Beriet Baaj Galicyjski Wilk & Celar Zymft z EMIRa

[jbk]

[quote name='AngelsDream']Witamy gości :)

Tia, ja od razu ostrzegam, że u mnie na stole lezy target i kliker, a na wieszaku kolce...[/quote]

Nie mówi się, że hitler, tylko STANOWCZA JESTEŚ :)

[LadyK]

[CENTER][quote name='AngelsDream']No to ciekawostka - Celar próbował pokryć Baaja. Baaj bez agresji położył go na plecy... Ot po prostu się odkręcił i położył.[/QUOTE]

Zmiana orientacji :diabloti::evil_lol:[/CENTER]

[AngelsDream]

Dziś stanowczo wstałam lewą nogą.

A do teo wpienił mnie koleś idaćy z psem, który się na wszystko rzucał. Koleś jeździł za psem, bo oczywiście pieseczek na obróżce. Wolałam modę na kolczatki. :angryy:

[Bonsai]

AngelsDream, ja mam książeczkę "Aria do mnie" - mogę Ci ją pożyczyć przy okazji. ;)

[AngelsDream]

[quote name='Bonsai']AngelsDream, ja mam książeczkę "Aria do mnie" - mogę Ci ją pożyczyć przy okazji. ;)[/QUOTE]

Chętnam! Trochę mi przeszło. Ale kolejny pies z osiedla ma dzięki mnie traumę - ups trudno. I znowu wystarczyło, że podniosłam głos :p

[AngelsDream]

Baaj stawia dwie łapy na skrzynce i powoli zaczyna robić kroki tylnymi nogami :D

Celar waruje, zaczął dawać łapę. :multi:

[ariss]

[quote name='AngelsDream']Baaj stawia dwie łapy na skrzynce i powoli zaczyna robić kroki tylnymi nogami :D

Celar waruje, zaczął dawać łapę. :multi:[/quote]

a u Was jak zwykle sukcesy:multi::multi::multi:

[bonsai_88]

No GRATULUJĘ :loveu:

[AngelsDream]

Był spacer, było fajnie z przerywnikiem na zjedzenie kawałka rybiej skóry - Baaj idiota w domu ryb jeść nie chce... A poza tym super. Jakieś tam foty są.

[zuzolandia]

[quote name='AngelsDream']Oj tak - trudny pies, a raczej pies niestandardowy bardzo uczy pokory. Tu się zgadzam, ale poddawać się nie można, bo na każdego psiaka jest metoda - jakaś. Czasem trzeba sięgnąć po kolce, innym razem po pracę w całkowitej ciszy...[/quote]

[I][B]cos wiem na ten temat :eviltong:[/B][/I]
[I][B]ale akurat klikier sie nie sprawdził ...byla głucha na klikiklaki :evil_lol:[/B][/I]

[I][B]doberek :loveu: gratulujemy postepow :multi:[/B][/I]

[taxelina]

Samotny spacer? czy z innymi dogomaniakami? u nas slonca malo to nie ma spacerow :(

[Asaurus]

Ja tylko dodam że chłopaki przez większą część spaceru po parku biegali luzem tylko asekurowani linkami i bardzo ładnie się pilnowali i odwoływali. A Baaj pierwszy raz zobaczył lód na kałużach i był zachwycony :]

[AngelsDream]

Z nikim się nie umawialiśmy, bo ostatnio nie bardzo jak mamy jeździć, ale panowie zaliczyli kilka powitań psio - psich ;).

[bonsai_88]

Zdradźcie mi tajemnicę - co 10 minut się zamieniacie miejscami przed komputerem czy może macie każdy swój :lol:?

