AMIGA Posted September 20, 2014 Posted September 20, 2014 Ale co można więcej zrobić oprócz ogłoszeń i ogłoszeń w gazetach ??? Quote
mar.gajko Posted October 5, 2014 Posted October 5, 2014 Czy jest sens dawać znowu ogłoszenia? wykupiłam pakiety. I nie wiem czy Korę znowu ogłaszać? Quote
karusiap Posted October 7, 2014 Posted October 7, 2014 Chyba zawsze jest sens...czemu miałoby go nie być.... Quote
mar.gajko Posted November 3, 2014 Posted November 3, 2014 No i ... Kolejna zima w kojcu hotelowym. Quote
AgaG Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 badzo No i ... Kolejna zima w kojcu hotelowym. bardzo to smutne :( ja tylko tyle wiem o Korze, że Ola K, ją odwiedza podobnie jak podrostki (dwa lub trzy nie pamiętam, które ma w hotelu), no i przywozi im pyszności, bierze na spacer długi. Raz na tydzień, raz na dwa na pewno. Dom jest pilnie potrzebny, ale niestety może się nie znaleźć. :( sa takie psy, które w ogóle szczęścia nie mają, Guciosław mój czwarty rok nie doczekał się jednego telefonu sensownego. O Korę zdaje się tylko buraki pytały co to psa chcą na łańcuch dać. :( Quote
mar.gajko Posted November 12, 2014 Posted November 12, 2014 Kora była, jak ją pamiętam, psem adopcyjnym. Owszem, miala incydenty. Zbyt "pilnowała" człowieka. Ale to było do wypracowania. Ale były gorsze psy. Rufi, który gryzł - znalazł dom, było OK. Baruch, nie dał sie dotknąć obcemu i szczerzył zęby. Znalazł swojego człowieka. Trochę to trwało 6,7,8 miesięcy, ale udało się. A to biedactwo, kurna ... słów nie mam. Quote
karusiap Posted November 21, 2014 Posted November 21, 2014 Kora jest psem jak najbardziej adopcyjnym w dalszym ciągu. Jestem u niej raz, dwa razy w tygodniu, spacerujemy, jemy smaczki....i wraca do kojca:( Quote
mar.gajko Posted November 21, 2014 Posted November 21, 2014 Oj, Karolinko, wiem. Teraz pewnie "zestarzała" i odpuściła. Złagodniała. Żeby nikt ale to nikt nie dzwonił. To niewiarygodne. Cały czas jej odświeżam ogłoszenia. Quote
salibinka Posted November 24, 2014 Posted November 24, 2014 Tyle lat... Powtórzę Korę znowu w Dzienniku. Czy kontakt jest nadal aktualny? 605-720....? Quote
mar.gajko Posted November 27, 2014 Posted November 27, 2014 Dziękuję za ogłoszenie w DP. Nie wiem czy ktokolwiek dzwonił. Niestety. Quote
Malgoska Posted December 5, 2014 Posted December 5, 2014 śliczna i taka niewidoczna; gdzie ona jest? Quote
mar.gajko Posted December 5, 2014 Posted December 5, 2014 śliczna i taka niewidoczna; gdzie ona jest? W hotelu pod Krakowem w Wieliczce. 6 lat :( Quote
Ayame Nishijima Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 Zaglądam na wątek Kory właściwie po raz pierwszy. Jakoś mi uciekał, później był widoczny, ale nie było czasu. Żal suni... Nie jestem pewna czy dobrze czytam: jak ona stoi finansowo? Ile jest na minusie? W tym miesiącu jestem jeszcze bez wypłaty i na rozruchu w nowym miejscu, ale od przyszłego coś bym dorzuciła. Quote
AMIGA Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 Korę utrzymuje od dłuższego czasu Pani Ola (osoba spoza dogo), która w swoim domu ma już cały zwierzyniec. I to z przewagą psich staruszków Quote
karusiap Posted December 7, 2014 Posted December 7, 2014 Korcia bardzo przytyla.....i mam wrażenie, że to ucho ma wciąz nie doleczone.....jest szansa,zeby ktos ja wziął do weta?? Quote
mar.gajko Posted December 8, 2014 Posted December 8, 2014 Korcia bardzo przytyla.....i mam wrażenie, że to ucho ma wciąz nie doleczone.....jest szansa,zeby ktos ja wziął do weta?? Karolinko, ja nie. Nie chcę jeździć do hotelu. W których kojcach stoi Kora? Quote
mar.gajko Posted December 8, 2014 Posted December 8, 2014 Korę utrzymuje od dłuższego czasu Pani Ola (osoba spoza dogo), która w swoim domu ma już cały zwierzyniec. I to z przewagą psich staruszków Pani Ola jest wspaniałym człowiekiem. Dobrym. Ciepłym. Współczującym. Sądzę, że gdyby Kora nie była tak ostra wobec kotów, juz mieszkałaby u p. Oli. Quote
salibinka Posted December 9, 2014 Posted December 9, 2014 Dziękuję za ogłoszenie w DP. Nie wiem czy ktokolwiek dzwonił. Niestety. Wiem, że były ostatnio dwa telefony (jeden z Dziennika, jeden z ogł. internetowych), ale zupełnie bez sensu. Poprosiłam o ogł. w Gazecie Krakowskiej - może w ten sposób coś ruszy. Quote
mar.gajko Posted December 9, 2014 Posted December 9, 2014 Wiem, że były ostatnio dwa telefony (jeden z Dziennika, jeden z ogł. internetowych), ale zupełnie bez sensu. Poprosiłam o ogł. w Gazecie Krakowskiej - może w ten sposób coś ruszy. Dziękuję Aniu. Quote
AgaG Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Mar. gajko wczoraj rozmawiałam z Olą. Ola K. jeżdzi do hotelu do Kory i trzech podrostków (suń) co tydzień. Jedzie zawsze obładowana, bo dla WSZYSTKICH psów w hotelu przywozi smaczki różne, dla każdego po parówce, a poza tym dla staruszków ciepłe jedzonko :) Psy witają ją entuzjastycznie, Kora jest ogłaszana również przez córkę pana Tomka. Ola mówiła, ze niestety ale nikt odpowiedni się nie zgłosił. Czasem ludzie biorą kontakt do hotelu, mówią, że przyjadą, ale niestety nie przyjeżdżają, ostatnio jedna osoba chciała Korę do kojca. Ola jej powiedziała, ze kojec to Kora ma w tej chwili., przykre to strasznie wszystko :(... Agamika powinna tytuł zmienić. Kora dzięki pani Oli nie ma długu, Kora ma coraz mniej czasu.. taka jest prawda... Duże psy się szybciej starzeją, :( Quote
mar.gajko Posted December 30, 2014 Posted December 30, 2014 Mam nadzieję że w budce dużo słomy i KOrze cieplutko. Quote
AMIGA Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 Agamika od dawna nie wchodzi w ogóle na dogo. Tytuł mógłby zmienić chyba tylko moderator Quote
AgaG Posted April 29, 2015 Posted April 29, 2015 W piątek Ola K, oraz Agamika jadą do Chrzanowa z Korą do państwa, którzy dwa razy byli ją odwiedzić, a mieszkaja na parterze w bloku, oby tym razem adopcja się udała, Kora nie warczała i była miła :) MOCNO KCIUKI proszę! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.