Frytela Posted August 19, 2009 Author Posted August 19, 2009 wrzuce jak wroce, tymczasem ide sie pakowac - psy wykapane, czyste. Wyjezdzam jutro o 11, mam nadzieje ze złapie Asiaczki na miejscu :) Quote
Asiaczek Posted August 20, 2009 Posted August 20, 2009 Też mam taką nadzieję; my dzisiaj o 17 ruszamy.:lol: Pzdr. Quote
wiska Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 piekne zdjecia...bedzie mozna was zobaczyc na klubowej albo krajowej wrzesniowej w lodzi? :) Quote
Frytela Posted August 25, 2009 Author Posted August 25, 2009 Wszystkich wtajemniczonych informuje ze.... [B][SIZE=5][COLOR=Olive]CHILLUNIA CZUJE SIĘ LEPIEJ!!!![/COLOR][/SIZE][/B] Mocz całe szczęście ma już normalny kolor, suczka juz lepiej sie czuje, gorączka znikneła :loveu: [COLOR=Black][SIZE=2]bardzo się ciesze, bo droga z Wels do polski była straszna... [/SIZE][/COLOR] Quote
M&S Posted August 25, 2009 Posted August 25, 2009 Suuuper!!! bardzo się cieszę, że Chilly dochodzi do siebie, ale jeszcze kciuki za nią potrzymam ;) pozdrawiam maryś ;) Quote
Frytela Posted August 25, 2009 Author Posted August 25, 2009 A właśnie... nie chwaliłam się naszymi występami w Wels (Austria) [B][U][COLOR=DarkOliveGreen]I dzień - wystawa międzynarodowa[/COLOR][/U][/B] Kokos - bdb, 3/3 Chilli - doskonała, 1, [B]CAJC, BOB Junior[/B] [COLOR=DarkOliveGreen][U][B] II dzień - Middle East European Winner [/B][/U][/COLOR] Kokos - dosk, 2/2, [B]r.CACA[/B] Chilli - doskonała, 1, [B]CAJC, BOB Junior[/B] - [B][COLOR=Olive]Młodzieżowa Zwyciężczyni Europy Środkowej&Wschodniej!!![/COLOR][/B] [B][U][COLOR=DarkOliveGreen]III dzień - Centennial ÖKV Winner[/COLOR][/U][U][COLOR=DarkOliveGreen] [/COLOR][/U][/B] Kokos - doskonały, 1/2,[B] CACA[/B] Chilli - doskonała, 1, [B]CAJC, BOB Junior[/B] - [B][COLOR=Olive]Młodzieżowa Zwyciężczyni Stulecia ÖKV!!![/COLOR][/B] Tym samym Chilli uzyskała tytuł [SIZE=5][COLOR=Teal][B]MŁODZIEŻOWEJ CHAMPIONKI AUSTRII!!!!!!![/B][/COLOR][/SIZE] Quote
Frytela Posted August 25, 2009 Author Posted August 25, 2009 [quote name='Maks i Spark']Suuuper!!! bardzo się cieszę, że Chilly dochodzi do siebie, ale jeszcze kciuki za nią potrzymam ;) pozdrawiam maryś ;)[/quote] Dziekujemy, kciuki się przydadzą, bo jak już wroci do domu to będziemy wracać na dawny tor życia, przed chorobą... moje maleństwo, tak pusto jest bez niej... Quote
bety Posted August 25, 2009 Posted August 25, 2009 [quote name='Frytela']Wszystkich wtajemniczonych informuje ze.... [B][SIZE=5][COLOR=olive]CHILLUNIA CZUJE SIĘ LEPIEJ!!!![/COLOR][/SIZE][/B] Mocz całe szczęście ma już normalny kolor, suczka juz lepiej sie czuje, gorączka znikneła :loveu: [COLOR=black][SIZE=2]bardzo się ciesze, bo droga z Wels do polski była straszna...[/SIZE][/COLOR] [/quote] No to super, że jest lepiej. :multi::multi::multi::multi: [quote name='Frytela']A właśnie... nie chwaliłam się naszymi występami w Wels (Austria) ......[/quote] GRATULACJE - jeszcze raz. :lol::lol::lol: Pzdr Quote
