Zakocona galeria Poświaty

[aga1215]

[quote name='"Poświata"']ona robi wszystko to co Gabrysia, której nio odstępuje na krok... [/quote]

Miałaś psa ........... ;):evil_lol: [IMG]http://www.animated-gifs.eu/ps-smilies-love/0030.gif[/IMG]

Piękne te Wasze kwiaty [IMG]http://www.animated-gifs.eu/ps-smilies-love/0016.gif[/IMG]

jak dajesz radę wszystko obrobić?

[Justa]

Ale Larze już ślicznie sierść odrosła - właśnie taką długość u sznaucerów lubię najbardziej :loveu: :multi:
Pozatym mam wrażenie, że trochę muskulatury nabrała? ;)

Sznaucery kochają całą rodzinę, ale i tak jest dla nich ta jedna ukochana osoba. Przynajmniej tak jest u mnie - i wcale nie jest to osoba, która najczęściej sie psem zajmuje ;)

[Poświata]

[quote name='aga1215']Miałaś psa ........... ;):evil_lol: [IMG]http://www.animated-gifs.eu/ps-smilies-love/0030.gif[/IMG]

Piękne te Wasze kwiaty [IMG]http://www.animated-gifs.eu/ps-smilies-love/0016.gif[/IMG]

jak dajesz radę wszystko obrobić?[/quote] Psa mam nadal, bo Lara jest moim psem :eviltong:, a dzieci mam wrażenie że ona poprostu pilnuje.
Najlepiej jak wszyscy są razem w kupie, wtedy pies uwala sie gdzieś pod nogami i spokojnie coś tam sobie glumie. Jak tylko któreś z nas się gdzieś ruszy Lalka musi sprawdzić gdzie idzie, z kim i po co.
Jedną z komend, która Lara opanowała do perfekcji jest "odejdź", bo ciągle jest za blisko, co bym nie robiła pies musi widzieć, pomóc, wleźć pod nogi, na plecy, na kolana ... Słodkie to, ale czasem muszę coś zrobić w ogródku i pies depczący po wszystkich i wszystkim jest naprawdę wnerwiający :mad:.
I cały czas Lalka sie śmieje, i macha ogonem - i nie wyobrażam sobie żeby ona tego ogona nie miała, a dla tych hodowców (są i na Dogo tacy :angryy:) co to psom cały czas obcinają ogony, mam propozycje -[B] w celu wątpliwego upiększenia sami sobie obetnijcie to i owo !!!!!!!!!!!!!!!![/B]

Jakoś pomalutku daje radę, cokolwiek bym nie robiła robię etapami, trochę tu, trochę tam. Najwięcej mojej energii pochłania nauczenie psów, że nie można wszędzie włazić....

[quote name='Justa']Ale Larze już ślicznie sierść odrosła - właśnie taką długość u sznaucerów lubię najbardziej :loveu: :multi:
Pozatym mam wrażenie, że trochę muskulatury nabrała? ;)[/quote]
Mnie też w tej chwili sierść bardzo sie podoba, jest taka akurat.
A muskulatury owszem nabrała, co potwierdzają osoby które widują ją co jakiś czas, np. mój mąż.
Teraz wreszcie Lalka przypomina psa... dużego i groźnego psa :evil_lol:.
Żeby jeszcze mine potrafiła zrobic groźną, a nie ciągle się radośnie szczerzyła :cool3:.

[quote name='Justa']Sznaucery kochają całą rodzinę, ale i tak jest dla nich ta jedna ukochana osoba. Przynajmniej tak jest u mnie - i wcale nie jest to osoba, która najczęściej sie psem zajmuje ;)[/quote] I chyba są miłośnikami dzieci, przynajmniej Lara, widać po niej ze przepada za dzieciakami, może dlatego ze sama jest dzieckiem i dogaduja się na tym samym poziomie emocjonalnym :evil_lol:

[Poświata]

Kończymy sesję rowerową, muszę na potem wygrzebać z szuflady coś innego :cool3:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/257/2aef6f93b5dc8b60.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/215/3e892600bdc1634b.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/257/6c47d6e5723c0a08.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/257/6657fd9a2cbca8a4.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/257/7546ab3558ced9de.jpg[/IMG][/URL]

[Poświata]

Zmeczyłam się, zamieńmy się miejscami.....

