusi nie moge nic dobrego powiedziec..... jak tylko sie odwrócę to ginie wszystko, dostała po pysku, za kare zamykam w łazience (spoko, zapalam światło :eviltong:) i nic. stale zachowuje się jak dziecko z Somalii, a przecież treserunio juz nawtykał nam od grubasów...nie wiem dlaczego taka żarta jest :shake: Quote
ayshe Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 [quote name='14ruda']Bo twoje siedza z wami przy stole i jedzą nożem i widelcem :)[/quote]wiedza ze odmnie im nic nie skapnie.natomiast w gosciach chita jest skonczonym bezhonornym sepiradlem.o reszcie nie moge tego powiedziec ale chitanga..........kurczak jest po prostu chodzacym pzewodem pokarmowym.taka prawda:diabloti: . Quote
mch Posted August 25, 2006 Posted August 25, 2006 ja tocze boje w pracy o sepienie , w domu u mnie rzadko się jada :evil_lol: , ja z resztą jestem twarda i żadnemu z psów nie przychodzi nawet do głowy by podejsc gdy jem . ale juz np w pracy gdzie kundle mają swego ukochanego szefunia i wiedzą ze gosc mięknie na jeden merd ogona, siadają solidarnie przed nim koonsumującym i czekają , źabie nawet mele śliniaste potrafią ciec do ziemi . ja moge metr dalej jesc serek owczy czy śmierdzącą rybke a i tak nie podejdą ,wiedzą ze są bez szans i strata czasu. prośbą ,groźbą wywalczylam tyle ze nie dokarmia ich w czasie swego jedzenia ,a ma póleczke ze smakolami psimi i po swoimi sniadaniu podlizuje sie im dając smakołyki za nic :angryy: .ale co zrobie , tego juz nie przeskocze Quote
14ruda Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 Aicha jest cwaniara:cool1: .Bylam na weselu i poprawinach.Z nią została mama. I na tych poprawinach juz wieczorem dzwoni mama,że sobie nie radzi z bachorem,który dosłownie biega po ścianach i ma gdzieś wszystko i wszystkich.Do tego gryzie,żuje i skacze.:mad: :mad: :mad: :angryy: No to wsiadłam z moimi 2 promilkami do taksówki :razz: :p i musiałam wracać. Z windy wychodziałam to już bachor był na posłanku i udawał,że tak od rana leży:mad: .Wzięłam ją na spacer i było o.k.Musze jej zrobić psa przewodnika na takie okazje:razz: Skończyły się dobre czasy.Niedługo zaczynamy szkolenie.:diabloti: (takie prawdziwe z treserem):diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: Quote
ayshe Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 biedna sunia.taka majutka a juz na szkolenie tresura zwane:diabloti: . Quote
14ruda Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 Przynajmniej będzie miala bardzo pożyteczne zajęcie:razz: .Już 5 miechów na karku-nie jest majutka:):diabloti: Jakby się urodzila u Ciebie to by oczków nie zdążyła otwotzyć a już by umiala siad,waruj...:evil_lol: Quote
ayshe Posted August 30, 2006 Posted August 30, 2006 :evil_lol: :evil_lol: moje jak sie urodza to umieja juz waruj i czolgaj:-D . 5miesiecy?uo mamusku to juz stare babsko jest:lol!: :cooldevi: Quote
14ruda Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 Zrobiłam jak mi radziłaś.DZIAŁA! Poza tym piesynka biega już bez linki.I tera wymiata na całego bo jedyne ci jej się majta pod nogami to sznurek od piłki. Quote
NB Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 dołączam do niemieckarzy :loveu: Nam roczna sunkę i zwie sie [B]WENA[/B] ;) Quote
ayshe Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 [quote name='nika135']dołączam do niemieckarzy :loveu: Nam roczna sunkę i zwie sie [B]WENA[/B] ;)[/quote]witam i o zdjatko pytam.:cool3: :lol: Quote
ayshe Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 [quote name='14ruda']Zrobiłam jak mi radziłaś.DZIAŁA! Poza tym piesynka biega już bez linki.I tera wymiata na całego bo jedyne ci jej się majta pod nogami to sznurek od piłki.[/quote]cieszem sie ale pamietaj o nawrocikach w razie co.:cool3: :evil_lol: Quote
KasiaR Posted September 1, 2006 Posted September 1, 2006 [quote name='nika135']dołączam do niemieckarzy :loveu: Nam roczna sunkę i zwie sie [B]WENA[/B] ;)[/QUOTE] Witaj nika , podnoszę jak wyżej (foty naturalnie) Quote
14ruda Posted September 3, 2006 Posted September 3, 2006 ayshe,pamiętam:) Wena-bardzo ładne imię!Witamy! Quote
14ruda Posted September 4, 2006 Posted September 4, 2006 A można filmiki tu umiesczac?Bo mam fane ze spacerniaka dziesiejszego.Narazie fotki w fotkach naszych psów.A to na zachete: [IMG]http://images2.fotosik.pl/152/5050c49ec8746d8e.jpg[/IMG] KONSUMCJA SARNICH KOOPEK.BLE. Quote
ayshe Posted September 5, 2006 Posted September 5, 2006 bleee?ale jakie pyszne. ps.14ruda czy niuni nie siadaja lekko srodstopia?:razz: . sorrry ze sie wtracam ale nie wytrzymam i tak to po co mam sie meczyc nie?:diabloti: . Quote
14ruda Posted September 5, 2006 Posted September 5, 2006 Na tym zdięciu akurat tak to wygląda,ale obserwuję ją i niezauwazyłam niczego niepokojącego,wet zresztą też.Bede szła do ZK zapisać ją na szkolenie to ją pokażę (zapisy na szkolenie-nie wiem czy szkolenie-prowadzi sędzia kynologiczny grupy 1 i kierownik sekcji ONka). Quote
ayshe Posted September 5, 2006 Posted September 5, 2006 to dobrze bo ja mam takie "czepliwe"oko.ale raz w tygodniu drucal bym jej dala na wszelaki sluczaj.ale nie sluchaj mnie bo ja mam takie rozne zboczenia swoje.:oops: Quote
monisieczka Posted September 5, 2006 Posted September 5, 2006 [quote name='ayshe']to dobrze bo ja mam takie "czepliwe"oko.ale raz w tygodniu drucal bym jej dala na wszelaki sluczaj.ale nie sluchaj mnie bo ja mam takie rozne zboczenia swoje.:oops:[/quote] ale fajnaiste sa te twoje zbączenia:diabloti::diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.