magda z. Posted May 17, 2011 Author Posted May 17, 2011 [quote name='Isadora7'][SIZE=4][B]Jamniczka Kasia jest na stronie SOS:[/B][/SIZE] [URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/273[/URL] czy jest szansa na lepsze zdjęcia i więcej informacji o niej, również w jakim jest wieku. :cool1:[/QUOTE] Dziękujemy:) Ona ma 6 lat. Kasia najprawdopodobniej w następnym tygodniu będzie w schronisku. Kasiu dzięki za info, zaparz psiaki dodam na 1 stronę z danymi i do allegro dokleję Quote
Shawnee Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 Hyäna: [URL]http://www.tierherzen-brauchen-hilfe.de/Vermittlungshunde/Paul1/Paul.htm[/URL] Pudel: [URL]http://www.tierherzen-brauchen-hilfe.de/Vermittlungshunde/Kimmy/Kimmy.htm[/URL] Quote
magda z. Posted May 17, 2011 Author Posted May 17, 2011 [quote name='Shawnee']Hyäna: [URL]http://www.tierherzen-brauchen-hilfe.de/Vermittlungshunde/Paul1/Paul.htm[/URL] Pudel: [URL]http://www.tierherzen-brauchen-hilfe.de/Vermittlungshunde/Kimmy/Kimmy.htm[/URL][/QUOTE] To pudel pojechał, fajnie. Nie będę go w takim razie wciągać do naszych ogłoszeń:) Hiena jest niesamowity, po tylu latach w końcu ma swoją trawę, a ta zabawa ze świnką:) Kasia mówiła, ze ona na izolatce był zagubiony w tym kołnierzu i bardzo chciał wyjść. Niech mu się szczęści, kolejny weteran opuścił schronisko. [IMG]http://u.jimdo.com/www30/o/s571da8e0230780d7/img/i9432b1dde0a344b0/1305642661/std/image.jpg[/IMG] Mam ładne foto białego:) Kasiu na wykazie czipów z dzisiaj jest Rudy z czipem 590388, lp 80; może na czas remontu został przeniesiony gdzies na zbiorowe... Później poszukam fot i dodam go ponownie. Sprawdzałaś go w księdze? Quote
lolka Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 dzwonią do mnie już ludzie w sprawie jamniczki......a ona nie wysterylizowana:-o, mimo, że nie jest podane w jakim jest schronisku to łatwo się domyślić.....może ja rezerwować aby jakiś wariat jej nie porwał Quote
magda z. Posted May 17, 2011 Author Posted May 17, 2011 [quote name='lolka']dzwonią do mnie już ludzie w sprawie jamniczki......a ona nie wysterylizowana:-o, mimo, że nie jest podane w jakim jest schronisku to łatwo się domyślić.....może ja rezerwować aby jakiś wariat jej nie porwał[/QUOTE] i tak jej nie mamy za co ciachać... to, co jest na koncie schroniska wystarczy tylko na Łajkę i ona już jest dogadana na zabieg. Ale zarezerwować można, nie powinno być problemu Quote
lolka Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 [quote name='magda z.']i tak jej nie mamy za co ciachać... to, co jest na koncie schroniska wystarczy tylko na Łajkę i ona już jest dogadana na zabieg.[/QUOTE] no fakt.......pogadam jutro z kierownikiem , może uczulić choć pracowników przy ewentualnej adopcji prosto ze schroniska, aby mieli baczenie za chwile założę watek psów z pola.....spod jeleniej góry, dziewczyna która pomagała przy powodzi zgłosiła mi sprawę......nie wiem kto działa w jeleniej ale co by nie było muszę choć spróbować im pomóc, jak już zobaczylam fotki to przepadłam...jakby co podrzucajcie watek Quote
magda z. Posted May 17, 2011 Author Posted May 17, 2011 Widziałam foto na fotosiku, ostatnio na wątku jeleniogórksim się odezwał ktoś stamtąd. Najlepeij moze zadzwoń do Kamili, która Bryzę od nas brała, ona tam w schronie jest wolontariuszką, to pewnie wie, jak to na miejscu rozwiązać i z kim rozmawiać Quote