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images25.fotosik.pl/214/bb992a31ef1df774.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/257/5cb39274718d87ba.jpg[/IMG][/URL]

... nie to nie, pogryzę patyka...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images28.fotosik.pl/216/b6bd2a27aacbabce.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/215/fd2615e2cc12af1a.jpg[/IMG][/URL]

... albo Tofkę...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/257/4fe77a73e6a92f53.jpg[/IMG][/URL]

[Justa]

[quote name='Poświata']I cały czas Lalka sie śmieje, i macha ogonem - i nie wyobrażam sobie żeby ona tego ogona nie miała, a dla tych hodowców (są i na Dogo tacy :angryy:) co to psom cały czas obcinają ogony, mam propozycje -[B] w celu wątpliwego upiększenia sami sobie obetnijcie to i owo !!!!!!!!!!!!!!!![/B][/quote]

A tam ogon czy uszy - Ty to dopiero zbrodnie popełniłaś obcinając psa maszynką :diabloti:
Świata niestety nie zmienimy, jak ktoś ma sumienie okaleczać swojego psa, to nic się na to nie poradzi.. A ludzie wciąż kupują cięte psy, bo zamiast przyzwyczajać społeczeństwo do naturalności, to nadal hodowcy tną (ogony szczególnie, bo to dzieje się zaraz po urodzeniu i często przyszły właściciel nie ma na to wpływu). Gdyby nie cięto ludzie inaczej patrzyliby na naturalne.

Ja też się ciesze, że Galiństwo niecięte. Szczurzy ogonek jest tak radoścnie rozbrykany :loveu:
W 2003r. ludzie nie mieli pojęcia, że to rasowy pies.. no właśnie i znów to przyzwyczajenie :roll:

[quote]Mnie też w tej chwili sierść bardzo sie podoba, jest taka akurat.
A muskulatury owszem nabrała, co potwierdzają osoby które widują ją co jakiś czas, np. mój mąż.
Teraz wreszcie Lalka przypomina psa... dużego i groźnego psa :evil_lol:.
Żeby jeszcze mine potrafiła zrobic groźną, a nie ciągle się radośnie szczerzyła :cool3:[/quote]

Żebyś się nie zdziwiła jak któregoś dnia kogoś pogoni, kto będzie Ci się kręcił koło posesji. Ona ma to w duszy im obudzi się w najmniej spodziewanym momencie ;)

[quote]I chyba są miłośnikami dzieci, przynajmniej Lara, widać po niej ze przepada za dzieciakami, może dlatego ze sama jest dzieckiem i dogaduja się na tym samym poziomie emocjonalnym :evil_lol:[/QUOTE]

Dużo zależy od dzieci. Twoje pociechy już całkiem duże są, wiedzą jak z psami się obchodzić (w końcu Lara nie pierwsze futerko w domu). A dla psa takie stworzenie, które chce się bawić z nim, jeździ na rowerze, kopie piłkę to wymarzony kompan do zabaw.

[URL="http://images29.fotosik.pl/215/fd2615e2cc12af1a.jpg"]http://images29.fotosik.pl/215/fd2615e2cc12af1a.jpg[/URL]

Nadal szczuplutka jest - lekkiej kości.
Ale klata się rozrosła i karczycho. Piękna.

[Poświata]

[quote name='Justa']A tam ogon czy uszy - Ty to dopiero zbrodnie popełniłaś obcinając psa maszynką :diabloti: [/quote]Prawdaaaaaaa, mało do linczu nie doszło :angryy:. A jak w galerii sznaucerów wstawiane są zdjęcia szczeniaka, któremu dopiero co cięto uszy, to tylko jedna osoba zareagowała :mad::mad::mad:
[quote]Świata niestety nie zmienimy, jak ktoś ma sumienie okaleczać swojego psa, to nic się na to nie poradzi. A ludzie wciąż kupują cięte psy, bo zamiast przyzwyczajać społeczeństwo do naturalności, to nadal hodowcy tną (ogony szczególnie, bo to dzieje się zaraz po urodzeniu i często przyszły właściciel nie ma na to wpływu). Gdyby nie cięto ludzie inaczej patrzyliby na naturalne.[/quote]
Ja mam wrażenie, że już trochę inaczej patrzą. Lalką sie zachwycają i nawet mnie zaczepiają do rozmowy.
Ludzie by kupowali niecięte gdyby hodowcy takie szczeniaki mieli. Ja rozmawiałam w kilku hodowlach, w jedej miałam do wyboru suki, ale z ciętymi ogonami, podziękowałam bo powiedziałam ze chcę z ogonem i koniec kropka. Gdybym nie znalazła Lalki, szukałabym dalej.
Ale mam świadomość, że to wojna z wiatrakami - powinno za to się karać i piętnować, może wtedy dałoby to jakiś efekt.

