Jump to content
Dogomania

dogoterapia w Gdansku?


draka

Recommended Posts

Cieszę sie że ktoś przeczytał nasze "WYPOCINY". Ja ci odpowiem, tak jak ja to rozumiem, czemu fundacje pobieraja forse za prowadzenie kursów. Otóż jest bardzo dużo ludzi którzy po kursie nie podpisuje umowy wolontariackiej i zaczyna prowadzic zajęcia na własna rękę pobierajac za to pieniadze. (Nie, nie chodzi o konkurencję tylko o dobre imie Fundacji-chciałabyś aby ktos uczył sie czegoś od Ciebie a potem na własna reke spaprał cos i powoływał się na Twoje nazwisko?). Kwota, czy to 1500zł, czy 2000 jest niejako zabezpieczeniem i pokryciem kosztów. Ida ci którzy naprawde chcą poswięcic czas przez przynajmniej rok na działalnośc wolontariacka. Czas na ciężka pracę, nie na chwilę, momencik, bo to modne. Bardziej poza tym szanuje sie coś za co sie zapłaciło. Niestety taka jest mentalność naszego społeczeństwa.

Ile ludzi po kursie zostaje w Fundacji bądź Stowarzyszeniu? 2%.

I nie pisze tych "wypocin" dlatego że uważam że pobieranie pieniedzy za kurs jest dobre. Z drugiej strony pomyśl ile kosztuje wynajęcie sali na kurs, zaproszenie ludzi-specjalistów itp. Pewno nie wgryzałaś sie w szczegóły, ale następne kursy po podpisaniu umowy wolontariackiej masz za darmo, jako wolontariusz.

Tongue

Nie wiem czy wiesz ale są zakusy aby uniemożliwic "indywidualistom" niezrzeszonym etc. mozliwosci prowadzenia dogoterapii (no chyba że będzie taki zawód a ty będziesz specjalistą od jakiejś tam dziedziny np.rehabilitacji)?

Pozdrawiam i Życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2005

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 87
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

.....Myślałam że wygląda to tak: Ja daję swój czas, sowjego psa, ktoś znający temat pracuje ze mną i z psem pokazując mi jak z nim trenować. Po pewnym czasie (uważałam że potrwa to przynajmniej rok) zacznę dzielić się tym wszystkim z dzieciakami. Pomijam, że miałam świadomość, że czeka mnie dużo pracy, spokoju, cierpliwości, że niczego nie można być pewnym itd. I teraz niespodzianka, co usłyszałam w fundacji do której się zgłosiłam: KURS KOSZTUJE 1500 ZŁ!!! Chwileczkę coś nie tak! Przecież ja chcę pomagać bezinteresownie chorym dzieciakom, oferuję swój czas (któy też można powiedzieć, że kosztuje) i mam za to płacić? .........

ps. Śmiać mi się chce, że nikt nie odzywa się na forum właśnie z takich fundacji. Odwagi moi drodzy.

... haha 8) biznes wg dzisiejszych kryteriow nie ma wiele wspolnego z takimi pojęciami jak honor, odwaga etc ... wiec nie oczekujmy zbyt wiele od instytucji ktorym myli sie forma prawna spolki z o.o. z fundacja 8) ...

ale co najwazniejsze:

... no cóż - nie potrafiłbym lepiej i prościej niż Ty napisać JAK BYĆ POWINNO :D nic jednak nie stoi na przeszkodzie żeby tak BYŁO :-)

i przynajmniej w tej sferze wszechświata w której mam coś do powiedzenia tak JEST :D

pozdrowka!

Link to comment
Share on other sites

Cieszę sie że ktoś przeczytał nasze "WYPOCINY"........... Ja ci odpowiem, tak jak ja to rozumiem, czemu fundacje pobieraja forse za prowadzenie kursów. Otóż jest bardzo dużo ludzi którzy po kursie nie podpisuje umowy wolontariackiej i zaczyna prowadzic zajęcia na własna rękę pobierajac za to pieniadze.......

Pozdrawiam i Życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2005

Hej hej :D

Happy NY 2U2 :-)

.. ale tak sie zastanawiam ...ze przy uczciwych intencjach wystarczylaby kaucja lub madrze skonstruowana umowa i juz ... ;-) ;-)

Link to comment
Share on other sites

:P Leszku, idealisto jeden, Ty wierzysz w czyste intencje w tym kraju? :santagri:
Wybacz.
Zobacz jak rozmawiaja ze soba fundacje :
Najpierw: :beerchug: :popcorn: :klacz:
Potem gdy pytasz o konkrety lub chcesz współpracować: :niewiem: :stupid: :nono: :shake:
Aby w koncu: :eating: :snipersm: :boom: :chainsaw:
Tak więc na koniec zostaje ci jedynie: :modla: aby cos sie zmieniło, lub :drinking: :wallbash:
Tym miłym akcentem witam w 2005 roku.

