Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dziewczyny zauważyły malutką sunia,lezącą na skrawku trawy przy drodze,niedaleko domu Niewiasty21
okazało sie ze ktos kilka dni temu powiesił ja na drzewie:placz:
i odjechał
ludzie ją odcieli i tak sobie tam siedziała od kilku dni
bardzo sie bała,nie dała do siebe podejsc
ale pan zbyszek (który pomógł przy odłpaniu suni spod cysterny) ją ustrzelił i zabrał, sunia moze u niego byc kilka dni,nie wiemy dokładne ile,to zalezy jaka ona jest,czy dzika czy bedzie warczec czy nie
co robić dalej? w schronisku nie ma szans na oswojenie :-(
nadałam jej robocze imię Juno ,może macie pomysły na inne imię?




[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/210/47aa57094a323615.jpg[/IMG][/URL]
Iwonka była dzisiaj u Perełki i co sie okazało? Ze chyba podmienili psa!
To juz nie jest ta sama dzika,warcząca sunia,to istna malutka Perełka,kochana i delikatna :smile:
Skacze,wita,buziaki rozdaje! To niesamowite,przestała sie bac.
Mozemy zaczac szukac domku :smile: A druga dobra wiadomosc jest taka ze Perełka moze zostac tam gdzie jest :smile: Iwonka ma dar przekonywania i wpływu na ludzi :smile:
Jesli pan Zbyszek nie bedzie mógł dłuzej trzymac suni to da nam znac,wiec domek jak najbardziej poszukiwany!!
A tu foteczka jak Perełka wskoczyła panu Zbyszkowi na kolanka :loveu:
[IMG][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images34.fotosik.pl/258/7dbd430ce1b5d914.jpg[/IMG][/URL]

  • Replies 260
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Juno jest pięknym imieniem, jestem "za" by takie zostało...
Pytanie faktycznie jakim psiakiem okaże się sunia.
Co za bydlę ją tak...eh...:angryy: :-( :angryy:

Posted

Sunię zobaczyłyśmy własnie tak skuloną na skrawku trawy przy samej jezdni. Razem z Ciapuś próbowałyśmy do niej podejśc, ale niestety nie dała do siebie nawet zblizyc ostrzegając nas warczeniem i uskakiwaniem przy każdym naszym ruchu.
To psie jest potwornie wystraszone. Jedynym sposobem jej schwytania było uśpienie jej.
Akcja była na prawde błyskawiczna. Juno zauważona została ok godz 17.30 a juz dwie godz później była schwytana.
Dzięki wielkie dla pana Zbyszka i dla dziewczyn za tempo.
Trzeba wspomniec, ze ona przez kilka? (tak usłyszałysmy od jednego z pracowników pobliskiej firmy) dni czekała w tym samym miejscu na swego opiekuna=kata i oprawcę. KOSZMAR!!!
Określenie wierny jak pies ma tu swoje odzwierciedlenie. Niestety...

Oby tylko mała doszła do siebie!

Posted

Ile ona ma lat? Jak z jej zdrówkiem? Wrzucajcie jak najwięcej spostrzeżen na jej temat, zbiorę to jakoś do kupki i jeśli chcecie, nic na siłe oczywiście, zrobię jej chwytający za serce tekst ogłoszeniowy, wkleję na wątek i jeżeli się spodoba, zaczniemy ogłaszać.

Posted

Myslę, że trzeba poczekac na wieści od p. Zbyszka. Może on okresli jej wiek. Suńka jest niewielka i drobniutka. Na oko jakieś 6-7kg.
Szkoda, że w tym strachu reagowała agresją.
Mam wielką nadzieję, ze to jej minie...

Boże, co ona musiała przezyc.

ten pracownik z firmy powiedział, że ledwo ją odratowali...
Pomyślec, że kilka sekund dłużej i...
Cholera.

Posted

Tego sk... ktory jej to zrobil nie daloby sie scignac? Pracownicy nie zauwazyli moze jakim autem przyjechal? Nalezaloby go upublicznic.