kasia310 Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 [quote name='magda z.']To pudel pojechał, fajnie. Nie będę go w takim razie wciągać do naszych ogłoszeń:) Hiena jest niesamowity, po tylu latach w końcu ma swoją trawę, a ta zabawa ze świnką:) Kasia mówiła, ze ona na izolatce był zagubiony w tym kołnierzu i bardzo chciał wyjść. Niech mu się szczęści, kolejny weteran opuścił schronisko. [IMG]http://u.jimdo.com/www30/o/s571da8e0230780d7/img/i9432b1dde0a344b0/1305642661/std/image.jpg[/IMG] Mam ładne foto białego:) Kasiu na wykazie czipów z dzisiaj jest Rudy z czipem 590388, lp 80; może na czas remontu został przeniesiony gdzies na zbiorowe... Później poszukam fot i dodam go ponownie. Sprawdzałaś go w księdze?[/QUOTE] Hmmm...dziwne, nigdzie go nie widziałam....pani Ewa powiedziała, że został adoptowany, jutro zadzwonie do schroo i zapytam dokładnie. do mnie też dzwonia o jamniczkę, ale bez konkretów tylko takie tam... Quote
magda z. Posted May 17, 2011 Author Posted May 17, 2011 [quote name='kasia310']Hmmm...dziwne, nigdzie go nie widziałam....pani Ewa powiedziała, że został adoptowany, jutro zadzwonie do schroo i zapytam dokładnie. do mnie też dzwonia o jamniczkę, ale bez konkretów tylko takie tam...[/QUOTE] Może nastąpił błąd w przepisywaniu, albo źle odznaczono. Jakbyś mogła to bym była bardzo wdzięczna:) Quote
lolka Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 [url]http://www.dogomania.pl/threads/207997-%C5%BCywe-strachy-na-wr%C3%B3ble....3-psy-w-szczerym-polu-lubawka-kaczor%C3%B3w[/url] Quote
lolka Posted May 18, 2011 Posted May 18, 2011 P. kierownik powiedział mi, że jamnika już nie ma...z tym, że ponoć były dwa Quote
Isadora7 Posted May 18, 2011 Posted May 18, 2011 [quote name='lolka']dzwonią do mnie już ludzie w sprawie jamniczki......a ona nie wysterylizowana:-o, mimo, że nie jest podane w jakim jest schronisku to łatwo się domyślić.....może ja rezerwować aby jakiś wariat jej nie porwał[/QUOTE] [quote name='lolka']P. kierownik powiedział mi, że jamnika już nie ma...z tym, że ponoć były dwa[/QUOTE] Jak daję na stronę SOS jamnika to szybko sa zainteresowani. Doweidzcie sie czy jakiś jest i czy na bank nie ma już tej. Teraz i tak do 14-15 mam pad serwera ale potem chciałbym miec aktualnośći Quote
lolka Posted May 18, 2011 Posted May 18, 2011 [quote name='Isadora7']Jak daję na stronę SOS jamnika to szybko sa zainteresowani. Doweidzcie sie czy jakiś jest i czy na bank nie ma już tej. Teraz i tak do 14-15 mam pad serwera ale potem chciałbym miec aktualnośći[/QUOTE nie mogę się w tej chwili dodzwonić do schroniska, nikt nie odbiera...będę próbowała później...ale rano kierownik mi powiedział, że jamnior w weekend został adoptowany bezpośrednio ze schroniska.......... Quote
kasia310 Posted May 18, 2011 Posted May 18, 2011 [quote name='magda z.']Może nastąpił błąd w przepisywaniu, albo źle odznaczono. Jakbyś mogła to bym była bardzo wdzięczna:)[/QUOTE] Rudy jest na zbiorowych:( przeniesiony na czas remontu.... Jamniczka adoptowana, innego jamnika nie ma. Quote
kasia310 Posted May 18, 2011 Posted May 18, 2011 [quote name='lolka'][quote name='Isadora7']Jak daję na stronę SOS jamnika to szybko sa zainteresowani. Doweidzcie sie czy jakiś jest i czy na bank nie ma już tej. Teraz i tak do 14-15 mam pad serwera ale potem chciałbym miec aktualnośći[/QUOTE nie mogę się w tej chwili dodzwonić do schroniska, nikt nie odbiera...będę próbowała później...ale rano kierownik mi powiedział, że jamnior w weekend został adoptowany bezpośrednio ze schroniska..........[/QUOTE] jamniczki nie ma, została adoptowana. Quote
magda z. Posted May 18, 2011 Author Posted May 18, 2011 [quote name='kasia310']Rudy jest na zbiorowych:( przeniesiony na czas remontu.... Jamniczka adoptowana, innego jamnika nie ma.[/QUOTE] kurczę, to na allegro już jest, na adopcjach go odświeżę, no i na pozostałych też. Jamniczkę już usuwam z 1 postu - Isadoro wielkie dzięki za pomoc:loveu: Quote
