Jump to content
Dogomania

MoŻe KtoŚ Pokocha Beagle'a Dollara . ma dom


betivor

Recommended Posts

KOCHANI MOŻE KTOŚ POKOCHA TEGO SŁODZIACZKA ... TO OGŁOSZONKO PRZESŁAŁAM MI ZNAJOMA ... SZKODA MORDASKA ...
Witam,
Przesyłam do Was prośbę o przekazanie do osób, które mogą być zainteresowane adopcją psa.
Do schroniska w Celestynowie właściciel przyprowadził psa - Beagle'a, jak to zwykle bywa "ze wzgledów rodzinnych"… wspólnymi siłami na forum beaglowym zebraliśmy potrzebne pieniądze, żeby go wykupić. Od wczoraj znajduje się w domu tymczasowym u koleżanki w Warszawie. Szukamy dla niego kochającego i ciepłego domu, na który zasługuje...

Wrażenia ze schroniska koleżanki, która go wczoraj odebrała… ęłęó"bieda i niedola psiaków, której chyba nie muszę opisywać, aż łzy płyną do oczu jak podjeżdża się pod bramę... duże przepełnienie - chociaż Panie prowadzące schronisko maja wielkie serduszka i robią dla psiaków co mogą. Jak tylko pojawiłam się pod bramą schroniska - przywitało mnie duże stado piesków, weszłam do środka - wokół mnie zebrała się również duża grupka psiaków a wśród nich Dollar - zupełnie jakby wyczuł, że chodzi tu o niego... Poszliśmy oczywiście w otoczeniu asystujących psiaków do budynku, żeby załatwić formalności... Dollar szedł tuż obok mojej nogi... Już w środku budynku - gdzie w każdym możliwym miejscu siedziały psiaki... cała podłoga składała się z psiaków (małych i dużych, starych i młodych), były na oknach, na parapetach, na krzesłach, na meblach, nawet jeden na stole... Dollarek usiadł obok mnie i czekał - jak Pani wypisywała dla mnie kwit potwierdzający wpłatę ... zupełnie jakbyśmy przyszli tam razem i jakby on wiedział, że razem stamtąd wyjedziemy. Później zamachał do mnie ogonkiem kiedy przypinałam go na smycz, i nawet nie ogladając się za siebie wyszedł za bramę schroniska bardzo zadowolony!
ęłęóPodróż minęła bardzo dobrze, zapoznanie z dziewczynami (koleżanka ma trzy Beagle :)) również. Dollarek to cudowny, kochany psiak, z ogonkiem merdającym na wszystkie strony, grzeczny i niesamowicie przyjaźnie nastawiony do świata!
ęłęóNa pewno pomogą moje obserwacje o Dollarze:
1. Dollar jest dorosłym psem w wieku około 3 lat, nie jest wykastrowany.
2. Fantastycznie dogaduje się z innymi pieskami - różnych ras, bo dzisiaj mieliśmy okazję spotkać w lecznicy różne pieski - merda do nich ogonkiem, chce się bawić.
3. Jest bardzo otwarty i przyacielski w stosunku do ludzi (dzieci nie zostały "sprawdzone")
4. Ma bardzo zrównoważony charakter - niczego się nie boi, jest pewny siebie, nie jest psem dominującym. Praktycznie wcale nie szczeka.
5. W domu zachowuje się wzorowo - śpi w psich posłankach, nie wskakuje na kanapy, kiedy jest pora obiadu - nie siedzi przy stole - jest nauczony tego, że idzie na swoje miejsce. Nie zauważyłam, żeby próbował kraść ze stołu.
6. Nie ma problemu z oddawaniem miski - potrafi nawet dzielić się jedzeniem z innymi psami.
7. Nie broni ani miski ani innych przedmiotów.
8. Na spacerach w miejscach publicznych również zachowuje się wzorowo, można z nim wejść do sklepu - zachowuje się bardzo grzecznie. Zostawiony pod sklepem również grzecznie siedzi i czeka (nie wyje, nie panikuje, nie próbuje uwolnić się).
9. Potrafi bardzo ładnie chodzić na smyczy.
10. Lubi jeździć samochodem, a kiedy zostaje w samochodzie sam grzecznie siedzi i czeka.
11. Jest chętny do zabawy i wesoły.
12. Jest zadbany i w świetnej kondycji.
13. Zna komendy
14. Nie lubi zostawać sam."
Poniżej kilka fotek Dollara (na 2 zdjęciach z koleżanką, to ta, która jest z przewagą koloru białego):


[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/281/182be442b92c85c1.jpg[/IMG][/URL]


[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/226/a4452d6ec297bbe7.jpg[/IMG][/URL]


Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozytyne zakończenie jego historii :)
Wszelkie pytania można kierować do mnie, skontaktuje wtedy z koleżanką.

