Diuna B. Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 [quote name='Yorija']A może to bouvier? Czy jak to się pisze?[/quote] Bouviery nie mają podwójnych wilczych pazurów,a on ma.To briardzik. Quote
Yorija Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 [quote name='Diuna B.']Bouviery nie mają podwójnych wilczych pazurów,a on ma.To briardzik.[/quote] A gdzie pędzelki na uszach? :lol: Quote
Yorija Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 [quote name='Diuna B.']Odrosną,odrosną.[/quote] Chcesz powiedzieć, że mu uszy zaczną też sterczeć ? :lol: Quote
Diuna B. Posted August 17, 2008 Posted August 17, 2008 Kudełki na szach mu odrosną,a briardy z nie kopiowanymi uszami mają je takie jak Mop-zwisające. Quote
togaa Posted August 20, 2008 Posted August 20, 2008 Mopcio bardzo potrzebuje wsparcia finansowego...!!!!!! Quote
_bubu_ Posted August 20, 2008 Author Posted August 20, 2008 oj potrzebuje :( podbijajcie prosze bazarki min. dla Mobika : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=118727[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=118728[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10732567#post10732567[/URL] Quote
_bubu_ Posted August 21, 2008 Author Posted August 21, 2008 [quote name='Diuna B.']Się robi:razz:[/quote] dziękuję ! :loveu: Quote
Yorija Posted August 21, 2008 Posted August 21, 2008 Jest szansa, że dziś pstryknę jakieś nowe fotki - Gosia wróciła to ciekawe co z nim zrobiła? Wyczesała pewnie i odpieściła Mobika :-) Quote
madzia828 Posted August 21, 2008 Posted August 21, 2008 to czekamy na foteczki futrzaka Mopka:diabloti: Quote
Yorija Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Sznsy nie wykorzystałam :-( To może jedna w poniedziałeczek się powtorzy. Quote
togaa Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 I dobranoc... Domek tymczasowy...najlepszy z najlepszych jest płatny,niestety... No i leki..... Mopek prosi o wsparcie..!!!:oops: Quote
togaa Posted August 25, 2008 Posted August 25, 2008 Tyle sie na początku tego wątku działo...a dzisiaj pusto,nikt nie zaglada...:-( A przecież na przekór wszystkim Mopek żyje.......!!!! Dzisiaj mi głupio,że dopuszczałam do siebie myśl o jego eutanazji.... Dlatego gorliwie proszę o wspomożenie Mopka! Skoro dane mu było drugie życie....pomozmy tym ,którzy zaprosili go do swego domu, otoczyli miłością,opieką i zrozumieniem....!!!!!! Quote
Yorija Posted August 25, 2008 Posted August 25, 2008 Jak by tu Wam to powiedzieć. Byłam dziś u Mobika i .... zapomniałam aparatu. :shake: Ale ja sama nie byłam :cool3: - ktoś też nie mógł znaleźć przerwy w podziwianiu i Mobikowi też nie pstryknął ani jednego obrazka. Jak wróci to się napewno podzieli wrażeniami. Ja ostatnio go widziałam i mam wrażenie, że co raz lepiej wygląda. Mobikowi oczka się śmieją i błyszczą. I jest duuużo bardziej kontaktowy. I co raz bardziej zarasta. Puchatek się z niego robi. Cudowna mordeczka :-) A wszystkie Ciotki które pomagają to mają naprawdę wspaniałe serduszka. Mobik by pewnie sam podziękował gdyby mógl. A jak nie dorwie się do internetu to ja za niego podziękuję :loveu: Quote
peate Posted August 25, 2008 Posted August 25, 2008 ja też się bardzo cieszę, że Mobikowi trafił się tak wspaniały domek :loveu: i mocno ściskam kciuki, że by mógł zostać tam już na zawsze :kciuki: z tego co piszecie widać, że on ma tam taki swój mały raj na ziemi, szkoda byłoby to zmieniać :razz: i też nie mogę się już doczekać na jakieś nowe fotki szczęśliwego, obrośniętego i bardziej kontaktowego Mobika :lol: Quote