Biedna suczynka, serce sie sciska patrzac na jej cierpienie i wielkie, wierne psie serce :placz:

Posted

[quote name='ewatonieja']o zdecydowanie lepiej :) pewnie beda juz niedługo lepsze zdjecia i wiecej informacji, hania i Ania nie maja dogomanii :shake: wiec ja bede pośredniczyła[/quote]
jak będą nowe fotki, to będzie można zrobić jeszcze inne banerki, do wyboru ;)
Tylko ja niestety już miejsca w podpisie nie mam... i tak mam za duży i pewnie niedługo jakiś mod na mnie naskoczy :shake:
nikt nie chce Juno do podpisu ? ..:razz: [B]ewatonieja[/B], Ty masz tak pusto :):)

Posted

O Bogini! Jaka bida :-( Czy macie jakiś plan awaryjny gdyby nie mogła zostać u pana Zbyszka??? I mam takie pytanie, będziemy mieli pół dziką sunię do złapania na sterylkę. Czy jeśli się nie uda normalnymi metodami to będzie się można do p Zbyszka zwrócić o pomoc? A malutka mam nadzieję że się oswoi... trzymam kciuki. Moje trzymiesięczne , zupełnie dzikie i nigdy wcześniej nie oswajane szczęnięta bardzo szybko doszły do siebie, z dorosłą na pewno będzie trudniej. Ale kiedyś z jakimś człowiekiem pewnie miała relację, może się da ją z tego wyciągnąć i naprostuje się jej psychika. Trzymam kciuki

Posted

[quote name='Neczka']jak będą nowe fotki, to będzie można zrobić jeszcze inne banerki, do wyboru ;)
Tylko ja niestety już miejsca w podpisie nie mam... i tak mam za duży i pewnie niedługo jakiś mod na mnie naskoczy :shake:
nikt nie chce Juno do podpisu ? ..:razz: [B]ewatonieja[/B], Ty masz tak pusto :):)[/quote]
ja mam pusto bo mam usunięty podpis do 20 sierpnia uwazaj na moda dog master :shake:

Posted

Udało mi sie wejsc :-) Niemamy zadnego planu awaryjnego i juz w tym momencie szukamy jakiegos miejsca dla kruszynki. W niedziele bedą zdięcia i wiesci,bo odwiedzimy malutką. Trzymam kciuki aby okazała sie przekochana sunieczką :-)

Posted

[quote name='ewatonieja']ja mam pusto bo mam usunięty podpis do 20 sierpnia uwazaj na moda dog master :shake:[/quote]
ahhh ci modzi ! :angryy::mad:
[quote name='Niewiasta_21']juz w tym momencie szukamy jakiegos miejsca dla kruszynki. W niedziele bedą zdięcia i wiesci,bo odwiedzimy malutką[/quote]
trzymamy kciuki za szybkie znalezienie domku :kciuki::kciuki:
i czekamy na zdjęcia ;)

Posted

Niestety nie zapowiada sie kolorowo. Sunia ma taka traume ze warczy i zachowuje sie jak dzika. Najgorsze jest to ze nie je nic. Naszescie niezawodna Iwonka weszła do boksu i troszke z nia pogadała. Sunia kiełbaską nie dala sie udobruchac,ale rybka była wysmienita i zjadła nawet z reki po kilku próbach. Pogłaskac sie jej jeszcze nieda,czeka nas ciezka praca z nia,ale zasługuje na to by kiedys spac pod kołderka i miec swojego człowieka.
Zdiecia jutro rano wstawie.

Posted

[quote name='t_kasiek']mysle, ze ona musi zrozumiec, ze nie chcecie zrobic jej krzywdy....jest wystraszona, zdezorientowana....nie rozumie czemu czlowiek tak ja potraktowal..... :([/quote]
Tak, zapewne jest kompletnie zdezorientowana i to musi chwile potrwać.Ważne by często był z Nią człowiek.Mówił ,głaskał. To wazne. Znam to z własnego doświadczenia.Uda się, zobaczycie:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...