Jump to content
Dogomania

Tolo już w DS na zawsze-dziękuje wszystkim pomagającym!


Lu_Gosiak

Recommended Posts

[quote name='beataczl']no juz sie ciesze :) mizianka dla Tolusia :loveu:[/QUOTE]
zaraz go wymiziam i wytulę od Ciebie :) Tolo to jest psiak idealny do przytulania, całowania-piękne moje żółte słoneczko:loveu:
Dobra-biorę aparat, Tolunia i idziemy fotki porobić-on lubi pozować :D na widok aparatu przybiera dostojną pozę-i stoi tak długo,aż schowam aparat :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Lolin pozdrawia swoje fanki (tak do niego ostatnio mówię). W tle kawałek pidżamki TZ i chyba jego bluza? nie wiem-TZ fotki robił :eviltong:

[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10403282_747587761949927_1675777369791001470_n.jpg?oh=2b2a06a6340c507dd7db89215026890a&oe=544D905F&__gda__=1414269159_b66f52beae5f8318be695fba95bcc086[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A co słuchać u Tolusia? w zasadzie bez zmian-tylko ze słuchem gorzej...do niedawna myślałam,że to tzw "głuchota wybiórcza"...ale...na spacerze jak chcę dać mu smakołyk, to już nawet nie wołam-bo to nie ma sensu (słyszy pół wsi, a Tolo...idzie dalej jakby nigdy nic). Zatrzymuję się, jak Tolo jest blisko dotykam go-jak nie czekam aż smycz mu się skończy i słoneczko obejrzy się,żeby zobaczyć dlaczego nie idziemy...i jak widzi,że mam w dłoni COŚ dla niego to przybiega szybciutko :)
I jakoś tak-na spacerze idę i mówię do niego-czasem popatrzy na mnie, z reguły idzie sobie i obwąchuje krzaczki :) przy tych upałach to Tolo decyduje kiedy wracamy ze spaceru-jak mu za gorąco robi szybciutko co trzeba i galopkiem zasuwa do domku-najpierw woda, później papu, woda i...kanapa :)

Link to comment
Share on other sites

milo sie czyta wiesci o Tolusiu i oglada fotki na ktorych wyglada na szczesliwego :) moja sunia tez juz nie slyszala jak byla starsza nawet jak wolalam Ja blisko bedac, cuz wiek robi swoje...przynajmniej burz sie nie bala juz nie reagowala panicznie ;)
jak radzicie sobie z upalami? bo konca nie widac...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

u mnie dzisiaj od rana pada, wczoraj było cudownie chłodno :)
Ale nie wiem jak to działa-jak jest upał Tolo śpi, jak pada-śpi...ożywia się na widok smyczy (jak jest chłodno i nie pada) i na widok jedzonka :p
Generalnie-w upały wychodzimy bardzo wcześnie rano i wieczorkiem późnym na spacer dłuższy, w godz palącego słońca-szybkie sioo i schładzamy się, spryskujemy wodą...

Link to comment
Share on other sites

yyy...ktoś wie ile Żółte Słoneczko ma lat? wątek założony w 2008 i trzeba dodać do tego 6?
z ciekawości pytam rzecz jasna (wet mu wpisał na szczepieniu 13, w zeszłym roku 15:roll:)
A gdyby ktoś miał wątpliwości-Toluś jest maleńkim sceniackiem ładującym się na kolanka, na rączkach czasem chce być noszony i ulubione miejsce nocnego odpoczynku- w łóżeczku na mamusi (w sensie w poprzek mamusi, co by jej wygodnie było) :D

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Słoneczko moje malutkie polubiło ubranka-więc ubieramy Tolusia-bo może w wieku dojrzałym zimno mu w boczki? a przecież Tolo to poważny Pan-stonowany, zrównoważony...w życiu liczą się dla niego 3 rzeczy: I-pełna micha II-kanapa/łóżko III jazda samochodem ;)

 

No i nie za bardzo lubi zostawać sam-krzyczy wtedy bardzo (wiem, bo czasem go słyszę jak wyjdę zapalić)...a później kładzie się na łóżku i "czuwa"...tak bardzo,że jak wchodzę to 9 na 10 razy nawet nie wie,że już wróciłam...ale jak się zorientuje, to nie odstępuje na krok, zagląda w oczka, liże po rękach i po twarzy-no bo jak się z Niuniusiem nie przywitać? Nie lubię go zostawiać...chętnie zabierałabym go wszędzie ze sobą...no, ale nie zawsze się da :) 

 

Często rozmawiamy o losach naszych futer-i wiem jedno-nie wyobrażamy sobie domu bez nich...Tolowi nawet na ostatnim szczepieniu Pan Doktor  zaniżył wiek mówiąc "a nuż uwierzy i zostanie z Wami na zawsze?"-pewnie,że na zawsze-jak inaczej? 

 

Chociaż istnieje jeden człowiek, któremu bym go oddała-gdyby wrócił...i gdyby Tolo wolał iść z nim...

 

A tymczasem-jesteśmy szczęśliwi-bo mamy najwspanialszego psa na świecie, który z pozostałą trójka tworzy zgrane stado :D

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Kochani-sprawa pilna i nie cierpiąca zwłoki...

Nie wiem, czy znacie Celinkę i jej BDT Jamniczy...jeśli nie-to Wam powiem,że to wspaniała, skromna osoba o ogromnym sercu dla Braci Mniejszych Niskopiennych. Przez jej dom przewinęło się wiele psów-z reguły...starych i chorych...Celinka daje im to, czego czasem przez całe długie życie nie zaznały-ciepło, bezpieczeństwo, troskę, bezwarunkową miłość.

 

Niestety, jej sunia Dumcia zachorowała...bardzo poważnie zachorowała :( miała operację, wycięli jej śledzionę-całą w guzkach :( niestety badanie histopatologiczne wykazało nowotwór złośliwy :(

Jednakże diagnoza nie jest wyrokiem-Dumiś może przyjmować chemię...tylko...ehhh...Celinka ma wielkie serce...ale nie jest osobą zamożną...

Stąd moja prośba-jeśli chcecie, jeśli możecie-wpłaćcie grosik na leczenie Dumci...każda złotówka na wagę życia...dosłownie...

 

KRS 0000448814
REGON: 146512422
NIP: 527-27-03-913

Konto główne:
Fundacja SOS dla Jamników
Bank Zachodni WBK S.A
30 1090 1056 0000 0001 2028 6974
Góralska 3/91 ✦ 01-112 Warszawa
Karolkowa 80/82/22 ✦ 01-193 Warszawa

Konto EURO:
44 1090 1056 0000 0001 2028 7013

Przelewy zagraniczne:
IBAN PL 
30 1090 1056 0000 0001 2028 6974
SWIFT WBKPPLPP

PayPal: [email protected]

 

z dopiskiem DAROWIZNA DUMIŚ

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...