Jump to content
Dogomania

Stary Gród Kraków


Kazik@

Recommended Posts

Oprócz zaświadczenia o szczepieniu przeciw wściekliżnie (teraz oprócz wpisu w książeczce zdrowia wet. wydają dodatkowe zaświadczenie), dla przyjeżdzających spoza małopolski wymagane jest dodatkowe "orzeczenie lekarsko-weterynaryjne" , na kórym wet. oświadcza, że wymienione zwierzę jest klinicznie zdrowe. Jest to na specjalnym druku - wystarczy powiedzieć wet. że potrzebne jest zaświadczenie, że pies jest zdrowy. U mnie taka przyjemność kosztuje 15 zł.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki już wiem co jest grane :lol:

Oprócz wpisu w książeczke oświadczenie że pies jest pod stała kontrolą weta i jest zdrowe :lol:

Dzięki to samo miałam w W-wa na międzynarodówce, wystraszyłam się że jeszcze jakieś zaświadczenie lekarza powiatowego potrzebne czy coś w tym rodzaju :lol:

Dzięki

Link to comment
Share on other sites

a ja zadam bardziej szczegółowe pytanie...zaświadczenie o stanie zdrowia psa może być wydane przez weta, do którego chodzimy na co dzień, czy MUSI to być URZEDOWE zaświadczenie, czyli wystawione przez Powiatowego Inspektora Weterynarii...czy jak ta cholera się tam zwie :roll:

u mojego weta takie zaświadczenie jest wliczone w cenę wizyty, czyli ok. 10-15 zł. a Powiatowy wet krzyknął kumpeli jakieś 50 zł. , więc różnica jest i to spora :-?

tak tylko pytam, bo przezorny zawsze ubezpieczony, a nie chciałabym kogoś rozszarpać w piekny słoneczny niedzielny poranek :evilbat:

i jeszcze jedno...

wystawa zaczyna sie o 10 czy sędziowanie bullków jest o 10? Bullki mają ring IV i są tam same czy z inną rasą do spółki?

a Lukier Cukier wywalił się kołami do góry i ma w d.... bieganie w kółko :evil: i nie jest zachłanny na jedzenie :-? no chyba , że na ring zabiorę ze sobą kurze skrzydełka lub łapki :lol:

Jest jedna "rzecz" na którą ustawia się jak model do zdjęcia, to moje ....szczury 8) , ale ich raczej nie zabiorę ze sobą na ring.

ehhhhh...lepiej będzie jak od dziś zacznę pić melisę do śniadania

Link to comment
Share on other sites

no właśnie nie bardzo :( podobają mu się tylko duże piszczące piłki. Mogę taką wziąć i popiskiwać co jakiś czas? Nie będzie miał nikt o to prenensji, bo to może rozpraszać inne psy.

Na pomysł z myszką wpadł Piotrek ( hodowca ) żeby nawet włożyć ją do klatki ze szczurami - nabrałaby wtedy szczurzego smrodku :wink: - ale to nie działa :-? raz że jest za mała ( bo moje szczury to treściwe chłopaki są :) ) a dwa..nie rusza się .

Próbowałam go wkręcić na zabawkę, ale to działa tylko jak jesteśmy sami, a jak tylko pojawia się jakis pies to mogę sobie pomarzyć , że się skupi na zabawce.

Ustawi sie tylko patrząc na drugiego psa albo zadziałać może tylko piszcząca piłka....więc co, moge ją wziąć??

matko...dobrze że jest przed nami inny pies, bo jest szansa , że Lukier bedzie chiał za nim biegać po ringu. Ale może mi poradzicie jak tego lenia patentowego zmusić do biegnięcia truchtem :-? bo jedyne co na razie udało mi się osiągnąć w próbach "solo", to parę kroków z wyrazem pyska " daj mi babo świety spokój, mam gdzieś bieganie w kółko "

Ale z drugiej strony....słyszałam, że sędziowie nie patrzą zbyt rygorystycznie na psiaki w klasie szczeniąt :lol:

Link to comment
Share on other sites

Bierz pilke i piszcz! Sporo ludzi tak robi, nie ma sie czym martwic.