Asiaczek Posted August 25, 2009 Posted August 25, 2009 [quote name='Frytela']Wszystkich wtajemniczonych informuje ze.... [B][SIZE=5][COLOR=Olive]CHILLUNIA CZUJE SIĘ LEPIEJ!!!![/COLOR][/SIZE][/B] Mocz całe szczęście ma już normalny kolor, suczka juz lepiej sie czuje, gorączka znikneła :loveu: [COLOR=Black][SIZE=2]bardzo się ciesze, bo droga z Wels do polski była straszna... [/SIZE][/COLOR][/quote] Wierzę, że podróż byla mało przyjemna... Ale ja tez _wzorem Mani - potrzymam jeszcze kciukasy za Małą. Niech zdrowieje, a my wysyłamy zdrowe i pozytywne fluidy...:loveu::lol: I gratulacje raz jeszcze za Wels! (Taka chora a jak poszalała.... Eh, te baby, nieprzewidywalne.:evil_lol:) Pzdr. Quote
Frytela Posted August 25, 2009 Author Posted August 25, 2009 Chilli ma sie lepiej, nery pracuja normalnie, zaczela jesc, warca jej humor... chca ja conajmniej do poniedziałku przetrzymac, jak dla mnie to przesada... ja rozumiem kroplowki ale to moge cholera na miejscu zalatwiac, chcialabym wiedziec jakie sa wyniki badan, bo jezeli sa ok, a pies wraca do dawnej formy nie rozumiem czego ja trzymac ponad tydzien, chce do niej pojechac i rozeznac sie w sytuacji. Quote
M&S Posted August 25, 2009 Posted August 25, 2009 [quote name='Frytela']Chilli ma sie lepiej, nery pracuja normalnie, zaczela jesc, warca jej humor... chca ja conajmniej do poniedziałku przetrzymac, jak dla mnie to przesada... ja rozumiem kroplowki ale to moge cholera na miejscu zalatwiac, chcialabym wiedziec jakie sa wyniki badan, bo jezeli sa ok, a pies wraca do dawnej formy nie rozumiem czego ja trzymac ponad tydzien, chce do niej pojechac i rozeznac sie w sytuacji.[/quote] z ostrożności..... A. Quote
Frytela Posted August 25, 2009 Author Posted August 25, 2009 [quote name='Maks i Spark']z ostrożności..... A.[/quote] Ja nie mowie o tym zeby ja zabrać dzis, jutro itd. Ale ja znam najlepiej mojego psa, wiem kiedy jest chora kiedys zdrowa, czulam w wels ze jest chora, ja to czulam naprawde - dlatego mialam takie napady placzu. Krew w moczu zauwazylam dopiero po wyjsciu z hali jak sie zalatwila... Ale mowie ze jezeli wyniki nie beda ok, to niech zostaje ale jezeli wyniki beda sw porzadku a psina bedzie wygladac i zachowywac sie jak to ona zawsze to nie widze przeszkod zeby wróciła przed weekendem. Quote
M&S Posted August 25, 2009 Posted August 25, 2009 [quote name='Frytela']Ja nie mowie o tym zeby ja zabrać dzis, jutro itd. Ale ja znam najlepiej mojego psa, wiem kiedy jest chora kiedys zdrowa, czulam w wels ze jest chora, ja to czulam naprawde - dlatego mialam takie napady placzu. Krew w moczu zauwazylam dopiero po wyjsciu z hali jak sie zalatwila... Ale mowie ze jezeli wyniki nie beda ok, to niech zostaje ale jezeli wyniki beda sw porzadku a psina bedzie wygladac i zachowywac sie jak to ona zawsze to nie widze przeszkod zeby wróciła przed weekendem.[/quote] Jasna sprawa, że swojego psa zna się najlepiej i jak nie ma potrzeby, to najlepiej będzie jej w domu A. Quote
Frytela Posted August 26, 2009 Author Posted August 26, 2009 Prawdopodobnie pojade do niej jutro wieczorem. Chce ją zobaczyć. A przez ten czas wrzuce troche zdjec corgi z wystawy :) ale to pozniej, teraz ide House`a oglądać :evil_lol::evil_lol: Quote