[quote name='Justa']Ja też się ciesze, że Galiństwo niecięte. Szczurzy ogonek jest tak radoścnie rozbrykany :loveu:
W 2003r. ludzie nie mieli pojęcia, że to rasowy pies.. no właśnie i znów to przyzwyczajenie :roll:[/quote] Ja mniej więcej w tamtym okresie zobaczyłam młode ogoniaste olbrzymie cudo na wystawie, i padłam... to dopiero był piękny pies, z jaką gracją on ten ogon nosił... I jak widać zapadło mi to gdzies głęboko, bo nie brałam pod uwagę kupna okaleczonego psa.


[quote name='Justa']Żebyś się nie zdziwiła jak któregoś dnia kogoś pogoni, kto będzie Ci się kręcił koło posesji. Ona ma to w duszy im obudzi się w najmniej spodziewanym momencie ;)[/quote]Tak właśnie czekam na to, kiedy jej w duszy zagra i kogoś pogoni, bo narazie tam gdzie coś się dzieje leci bardziej za Tofką i Poświatą, niż ze świadomości po co tak właściwie leci :evil_lol:, a i jeszcze często "poluje" na lecącą Tofkę.



[quote name='Justa']Dużo zależy od dzieci. Twoje pociechy już całkiem duże są, wiedzą jak z psami się obchodzić (w końcu Lara nie pierwsze futerko w domu). A dla psa takie stworzenie, które chce się bawić z nim, jeździ na rowerze, kopie piłkę to wymarzony kompan do zabaw.[/quote]Owszem dużo zależy od dzieci, ale to pies musi mieć ochotę na takie zabawy. A to już zależy od psa. Poświata nigdy nie była kompanem do czegokolwiek, mimo ze próbowaliśmy nie raz, nie dwa... Potem daliśmy sobie spokój, a potem pojawiła sie Tofka, teraz Lara. I na szczęście, bo z Poświatą można się tylko zanudzić :roll:, ten typ tak ma i jest nie do rozruszania.

[URL="http://images29.fotosik.pl/215/fd2615e2cc12af1a.jpg"][quote name='Justa']http://images29.fotosik.pl/215/fd2615e2cc12af1a.jpg[/quote][/URL][quote name='Justa']

Nadal szczuplutka jest - lekkiej kości.
Ale klata się rozrosła i karczycho. Piękna.[/quote] Szczuplutka, bo może taka jej uroda, je więcej niż powinna, ale chyba wszystko spala. Poza tym ktoś ze sznauceromaniaków o swoim dziesięciomiesięcznym psie pisał, że pomału zaczyna nabierać kształtów i wyglądać jak sznaucer. To Lara ma jeszcze trochę czasu przed sobą....

[sylrwia]

[url]http://images34.fotosik.pl/257/9be15ea6a7ef820e.jpg[/url]

Ech Poświato u Ciebie jak zwykle pięknie. U moich dziadków ten krzew zmarzł i miał tylko garstkę kwiatów. :roll:

[anetta]

Czy Gabi jeździła w kółko tych drzewek? :evil_lol:

Piękne kwiaty.