Poza tym w klasie szczeniat nikt nie ocenia zachowania na ringu, na to przyjdzie jeszcze czas.

Hehe - musze powiedziec Piotrowi, ze mamy takie same pomysly :D

Link to comment
Share on other sites

Sluchajcie NIE MAM POJĘCIA CO Z TYMI ZASWIADCZENIAMI - pojawilo sie to u nas po raz pierwszy :o , niestety :( tez po raz pierwszy od lat zmienili nam SKLAD SEKRETARIATU I KASJERKĘ :evilbat: - szkoda gadać, takze samo przez sie , sie narzuca ,ze sa te NOWE WYMOGI 0X

SWIADECTWO ZDROWIA to to od POWIATOWEGO WETA :-? ,ale moim zdaniem powinno wystarczyć od PROWADZACEGO :roll:

Zlosnica o ile sedzinie nie bedzie przeszkadzal WABIK w postaci piszczacej pileczki - to spoko , bedzie OK :D ,ale jezeli bedzie jej to przeszkadzać to zwróci ci uwage :(

Link to comment
Share on other sites

Odnośnie zaświadczenia - na wystawach w Opolu i Łodzi również było wymagane takie samo zaświadczenie. Moje zostało wystawione przez mojego lekarza z pieczątką jego przeychodni, ale na osobistej pieczątce miał pod nazwiskiem "Urzędowy Lekarz Weterynarii". Więc nie wim, czy aby napewno każdy wet. miał uprawnienia do wydawania takich zaświadczeń. Na wszelki wypadek radzę zapytać, bo ostatnio na wystawach (również krajowych) bardzo dokładnie sprzwdzają tego typu papierki. :-? :roll:

Złośnico, jeżeli to jest twoja pierwsza wystawa, to dopiero w praktyce okaże się jak twój psiak będzie się zachowywał. Moja sunia podczas ćwiczeń solo jest wręcz ideałem a na wystawie diabeł wcielony w nią wstępuje. :evil: Gdyby była wystawa na najbardziej rozwrzeszczanego psa, to moja Alfa wygrałaby bezkonkurencyjnie. Na pierwszej wystawie (w szczeniakach) pani sędzina stwiedziła "suczka bardzo ładna, ale strasznie rozpuszczona" - bo robiła na ringu co chciała. :D

A znam też takie psiaki "wybij oko", które na wystawach są potulne jak baranki. A zatem co ma być to będzie. I nie przejmuj się. Ja też występuję w szczeniakach... :lol:

Link to comment
Share on other sites

Wiecie co...ja po prostu napiszę do nich maila i zapytam wprost , od jakiego weta to zaświadczenie ma być. Jak odpiszą to napiszę tu na forum co i jak.

Podobna sprawa jest ze zgłaszaniem psa na wystawę mailem lub faxem...niby trzeba potem to potwierdzić telefonicznie, ale nie zawsze.

Ja zgłaszałam Lukra Cukra mailem,a faxem posłałam potwierdzenie przelewu z opłaconą składką. Dostałam potem mailem krótką odpowiedź "Dziękujemy dotarło" tyle tylko, że nikt sie niepodpisał :roll: ale jak zapytałam mailem, czy mam to jeszcze potwierdzać telefonicznie, to mi odpisali, że nie. :wink:

Link to comment
Share on other sites

........Już mi się ciśnuenie podniosło jak usłyszałam o powiatowym wecie, no bo co obcy może wiedzieć o moim psiaku?

To jest niestety wszechobecna paranoja dotyczaca wszystkich podróżujących zwierząt. To samo jest z końmi, które jeżdżą po Polsce na zawody - wywozówka również powinna byc wystawiona przez powiatowego - tylko tak jak pisze Kazik@, co powiatowy lek wet z za biurka może wiedzieć o aktualnym stanie zdrowia konia? :o O warunakach w stajni? Wywozówkę wydaje tylko na podstawie szczepień, a to przecież nie wystarczy... Na szczęście sytuacja zaczyna sie normalizować i isnieje cicha umowa, że wywozówki wystawione przez lekarza opiekującego się koniem na co dzień są honorowane. Tak samo widać zdrowy rozsadek ludzi z Krakowskiego ZK bierze górę nad bzdurnymi przepisami... :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...