Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 najnowsze informacje : 16 jest pelna, psow starych chyba z 8, a ja sily nie mam i jestem bardziej niz wsciekla.(wsrod nich jest wspanialy, rudy, jamnikowaty pies o super charakterze) Iwa- Rudy kudlacz- teoretycznie pojedzie do Neris. Koperek- kudlatka jest bezpieczna? Quote
Rybka_39 Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 O/P - Ogłoszenia Oddam/Przyjmę B/P - Bezpłatne/Płatne R - wymagana Rejestracja [URL]http://ogloszenia.4lapy.info/L-ogloszenia/[/URL] O/P B/P [URL]http://4lapy.pl/ogloszenia/[/URL] O/P B (w dziale adopcje) R [URL]http://www.hittdog.com.pl/ogloszenia.php[/URL] O/P B [URL]http://www.vetmozga.com/ogloszenia/index.php[/URL] O/P B [URL]http://www.autogielda.com.pl/?dzial=020[/URL] O B/P [URL]http://www.koty.civ.pl/ogloszenia/oglosz.php[/URL] O B [URL]http://www.psy.pl/adopcje/[/URL] O B R [URL]http://www.molosy.pl/ogloszenia/index.php[/URL] O/P P (10 zł) [URL]http://dogs.pl/ogloszenia/[/URL] O/P B R [URL]http://www.aaaby.pl/zwierzaki/0,46885,2628852.html[/URL] O/P P R [URL]http://www.zwierzaki.org/index.php#4[/URL] O/P B R [URL]http://anonse.tvs.pl/szukaj.php?kat=8&rub=1[/URL] O B [URL]http://www.karusek.com.pl/ogloszenia.php[/URL] O/P B [URL]http://www.aport-polska.com/ogloszenia/[/URL] O B R [URL]http://zwierzeta.low.pl/[/URL] O B [URL]http://ogloszenia.reporter.pl/[/URL] dział Zwierzęta O B/P [URL]http://ale.gratka.pl/kategoria/zwierzeta_638.html[/URL] O B R(1,22zł) [URL]http://zwierzeta.eurocity.pl/[/URL] O/P B?/P R [URL]http://www.zoo-planet.pl/gate.html?name=NukeC[/URL] O B [URL]http://www.bono-polska.pl/index.php/a/3[/URL] O/P B [URL]http://www.mojpupil.pl/[/URL] O B R [URL="http://www.psy.wroclaw.pl...loszenia_d.html/"]http://www.psy.wroclaw.pl...loszenia_d.html[/URL] O B [URL]http://www.gumtree.pl/[/URL] O B [URL]http://www.viva.org.pl/index.php?id=tablica[/URL] O/P B [URL="http://www.zywiecczyzna.p.....php/?Zwierzeta"]http://www.zywiecczyzna.p.....php?Zwierzeta[/URL] O B [URL]http://www.trojmiasto.pl/....ml?id_kat_o=95[/URL] O B [URL]http://www.vetopedia.pl/adopcje-psy.html[/URL] O B R [URL]http://www.kupsprzedaj.pl/ks-cat,20010,0.asp[/URL] O/P (trzeba wpisać w wyszykiwanie "przyjmę") B [URL="http://www.ogloszenia.w-w....p/?lng=pl&pg=88"]http://www.ogloszenia.w-w....p?lng=pl&pg=88[/URL] O B [URL]http://darmowe-ogloszenia.cob.pl/[/URL] O B [URL]http://karmy.nazwa.pl/clas/index.php[/URL] O B R [URL="http://www.frey-united.co....-zwierzeta.php/"]http://www.frey-united.co....-zwierzeta.php[/URL] O B [URL]http://ogloszenia.nauczanie.pl/?kat=18[/URL] O B [URL]http://www.grudziadz.net.pl/anons/index.php[/URL] O B? R [URL]http://www.ebaza.pl/?dzial=hobby&kat=49[/URL] O B R [URL]http://www.ogloszenia.boo.pl/[/URL] O B R [URL]http://www.gielda.bai.pl/[/URL] O B [URL]http://www.gieldaogloszen.pl/[/URL] O B/P R [URL]http://www.etablica.com/[/URL] O B [URL]http://www.novacash.pl/[/URL] O B R [URL]http://ogloszenia-szczecin.webas.pl/[/URL] O B/P [URL]http://www.eline.pl/[/URL] O B R [URL]http://www.pineska.pl/[/URL] O/P B [URL]http://www.ogloszenia.moje.pl/index.php[/URL] O B R [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewforum.php?f=5[/URL] O B [URL]http://www.eoferty.com.pl/[/URL] > dział Dom i rodzina O B R [URL="http://www.psy-w-potrzebie.za.pl/"]http://www.psy-w-potrzebie.za.pl[/URL] O/P B [URL]http://www.czworonogi.net/adopcje/[/URL] O B [URL]http://www.ogloszenia.tasdj.pl/?rodz=psy[/URL] O B [URL]http://serwis.atena.vip.interia.pl/[/URL] O B (trzeba wybrać dział "psy" po lewej stronie, a następnie "ogłoszenia") [URL="http://www.kupiepsa.pl/"]http://www.kupiepsa.pl[/URL] O B R [URL]http://www.pajeczyna.pl/[/URL] O B (najpierw trzeba wybrać miasto, a potem kategorię - zwierzaki są w 2 dziale "społeczność") [URL]http://www.hittdog.com.pl/ogloszenia.php[/URL] Ogłaszać! Quote
Koperek Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 [B][SIZE=3][COLOR=magenta]KUDŁATKA[/COLOR][/SIZE] BEZPIECZNA[/B], bo powiedzialam Lidce, że ma nowy dom- kwestia tylko transportu. Czy [B]Neris[/B] mieszka w Warszawie?? Bo [SIZE=3][COLOR=magenta][B]KUDŁATKA[/B][/COLOR][/SIZE] też potrzebuje transportu w tamtą stronę!:-( [B]Aga[/B]- ktore młode, zdrowe psy są zagrożone?? Wiesz już może coś?? Bo o dziadki z 16 nie pytam... Quote
Rybka_39 Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 [quote name='Agnieszka(Visenna)']najnowsze informacje : 16 jest pelna, psow starych chyba z 8, a ja sily nie mam i jestem bardziej niz wsciekla.(wsrod nich jest wspanialy, rudy, jamnikowaty pies o super charakterze) Iwa- Rudy kudlacz- teoretycznie pojedzie do Neris. Koperek- kudlatka jest bezpieczna?[/quote] Ten 10 wrednowaty pojedzie do Neris? Na dt? Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 [CENTER][I]"Kiedy byłam mała, moje błazeństwa śmieszyły cię do łez. Nazywałeś mnie swoją dziewczynką. Zostałam twoim najlepszym przyjacielem pomimo wszystkich pogryzionych butów i zniszczonych przeze mnie poduszek. Kiedy byłam "niegrzeczna" groziłeś mi palcem i pytałeś: "jak tak możesz?", ale już za chwilę [/I][URL="http://www.arka.strefa.pl/opowiadanie.html#"][COLOR=#800080][I]ust[/I][/COLOR][/URL][I]ępowałeś. Przewracałam się na plecy, a ty drapałeś mnie po brzuszku. Trochę długo trwało zanim przyzwyczaiłam się do życia w mieszkaniu. Ty byłeś ciągle okropnie zajęty, ale pracowaliśmy nad tym wspólnie. Pamiętam, jak sypiałam w twoim łóżku z nosem wtulonym pod twoje ramię. Kiedy tak zwierzałeś mi się ze swoich najskrytszych myśli i pragnień wierzyłam, że moje życie nie może już być doskonalsze. Chodziliśmy na długie spacery i razem biegaliśmy po parku. Jedliśmy razem lody (ja dostawałam tylko wafelek, bo "lody nie są zdrowe dla psów", tak mówiłeś). W domu ucinałam sobie długie drzemki w promieniach słońca, czekając aż wrócisz z pracy. Wreszcie zacząłeś spędzać tam coraz więcej czasu i rozglądać się za ludzkim partnerem. Czekałam na ciebie cierpliwie, pocieszałam, kiedy spotkało cię rozczarowanie, kiedy miałeś złamane serce. Nigdy nie beształam cię za nieodpowiednie decyzje, i skakałam z radości kiedy wracałeś do domu zakochany. Ona, twoja żona, nie lubi psów. Mimo to powitałam ją w naszym domu, okazałam jej szacunek i [/I][URL="http://www.arka.strefa.pl/opowiadanie.html#"][COLOR=#800080][I]pos[/I][/COLOR][/URL][I]łuszeństwo. Ty byłeś szczęśliwy, więc ja też. Kiedy urodziły się wasze dzieci, tak jak ty byłam zafascynowana ich zapachem i różowością, i tak jak ty, chciałam się nimi opiekować. Tylko, że ona i ty martwiliście się żebym nie zrobiła im nic złego, więc spędzałam większość czasu wygnana do innego pomieszczenia. Zostałam "więźniem miłości", chociaż tak bardzo chciałam okazać im swoje uczucia. Kiedy trochę podrosły, zostałam ich przyjacielem. Wczepiały się w moje futro i podążały za mną niepewnym kroczkiem, zaglądały mi w uszy, wsadzały do oczu palce i całowały w czubek nosa. Uwielbiałam ich pieszczoty - twoje stały się przecież takie rzadkie. Gdyby było trzeba broniłabym twoich dzieci własnym życiem. Wślizgiwałam się im do łóżek i słuchałam szeptanych do mojego ucha sekretów i najskrytszych marzeń. Razem [/I][URL="http://www.arka.strefa.pl/opowiadanie.html#"][COLOR=#800080][I]nas[/I][/COLOR][/URL][I]łuchiwaliśmy, czy nie wracasz z pracy. Kiedyś, dawno temu, kiedy ktoś pytał, czy masz psa, wyciągałeś z portfela moje zdjęcie i opowiadałeś im o mnie. Przez ostatnie lata odpowiadałeś tylko krótko "mam" i zmieniałeś temat. Z "twojego psa" stałam się "jakimś psem" i miałeś za złe każdą sumę, którą musiałeś na mnie wydać. Ostatnio dostałeś propozycję nowej pracy. Razem z rodziną przeprowadzisz się do innego miasta. Niestety, w nowym miejscu nie można trzymać zwierząt. Podjąłeś właściwą decyzję, twoja rodzina dużo na tym zyska. Kiedyś ja byłam twoją jedyną rodziną... Cieszyłam się jak zwykle na przejażdżkę samochodem, kiedy wyruszyliśmy w drogę do schroniska. Schronisko pachniało brakiem nadziei i strachem wszystkich psów i kotów. Wypełniłeś formularz i powiedziałeś "Na pewno znajdziecie jej dobry dom". Wzruszyli tylko ramionami i popatrzyli na ciebie ze smutkiem. Dobrze wiedzieli, co czeka psa w średnim wieku, nawet takiego z papierami. Siłą odgiąłeś zaciśnięte na mojej obroży palce swojego syna, który krzyczał "Tato, proszę nie pozwól im zabrać mojego psa!" Martwię się o niego. Dałeś mu właśnie piękną lekcję przyjaźni, lojalności, miłości, odpowiedzialności i szacunku dla życia... Unikając mojego wzroku poklepałeś mnie po głowie. Uprzejmie odmówiłeś zabrania obroży i smyczy. Musiałeś iść, miałeś umówione spotkanie. Kiedy wyszliście, usłyszałam jak dwie miłe panie rozmawiają ze sobą na mój temat. "Musiał wiedzieć, że wyjeżdża już dawno. Dlaczego nie znalazł psu innego domu?" powiedziała jedna, a druga dodała: "Jak mógł?" W schronisku dbają o nas na ile pozwala ich napięty program dnia. Karmią nas rzecz jasna, ale nie mam jakoś apetytu. Na początku za każdym razem kiedy ktoś przechodził koło mojego boksu podbiegałam mając nadzieję, że to ty, że zmieniłeś zdanie, że to wszystko był tylko zły sen, albo że przynajmniej to ktoś, komu by na mnie zależało, ktoś, kto by mnie uratował. Kiedy zdałam sobie sprawę, że nie mam co konkurować z roześmianymi szczeniakami, nieświadomymi własnego losu, zaszyłam się w kącie i czekałam. Słyszałam jej kroki, kiedy pod koniec dnia szła po mnie. Poprowadziła mnie między wybiegami do oddzielnego