Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 6.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Selket']Hej :multi:..a dlaczego nieregulaminowy?????? Bo szczerze to nie czytalam regulaminu :oops:[/quote]

za duzy :diabloti:


witanko :multi: wstawac i z piesem na siqu szybko :eviltong:

Posted

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=olive][B]dobry wieczór :eviltong::eviltong:[/B][/COLOR][/FONT]
[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]czy dobranoc? ;)[/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]no nie ważne....[/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]ale chyba dobranoc bo już zaraz idę spać :evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B]

[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]buźka :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/FONT][/B][/quote]
Dzień dobry:multi: U mnie ptaszki śpiewają i słonka świca to raczej dzień jest:diabloti:

[quote name='apple'][FONT=Century Gothic][COLOR=green][B]Czeeee ledwo skrętna plujko:loveu::evil_lol: jak tam dzisiaj?:razz:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
Dzisiaj mnie boli kark....:diabloti: Nawet nie jest tak źle dzisiaj:razz:
Cześć:multi:

[quote name='gops']za duzy :diabloti:


witanko :multi: wstawac i z piesem na siqu szybko :eviltong:[/quote]
Piesek na siq do ogródka lata, więc nie muszę się z łóżeczka zwlekac:diabloti:
Hejka:multi:



Dzisiaj o 5:00 rano odeszła moja świnka morska Zuzia:-( Chciałam, żeby odeszła, bo była bardzo chora i cierpiała, chciałam, żeby już jej to wszystko nie bolała... teraz kiedy postanowiła odejść smunto mi :-(

Posted

[quote name='Selket']
Dzisiaj o 5:00 rano odeszła moja świnka morska Zuzia:-( Chciałam, żeby odeszła, bo była bardzo chora i cierpiała, chciałam, żeby już jej to wszystko nie bolała... teraz kiedy postanowiła odejść smunto mi :-([/quote]
Ojejciu :( :( :glaszcze: :glaszcze:
[*]
Hej Selkeciu :glaszcze:

Posted

[quote name='Selket']
Dzisiaj o 5:00 rano odeszła moja świnka morska Zuzia:-( Chciałam, żeby odeszła, bo była bardzo chora i cierpiała, chciałam, żeby już jej to wszystko nie bolała... teraz kiedy postanowiła odejść smunto mi :-([/quote]

:calus: :calus: :calus:

Posted

[quote name='Asia&gordonisko']Ojejciu :( :( :glaszcze: :glaszcze:
[*]
Hej Selkeciu :glaszcze:[/quote]
Hej:multi:
[quote name='Tengusia']:calus: :calus: :calus:[/quote]
Hej:multi:

Dzięki Dziewczyny...Ja wiedziłam, że ona niedługo ode mnie odejdzie...I jak dzisiaj głaskam gdy odchodziła to ryczałam jak bóbr, i nadal ryczę...:shake: Ale wiem, że teraz już nic ją boli i już niecierpi...

Posted

[quote name='Selket']
Dzięki Dziewczyny...Ja wiedziłam, że ona niedługo ode mnie odejdzie...I jak dzisiaj głaskam gdy odchodziła to ryczałam jak bóbr, i nadal ryczę...:shake: Ale wiem, że teraz już nic ją boli i już niecierpi...[/quote]
:( jest szczęśliwa i na pewno Ciebie teraz pilnuje :)
:( :(

Posted

[quote name='Asia&gordonisko']:( jest szczęśliwa i na pewno Ciebie teraz pilnuje :)
:( :([/quote]
Mam nadzieję, że jest szczęsliwa, bo jak nie to póje do tego świnkowego raju i zorbię porządek, żeby Zuzia była szczęśliwa... Najgorasz jest ta cisza. Zuzia byłą bardzo rozmowną świnką, ciągle coś gadała, piskała...teraz jest cisza.. Mam drugą Lilu, ale ona siedzi cichutko. Chyba przestraszona tym, co się stało.....Ciężko kiedy odchodzi ktoś, kto był w Twoim zyciu parę lat.

Posted

[quote name='gops']ojejku ...swinki sa kochane miala kiedys dwie za dzieciaka :roll: ehh napewno jest teraz szczesliwa gdzies :calus::glaszcze:[/quote]
Dzięki.. Pewnie, że śa kochane i takie kontaktowe... Oby była szczęśliwa, bo inaczej:mad:

Posted

[quote name='Selket']Mam nadzieję, że jest szczęsliwa, bo jak nie to póje do tego świnkowego raju i zorbię porządek, żeby Zuzia była szczęśliwa... Najgorasz jest ta cisza. Zuzia byłą bardzo rozmowną świnką, ciągle coś gadała, piskała...teraz jest cisza.. Mam drugą Lilu, ale ona siedzi cichutko. Chyba przestraszona tym, co się stało.....Ciężko kiedy odchodzi ktoś, kto był w Twoim zyciu parę lat.[/quote]
Wierzę Ci :glaszcze:

Posted

:-([FONT=Arial][COLOR=Red][B]....oj ciężko jak odchodzą zwierzaczki ....Zuziu
[*] .........






Witanko z raniolka :loveu::loveu::loveu:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]u mnie też już dzień....


przykro mi z powodu Zuzi...
ale teraz na pewno nic ją nie boli i jest szczęśliwa w świnkowym raju...
trzymaj się cieplutko :calus::glaszcze:
[/B][/FONT][/COLOR]

Posted

[quote name='Asia&gordonisko']Wierzę Ci :glaszcze:[/quote]

[quote name='Alicja']:-([FONT=Arial][COLOR=red][B]....oj ciężko jak odchodzą zwierzaczki ....Zuziu
[*] .........[/B][/COLOR][/FONT]






[B][FONT=Arial][COLOR=red]Witanko z raniolka :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/FONT][/B][/quote]
Cześć:multi:
Bardzo ciężko...Nawet jak odchodzą te najmniejsze to i tak bardzo boli ta pustka, którą po sobie zostawiły...