[AngelsDream]

W tej chwili w domu są 3 - 2 notebooki i jeden stacjonarny. :p

[ariss]

[quote name='AngelsDream']W tej chwili w domu są 3 - 2 notebooki i jeden stacjonarny. :p[/quote]

chyba zabogato u Was:eviltong::evil_lol:

u mnie foty się zgrywają:razz:pojechałam sobie na kabaty,gass była zachwycona:loveu:

czekam na Waszą relację:diabloti::loveu::diabloti:

[ariss]

[quote name='bonsai_88']Ariss jak to bogatu? Przecie Baaj i Celar muszą z jednego korzystać :evil_lol:[/quote]

jak ja mogłam na to nie wpaść:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[bonsai_88]

Ariss jak to bogatu? Przecie Baaj i Celar muszą z jednego korzystać :evil_lol:

[Asaurus]

Dawno temu jak Żaneta się do mnie przeprowadziła to korzystaliśmy z jednego notebooka i to była istna katorga bo jak tylko robiłem sobie 2 minutową przerwę w pracy od razu miałem rudego pasożyta przyklejonego do kompa :] A aktualnie są trzy bo niedawno zmieniałem komputer i jeszcze starego notebooka nie zdążyłem sprzedać. Chłopaki na szczęście nie mają jeszcze zapędów do korzystania z komputerów ale jak będą dalej tak szybko się uczyć to chyba trzeba będzie pomyśleć o jakimś sprzęcie i dla nich :]

[Katarama]

W takim razie jeśli chcecie zaoszczędzić sugeruje zwolnic tempo bo nie długo chłopaki zaczną wymagać takich sprzętów, że hoho.

[jbk]

[quote name='Asaurus']Dawno temu jak Żaneta się do mnie przeprowadziła to korzystaliśmy z jednego notebooka i to była istna katorga bo jak tylko robiłem sobie 2 minutową przerwę w pracy od razu miałem rudego pasożyta przyklejonego do kompa :] A aktualnie są trzy bo niedawno zmieniałem komputer i jeszcze starego notebooka nie zdążyłem sprzedać. Chłopaki na szczęście nie mają jeszcze zapędów do korzystania z komputerów ale jak będą dalej tak szybko się uczyć to chyba trzeba będzie pomyśleć o jakimś sprzęcie i dla nich :][/quote]

Hehe, ja się z mężem dzielę, więc jest coś tak, jak u Was na początku ;)

[AngelsDream]

Tak u nas bogato, że normalnie bez komentarza. ;)

A ja padłam, po prostu zasnęłam, z psami obok zresztą. Ale zjem coś, ogarnę się i wstawię foty.

[bonsai_88]

[quote name='Asaurus']Dawno temu jak Żaneta się do mnie przeprowadziła to korzystaliśmy z jednego notebooka i to była istna katorga bo [B]jak tylko robiłem sobie 2 minutową przerwę w pracy od razu miałem rudego pasożyta przyklejonego do kompa :][/B] A aktualnie są trzy bo niedawno zmieniałem komputer i jeszcze starego notebooka nie zdążyłem sprzedać. Chłopaki na szczęście nie mają jeszcze zapędów do korzystania z komputerów ale jak będą dalej tak szybko się uczyć to chyba trzeba będzie pomyśleć o jakimś sprzęcie i dla nich :][/quote]
Oj, tutaj Kamil musiałby się z tobą zgodzić... zwłaszcza, że też jestem ruda :evil_lol:

[AngelsDream]

Baaj ma problem z fachowcami. Kolejni obcy mężczyźni, którzy na jego widok dębieją. Ja rozumiem, że to prawie wilk, ale takie zachowanie... No cóż - nakręciło obszczekiwanie. Koleś blady, bo to ja psa trzymałam, w dodatku za wsiorz, bo obroży w domu nie nosi, a byłam w trakcie zmywania. I niby szczekał, ale siedział równo przy mnie. Próbowałam go nauczyć na gościach, ale goście się go nie boją, więc to nie to samo... :roll:

[C&B]

Ja do ciebie przyjadę i na mnie ćwicz , bo takiego ,,maluszka" z takimi ,,delikatnymi" ząbkami to nie wiem czy bym się nie wystraszyła:evil_lol:
A tak na serio ja mam po dziadku - żaden pies mi nie straszny:lol: