maciaszek Posted February 17, 2009 Author Posted February 17, 2009 [B]Agnieszko[/B], dzięki za scedowanie pieniędzy na inne bidy :loveu: :loveu:. [B]Jaco-placo[/B], na kogo przelać "Twoją" kasę? [B]Tosiu[/B], to samo pytanie :). Mogę ją przekazać na psiaki z katowickiego schroniska czy macie jakieś upatrzone bidy? [B]AisaK[/B], jak będziesz miała jakieś wieści z nowego lokum Bono, daj znać! Quote
jaco-placo Posted February 17, 2009 Posted February 17, 2009 Maciaszek przelej na konto Uli Górskiej tam chyba przelewałaś pieniądze na dago tego chudego mixa doga de bordeaux i napisz prosze ze dla tigry.Jak nie masz numeru konta to i podam. Quote
_Tosia_ Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 super, że Bono jest juz w niemczech Maciszku, rozdysponuj, jak uważasz, wszystkie bidy tak samo potrzebujące Quote
maciaszek Posted February 19, 2009 Author Posted February 19, 2009 Dziękuję Tosiu, przeleję na "katowickie" konto, tym bardziej, że czekają nas niebawem spore wydatki.... Ciekawe co u Bono... Quote
ab-agnieszka Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Pisalam z aisak czekamy na odpowiedz Niemek. Quote
ab-agnieszka Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 Bono ma sie dobrze ma ogromny apetyt i je bardzo duzo. Quote
agaga21 Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 [quote name='ab-agnieszka']Bono ma sie dobrze ma ogromny apetyt i je bardzo duzo.[/quote] A GDZIE MIESZKA? W DOMU CZY W KOJCU? MA JUŻ SWÓJ DOM?albo jakieś widoki na dom? Quote
ANETTTA Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 czy za BOniego jets wszystko uregulowane ..... Kasia maciaszek wiesz o co pytam >>>>? Quote
maciaszek Posted February 22, 2009 Author Posted February 22, 2009 [B]Ab-agnieszko[/B], to jedyne wieści jakie są o Bono? [B]Anettto[/B], wszystko jest uregulowane :). Quote
ab-agnieszka Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 Na razie tak. Mysle ze Bono jest grzeczny bo inaczej Niemki by cos napisaly:loveu: Quote
rufusowa Posted February 23, 2009 Posted February 23, 2009 ale sie działo jak mnie nie było :p ciekawe co u Bono...jak sie zaaklimatyzował i jak reaguje na zwierzynę :razz: Quote
rufusowa Posted February 23, 2009 Posted February 23, 2009 :hmmmm::hmmmm::hmmmm: proszę o tłumaczenie :p Quote
aisaK Posted February 23, 2009 Posted February 23, 2009 Takie mam wiesci: [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=navy][COLOR=navy][FONT=Arial]Bono geht es auch ganz gut.Fressen ist seine große Leidenschaft,er ist sehr verfressen.[/FONT][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=navy][COLOR=navy][FONT=Arial]Was ist mit seiner Haut? Er hat solche Krusten? Wurde das irgendwie behandelt? Außerdem waren seine Hoden riesengroßgeschwollen?? Weiss man was da passiert ist? Sie schwillen jetzt wieder ab,eswird besser.[/FONT][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote
ab-agnieszka Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 To ja tak naszybko. Bono ma sie dobrze. Ma bardzo duzy apetyt i je jak glodomor. on ma takie krostki na skorze czy to bylo leczone? Nial problem z jadrami bo mu bardzo napuchly ale teraz juz wrocily do normy. Tak naszybko to mniejwiecej co to chodzi,:evil_lol: Quote
_Tosia_ Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 [quote name='aisaK']Takie mam wiesci: [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=navy][COLOR=navy][FONT=Arial]Bono geht es auch ganz gut.Fressen ist seine große Leidenschaft,er ist sehr verfressen.[/FONT][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=navy][COLOR=navy][FONT=Arial]Was ist mit seiner Haut? Er hat solche Krusten? Wurde das irgendwie behandelt? Außerdem waren seine Hoden riesengroßgeschwollen?? Weiss man was da passiert ist? Sie schwillen jetzt wieder ab,eswird besser.[/FONT][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote] mhm. a po polskiemu?... pięknie prosit :gent: Quote
mosii Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 [quote name='ab-agnieszka']To ja tak naszybko. Bono ma sie dobrze. Ma bardzo duzy apetyt i je jak glodomor. on ma takie krostki na skorze czy to bylo leczone? Nial problem z jadrami bo mu bardzo napuchly ale teraz juz wrocily do normy. Tak naszybko to mniejwiecej co to chodzi,:evil_lol:[/quote] jezeli pojawiły sie krostki, to alergia powraca! najlepiej mu słuzył ryż z kurczakiem i marchewką:roll: jezeli jadra puchną to moze sie cos dzieje z prostatą, czy Bono jest tam pod opieką weta?? Quote
