ElGreco

Wykładowca to ktoś kto jest z uczelnią ziązany za pomoca umowy o pracę i jest pracownikiem tejże, współpracownik to ktoś kto np. wykłada na studiach podyplomowych w ramach umowy zlecenie. nie jest wtedy żadnym wykładowca tejże uczelni a jedynie podwykonawca. Pisanie zatem : wykładowca Wydziału blablabla. jest nieprawdą i naruszeniem prawnym.

No to ja polecam Superrdog.pl Pracują na emocjach, socjalizacji środowiskowej, oraz uczą jak nawiązać silna, ale zdrowa więź- opiekun-pies. Ja jestem mega zadowolony. Dziewczyny =pełen profesjionalizm, indywidualne podejście i do własciciela i do psa. Fantastyczne wyczucie potrzeb i oczekiwań. Gorąco polecam

Ja nie wiem czy handluja. Mam tylko informacje ze wystawiaja certyfikaty. Chyba zanim wydadza taki certyfikat to sprawdzaja takiego psa. http://prawo.rp.pl/artykul/372969.htmlto są wymagania.

Certyfikat psa asystującego osobie niepełnosprawnej można zdobyc w Fundacji Razem Łatwiej-zwierzata przelamuja bariery www.fundacjarazemlatwiej.pl

Taka mapa juz jest od dłuższego czasu : https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=zs1fmdHnF8IM.kGHZNQX_ANoo&ie=UTF8&hl=pl&msa=0&ll=52.286634,20.028076&spn=12.864837,38.496094&z=5

28-29.03.2015 w Warszawie odbedzie sie dwudniowe seminarium z dr Karen Overall Dwa dni na których porszone beda tematy: Dieta, suplementacja a zmiany chemiczne w mózgu i proces uczenia Zmiany zachowania u kotów Zespół stresu purazowego u psów Przewidziano czas na dyskusję. :) Www.etovet.pl

[quote name='motyleqq']ja też się zgłosiłam wtedy i dostałam materiały, ale nie przeprowadzałam ankiet. ona jest też coachem ;) ostatnio miały być z nią warsztaty, niedługo przed terminem zmieniono prowadzącą[/QUOTE] Zmieniono bo okazało się że: nie ukończyła kursu COAPE, nie ukończyła studiów polonistycznych, i wiele innych rzeczy tez mijało się z prawdą.

No to co to w takim razie jest: [url]http://www.zooterapia.org.pl/zoopsychologantrozoolog-zaklinacz-zwierzat/[/url] zoopsycholog= antrozoolog Nie moge przestac sie smiac.:)

No to ja się wypowiem i o Mrzewińskiej i o Awtoniuk. Jedna i druga znane są...ale z dwóch skrajnych biegunów. Mrzewińska- specjalista w tym co robi, aż do bólu. Miałem przyjemność i wierzcie mi nie jest lekko. Ale za to nauczyć się można tyle w ciągu dnia ile za grube pieniądze w innych szkółkach w ciągu kilku miesięcy. Ważne żeby słuchać , słuchać i schować swoje ambicje, papierki po Wesołych Łapkach, Lupusach, i innych schować głęboko w szufladzie. Nie ta wiedza, nie ten poziom, nawet nie to porównanie. Mrzewińską polecam nawet w nocy obudzony. Awtoniuk, no tu mam problem, bo.... z jednej strony ma czuja do psów, ale z ludźmi wychodzi jej gorzej. Jedni ją ubóstwiają ale są tez i tacy którzy na hasło Awtoniuk dostają gorączki. Potrafi być bardzo niemiła w bezpośrednim kontakcie, a ma fazy że jest cool. Nie wiem z czego to wynika. Co do wiedzy i fachowości. Nie miałem z tym do czynienia, jedynie to wiedza od innych, kursantów. Niby pozytywnie szkoli ale nie stroni od awersji,. Nie czepiajmy się. Są tacy którzy wypierają się stosowania przemocy a stosują elektryke więc, Awtoniuk to przy nich pikuś. Nie wiem jakim jest coachem. Trzeba iść i zobaczyć. Ja osobiście mimo kontrowersji wokół tego nazwiska polecam tak czy siak. Choćby dlatego że nie ma takich którzy by nie mieli problemów z właścicielami psów. Zawsze można czegoś się dowiedzieć nowego, nauczyć. Pod warunkiem że się chce i schowa swoją przerośnięta ambicję do kieszeni.