zuziaM Posted May 21, 2011 Posted May 21, 2011 Od 2 dni mam u siebie takie biedactwo ........ [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/shake.gif[/IMG] Niunius ( nazwalam go [B]PINIO[/B] ) zostal potracony przez samochod, kiedy sam sobie biegal po ruchliwej drodze, w Zgorzelcu. Wlasciciele nieznani. Pan kierowca zabral psiaka do lekarza i przywiozl do mnie. Jest przerazliwie zachudzony, nawet jak na ratlerka ( 2,2 kg ). Jest niemal calkiem lysy, a skorka jest czarna. Uszka rowniez cuche i czarne. [B]Bylam z nim wczoraj u pani doktor.[/B] [B][U]Nie ma swierzba, nie ma grzyba, nie ma nuzycy[/U].[/B] [B]Wiek oceniony miedzy 8 a 15 rokiem ( a to ze wzgledu na straszne zakamienienie zabkow, ze trudno bylo pod kamieniem zobaczyc, jak sa poscierane ).[/B] [B]Ale widzialam jego zabki , kiedy ziajal w aucie z goraca.[/B] [B]Nie sa zupelnie poscierane, sa ostre i spiczaste.[/B] Na wszelki wypadek pani doktor podala Advokata ( bo pod mikroskopem znalazla jakiej drobinki sladowe grzybka ). Ma ranki na pupce i boczkach, juz starsze, jakby odlezynowe. W wypadku nie doznal jakichs wiekszych obrazen, jedynie kilka otarc skorki. Zalatwia sie ladnie na dworze. Apetyt mu dopisuje. Najbardziej smakuje mu kurczaczek i miesko gotowane z zupki. [B][SIZE=3]POTRZEBNY dla Pinia domek !!!!!!!![/SIZE][/B] [B]PINIO[/B] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/001cac291aee116c.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/879/001cac291aee116cgen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/686d9c2e4738b8df.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/879/686d9c2e4738b8dfgen.jpg[/IMG][/URL] [B]W takim stanie do mnie przyjechal[/B] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6f7f5eee665adac4.html"][IMG]http://images35.fotosik.pl/680/6f7f5eee665adac4gen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a49998c44cc73b0e.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/876/a49998c44cc73b0egen.jpg[/IMG][/URL] Bardzo prosze o pomoc w znalezieniu dla Pinia domku. To naprawde cudowne malenkie psiatko. [B][SIZE=4]Tel. do mnie : 695 555 221[/SIZE][/B] Quote
Kruhka Posted May 21, 2011 Posted May 21, 2011 [quote name='zuziaM']Od 2 dni mam u siebie takie biedactwo ........ [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/shake.gif[/IMG] Niunius ( nazwalam go [B]PINIO[/B] ) zostal potracony przez samochod, kiedy sam sobie biegal po ruchliwej drodze, w Zgorzelcu. Wlasciciele nieznani. Pan kierowca zabral psiaka do lekarza i przywiozl do mnie. Jest przerazliwie zachudzony, nawet jak na ratlerka ( 2,2 kg ). Jest niemal calkiem lysy, a skorka jest czarna. Uszka rowniez cuche i czarne. [B]Bylam z nim wczoraj u pani doktor.[/B] [B][U]Nie ma swierzba, nie ma grzyba, nie ma nuzycy[/U].[/B] [B]Wiek oceniony miedzy 8 a 15 rokiem ( a to ze wzgledu na straszne zakamienienie zabkow, ze trudno bylo pod kamieniem zobaczyc, jak sa poscierane ).[/B] [B]Ale widzialam jego zabki , kiedy ziajal w aucie z goraca.[/B] [B]Nie sa zupelnie poscierane, sa ostre i spiczaste.[/B] Na wszelki wypadek pani doktor podala Advokata ( bo pod mikroskopem znalazla jakiej drobinki sladowe grzybka ). Ma ranki na pupce i boczkach, juz starsze, jakby odlezynowe. W wypadku nie doznal jakichs wiekszych obrazen, jedynie kilka otarc skorki. Zalatwia sie ladnie na dworze. Apetyt mu dopisuje. Najbardziej smakuje mu kurczaczek i miesko gotowane z zupki. [B][SIZE=3]POTRZEBNY dla Pinia domek !!!!!!!![/SIZE][/B] [B]PINIO[/B] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/001cac291aee116c.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/879/001cac291aee116cgen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/686d9c2e4738b8df.