Posted

[quote name='jonQuilla'][COLOR=olive][FONT=Georgia][B]u mnie też już dzień....[/B][/FONT][/COLOR]


[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]przykro mi z powodu Zuzi...[/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]ale teraz na pewno nic ją nie boli i jest szczęśliwa w świnkowym raju...[/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]trzymaj się cieplutko :calus::glaszcze:[/COLOR][/FONT][/B]
[/quote]
ooo...Słoneczko moje wstało:loveu:
Dzięki... Ja to wszystko wiem, tylko, że moje serduszko jeszcze nie chce tego zrozumieć... Ale niedługo pewnie zrozumie...

Musze teraz do zoologika zasuwać po sianko, bo zużyłam całe na ciepłe, ostatnie posłanko i Lilu nie ma co jeść...
Jak znajdę foteczki, o nie wiem na którym kompie som, to wstawię Zuziolka, zobaczycie jak byłą nietypowo umaszczona ;)

Posted

[quote name='Tengusia']Selket rozumiem cie doskonale, ja strasznie plakalam za kazdym zwierzakiem ktore odchodzilo za TM, poczynajac od gryzoni konczac na psie i kotach :([/quote]
Dzięki... Ja też strasznie przeżywam każdego zwierzaka..

Posted

ja to kiedys nawet za pajączkiem plakalam, zlapalam sobie takiego malucha w domu (bedac dzieckiem jeszcze :cool3:) a moja siostra brutalnie go zabila kapciem :angryy:

Posted

Nie, pajączki nie...Ja siem ich bojam i nigdy nie płakam za pajączkami... ZA ślimaczkiem bardziej :oops: A i tak moja siostra cioteczna była najlepsza: kopała w ziemi dołek, wyjmowała dżdżownicę, kładała sobie na ręku w zagłębieniu dłoni, pluła tam, wykąpała zwierzątko i wieszała na drzewie do wysuszenia..i tak pół dnia :evil_lol:

Posted

[quote name='Selket']Nie, pajączki nie...Ja siem ich bojam i nigdy nie płakam za pajączkami... ZA ślimaczkiem bardziej :oops: A i tak moja siostra cioteczna była najlepsza: kopała w ziemi dołek, wyjmowała dżdżownicę, kładała sobie na ręku w zagłębieniu dłoni, pluła tam, wykąpała zwierzątko i wieszała na drzewie do wysuszenia..i tak pół dnia :evil_lol:[/quote]

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]nie przepadam za dżdżownicami ale to już męczenie zwierzęcia :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='Selket']Nie, pajączki nie...Ja siem ich bojam i nigdy nie płakam za pajączkami... ZA ślimaczkiem bardziej :oops: A i tak moja siostra cioteczna była najlepsza: kopała w ziemi dołek, wyjmowała dżdżownicę, kładała sobie na ręku w zagłębieniu dłoni, pluła tam, wykąpała zwierzątko i wieszała na drzewie do wysuszenia..i tak pół dnia :evil_lol:[/quote]

ja tez sie boje pakajow :roll: a slimaki zawsze omijam i patrze pod nogi na polanie..a jak zobacze ze lezy taki biedaczek iz araz go ktos zdepcze to go przenosze dalej ;) a ta twoja siostra cioteczka :diabloti: ciekawe co wymysli jak bedzie troche starsza ;)

Posted

[quote name='Selket']Dobrze, jak tylko będą to wstawię ;)
Ojej, wytłumacz to 4 - letniemu dziecku o duszy naukowca :evil_lol:[/quote]

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]hmm, przypomniały mi się moje eksperymenty na dżdżownicach jak byłam mała ...

cięłam je szkiełkiem na części bo interesowało mnie to dlaczego dalej się rusza :crazyeye:
albo wyrywałam pająkom nogi :crazyeye:

hmmm a teraz na widok pająka wpadam w panikę a co dopiero wziać go do ręki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='gops']ja tez sie boje pakajow :roll: a slimaki zawsze omijam i patrze pod nogi na polanie..a jak zobacze ze lezy taki biedaczek iz araz go ktos zdepcze to go przenosze dalej ;) a ta twoja siostra cioteczka :diabloti: ciekawe co wymysli jak bedzie troche starsza ;)[/quote]
Też ślimczaki odnosze w bezpieczne miejsce:diabloti:
Ta moja siostrunia to już stara rura jest :D Ma 20 lat i jest na pierwszym roku analityki medycznej, a jej pasją jest parazytologia, więc coś z tych podłużnych zwierząt jej zostało:diabloti:
[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=olive][B]hmm, przypomniały mi się moje eksperymenty na dżdżownicach jak byłam mała ...[/B][/COLOR][/FONT]

[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]cięłam je szkiełkiem na części bo interesowało mnie to dlaczego dalej się rusza :crazyeye:[/COLOR][/FONT][/B]
[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]albo wyrywałam pająkom nogi :crazyeye:[/COLOR][/FONT][/B]

[B][FONT=Georgia][COLOR=olive]hmmm a teraz na widok pająka wpadam w panikę a co dopiero wziać go do ręki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B][/quote]
Ja nie miałam takich zapędów:diabloti: A pająków boję się panicznie:diabloti:

Za to Asia, znajoma ze szkolenia, mówiła, ze jej koleżnka brała slimaczki i mówił:"Ślimak, ślimak pokaż rogi" po czym ciachała mu czółki nożem :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...