pomieszczenia. Panowała tam błoga cisza. Posadziła mnie na stole, podrapała za uszami i powiedziała, żebym się nie martwiła. Serce waliło mi w oczekiwaniu na to, co miało się zdarzyć. Czułam też ulgę: nadszedł koniec udręk dla więźnia miłości. Zaczęłam martwić się o tę kobietę - taką już mam naturę, tak samo bałam się o ciebie. Żeby ciężar, który dźwiga, nie przygniótł jej. Kobieta delikatnie założyła na mojej łapie opaskę. Łza poleciała jej po policzku. Chciałam pocieszyć tę kobietę tak jak pocieszałam ciebie lata temu i polizałam ją po twarzy. Pewnym ruchem wkłuła mi igłę do żyły i poczułam, jak zimna substancja rozchodzi się po moim ciele. Zasypiając spojrzałam w jej dobre oczy i szepnęłam cichutko: "Jak mogłeś?" Kobieta rozumiała psi język. "Tak mi przykro" powiedziała, a potem przytuliła mnie i pośpiesznie tłumaczyła, że pomoże mi znaleźć się w lepszym miejscu. Nikt tam o mnie nie zapomni, nie skrzywdzi ani nie porzuci, to miejsce pełne miłości i światła, inne niż na ziemi. Zbierając resztki energii leciutko poruszyłam ogonem, próbując wyjaśnić kobiecie, że to nie do niej były moje ostatnie słowa. To do ciebie, mój Ukochany Panie, mówiłam. Będę zawsze myśleć o tobie i czekać na ciebie po tamtej stronie. Życzę ci, żeby każdy był ci tak wierny jak ja."[/I][/CENTER] Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 Rybko- teoretycznie tak, dzisiaj postaram sie jeszcze z Neris skontaktowac Quote
Rybka_39 Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 To kamień z serca. Mam nadzieje, ze żaden pies z tego wątku nie zostanie uśpiony.:mad: A opowiadanie czytałam..piekne! Quote
Reksiu21 Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 Aga- ktore młode, zdrowe psy są zagrożone?? Wiesz już może coś?? Bo o dziadki z 16 nie pytam... Ja rowniez dolaczam sie do pytania... Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 Przepraszam, nie zauważyłam postu Koperka :-( Informacji nt. młodych i zdrowych psów do uśpienia nie posiadam.. wiem tylko o dodatkowym nieszczesniku z 28, który ma już wpisaną L.. z tym, że on też 9 letni.. Koperek- Neris mieszka pod Warszawą. Quote
Isadora7 Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 [quote name='Agnieszka(Visenna)'][CENTER][I]"Kiedy byłam mała, [...ciach...] [/I][I]To do ciebie, mój Ukochany Panie, mówiłam. Będę zawsze myśleć o tobie i czekać na ciebie po tamtej stronie. Życzę ci, żeby każdy był ci tak wierny jak ja."[/I][/CENTER] [/quote] Agnieszka przy tym opowiadaniu trzeba dać "kopyrajta". Tym bardziej jak ktoś na allegro puści. Tzw prawa autorskie - kochane allegro lubi sie czepiać. [I][B] Copyright Jim Willis 2001, [email][email protected][/email][/B][/I] Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 Ok,dzieki za dodanie Isadora ;) Rybka - nie wiem, czy dobek jest na Akagerze - ja go nie wstawialam, ale na tym forum dziala pracowniczka schronu p.Irenka wiec mozliwe, ze juz sie tam znalazl. Koperek - nie maaam kurcze.. do aparatu musze kupic karte pamieci, bo 10 zdjec i pamiec pelna.Dlatego biore go do Schronu tylko w skrajnych przypadkach np.jak robie fotki na zamowienie dla Tiny.Poprawie sie.Moze podskocze w tygodniu i go wyciagne, bo chlop na wybieg nie wychodzi :-( Quote