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/879/686d9c2e4738b8dfgen.jpg[/IMG][/URL] [B]W takim stanie do mnie przyjechal[/B] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6f7f5eee665adac4.html"][IMG]http://images35.fotosik.pl/680/6f7f5eee665adac4gen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a49998c44cc73b0e.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/876/a49998c44cc73b0egen.jpg[/IMG][/URL] Bardzo prosze o pomoc w znalezieniu dla Pinia domku. To naprawde cudowne malenkie psiatko. [B][SIZE=4]Tel. do mnie : 695 555 221[/SIZE][/B][/QUOTE] Znam tego psa - mieszkał na ulicy Elizy Orzeszkowej, na którymś z tamtejszych placów i wiódł spokojne życie. Niestety, ostatnimi czasy jego stan się doprawdy bardzo pogorszył i właściciele zaczęli go puszczać samopas, z tego co wiem nie odwiedzili choćby weterynarza, mimo, iż są bogaci. Mają chorą córkę, więc może dlatego go opuścili. Wiem tylko tyle, że powinien poszukać nowego domu, gdyż tamci o niego nie dbali. Quote
bla Posted May 21, 2011 Posted May 21, 2011 [quote name='Kruhka']Znam tego psa - mieszkał na ulicy Elizy Orzeszkowej, na którymś z tamtejszych placów i wiódł spokojne życie. Niestety, ostatnimi czasy jego stan się doprawdy bardzo pogorszył i właściciele zaczęli go puszczać samopas, z tego co wiem nie odwiedzili choćby weterynarza, mimo, iż są bogaci. Mają chorą córkę, więc może dlatego go opuścili. Wiem tylko tyle, że powinien poszukać nowego domu, gdyż tamci o niego nie dbali.[/QUOTE] na manhatan by przyszedł z orzeszkowej? heh i by plakaty wieszali i go szukali ? Quote
lolka Posted May 22, 2011 Posted May 22, 2011 [quote name='Kruhka']Znam tego psa - mieszkał na ulicy Elizy Orzeszkowej, na którymś z tamtejszych placów i wiódł spokojne życie. Niestety, ostatnimi czasy jego stan się doprawdy bardzo pogorszył i właściciele zaczęli go puszczać samopas, z tego co wiem nie odwiedzili choćby weterynarza, mimo, iż są bogaci. Mają chorą córkę, więc może dlatego go opuścili. Wiem tylko tyle, że powinien poszukać nowego domu, gdyż tamci o niego nie dbali.[/QUOTE] ja uważam , że nie powinno się tego zostawić ot tak sobie......powinni ponieść konsekwencje wyrzucenia psa w takim stanie, nie ma żadnego wytłumaczenia......zbieraj Gosia faktury za leczenie ......kuźwa nie można tak robić Quote
Kruhka Posted May 22, 2011 Posted May 22, 2011 [quote name='bla']na manhatan by przyszedł z orzeszkowej? heh i by plakaty wieszali i go szukali ?[/QUOTE] To bardzo możliwe, że przyszedł aż na Manhattan. I bardzo możliwe, iż go szukają. Quote
magda z. Posted May 22, 2011 Author Posted May 22, 2011 [quote name='lolka']ja uważam , że nie powinno się tego zostawić ot tak sobie......powinni ponieść konsekwencje wyrzucenia psa w takim stanie, nie ma żadnego wytłumaczenia......zbieraj Gosia faktury za leczenie ......kuźwa nie można tak robić[/QUOTE] Kierownik mówił, aby takie udokumentowane przypadki zgłaszać do niego. Quote
Shawnee Posted May 22, 2011 Posted May 22, 2011 [URL]http://www.hoffnung-rettet-leben.de/projekt-auslaufe.htm#update[/URL] Nowe fotos wybiegow. Nie dlugo i pieski beda biegac ^^ Quote
lolka Posted May 23, 2011 Posted May 23, 2011 [quote name='Shawnee'][URL]http://www.hoffnung-rettet-leben.de/projekt-auslaufe.htm#update[/URL] Nowe fotos wybiegow. Nie dlugo i pieski beda biegac ^^[/QUOTE] jezoo w końcu psiaki będą miały jakąś swobodę :) ....ciekawe czy te ze zbiorowych będa puszczane czy tylko z pojedynczych kojców ...co by nie było to i tak super sprawa ...dziękujemy Joasia za pomoc, tak bardzo pomagasz schronisku i tym psiakom...chwała Ci za to Quote
magda z. Posted May 23, 2011 Author Posted May 23, 2011 Super:) Będzie można zrobić więcej zdjęć i psy poznać lepiej:) no i psiaki będą mniej zestresowane. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.