Link to comment
Share on other sites

Widzisz Leszku to est wlasnie to co odróżnia ciebie od wielu prawdziwych dogoterapeutów, których nie ma na tej liście. My nie wypisujemy tutaj farmazonów i nie możemy sie nawet bronić poniewaz pracujemy zawodowo w cały wolny czas poświęcamy na bezpłatne przygotowanie psów i zajęcia z dziecmi. Z tego co ja widze ty cały wolny czas poświęcasz udzielaniu się na listach dyskusyjnych i biciu piany. Zamiast zabrac się do pozytecznej roboty siedziesz i szlag cie trafia, ze kots moze zrobic do fajnego i dobrego za dramo (dziwne?) dla innych zamiast siedziec caly dzien przed monitorem.

Link to comment
Share on other sites

Witaj :D
Podstawa wszelkiej dyskusji jest dokladne zapoznanie sie z poglądami "przeciwnika" ;-) ... a mowiac prosciej dobre poznanie tej "drugiej strony" w innym przypadku mamy do czynienia z wszczynanymi zupelnie niepotrzebnie samonakręcajacymi się wojnami 8) ... te "wojny" sa podobnie jak prawdziwe wojny domowe :evilbat: tym bardziej krwawe im bardziej obie strony sa do siebie podobne co nietrudno zrozumiec bo zeby poderznac gardlo sąsiadowi to trzeba naprawde dobudowac do tego niezly podklad w postaci diabelskiego pochodzenia etc ...

Obawiam sie ze to samo aczkolwiek w mniejszej skali ;-) ;-) robisz teraz TY.

Poczytaj dokladnie o czym pisze i co krytykuje i okaze sie ze jestesmy dokladnie po tej samej stronie :D i robimy TO samo i jestesmy rowniez przeciwni temu samemu - temu zeby pazerni dyletanci robili kase na tym o czym tak naprawde nie maja bladego pojęcia kompromitujac w ten sposob sama idee dogoterapii a wiec niszczac to co jest dla mnie i z pewnością dla Ciebie bardzo wazne prawda ? :D

Pozdrawiam! I jestem z Tobą kimkolwiek jesteś :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witajcie! :D
pozwolę sobie dorzucić 3 grosze...Jestem pielęgniarką rodzinną. Często odwiedzam pacjentów i ich rodzinki z moim psem TW. Nie prowadzę żadnych zajęć terapeutycznych, robię swoje, a psisko mi towarzyszy. Prawie zawsze atmosfera od razu staje sie lżejsza, ciężko chorzy bardzo się cieszę, otwierają, bardziej/szybciej mnie akceptują i moja praca układa się pomyślniej. :D To jakby wyzysk psa, ale pracuję dużo i Fafol musiałby tkwić sam, więc...wilk syty i owca cała. Tym bardziej, że na psiurę czeka w niejednym mieszkaniu coś dobrego. Muszę też napisać, że czasami chorzy popłakują wspominając swoje psy i co z nimi robili...; porównanie aktualnej sprawności/możliwości i tamtej dawnej jest przykre, ale nikt nas nie wyrzucił, a nawet Fafik bardziej był wydrapany za uchem...
Szkoda, że tak piękna idea zatraca blask/czar/moc poprzez niezdrową rywalizację, relatywizm i komercję. A Wy róbcie swoje i kochajcie siebie, innych ludzi i nasze zwierzaki. A dzięki Waszym dyskusjom i to prowadzonym w takim stylu :D :D :D ! chce się jeszcze żyć w tym kraju i zrobić coś za darmo. Pozdro!

Link to comment
Share on other sites

Co za piękny wieczor :buzi: nie dość, że zarąbisty księżyc świeci jak głupi :D rozjaśniany przez śnieg tak, ze w górach jest jasno jak w dzień, mróz leczy wszystkie rany ;-) a psy dostają świra z radości ... to jeszcze czyta czlowiek takie proste i piękne posty bez jadu, konkurencji, zazdrości i walki o SWOJE ... "Życie jest cudem"!! :angel:

Link to comment
Share on other sites

Witajcie! :D
dzięki za zrozumienie i miłe słowa pod moim i Fafikowym adresem...
Mogę dorzucić mniej wesołą historię, której smutek chyba właśnie tkwi w niezrozumieniu...Od mojej podopiecznej zmarł wnuczek na początku grudnia 2004, raczycho...Chłopczyk bardzo chciał psa mieć przy sobie...Jakoś tak wyszło, że zamiast psa("za duży") głaskał do samej śmierci królika...Szkoda, że dorosłych nie było stać (emocjonalnie i organizacyjnie, bo kasa tutaj to nie problem) na tego psa...
Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ElGreco']Oj romantyk, romantyk. :lol:
ElGreco vel Pusia[/quote]


no tak tak 8) - gdyby nie rozni wariaci na przestrzeni tysiecy lat to bysmy teraz siedzac w jaskini z niepokojem nasluchiwali wycia ..... wilkow :P


PS
ostatniego postu - pewnie w koncu to zrozumienie nadejdzie - z nasz m in. pomocą :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...