[Wojtecki]

Prosze o wiecej fotek....:razz:
Bo zapomne jak wygladaja co niektorzy domownicy (ludzcy i zwierzecy) ;)

[Mudik]

Piękne kwiaty i Pękna Larka,Pozdrawiamy:multi::multi:

[Justa]

[quote name='Poświata']Prawdaaaaaaa, mało do linczu nie doszło :angryy:. A jak w galerii sznaucerów wstawiane są zdjęcia szczeniaka, któremu dopiero co cięto uszy, to tylko jedna osoba zareagowała :mad::mad::mad:

Ja mam wrażenie, że już trochę inaczej patrzą. Lalką sie zachwycają i nawet mnie zaczepiają do rozmowy.
Ludzie by kupowali niecięte gdyby hodowcy takie szczeniaki mieli. Ja rozmawiałam w kilku hodowlach, w jedej miałam do wyboru suki, ale z ciętymi ogonami, podziękowałam bo powiedziałam ze chcę z ogonem i koniec kropka. Gdybym nie znalazła Lalki, szukałabym dalej.
Ale mam świadomość, że to wojna z wiatrakami - powinno za to się karać i piętnować, może wtedy dałoby to jakiś efekt.[/quote]

To prawda - wojna z wiatrakami, bo jakakolwiek próba ingerencji (a przecież ma prawo nie podobać mi się cięty pies - szczególnie młody) gdzie same ochy i achy, kończy się podkpiwaniem i traktowaniem z góry. Bo co? Bo ja nie wożę mojego psa po wystawach?
Przecież to śmieszne.. Z naturalnymi uszami byłby to ten sam pies, dałby tak samo piękne szczenięta, bo przecież przekazuje im w genach tylko to co naturalne.
Nigdy mnie jakos do tego świata wystawców nie ciągnęło - wiem już dlaczego.. :roll:

Jak hodowczyni powiedziała nam, że Galina jest niecięta pierwsza rzecz - przetrząsnęłam zagraniczne strony internetowe w poszukiwaniu naturalnych psów. Wtedy to była dla mnie nowość, coś dziwnego i niespotykanego w Polsce. Miałam nadzieję, że to się zmieni z biegiem czasu. Dobrze, że chociaż w takim stopniu się zmieniło, że na ulicy spotykam naturalne psy.

[quote]Tak właśnie czekam na to, kiedy jej w duszy zagra i kogoś pogoni, bo narazie tam gdzie coś się dzieje leci bardziej za Tofką i Poświatą, niż ze świadomości po co tak właściwie leci :evil_lol:, a i jeszcze często "poluje" na lecącą Tofkę.[/quote]

Toć to dzieciak jeszcze ! :eviltong:

[quote]Owszem dużo zależy od dzieci, ale to pies musi mieć ochotę na takie zabawy. A to już zależy od psa. Poświata nigdy nie była kompanem do czegokolwiek, mimo ze próbowaliśmy nie raz, nie dwa... Potem daliśmy sobie spokój, a potem pojawiła sie Tofka, teraz Lara. I na szczęście, bo z Poświatą można się tylko zanudzić :roll:, ten typ tak ma i jest nie do rozruszania.[/quote]

Ano zależy od psa, ale sznaucery są tak nastawione na pracę z człowiekiem, że tylko im na to pozwolić, a zrobią co zechcesz. Pozwolisz im pracować będą szczęśliwe, wieczorem równie szczęśliwe położą się u Twoich stóp.
One są typu off/on. Odpoczywają czujnie.
Także Beatko ćwicz z czarną jak najwięcej, szczególnie chodzenie na smyczy, bo potem bardzo ciężko tego psa oduczyć (a szkoda byłoby w przyszłości na kantarze ją prowadzać). Wiem to z własnego doświadczenia, bo zaniedbałam to u Gali w szczenięctwie i jako jedynej rzeczy nie umiem tego nawyku zlikwidować. A mogło być prosto od początku.. :shake:
Już pomijając to, że Lara będzie dużym psem i jak pociągnie to huhuuu..
Ćwiczcie - mała na pewno będzie zachwycona poświęconą jej uwagą, Twoim zadowoleniem, możliwością zdobycia nagrody.