Koperek Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 Jasna cholera- przecież jeszcze chwilę, a ZOO możecie z ulv otwierać!:angryy: Przynajmniej zysk z biletów na leczenie będziecie miały:evil_lol::evil_lol: Na serio to [B][SIZE=6]TRAGEDIA[/SIZE][/B] z tym naszym schronem!:shake::shake::shake::shake::shake: Quote
iwa77 Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 [quote name='Agnieszka(Visenna)']najnowsze informacje : 16 jest pelna, psow starych chyba z 8, a ja sily nie mam i jestem bardziej niz wsciekla.(wsrod nich jest wspanialy, rudy, jamnikowaty pies o super charakterze) Iwa- Rudy kudlacz- teoretycznie pojedzie do Neris. Koperek- kudlatka jest bezpieczna?[/QUOTE] Aguś - rozumiem , że o tym rudym jamnikowatym nic nie wiesz bliżej ani zdjęc nie masz , tak ? Ten drugi biedak 9 - letni to z boksu Gumisia (28 ) - mówisz nie pokazuje sie nawet:-( Ja już pomału tez wymiękam ..... Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 Iwa - nic. Koperek- 6 psow, 3 koty, 3 kroliki, 2 golebie i szczur - juz niedlugo faktycznie ludzie beda sie mogli zaczac do nas wybierac w calach poznawczych.Z tym, ze Maja bedzie oczywiscie izolowana, w Twoim kennelu - zebys sie nie martwila, ze ten tymczas jej na zle wyjdzie, a psy zajada ja na smierc. Quote
Koperek Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 Martwię się tylko, że ta kenel klatka to na [B][SIZE=3][COLOR=magenta]MAJUSIĘ [/COLOR][/SIZE][/B]za mikra jest. Tam to szczeniak ma w miarę miejsce na poruszanie, ale nie [B]Maja[/B]:shake: Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 Koperek - ona i tak praktycznie nie wstaje - lezy nieruchomo w jednym miejscu.Zdaje sobie sprawe, ze to nie jest szczyt marzen, ale innej metody izolacji nie mamy [IMG]http://www.dogomania.pl:80/forum/[/IMG] dlatego tez tak usilnie szukalam innego tymczasu- zeby zapewnic Majce lepsze warunki.Niestety, nikt sie nie zglosil.Wg. mnie pozostawienie jej w Schronie nie wrozy niczego dobrego.Wiesz z jakich wzgledow. Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 Chyba, ze znajdziesz dla niej inne rozwiazanie - dla nas tez zabranie jej to ostatecznosc, ktora chyba nieodzownie nadeszla.Gdyby to nie byl pies poraniony, to moglby sobie spokojnie i powiedzmy szczesliwie bytowac w naszym domu.Niestety ona poraniona jest i musi byc izolowana. Quote
Reksiu21 Posted May 18, 2008 Posted May 18, 2008 Agnieszko, jestes cudowna!!:loveu::loveu::loveu::multi: Napewno sto procent lepsze dla niej nawet mala klatka przy ktorej sa ludzie, reka do poglaskania, w domu, przy rodzinie, niz zimna klatka w schronie. Wszystkie rany goja sie szybciej jak pies ma nadzieje, i ma ludzi przy sobie. Kto wie czy sie tam w schronie juz niepoddala?:-( Musi z tamtad jak najszybciej wyjsc. Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 18, 2008 Author Posted May 18, 2008 Wlasnie o to chodzi, ze rany szybciej sie goja w domu, jest nad psem staly nadzor, jak sie zsiusia lub wyleje wode to rana nie bedzie brodzic w mokrym bo poslanie zostanie z miejsca wymienione.Poza tym tak jak mowisz Reksiu - pies, ktory ma wole wyzdrowienia, chce tego - wyzdrowieje szybciej niz ten, ktory ich nie ma chociaz jest w lepszym stanie fizycznym.Zreszta chcialybysmy jeszcze skonsultowac sunie z innym wetem, chociaz nie watpimy w umiejetnosci Dominiki - dla zasady. Quote