Awtoniuk. Ma chyba tyle samo wrogow co i milosnikow. A Mrzewinska to legenda. Fachowiec pelna geba, pasjonat szkolenia psow. Chyba jak spi to tez szkoli. Jedna z zalozycielek STORAT, wymagajaca ale na jej zajeciach naucysz sie wiecej niz na kilku dniach zwyklego szkolenia.Milo nie jest, bo i zjedzie cie za bledy, ale zapamietasz do konca zycia co spartoliles. A psy w jej rekach chodza jak nakrecone. Stracony czas?! Czlowieku o czym ty mowisz?! Jedz i sam zobacz!.

A gdzie dokładnie odbędą się warsztaty? Mozna przenocowac z psem?

[quote name='Rafka']a co to za związek jest? Nigdy o nim nie słyszałam?[/QUOTE] Po nitce do klebka Posty zamieszcza pani Maria S.- FB a na Fb mamy miedzy innymi w znajomych pana od slynnego oniegdaj cyctatu: "przemowilem mu do jego profesjionalizmu" Leszka D. Wiec juz wiemy co to za zwiazek i kto co i jak.

Joanna Iracka 501 140 649

znalazlem cos takiego, moze to nie o psach ale o kotach. mam przyjemnosc znac Joanne Iracka i z calego serca polecam bo babka ma ogromna wiedze. [url]http://www.wz.uw.edu.pl/serwisy,witryna,3,dzial,235.html[/url] Juz slysze : o matko ale cena. ale w porownianiu z kursem np. COAPE ktory daje urawnienia tylko na wyspach i tez nie do konca (sprobujcie zrobic drugi poziom na wyspach po polskim kursie, hehehe), to cena jest ok. I nie ma co marudzic, bo kurs dotyczy tylko jednego gatunku a nie wszystkiego jak leci.

Witam Na swoich stronach zamiesciliscie rysunki ze stron Delta Society dotyczace testow psow. Czy dostaliscie zgode Delty na ich wykorzystanie? Obawiam sie ze nie, bo Delta zastrzega prawo do swoich materialow i tylko organizacje akredytowane maja prawo do tego. Piotr.