[quote]Szczuplutka, bo może taka jej uroda, je więcej niż powinna, ale chyba wszystko spala. Poza tym ktoś ze sznauceromaniaków o swoim dziesięciomiesięcznym psie pisał, że pomału zaczyna nabierać kształtów i wyglądać jak sznaucer. To Lara ma jeszcze trochę czasu przed sobą....[/QUOTE]

Też tak myślę. Nadwaga jej nie grozi, ale jak jeszcze mięśni nabierze to :loveu:
Ja już nie mogę się doczekać aż jej broda dłuższa urośnie :loveu:

[Poświata]

[quote name='sylrwia'][URL]http://images34.fotosik.pl/257/9be15ea6a7ef820e.jpg[/URL]

Ech Poświato u Ciebie jak zwykle pięknie. U moich dziadków ten krzew zmarzł i miał tylko garstkę kwiatów. :roll:[/quote]A u nas strasznie szybko stracił te kwiatki . To znaczy one mu nawet nie opadły, tylko jakby zwiędły i takie przysuszone siedzą cały czas na gałęziach. To możliwe żeby którejs nocy było tak zimno, że przymarzł :hmmmm:?

[quote name='anetta']Czy Gabi jeździła w kółko tych drzewek?

Piękne kwiaty.[/quote]Gabi jeździ po całym ogrodzie, bo generalnie sporo w nim miejsca i na rower i na rozbieganego psa, ale akurat ten zakątek wydał mi się najbardziej malowniczy do fotek ;):cool3:.

[quote name='Wojtecki']Prosze o wiecej fotek....:razz:
Bo zapomne jak wygladaja co niektorzy domownicy (ludzcy i zwierzecy) ;)[/quote] Przyjedź i zobacz... :eviltong:

[quote name='Mudik']Piękne kwiaty i Pękna Larka,Pozdrawiamy:multi::multi:[/quote]Cześć Mudikowa :multi:, co byś powiedziała jak bym Ci w sobotę na parę godzinek podrzuciła Tofcię do wytrymowania ? A ja w tym czasie coś bym w Warszawie pozałatwiała :hmmmm:???

[quote name='Justa']To prawda - wojna z wiatrakami, bo jakakolwiek próba ingerencji (a przecież ma prawo nie podobać mi się cięty pies - szczególnie młody) gdzie same ochy i achy, kończy się podkpiwaniem i traktowaniem z góry. Bo co? Bo ja nie wożę mojego psa po wystawach?
Przecież to śmieszne.. Z naturalnymi uszami byłby to ten sam pies, dałby tak samo piękne szczenięta, bo przecież przekazuje im w genach tylko to co naturalne.
Nigdy mnie jakos do tego świata wystawców nie ciągnęło - wiem już dlaczego.. :roll:[/quote]A mnie kiedyś, na początku wystawiania Poświaty kręciły wystawy, ale potem szybko mi przeszło...
Ta atmosferka panująca wokół ringów, te "życzliwe" spojrzenia i komentarze przenoszone potem np. na forum...
I widzę, że panuje to w każdej rasie :roll: :mad:. Najgorsi są tacy początkujący, którzy uważają że pozjadali wszystkie rozumy, i wystawcy i hodowcy... Ale na szczęście znam taką jedną :loveu:, z którą, mimo że półki jej się już łamią od zdobytych pucharów, pozostała normalną, fajną osóbką... I może poznam kiedyś jeszcze kogoś takiego :hmmmm:, póki co w tej gromadzie jest jedyna :evil_lol:.
Dlatego ani Tofki, ani Lalki nie mam zamiaru wystawiać, choć czasami, przyznaję korci... I mam głęboko gdzieś, tę wyższość właścicieli psów wystawianych nad niewystawianymi...


[quote name='Justa']Toć to dzieciak jeszcze ! :eviltong:[/quote]Łomato :roll:, i to jaki... Jak pomyślę że ona tak jeszcze ze dwa lata będzie dorastać... :evil_lol:



