MagdaH Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 ...a co do brania na ręce, to Czesiu lubi być brany na "osobności", kiedy wyłącznie jego się mizia i przytula, bo w obecności Fidka czy jamnika, branie na ręce ogranicza możliwość szybkiego reagowania na innego zwierza;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neczka Posted July 9, 2008 Author Share Posted July 9, 2008 :multi::multi::multi: Czesiowatyyy:loveu: A jaktam Ci idzie Madziu z imageshack ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Dobrze,ze wszystko dobrze,my nie miałysmy szans odkarmic,zbilansowac,dobrze,ze po prostu raz na jakis czas najadały sie do syta,jak karmiłysmy.Ciekawe jak podasz tabletki jak taki wybrzydzacz.U mnie z tabletkami cyrk,Filip jak go zmusze to potrafi przetrzymac i na ogrodzie mu z pysia wyleci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Moja Sara dostaje w parówie i nawet nie wie kiedy zjada ;) tylko ze ona to ma kawał pychola to nawet takiej parówki nie rozgryza... Ciesze sie ze z Czesiem wszystko ok :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Czesław i Fidelec przypuszczalnie na ogrodzie u taty czegoś się nażarli, bo przekopali kompost i coś wchrzaniali:razz: coś więc musiało podrażnić jelita, stąd krew w koopce...a tabletki przemyca się w grubszym plasterku kiełbasy jałowcowej albo myśliwskiej:cool3: wtedy bez gadania i zbędnych oporów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Panczurze cholernie się cieszę że zdrówko jest :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Moje suczydła tez przekopują kompost - takie wygłodniałe skubanice....:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 no....a w kompoście takie fajne różniste rzeczy są...:loveu::loveu::loveu:...i potem się wchrzania:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neczka Posted July 9, 2008 Author Share Posted July 9, 2008 Czesiosławowe fotki :multi: :loveu: [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/8708/dsc00476bx4.jpg[/IMG] [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/6886/dsc00477yc1.jpg[/IMG] [IMG]http://img401.imageshack.us/img401/707/dsc00478uc4.jpg[/IMG] [IMG]http://img143.imageshack.us/img143/8584/dsc00479ws9.jpg[/IMG] [IMG]http://img133.imageshack.us/img133/871/dsc00480id4.jpg[/IMG] [IMG]http://img55.imageshack.us/img55/7883/dsc00481qc9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted July 10, 2008 Share Posted July 10, 2008 JAKI ON PIĘKNYYYYYY :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Jedno zauważyłam odrazu bo skojarzyło mi się z moim Guciem z Orzechowców - wyraz oczu i to, że nie potrafi bawić się z innymi psami. Też jak Twój skarb na tych zdjęciach siedzi z boku często .... coś czasem usiłuje zabaw ale nie potrafi .... Jak jest z Czesiem?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 10, 2008 Share Posted July 10, 2008 O ile pamiętam , te fotki pochodzą z "pierwszego razu" u ojca: Fidek bawi się z jamniorem, bo znają sie już pół roku, a Czesiu dołączył do nich i jeszcze nie zdążył się zakumplować. Teraz po kilku wizytach jest dużo lepiej. Ale Cześka muszę pilnować, bo przełazi pod bramą(tam jest luka na 15cm między asfaltem i bramą, a on jest chudy i się przeciśnie) i idzie zwiedzać okolice, ostatnio jak polazł to znalazłam go prawie kilometr od domu:shake: Dobrze, że na obroży ma imię i mój nr telefonu...taka "Pyza na polskich dróżkach" (nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta tę bajkę:lol:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 10, 2008 Share Posted July 10, 2008 Nawet w torcie weselnym moje kawałeczek tabletki znajda,wierzcie mio.sa lepsze kombinatory niz ja.Poprzedniemu psiakowi podrzucałam w miesie ,kiełbasie,łapał w locie i zjadał.Te skądś wiedza ze jest tabletka i jedza ostroznie,tabletka wypadnie,albo z plastem kiełb.zostawia.Pomysl Madziucos z bramka,zeby sie któras wycieczka zle nie