"[FONT=Verdana][SIZE=2]1. doprowadzić do uznania przez władze Rzeczpospolitej Polskiej zawodu kynoterapeuty[I] - cel został zrealizowany. Kolejnym celem jest doprowadzenie, aby zawód kynoterapeuty był zawodem regulowanym.[/I][/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2]2. propagować i rozwijać kynoterapię poprzez: * standaryzację wymagań, zasad i procedur prowadzenia zajęć kynoterapii[I] - zrealizowany. Trwa proces ciągłego doskonalenia.[/I] * standaryzację i certyfikację wyszkolenia psów terapeutycznych[I] - zrealizowany. Trwa proces ciągłego doskonalenia.[/I] * współpracę i wymianę doświadczeń z organizacjami partnerskimi[I] - proces ciągły.[/I] * współpracę i wymianę doświadczeń z organizacjami zagranicznymi[I] - proces ciągły.[/I] * wspieranie kynoterapeutów w ramach programu PARTNER PTK[I] proces ciągły.[/I] 3. reprezentować interesy środowiska kynoterapeutów przed organami administracji państwowej i samorządowej[I] - proces ciągły.)"-[/I]Ze strony PTK. Ciekawym wydaja sie nastepujace prace PTK: [/SIZE][/FONT][QUOTE][B]Kolejnym celem jest doprowadzenie, aby zawód kynoterapeuty był zawodem regulowanym[/B].[/QUOTE]- w praktyce oznacza to: [QUOTE][B]działalność zawodowa, której warunki podjęcia lub wykonywania regulowane są bezpośrednio bądź pośrednio przepisami ustawowymi, wykonawczymi lub administracyjnymi nakładającymi obowiązek posiadania specjalnych kwalifikacji zawodowych[/B]. [/QUOTE] Szanowni panstwo z PTK juz posiadaja takie kwalifikacje zawodowe? 2.[QUOTE].[FONT=Verdana][SIZE=2]standaryzację wymagań, zasad i procedur prowadzenia zajęć kynoterapii[I] - zrealizowany. Trwa proces ciągłego doskonalenia.[/I][/SIZE][/FONT][/QUOTE] Chcialoby sie rzec, ze faktycznie doskonalicie proces lezenia i walkowania sie na psach, ale moze gdzies tam sie doskonalicie na innym polu. 3.[QUOTE][FONT=Verdana][SIZE=2]standaryzację i certyfikację wyszkolenia psów terapeutycznych[I] - zrealizowany. Trwa proces ciągłego doskonalenia.[/I][/SIZE][/FONT][/QUOTE] Widzialem ostatnio psa z wasza standaryzacja i certyfikacja i powiem szczerze ze proces jego szkolenia wymaga faktycznie ciaglego doskonalenia. Nie chcial aby na nim lezalo dziecko i staral sie na wszelkie mozliwe sposoby wstac. 4.[QUOTE]współpracę i wymianę doświadczeń z organizacjami partnerskimi[I] - proces ciągły.[/I][/QUOTE] Partnerzy to ci ktorzy nie dyskutuja i nie zadaja pytania? Juz wiem teraz dlaczego dogoterapeuci nie moga byc waszymi partnerami. Jeden plus dla PTK- po latach dzialan poza plecami innych, bez prowadzenia konsultacji ze srodowiskiem terapeutow pracujacych ze swoimi psami, na stonie PTK pojawily sie zdawkowe informacje dotyczace planow PTK. To naprawde milowy krok w rozwoju. Tylko czemu tak pozno? Pozdrawiam piotr [FONT=Verdana][SIZE=2][/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2][/SIZE][/FONT]

Witam Czy odbyla sie wizyta opoadopcyjna u Kirke? Czy Kirke zostala wysterylizowana? Moze jakies zdjecia? Bardzo chcialbym rozwiac swoje podejrzenia.