=======================
Anna Buchta
e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']
[B]nie powinnyście go absolutnie wydawac do adopcji bez kastracji!!![/B]

umowę adopcyjną macie w razie czego przygotowaną ?[/quote]
Dobre :evil_lol:, jednoczesnie wspomnialysmy o kastracji ,to pozytywny omen . Mysle ze bedzie dobrze :smokin:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']faktycznie co do minuty! to znak czujności:lol:[/quote]
Czy widzisz co sie dzieje ?? Psy rasowe , nawet rodowodowe laduja w schroniskach bo ich wartosc maleje w tempie swiatla??Do diabla z tym wszystkim , do diabla :angryy:.
Zycze Dolarkowi cudnego domku , zeby go juz nikt nie przekazywal z rak do rak no i jeszcze mocniej zycze kastracji dla tego cunego psiaka ,by nikt nim nie rozmnozyl nawet jednego miotu .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niufek']
C[B]zy widzisz co sie dzieje ?? Psy rasowe , nawet rodowodowe laduja w schroniskach bo ich wartosc maleje w tempie swiatla??Do diabla z tym wszystkim , do diabla :angryy:.[/B]
Zycze Dolarkowi cudnego domku , zeby go juz nikt nie przekazywal z rak do rak no i jeszcze mocniej zycze kastracji dla tego cunego psiaka ,by nikt nim nie rozmnozyl nawet jednego miotu .
[/quote]
właśnie widzę za dużo! i krew mnie zalewa! wystarczy wejśc do mojego banerka w podpisie by się dobic!:angryy:
dlatego trzeba bezwględnie kastrowac i sterylizowac! to priorytet!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']właśnie widzę za dużo! i krew mnie zalewa! wystarczy wejśc do mojego banerka w podpisie by się dobic!:angryy:
dlatego trzeba bezwględnie kastrowac i sterylizowac! to priorytet![/quote]
Spadam ,bo zaraz tastature ze zlosci pogryze :mad:.Niechetnie ostatnio na dogo wchodze .

Link to comment
Share on other sites

SUPER ŻE DOLAREK WPADŁ WAM W SERDESZKO :loveu:
KOCHANE DZIEWCZYN JA DLA DOLARKA UDOSTĘPNIŁAM TYLKO MÓJ NIK NA RÓŻNYCH FORACH. WSZELKIE ZAPYTANIA I PROPOZYCJE PROSZĘ PISZCIE DO DZIEWCZYNY Z OGŁOSZONKA . JA TEŻ MAM NADZIEJĘ, ŻE DOLAREK BĘDZIE POZBAWIONY SWOJCH KLEJNOTKÓW I ŻE ZNAJDZIE KOCHAJĄCY DOMECZEK :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']Sprawdżcie czy ten pies nie ma tzw. trzeciej powieki ? Poszukuję takiego skaradzionego psa.[/quote]

BASIA0607 NAPISZ E-MAIL DO DZIEWCZYNY Z OGŁOSZENIA (JA TYLKO PODAROWAŁAM DOLARKOWI MOJE KONTO NA FORUM)... MOŻE TO ON... MOŻE TYM CO GO UKRADLI UCIEKŁ, A LUDZIE KTÓRZY GO ZNALEŹLI NIE DAJĄC SOBIE Z NIM RADY ODDALI GO DO SCHRONU... BYŁO BY SUPER JAK BY TO BYŁ TEN PIESIO :loveu:
CO DO KASTRACJI TEŻ NIC NIE MOGĘ POWIEDZIEĆ BO NAPRAWDĘ NIE POSIADAM ŻADNYCH WIADOMOŚCI... MOŻE KTOŚ Z WAS KOCHANI MA JAKIEŚ INFO OD TYMCZASOWEJ OPIEKUNKI I MÓGŁ BY COŚ WIĘCEJ NAPISAĆ...
KOLOROWYCH SNÓW :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']
Sprawdżcie czy ten pies nie ma tzw. trzeciej powieki ? Poszukuję takiego skaradzionego psa.
[/quote]
przecież trzeciej powieki nie trzeba sprawdzac-jest widoczna u psa na pierwszy rzut oka-a ten na zdjęciach ma piękne oczy
[url]http://www.vetserwis.pl/grudki_trzecia_powieka.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']przecież trzeciej powieki nie trzeba sprawdzac-jest widoczna u psa na pierwszy rzut oka-a ten na zdjęciach ma piękne oczy
[URL]http://www.vetserwis.pl/grudki_trzecia_powieka.html[/URL][/quote]

Piesek ktorego szukam mial ten defekt małowidoczny. Trzeba się dobrze przyjrzeć aby to zobaczyć . Zwykly zjadacz chleba może tego nie widzieć !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basia0607']
Piesek ktorego szukam mial ten defekt małowidoczny. Trzeba się dobrze przyjrzeć aby to zobaczyć . Zwykly zjadacz chleba może tego nie widzieć !
[/quote]
to ciężka sprawa w takim razie-najlepiej jakby właściciel skradzionego psa sam go zobaczył lub podał jakąś charakterystyczną cechę o której wie tylko on i pies ją posiada

Link to comment
Share on other sites

Prześliczny ten Dollarek :loveu:. I jak, znalazł domek? Ech jak tylko zobaczyłam ten temat zaczęłam namawiać rodzinkę na przygarnięcie tego cuda, ale jak widzę- chyba za późno. Mam nadzieję, że trafi do dobrego domu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magrat']Prześliczny ten Dollarek :loveu:. I jak, znalazł domek? Ech jak tylko zobaczyłam ten temat zaczęłam namawiać rodzinkę na przygarnięcie tego cuda, ale jak widzę- chyba za późno. Mam nadzieję, że trafi do dobrego domu.[/quote]
MAGRAT NARAZIE CISZA ... TEŻ CZEKAM NA INFO Z WALĄCYM SERDUCHEM. RODZINKI NARAZIE NIE ZNIECHĘCAJ WIESZ SAMA, ŻE RÓŻNIE W ŻYCIU BYWA ...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...