skonczyła.,moze cieniutka listeweczka na 10 cm.?Albo cos podkładaj dopóki nie podtuczysz gościa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 Halcia, kochanie, Czesław nie bardzo chce się dać podtuczyć. Wczoraj, owszem, zjadł twaróg, całą kostkę i rybkę z ryżem i warzywami, trochę suchej Puriny p/w kulom włosowym i brzuszek mu się kapkę zaokrąglił, ale dzisiaj (może że było duszno i strasznie ciepło) tylko trochę mięska, a kaszę i marchewkę olał:eviltong: Czasami jajko lubi, ale nie za często, no i musi być półmiękkie:lol:, na twardo ani surowego nie zje :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 ...a pod bramkę aktualnie podkładam Ytongi, ale jamnik kombinuje, jakby przeszkodę omijać albo lepiej zlikwidować...:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 A to nasz Ircioczesio fochy na jedzenie pokazuje, myslał by kto arystokrata z Orzechowcow :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 Mnie poprzedni jamniorkowaty przerobił tak:skończyłam betonowac kostke brukowa pod niewysokim płotem,bo robił podkopy,to juz na drugi dzień nauczył sie wspinac i przeskakiwac,pół osiedla smiało,ze sie napracowałam a on sobie i tak poradził.Kombinatorski charakter jamnika jest zaskakujacy i zabawny,maja swój niesamowity urok.Ciumki dla Czesia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neczka Posted July 23, 2008 Author Share Posted July 23, 2008 Irciu, co u Ciebie ? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 No własnie co to za cisza na innych watkach sie pisze o Czesiu a tu nic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 Cioteczki zabijcie mnie, miałam urwanie głowy przy samym dole pleców:crazyeye: i rzadko bywałam na Dogo...Czesław z kolegą Fidkiem często po południu jeżdżą z pańcią do pańciowego ojca i szaleją z jamniorem. Trzeba było zabezpieczyć bramę podkładając grube belki, bo Czesław i Fidek przełazili pod nią. Ostatnio złapałam Cześka, kiedy był w połowie pod brama i zaplatał się w trawie:shake: Powoli robi sie bardzo przytulasty, chyba naśladuje Fidka, bo to przylepa całym dzióbem:loveu: Fidek pod bramą już nie przechodzi, bo po pół roku mieszkania u mamy, przytył prawie 6kg. Czesio już nie jest taki trasznie koscisty, nie ma juz takich "koralików" na kręgosłupie :evil_lol: żeberka też mu się "wyprasowały". Oba śpią w łóżku z mamą, ale kiedy są upały, wolą w łazience na kafelkach. Chyba mama będzie musiała pomyśleć o większym łóżku, ostatnio, podczas burzy, chłopaki wtarabanili się na siłę, a jak już było po burzy, usnęli, porozpychali się w całej rozciagłosci, a mama spała prawie w samej dziurze miedzy ścianą i łóżkiem:evil_lol: Ja Miśkopta do łóżka nie wpuszczam, ale mama wiadomo...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 ...ale się z Lolkiem niefajnie zrobiło, domek nieaktualny, braciszek doopkę grzeje w domku, a Lolo w schronie...:shake: Cieszę się, że udało nam się przynajmniej Ircia wydębić, tak długo już tam siedział i marniał...że też tych domków tak mało:shake:. Kiedy oglądam Wasz wątek, widzę, że coś idzie ku lepszemu i mam nadzieję, oby tak dalej...:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neczka Posted July 24, 2008 Author Share Posted July 24, 2008 Super :multi: No to nam się Czesiosław przytulanką psią robi powoli:loveu: ...co to potrafi kochający domek zdziałać:roll: A co do Lolka, to widzę, że odezwała się jakaś dziewczyna, która chciałaby go wziąść... :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 Czesław gora :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 ha, ciocia Szpilka, Czesiu wie co dobre;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaH Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 ale woli na dole, bo tam chłodniej :lol:.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted July 24, 2008 Share Posted July 24, 2008 Madry orzeszek ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.