RMX Czy w zawiazku z tym ze Pan, ktorego sie wypieracie swiadczy na swojej stronie nie prawde, zamierzacie jako PTK pociagnac go do odpowiedzialnosci prawnej? Przeciez chyba musicie dbac o swoj nieskalany, czysty i etyczny wizerunek, a to co ten pan prezentuje to [B]dogoterapia, [/B]i nie ma nic wspolnego z kynoterapia? Sposob w jaki Ty i PTK staracie sie zdeprecjionowac dogoterapie i dogoterapeutow jest bardzo prymitywny, bo to nawet nie mozna nazwac dzialaniem konkurencji rynkowej. Pamietam czasy jak zaczynaliscie, jeszcze jako czlonkowie Cane Pro Humano, ktore teraz jest beeee i ktoremy na terenie Bydgoszczy utrudniacie funkcjionowanie gdzie tylko mozna i jak mozna (chocby wystawa psow w Bydgoszczy), potem Wasze dziecko Wlasnie TAK, ktore szybciej sie sypnelo niz bylo do przewidzenia, PZD kolejne pole do dzialania. No ale dwa Slonca na jednym niebie swiecic nie moga (p.Hanna W. i Maria CZ.), wiec to co sie dalo to sie wzielo i tak powstalo PTK. Od poczatku istnienia PTK staracie sie aby srodowisko sklocic, chocby dlugowiszacym na waszej stronie wpisem ( bylo: [CENTER][FONT=Verdana][SIZE=2][B]Polskie Towarzystwo Kynoterapeutyczne powstało aby: [/B][/SIZE][/FONT][/CENTER] [I][B]1.dogoterapeutom - pasjonatom pracy z psem na rzecz rehabilitacji osób niepełnosprawnych, bez prawnego umocowania swojej działalności i bez jednolitych standardów wyszkolenia ludzi i psów, dać możliwość przekształcenia w kynoterapeutów - fachowców, których tytuł i kwalifikacje zawodowe, zdobyte na certyfikowanych kursach, potwierdzi państwowy dokument[/B][/I].[CENTER][FONT=Verdana][SIZE=2]a teraz jest:[B] Polskie Towarzystwo Kynoterapeutyczne powstało aby: [/B][/SIZE][/FONT][/CENTER] [FONT=Verdana][SIZE=2]1. doprowadzić do uznania przez władze Rzeczpospolitej Polskiej zawodu kynoterapeuty[I] - cel został zrealizowany. Kolejnym celem jest doprowadzenie, aby zawód kynoterapeuty był zawodem regulowanym.[/I][/SIZE][/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2]2. propagować i rozwijać kynoterapię poprzez: * standaryzację wymagań, zasad i procedur prowadzenia zajęć kynoterapii[I] - zrealizowany. Trwa proces ciągłego doskonalenia.[/I] * standaryzację i certyfikację wyszkolenia psów terapeutycznych[I] - zrealizowany. Trwa proces ciągłego doskonalenia.[/I] * współpracę i wymianę doświadczeń z organizacjami partnerskimi[I] - proces ciągły.[/I] * współpracę i wymianę doświadczeń z organizacjami zagranicznymi[I] - proces ciągły.[/I] * wspieranie kynoterapeutów w ramach programu PARTNER PTK[I] proces ciągły.[/I] 3. reprezentować interesy środowiska kynoterapeutów przed organami administracji państwowej i samorządowej[I] - proces ciągły.) (oba cytaty pochodza ze strony PTK, pierwszy z poczatoów strony towarzystwa, drugi obecnie)(a i zeby RMX byl szczesliwy; [/I][/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=1][COLOR=#FF6600]PTK zezwala na cytowanie treści zamieszczonych na stronie pod warunkiem każdorazowego podania jako źródła Polskiego Towarzystwa Kynoterapeutycznego i linku do strony [URL="http://www.kynoterapia.eu/"]www.kynoterapia.eu[/URL] , jeśli nie zaznaczono inaczej w odniesieniu do konkretnych treści i zdjęć. W takim przypadku prosimy o kontakt z autorem w celu uzyskania zgody na wykorzystanie materiału.[/COLOR][/SIZE][/FONT]) [FONT=Verdana][SIZE=2][/SIZE][/FONT]ze dogo to amatorszczyzna, chaltura itp (nie zaprzeczaj bo mam skan strony z tamtych czasow waszej swietnosci), a kynoterapeuci to cud miod i malina. Jest tez slawna lista mailingowa na Yahoo, gdzie sie okazuje ze termin kynoterapia nie jest waszym dzielem,a osoby spoza konfliktu, ktora zaproponowala ten termin jako uniwersalny, a z ktorego zrobiliscie kuriozum. Sa tez wpisy gdzie klamaliscie w zywe oczay piszac ze kurs w Bydgoszy jest zaakceptowany przez Kuratorim Oswiaty, a de facto kuratorium nic o tym nie wiedzialo. Jest jeszcze masa innych kwiatkow, ktorych nie bede przytaczac, a na ktore mam dowody materialne, w postacji chocby korespondencji z tymze Kuratorium Oswiaty w Bydgoszczy. Dajcie sobie juz spokoj, zapomnijcie o tym ze jest dogoterapia, zajmijcie sie udoskonalaniem swojej [B]kynoterapii[/B], podnoszeniem swoich kwalifikacji tak aby [B]nie szkodzic podopiecznym i psom pracujacym, [/B]i przestancie uzywac czarnego PR wobec dogoterapeutow. Czasami aby zrobic krok do przodu, trzeba schylic glowe i miec troche pokory. Czego wam serdecznie zycze, jak nie treraz to moze za kilka lat, jak wasi czlonkowie odkryja inne sciezki edukacji niz tylko zapatrzenie w GURU RMX i Ska. Pozdrawiam piotr

