pati_zabrze Posted October 30, 2010 Posted October 30, 2010 [IMG]http://i52.tinypic.com/35crcsm.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/10xu0z5.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/15dx4eg.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2rr76zq.jpg[/IMG] Quote
pati_zabrze Posted October 30, 2010 Posted October 30, 2010 [IMG]http://i55.tinypic.com/akg86a.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/33ueg7t.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/ae7jpl.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/2dwemh.jpg[/IMG] KONIEC :lol: Quote
ALMA2 Posted November 2, 2010 Posted November 2, 2010 No tak. Mysia pokazuje nam języczek :eviltong: a na koniec puszcza oczko:p. Słodki psiaczek. No a ta miłość. Jak Niunia Prysia słodko całuje:calus::iloveyou: Quote
rotek_ Posted November 2, 2010 Posted November 2, 2010 Pryś ma sporo kolegów...trafiło się chłopakowi -wspaniałe życie na stare lata Quote
Mysia_ Posted November 9, 2010 Posted November 9, 2010 to prawda, miał wielkie szcżęscie, że Renatka go zauważyła... No i właściwie od niego wszystko się zaczeło :) Quote
jusstyna85 Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 Prysio w sumie podarował życie całej gromadce psów... Quote
Mysia_ Posted December 11, 2010 Posted December 11, 2010 Renatko gdzie jesteś? ;) Nawet ze zmienionym nickiem Cię odnajdziemy :D Quote
ALMA2 Posted January 10, 2011 Posted January 10, 2011 Halo, co słychać, brakuje nam psiaczków:p Quote
Kocurek Posted February 6, 2011 Posted February 6, 2011 Prysiu co u Ciebie i Twojej kochanej panci? Quote
Mysia_ Posted February 12, 2011 Posted February 12, 2011 Prysio juz jest bardzo słabiutki :-( biedna Myszka też kiepsko - ma padaczkę, a taki coraz częściej... Renatka chyba nie da rady tu wejść :-( Pozostaje nam tylko mocno trzymać kciuki! Quote
Lionees Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Wczoraj o 16.50 pękło mi serce-mój Niuniuś umarł.Mój pies,moja druga połówka,moje słońce.Kawałek mnie umarł razem z Nim.Nigdy już nie będzie takiego psa,NIGDY! Taka miłość trafia się raz w życiu.Był u mnie 3 lata,miał około 15 lat.Był już bardzo schorowany,ale walczyliśmy o każdy dzień.Niestety moment,w którym przegraliśmy walkę z chorobą i starością nadszedł wczoraj Zdjęcie sprzed tygodnia [IMG]http://img560.imageshack.us/img560/6448/004tgf.jpg[/IMG] Zdjęcia w dniu śmierci [IMG]http://img696.imageshack.us/img696/4572/014haj.jpg[/IMG] Niunia jak zwykle obok swojej miłości-Niuniusia... [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/9726/011bn.jpg[/IMG] Umarł mi na rekach,wykochany i wycałowany.Umarł spokojnie,za to ja szalałam.Nie umiem sie pozbierać. Nie jestem w stanie teraz więcej napisać.Mam jeszcze milion zdjęć,kiedyś je tu powklejam. Quote
Kocurek Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Bardzo mi przykro....:( Byl kochany-to najwazniejsze. Wiem,ze teraz zadne slowa nie ukoja bolu.... Quote
bla Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Boże , jaka przykrość :(((( Biegaj Niuniek po zielonych łąkach eh. Quote
ALMA2 Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Bardzo mi przykro::-(:-(. W tych trudnych chwilach choć trochę jestem z Tobą. Quote
Mysia_ Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Renatko, trzymaj się... Dziękuję za ten dzisiejszy telefon... Popłakałam się, ale Tobie na pewno jest o wiele ciężej :-( Wiem co znaczy stracić psa, który kochał Cię ponad życie i wydaje się, że już drugiego takiego nigdy już nie będzie. Renatka uratowała Prysia przed śmiercią w schronisku i przedłużyła mu życie o wiele długich miesięcy... Umarł przy swojej ukochanej Pani! Quote
andegawenka Posted June 30, 2011 Posted June 30, 2011 Rozumiem co czujesz, przykro mi bardzo. Nie jestem w stanie Cię pocieszyć... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.