Frytela Posted August 26, 2009 Author Posted August 26, 2009 Wiecie co wam powiem jestem taka jakaś niezywa, czy dopiero teraz dopada mnie zmeczenie po wystawie? Błeh, padam <lezy> ;) Quote
Asiaczek Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 [quote name='Frytela']Chilli ma sie lepiej, nery pracuja normalnie, zaczela jesc, warca jej humor... chca ja conajmniej do poniedziałku przetrzymac, jak dla mnie to przesada... ja rozumiem kroplowki ale to moge cholera na miejscu zalatwiac, chcialabym wiedziec jakie sa wyniki badan, bo jezeli sa ok, a pies wraca do dawnej formy nie rozumiem czego ja trzymac ponad tydzien, chce do niej pojechac i rozeznac sie w sytuacji.[/quote] Hm, wiesz, za kazdy dzień w hoteliku szpitalnym trzeba płacić, może to tez jest przyczyna... Pzdr. Quote
Asiaczek Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 [quote name='Frytela']Wiecie co wam powiem jestem taka jakaś niezywa, czy dopiero teraz dopada mnie zmeczenie po wystawie? Błeh, padam <lezy> ;)[/quote] Ja po wystawie wogóle nie byłam zmęczona, dopiero g wczoraj/dzisiaj je poczułam... Pzdr. Quote
Frytela Posted August 26, 2009 Author Posted August 26, 2009 [quote name='Asiaczek']Hm, wiesz, za kazdy dzień w hoteliku szpitalnym trzeba płacić, może to tez jest przyczyna... Pzdr.[/quote] No wlasnie tez tak mysle, wiec wole pojechac zobaczyc w jakim jest stanie, jak tam wyniki badan. Jutro chyb pojade - będą fajne urodziny... Quote
Frytela Posted August 26, 2009 Author Posted August 26, 2009 [quote name='Asiaczek']Ja po wystawie wogóle nie byłam zmęczona, dopiero g wczoraj/dzisiaj je poczułam... Pzdr.[/quote] My do lublina jechalismy rowne 12 h, cala droge oka nie zmruzylam - caly czas mizialam ruda, mialam cholernie zle przeczucia. Dzisiaj odespalam 3 h w dzien i nadal padnieta. Wczoraj i przedwczoraj nie bylam w ogole zmeczona. Quote
M&S Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 [quote name='Frytela']My do lublina jechalismy rowne 12 h, cala droge oka nie zmruzylam - caly czas mizialam ruda, mialam cholernie zle przeczucia. Dzisiaj odespalam 3 h w dzien i nadal padnieta. Wczoraj i przedwczoraj nie bylam w ogole zmeczona.[/quote] .....to adrenalina działała A. Quote
Frytela Posted August 26, 2009 Author Posted August 26, 2009 [quote name='Maks i Spark'].....to adrenalina działała A.[/quote] Szkoda tylko ze juz przestala... :lol::lol: Quote
bety Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 [quote name='Frytela']Szkoda tylko ze juz przestala... :lol::lol:[/quote] Kiedyś musiała przestać inaczej by organizm się wykończył :roll::lol: Pzdr Quote
Frytela Posted August 26, 2009 Author Posted August 26, 2009 [quote name='bety']Kiedyś musiała przestać inaczej by organizm się wykończył :roll::lol: Pzdr[/quote] Teraz będzie mi towarzyszyc co tydzien - co tydzien jakies show :lol: szybko sie wykończę :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.