Cytat ze strony pana ktorego nie znaja w PTK ;) "Jestem członkiem Polskiego Towarzystwa Kynoterapeutycznego, zajmującego się szkoleniem i przygotowaniem psa do pracy w terapii z osobami niepełnosprawnymi. W PTK pełnię także funkcję egzaminatora psów terapeutycznych oraz jestem Koordynatorem ds. szkolenia psów terapeutycznych dla regionu lubuskiego." Czemu zatem PTK udaje ze nie zna tego Pana-czyzby na stronie glosil nie prawde? I czemu, skoro negujecie dogoterapie, jako nieprofesjionalna i amatorska, pozwalacie swojemu partnerowi na uzywanie owego terminu? No i wzruszajace jest to zdjecie, bo nie wiadomo jak je zinterpretowac ;) [url]http://www.brams.com.pl/images/stories/imagebrowser/dogoterapia/IMG_4125.JPG[/url]

No i co u Kirke? Bylyscie u niej i sprawdzalyscie czy jest ciachnieta? czy wszystko w porzadku? Ten Pan podpisal umowe adopcyjna?

Wyczyszczona.. odpowiedz wyslana

[quote name='Romka']Trochę tak,przestraszyli się ,że nosek Fridy to coś poważnego...ale Frida już ma osobę,która chce ją adoptować i nie boi się chorego noska...pani z Jastrzębi Zdroju,która chciała adoptować Freda/Dżeka...zajrzyjcie na wątek Dżeka a potem Fridy...[/QUOTE] Przestraszyli sie. No miodzio. Dla mnie to odpowiedz, na pytanie , a co jesli beda klopoty zdrowotne z Kirke.? Tez sie przestrasza? I co zrobia? Oddadza do schorniska czy wywioza w sina dal, albo zaniechaja leczenia?

A jaka byla przyczyna, ze zrezygnowali z Fridy? Zdrowotna jakas?

[quote name='Romka']To nie jest buda,tylko miejsce do spania w stodole na sianie lub słomie(informacja od p.Marka),pojedziemy tam razem...zdjęcia zrobisz...mam nadzieję szczęśliwej suczki...i dzieci są a obok mieszka p.Marek,też z małym synkiem...kontakty pomiędzy sąsiadami są bardzo częste to rodzina...[/QUOTE] Na sianie w stodole. Czyli taki wiejski burek. A jak bedzie sprawiac klopoty to na lancuch. No na 15 m, sorry. Przepraszam za sarkazm, ale jak slysze cos takiego w przypadku psa ktory tulal sie i lezal w rowie, to mam mieszane uczucia. A z rodzina to najlepiej wychodzi sie na zdjeciach ;) Mam nadzieje ze faktycznie po wsi nie beda biegaly male szczeniaczki Kirke i sunia bedzie miala dobrze.

RMX-powolaliscie zawod :kynoterapeuta/dogoterapeuta. jak wiec ma sie to wasze chuczne swieto Dzień Kynoterapeuty ustanowiony przez Polskie Towarzystwo Kynoterapeutyczne z okazji 1. rocznicy powołania zawodu kynoterapeuty (dogoterapeuty) w dniu 1 lipca 2010 r. z Dniem Dogoterapeuty 15.06? To zaczyna byc juz smieszne. Powolujecie zawod , ustanawiacie dzien a potem sami go negujecie. Zdecydujcie sie na cos. Albo traktujecie dogoterapeutow tak samao jak kynoterapeutow albo wykreslcie z zawodu "dogoterapeute". [COLOR=#336666][FONT=Verdana][B][/B][/FONT][/COLOR]