ab-agnieszka Posted February 24, 2009 Posted February 24, 2009 WYBACZCIE OFFA: [U][COLOR=red][B][SIZE=4]BŁAGAMY O SZYBKĄ POMOC, MAMY 3 DNI[/SIZE][/B][/COLOR][/U] [B][COLOR=red]BARDZO PROSZĘ POMÓŻ NAM WYCIĄGNĄĆ NAPALMA Z KOSZMARU, GDZIE SŁUŻY DO BARDZO ZŁYCH CELÓW...MAMY DLA NIEGO MIEJSCE W HOTELIKU, BRAKUJE PIENIĘDZY...CHOĆBY 10 ZŁ POMOŻE NAM URATOWAĆ NAPALMA, KTÓRY BYŁ ŚWIETNYM PSEM, WYCHOWANYM Z DZIEĆMI, TOLERUJĄCYM ZWIERZAKI A TERAZ ROBIĄ Z NIEGO ZABÓJCĘ!!! to jego wątek: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/okolice-pily-google-page-rankingegusek-ast-napalm-poraniony-w-schronisku-pilnie-dt-zdjecia-str23-122596/index23.html"][COLOR=#000000]okolice Piły/pręgusek AST Napalm.Poraniony w schronisku, pilnie DT !!Zdjęcia str23[/COLOR][/URL][/COLOR][/B] Quote
agaga21 Posted February 26, 2009 Posted February 26, 2009 pomocy!!! ja znowu muszę zaoffować :placz:ciotki, zajrzyjcie proszę tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/sochaczew-rozpaczliwie-szukamy-pomocy-dla-asta-132409/index3.html[/url] Quote
ab-agnieszka Posted March 16, 2009 Posted March 16, 2009 Wiadomosc od Niemek Bono geht es nicht so gut - was hat er für eine Hautkrankheit ?? Die Mädchen, die ihn nach Deutschland gefahren haben > konnten nur polnisch und der Mann wollte nichts übersetzen !!! > Muß er Medikamente haben ? Was wurde in Polen > festgestellt ? Er ist immernoch in einer Pension, da er leider nicht so einfach ist - wie von Euch beschrieben. > Er hat sich auf einen Hund gestürzt und hätte ihn - wenn man ihn nicht mit aller Kraft und mit der Gefahr selber gebissen > zu werden, davon abgehalten hätte - wahrscheinlich totgebissen. Zu Menschen ist er auch nicht immer ganz lieb. > > Er muß in erfahrene Hände ohne Kinder,Katzen und andere Hunde. Und dann ist er noch krank - das heißt : er hat sehr > schlechte Vermittlungschancen. W szybkim tlumaczeniu A wiec tak Niemki maja do nas pretensje ze Bono ma chora skore i nie wiedza jak maja to leczyc. Czy on mial przepisane jakies lekarstwa i na co chorowal.(dostaly wszelkie dokumenty wylko musialy sobie je przetlumaczyc) Napisaly ze moj Adrian niechcial przetlumaczyc tego co ja mowilam facetowi w pensjonacie.Co jest totalna bzdura!!!:angryy: Bono jest agresywny do innych zwierzat a nie tak jak ich zapewnialismy ze to baranek spokojny. Doszlo do sytuacji ze Bono zaatakowal innego psa i gdyby go nie odciagnely to by go zagryzl. Bono nie moze isc do domu gdzie sa dzieci koty i inne zwierzeta. On ludzi tez za bardzo nie lubi wszystkich Bedzie bardzo ciezko go wyadoptowac. To na tyle nie potrafimy sie tam do nich dodzwonic. Za chwile wyjezdzamy do polski wiec jak bede miala jakiekolwiek informacje to dopiero napisze wieczorem. Quote
ab-agnieszka Posted March 16, 2009 Posted March 16, 2009 To jest niemiecka strona od Bono. [url=http://www.dobermann-nothilfe.de/index.php?option=com_content&task=view&id=903&Itemid=54]Dobermann Nothilfe e.V. - Bono,Dogo-Argentino ,ca. 7-8 Jahre alt sucht Zuhause oder Pflegestelle[/url] Quote
maciaszek Posted March 16, 2009 Author Posted March 16, 2009 Ciekawa jestem co tam jest napisane... Quote
ab-agnieszka Posted March 16, 2009 Posted March 16, 2009 Kasiu ze Bono to super fajny piesek zyjacy w zgodzie z innymi zwierzetami nie prowokujacy zaczepek. Kasiu czy czytalas poprzedni moj post na stronie wczesniej? [B]informacje o Bono post 770. [/B] jednak nie wyjezdzam teraz tylko w nocy jak tylko sie dodzwonimy do niemek dam znac Quote
agaga21 Posted March 16, 2009 Posted March 16, 2009 nie podoba mi się bardzo cała ta sytuacja... Quote
ab-agnieszka Posted March 16, 2009 Posted March 16, 2009 Agata Facet w pensjonacie byl dla nas nie mily bo musial na nas czekac do 12tej w nocy. Typowy niemiec. Ok moj TZ powiedzial mu pare slow wiec mial prawo byc niezadowolony ze ktos mu zwraca uwage. Niemki maja troche pretensje ze pies okazal sie byc inny niz w opisach ale prawda jest taka ze Bono byl ciapowaty a pod wplywem pewnosci siebie stal sie Argentynczykiem z krwi i kosci. To co pisze w ogloszeniu niemieckim to opis zaraz po przyjezdze Bono do niemiec a teraz mamy nowe wiadomosci ze Wariat troche jest. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.