[quote name='Justa']Ano zależy od psa, ale sznaucery są tak nastawione na pracę z człowiekiem, że tylko im na to pozwolić, a zrobią co zechcesz. Pozwolisz im pracować będą szczęśliwe, wieczorem równie szczęśliwe położą się u Twoich stóp.
One są typu off/on. Odpoczywają czujnie.
Także Beatko ćwicz z czarną jak najwięcej, szczególnie chodzenie na smyczy, bo potem bardzo ciężko tego psa oduczyć (a szkoda byłoby w przyszłości na kantarze ją prowadzać). Wiem to z własnego doświadczenia, bo zaniedbałam to u Gali w szczenięctwie i jako jedynej rzeczy nie umiem tego nawyku zlikwidować. A mogło być prosto od początku.. :shake:
Już pomijając to, że Lara będzie dużym psem i jak pociągnie to huhuuu..
Ćwiczcie - mała na pewno będzie zachwycona poświęconą jej uwagą, Twoim zadowoleniem, możliwością zdobycia nagrody. [/quote]Taaaaa, za nagrody zrobi wszystko :loveu:. Muszę powiedzieć, że Lalka, mimo puchatkowego rozumku, szybko chwyta o co biega. Na smyczy, tfu, tfu, też idzie jej nieźle... nie ciągnie, nawet do rozjazgotanych ogródkowych burków, czego u nas nie da się niestety uniknąć :shake:, reaguje na komendę "idziemy", przywykła do samochodów, choć na początku miewała odruch gonienia, jeszcze tylko wukadkę nie specjalnie lubi, choć staramy się oswajać ze stalowym, głośnym potworem ... Ale musimy chodzić same, bez reszty stada, bo przy Tofulcu dostaje małpiego rozumku. Niestety u Tofki chodznie na smyczy zostalo zaniedbane, i teraz to się mści :mad:. Ale jestem dobrej nadziei, że uda nam się nad tym zapanować. Czytałam, że Galina jak przeszła na szelki, to już tak nie ciągnie :hmmmm:? Muszę Tofci kupić, tylko nie wiem czy to jakieś specjalne mają być :lol:?


[quote name='Justa']Też tak myślę. Nadwaga jej nie grozi, ale jak jeszcze mięśni nabierze to :loveu:
Ja już nie mogę się doczekać aż jej broda dłuższa urośnie :loveu:[/quote]Qrde, znowu narażę się na lincza, ale ja nie przepadam za takimi długaśnymi brodami, a w związku z tym że Lalka nie będzie paradować na wystawach, planuję znaleźć złoty środek, czyli tak żeby brodę miała, ale w granicach rozsądku :lol:.

Miłego dnia :hand:

[Justa]

[quote name='Poświata']Taaaaa, za nagrody zrobi wszystko :loveu:. Muszę powiedzieć, że Lalka, mimo puchatkowego rozumku, szybko chwyta o co biega. Na smyczy, tfu, tfu, też idzie jej nieźle... nie ciągnie, nawet do rozjazgotanych ogródkowych burków, czego u nas nie da się niestety uniknąć :shake:, reaguje na komendę "idziemy", przywykła do samochodów, choć na początku miewała odruch gonienia, jeszcze tylko wukadkę nie specjalnie lubi, choć staramy się oswajać ze stalowym, głośnym potworem ... Ale musimy chodzić same, bez reszty stada, bo przy Tofulcu dostaje małpiego rozumku. Niestety u Tofki chodznie na smyczy zostalo zaniedbane, i teraz to się mści :mad:. Ale jestem dobrej nadziei, że uda nam się nad tym zapanować. Czytałam, że Galina jak przeszła na szelki, to już tak nie ciągnie :hmmmm:? Muszę Tofci kupić, tylko nie wiem czy to jakieś specjalne mają być :lol:?[/quote]

Oj to super, że tak ją socjalizujecie ! :multi: Na pewno wyjdzie jej to na dobre i będziecie bez problemu mogli zabrać ją wszędzie.
Szczeniaki bardzo szybko łapią, ale powiem Ci, że 5-letniego psa też można jeszcze nauczyć wielu rzeczy. Ja wciąż ćwiczę z maluchem nowe komendy - żeby nie tylko łapy pracowały ale i móżdżek.
Co do szelek - jest o niebo lepiej. Głównie odczuwają to moi rodzice, którzy wychodzą z psem głównie na smyczy (ja zazwyczaj spuszczam). A czy specjalne szelki - nie to nie jest cudowny wynalazek, który oducza ciągnięcia :p Pies na pewno inaczej się w nich czuje niż w obroży, dlatego nauka chodzenia na nich jest czymś nowym - można dzięki temu od pcozątku eliminować nawyk psa pociągowego.
[url]http://www.krakvet.pl/rogz-szelki-16mm-regulowany-rozmiar-rozmiar-snake-sj11-p-2365.html[/url] takie mamy szele ;)