Isadora7 Posted May 19, 2008 Posted May 19, 2008 [B]Ciotki dostałam ofertę na aukcję która wczoraj prz4ed północą się zakończyła. Aukcja dotyczyła suni z tego wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=111034[/URL] myślę że warto to sprawdzić, to może być ratunkiem dla paru stworzeń. No i postarajcie sie cokolwiek powiedzieć bo muszę od siebie też coś odpowiedzieć[/B] Aukcja zakończyła się dla dziewczynki i przyszła oferta: Cytat: Wiadomość od: RYZI6 (1) [URL="http://www.allegro.pl/help_item.php?item=41"][IMG]http://static.allegro.pl/site_images/1/0/stars/star1.gif[/IMG][/URL], Strona z przedmiotem: [URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=364640379"]Nie pozwólcie wykonać wyroku! NOWE INFO WAŻNE[/URL] Treść wiadomości: W jaki sposób może być pies dostarczony do Pabianic kolo łodzi Pies przybędzie do ośrodka agroterapii dla dzieci i osób uzależnionych. Poszukujemy innych zwierząt do terapii. Wiek nie gra roli. mój tel 600 168 704 Pozdrawiam Ryszard Zimoń Chrześcijańska Grupa Wsparcia Misja wśród osób uzależnionych i chorych. Sprawdźcie to może być wybawienie. Trzeba zobaczyć co to jest. I prośba dajcie mi znać, bo to zapytanie przez skrzynkę allegro żebym coś ładnie gościowi odpowiedziała Tymbardziej że dostałam: Cytat: Witaj mysia_rysia! [B][COLOR=Red]Gratulacje! Sprzedałeś przedmiot przez Kup Teraz[/COLOR][/B] [B]Nazwa[/B] [URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=364640379"]Nie pozwólcie wykonać wyroku! NOWE INFO WAŻNE[/URL] (numer 364640379) [B]Cena Kup Teraz[/B] [B]1,00 zł[/B] za sztukę [B]Liczba sprzedanych przedmiotów[/B] [B]1[/B] [B]Łączna cena[/B] [B]1,00 zł[/B] Aby dokończyć transakcję, skontaktuj się z Kupującym poprzez e-mail bądź telefonicznie. Dane kontaktowe Kupującego RYZI6 (1): i tu są dane które wyciełam [SIZE=5][COLOR=Red] No i co mam zrobić?[/COLOR][/SIZE] Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 19, 2008 Author Posted May 19, 2008 Skoro kudlaczka moze miec normalny dom to nie wiem,czy wysylanie jej do takiego osrodka bedzie dobrym wyjsciem..moim zdaniem nie.Koperek szuka dla niej transportu do Warszawy - do domu stalego.Jednak poniewaz miejsce jest, grzechem byloby z niego nie skorzystac.A moze dalmatynka Kropka z watku w moim profilu? tylko wlasnie wlasnie.. zachowanie psa w schronisku nie zawsze bywa wspolmierne do jego charakteru. Moze sie okazac, ze zwierze nie nadaje sie do zastosowania go w terapi.. Quote
ecci Posted May 19, 2008 Posted May 19, 2008 Pamiętajcie, że jadę 30-tego i mogę ją wziąc, albo innego psiaka!!! Quote
Agnieszka(Visenna) Posted May 19, 2008 Author Posted May 19, 2008 dzwonilam do Koperek, raczej bedzie dla kudlaczki wczesniejszy transport.Nie wiem, moze rudy dziadek skorzysta.. ale to wszystko w prawniu wyjdzie.. w kazdym razie dzieki Ecci Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.