weszka Posted August 25, 2008 Posted August 25, 2008 Mobik miał szczęście że spotkał tyle dobrych duszyczek na swojej drodze... tylko co dalej? Czy DT jest terminowy czy Mobik może tam być aż do znalezienia DS - czyli na nie wiedomo jak długo? Quote
Yorija Posted August 25, 2008 Posted August 25, 2008 [quote name='weszka']Mobik miał szczęście że spotkał tyle dobrych duszyczek na swojej drodze... tylko co dalej? Czy DT jest terminowy czy Mobik może tam być aż do znalezienia DS - czyli na nie wiedomo jak długo?[/quote] DT nie jest terminowy - na początku bałam się że w jego przypadku Tymczasowy oznacza, że nie zdąży się nim nacieszyć a Mobik powedruje za TM. A teraz wyglada na to, że on ma jeszcze kupę czasu przed sobą. Ten DT domkiem stałym z prawdziwego zdarzenia stać się nie może. Jedyny powód jest prozaiczny. Oczywiście pieniądze. Nie stać ich by było na leki, wizyty u lekarza. Serce samo nie wystarczy niestety. Do hotelu czy schroniska Mobik stamtąd nie trafi bo damy radę zebrać tyle pieniędzy. Mobikowi tam jest naprawdę dobrze. Jedyne co mogłoby go jeszcze lepszego spotkać to taki DS który by wziął na siebie finansową stronę i zapewnił mu przynajmniej tyle ciepła i uwagi ile ma teraz. Po to żeby dziewczynom łatwiej było następnego takiego Mobika uratować. Oj mam nadzieję, że się _bubu_ i inne cioteczki nie obrażą - to takie moje zdanie. I następną razą przywiozę zdjęcia :-) Quote
_bubu_ Posted August 26, 2008 Author Posted August 26, 2008 jest dokładnie tak jak napisała Yorija. jeśli znajdzie sie chętny domek stały dla Mobika to psiak tam pojedzie tylko pod warunkiem ze właściciel da radę opłacac wszystkie koszty utrzymania Mobika i zapewni mu opiekę na takim samym poziomie jak ma do tej pory albo lepszą ( chociaz lepszej to sie chyba nie da :) ) Jeśli nikt taki sie nie znajdzie to Mobik będzie w domku tymczasowym do końca zycia. A tymczasem cieszmy się że Mobik ma się tak dobrze! Jestem zaskoczona jak on sie zmienił :loveu: nie liczyłam na aż tak dużą poprawę :) Przyjeżdżam a tu podchodzi do mnie się przywitać puszysty, czyściutki wychuchany misiek z błyszczącymi oczkami :) obwąchał mnie, popatrzył , przeszedł sie po ogródku i wszedł do domu do swojego pokoiku jakby mieszkał tam od lat. Podczas naszej wizyty ani raz nie zatoczył kółka! często do nas podchodził, nasłuchiwał, zaglądał za płot jak ktoś przechodził. Widać ze jest dużo spokojniejszy , czuje się tam bezpiecznie. Żeberka się schowały. Chodzi lepiej , już nie stawia łapek tak sztywno. Wokół niego śmiga mały koteczek - nowy współlokator , jedzą z jednej miski :loveu: Pani Gosia suszy ziółka, Mobika czeka wzmacniająca kąpiel w nich - także możemy sie spodziewać że wkrótce Mobik zacznie nam biegać :evil_lol: :cool3: oczywiście o zdjęciach też zapomniałam :oops: DT trzeba wspierać lekami oraz jedzonkiem w miare możliwosci . Jesli ktoś mógłby pomóc , będę bardzo wdzięczna. Pani Gosia naprawde bardzo potrzebuje tego wsparcia! Quote
peate Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 no nie! jak mogłyście! ;) tylko zachwycacie się, że Mobik tak pięknieje, a nam nie chcecie pokazać :peace: a ja z taką nadzieją czekałam na te fotki :sad: Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 Takie relacje to jak balsam na nasze spragnione serca :) A brak zdjęć jest nie do wybaczenia! :diabloti: Mobiku, tak się cieszę, że jestes szczęśliwy! Ale wciąż potrzebujemy pomocy! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.