[quote]]Qrde, znowu narażę się na lincza, ale ja nie przepadam za takimi długaśnymi brodami, a w związku z tym że Lalka nie będzie paradować na wystawach, planuję znaleźć złoty środek, czyli tak żeby brodę miała, ale w granicach rozsądku :lol:[/quote]

Oczywiście - psa okaleczasz ! :diabloti: :lol:
Ja bym jednak bródce dała jeszcze troszkę urosnąć :multi:

[sylrwia]

Poświato w takim razie też zmarzło.:cool1:

[Asiaczek]

Podpisuję sie pod tym, co zostało napisane nt. szkolenia sznaucerków. Moje sztucery bardzo lubiły, jak im się poświęcało czas; czy to piłeczka, czy to trening czy po prostu głaskanie i czochranie... Ale czasami rzeczywiście potrafiły wejść na głowę...:lol:

Pzdr.

[Poświata]

[quote name='sylrwia']Poświato w takim razie też zmarzło.:cool1:[/quote]
Wczoraj widziałam migdałka gdzies w innym ogródku i wyglądał jak mój :ekmm:.

[quote name='Asiaczek']Podpisuję sie pod tym, co zostało napisane nt. szkolenia sznaucerków. Moje sztucery bardzo lubiły, jak im się poświęcało czas; czy to piłeczka, czy to trening czy po prostu głaskanie i czochranie... Ale czasami rzeczywiście potrafiły wejść na głowę...:lol:

Pzdr.[/quote]Lara póki co potrafi wejśc na kolanka ;). Ale fakt faktem lubi jak jej sie poświęca uwagę, i potrafi sie o to dopominać :evil_lol:.
Problemem natomiast jest ciągłe "męczenie" Tofci, poniewiera nią okrutnie i widzę że Tofka ma ewidentnie dość, dochodzi nawet do ostrej wymiany zdań z czego Lalka niewiele sobie robi w myśl zasady "duży może więcej" :mad:. Zaczęłam nawet ingerować w ich stosunki, bo poprostu szkoda mi Tofulca... i mam nadzieję że Lara weszła teraz w ośli wiek i za czas jakiś sama trochę przystopuje :hmmmm:.

Miłego deszczowego dnia :hand: [SIZE=1](nareszcie podlewa mi cały ogródek).[/SIZE]

[Poświata]

A może trochę fotek na rozjaśnienie dzisiejszego dnia.....

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/257/a2856dda51f9983a.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images31.fotosik.pl/257/89fef2ea727d98c9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/257/f67fe7fab5888631.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/215/9def2b52371fe96c.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images31.fotosik.pl/257/6643290f52e84a3d.jpg[/IMG][/URL]

[Poświata]

[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/257/7dafaf0629bd2411.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/215/3b623044a768c0a8.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images23.fotosik.pl/215/04b139d5d41a1232.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/216/8d94b0be768cf847.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images31.fotosik.pl/257/2a3c4d9dffd30da5.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]


To są zdjęcia nieco nieaktualne :oops:, bo nic z tego już nie kwitnie.
Zrobiłam przegląd zdjęć majowych.... i znowu mam same roślinki :roll:, psich jakos tak niewiele:cool1:.

[Poświata]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/259/3803e58a27a73334.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images28.fotosik.pl/217/c74b1383f801f50f.jpg[/IMG][/URL]


[U][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/216/08130e1fa06967ae.jpg[/IMG][/URL][/U]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/216/14103ccd9f76b311.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/217/d98fc7fb34d265eb.jpg[/IMG][/URL]

[Chandler]

[quote name='Poświata']Problemem natomiast jest ciągłe "męczenie" Tofci, poniewiera nią okrutnie i widzę że Tofka ma ewidentnie dość, dochodzi nawet do ostrej wymiany zdań z czego Lalka niewiele sobie robi w myśl zasady "duży może więcej" :mad:. Zaczęłam nawet ingerować w ich stosunki, bo poprostu szkoda mi Tofulca... i mam nadzieję że Lara weszła teraz w ośli wiek i za czas jakiś sama trochę przystopuje :hmmmm:.[/quote]

