BasiaD Posted October 22, 2008 Posted October 22, 2008 Suńka na poczatek przypominać o sobie cioteczkom! Quote
Lionees Posted October 22, 2008 Posted October 22, 2008 Czyżby jeszcze nic nie było wiadomo?Luka gdzie jesteś:placz:!!! Quote
Ziutka Posted October 22, 2008 Posted October 22, 2008 [quote name='Renata5']Luka gdzie jesteś:placz:!!![/quote] Pewnie na działce u swoich psinek i gołębi :cool3: Quote
luka1 Posted October 22, 2008 Author Posted October 22, 2008 a ja tu już pisała i coś zeziarło :mad: - nic nie wiem :shake: Quote
Ziutka Posted October 22, 2008 Posted October 22, 2008 [quote name='luka1']a ja tu już pisała i coś zeziarło :mad:[/quote] Głodne było to zeziarło :diabloti: Na gg się do Ciebie dobijam ślepoto :mad::eviltong: Quote
Ziutka Posted October 24, 2008 Posted October 24, 2008 [quote name='Isabel']Jakieś nowości???[/quote] Nic nie wiem :shake: Luka też nic nie pisze :roll: Quote
luka1 Posted October 24, 2008 Author Posted October 24, 2008 Wiecie co pomyslałam? Ze jak pani nie peztjedzie ze Szczecina to mamy drugi domek w Warszawie i może tam sunia pojedzie? Pani z Warszawy chciała Warszawianke ale sie dowiedziała że jest zarezerwowana i myśli o Ledzie - ale czy mi sie uda ja wyadoptować - nie wiem Quote
asiamm Posted October 24, 2008 Posted October 24, 2008 a ta pani z wawy ma doświadczenie z "cięższymi" psimi przypadkami? bo z Ledą łatwo nie będzie, nad bidulką trzeba będzie popracować i pewnie też leczyć. ale jeśli pani jest w pełni świadoma co niesie za sobą jej adopcja to można by było Ledę wyadoptować, zwłaszcza że nikłe są szanse że ją ktoś kiedykolwiek adoptuje :-( co do Warszawianki ma dziewczyna pecha, ja straciłam nadzieję na ten dom szczeciński, ale może jednak.... ale jakby pani z wawy nie zdecydowała się na Ledę to myślę że nie ma co dalej trzymać Warszawianki w schronie w oczekiwaniu na szczecin :cool1: rozumiem że pani z Wawy sprawdzona jakoś? to dom czy mieszkanie w bloku? Quote
luka1 Posted October 24, 2008 Author Posted October 24, 2008 no właśni, nie sprawdzona. Pani wie jakim przypadkiem jest Leda i ma świadomość jakie problemy ja czekaja. Nic nie ukrywałam a wręcz probowałam ja nastraszyć. Pani nic. Pani mieszka w bloku, z jakąś przestrzenia do biegania dla psów i ma 12 kotów !!! Dlatego chce psa o minimalnej agresji w stosunku do futer. A, ma jeszcze mała suczkę - też schroniskową Quote
asiamm Posted October 24, 2008 Posted October 24, 2008 myślę że schody to nie jest dobry pomysł dla Ledy :shake: i takie kocie stado mogłoby ją stresować, a ona i tak chce być niewidzialna i raczej potrzebuje spokojnego domu, tak mi się wydaje :roll: a z Warszawianką można by spróbować, ale może lepiej poprosić jakąś dogociotkę o sprawdzenie domku? żeby nie wyszło, że dom w Szczecinie przepadnie, a w niesprawdzonym domu w wawie pojawią się jakieś problemy i Warszawianka wróci do schroniska Quote
Isabel Posted October 26, 2008 Posted October 26, 2008 Oj, niedobrze:shake: Dlaczego ta sunia ma takie "szczęście" w życiu???:-( Quote
kinga-kinia Posted October 26, 2008 Posted October 26, 2008 a ja byłam pewna że Warszawianka ma juz nowy domek ale widzę że nie .... Quote
Ziutka Posted October 26, 2008 Posted October 26, 2008 [quote name='luka1']cisza :cool1:[/quote] Nie dobrze :shake: myślałam jednak, że Pani doktor nie zawiedzie - chyba się myliłam...no obym nie miała racji, ale...:roll: Quote
luka1 Posted October 30, 2008 Author Posted October 30, 2008 rozmawiałam z panią. Pani nie rezygnuje jednak odległość jest dość spora i wyprawa po nowego , nieznajomego psa musi rozciagnąć się na co najmniej dwa dni. Pani wyskoczyły dodatkowe dyzury, ale w tygodniu po 1.11. ma po Warszawiankę rzyjechać jaj siostra, zabrać ją do Warszawy a pani ją od niej odbierze. Czyli w przyszłym tygodniu Warszawianka opuści schronisko Quote
Isabel Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 Oby teraz to już był TEN tydzień:kciuki: Quote
kinga-kinia Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 super ze jednak wszystko jest ok i Warszawianka będzie miała domek ;) Quote
Ziutka Posted October 30, 2008 Posted October 30, 2008 [quote name='luka1'] Czyli w przyszłym tygodniu Warszawianka opuści schronisko[/quote] Oby wszystko się udało ;) Quote
kinga-kinia Posted November 2, 2008 Posted November 2, 2008 będzie dobrze ...musi być dobrze ... Quote
kinga-kinia Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 wyczytałam w tytule ze Warszawianka ma już dom ...och jak sie cieszę :multi::multi::multi: Quote
Isabel Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 Nareszcie:multi::multi::multi: Prosimy o szczegóły! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.