I że co...? Lara męczy Tofcię? Moją ulubienicę:placz:? Oj Lara...:mad:, bo zacznę dostrzegać mankamenty w twojej sznupciej urodzie :lol:, a dotąd podobałaś mi się baaaaardzo. Ale pewnie masz to podobanie "w ogonku" .
W stadku zawsze musi znależć się taka "męczydusza" - tylko dlaczego molestowane jest śliczne, grzeczne kernisiątko :lol: ?
[SIZE=1]U mnie starszaki "poniewierają" małego..., okrutnie, ale bebiś już zaczyna chwytać, że ważna jest samoobsługa i zaczyna robić uniki, a nawet oddaje :eviltong:.[/SIZE]

[Poświata]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/217/35a7eba7825ad851.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/259/f338fd921a73a3ca.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images31.fotosik.pl/259/69e91c3a8de9d23d.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/260/9e9dfd571fbef51b.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images28.fotosik.pl/217/922a7ea9ad602983.jpg[/IMG][/URL]

[Poświata]

[quote name='Chandler']I że co...? Lara męczy Tofcię? Moją ulubienicę:placz:? Oj Lara...:mad:, bo zacznę dostrzegać mankamenty w twojej sznupciej urodzie :lol:, a dotąd podobałaś mi się baaaaardzo. Ale pewnie masz to podobanie "w ogonku" .
W stadku zawsze musi znależć się taka "męczydusza" - tylko dlaczego molestowane jest śliczne, grzeczne kernisiątko :lol: ?
[SIZE=1]U mnie starszaki "poniewierają" małego..., okrutnie, ale bebiś już zaczyna chwytać, że ważna jest samoobsługa i zaczyna robić uniki, a nawet oddaje :eviltong:.[/SIZE][/quote]No widzisz jakie czarne diablątko rośnie :angryy:, zrobiła sie niemożliwie upierdliwa. A męczy Tofcię, bo ta jest malutka. I mimo że próbuje Lalkę ignorować, robi i uniki, i się odgryza, Lara nie robi sobie z tego nic a nic... a nawet ją to nakręca :mad:. Widzę że Tofcia nie ma już ochoty na zabawę z Larą, a żeby pobawić się z nami, to musi być na dworku sama bez diablicy, bo ta nie da, zaraz wkracza i robi rozpierduchę :diabloti:. Poświata, stara wyga, potrafi gówniarę ustawić i ta nie bardzo jej podskakuje, więc jako obiekt poniewierki pozostaje jej Tofcia :roll:.
U Ciebie przynajmniej "obiekty" są tego samego wzrostu i wagi, więc siły są równomiernie rozłożone. A u mnie wyobraź sobie taki rozbrykany, rozpędzony czarny czołg, pędzący z prędkością światła... człowieka by z nóg zwaliła, a co dopiero takiego malutkiego kernisia...
No cóż uprzedzano mnie, że lekko nie będzie :roll::razz:, dwa zdecydowane charakterki :roll:...
Kładę to na karb dorastania Lary i jej oślego wieku (ma 7,5 miesiąca). pamiętam jak Tofcia w tym samym wieku strasznie dokuczała Poświacie, a teraz trzymają sztamę. Więc jest szansa, że Lalka też trochę przystopuje, narazie w życie weszła nowa komenda "zostaw" :mad:

[Poświata]

Niedawno było tak...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/259/12183a9684e76060.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images25.fotosik.pl/215/c97363ecb19faaf2.jpg[/IMG][/URL]

... teraz jest już tak...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/259/e00649f9af964171.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/259/83e4fa9df41ef750.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/217/35658a19095094c2.jpg[/IMG][/URL]

[Poświata]

azalia wygldała tak...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/217/05ad9368bce59c86.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/216/aa8c71729d7d0c13.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/216/ec00363db688a041.jpg[/IMG][/URL]

... potem tak...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/259/e5eb31be35d99e4c.jpg[/IMG][/URL]

[U][COLOR=#465584][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/259/c3b52cfa8975aa08.jpg[/IMG][/URL][/COLOR][/U]