Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='gops']a ja tak na to czekałam :lol: im szybciej wejdzie w wiek dorastania tym szybciej mu minie :eviltong:
no mój już wącha i liże siki niestety ale noge dopiero zaczyna podnosić , nie straszcie mnie :evil_lol:[/QUOTE]

Mojemu się zaczęło około połowy listopada, a minęło gdzieś przed wakacjami :diabloti: I chyba tylko dlatego, że nie ma jajec od Bożego Narodzenia :lol:

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='LadyS']Mojemu się zaczęło około połowy listopada, a minęło gdzieś przed wakacjami :diabloti: I chyba tylko dlatego, że nie ma jajec od Bożego Narodzenia :lol:[/QUOTE]

[quote name='Unbelievable']albo i nie minie ;)[/QUOTE]
jajka muszą zostać siła wyższa, nie moja decyzja .
liczę na to że nie będzie tak źle :eviltong:
widzę że dorasta bo do psów w swoim wieku wykazuje różne zapędy dziwne a do dorosłych anioł .
coraz mniejszą uwage skupia na psach , większa na mnie i na patyku co mnie cieszy , jeszcze nigdy nie ogłuchł na szczęście więc może mamy to przed sobą :lol: zobaczymy , na pewno będe na bieżąco relacjonować .


16stego zrobię mu jakieś fotki bo kończy 9 miesięcy , wcześniej raczej nie będzie kiedy .

Posted

Moze jako staffik nie bedzie taki zly ;) Trzymaj za to kciuki :lol:

Jak pamietam Jariego w wieku 8 miesiecy... spacerki bez smyczy po osiedlu, kochanie wszystkich psow i ludzi, odwołanie 100%, umiarkowany temperament... A potem bylo juz tylko gorzej i gorzej i jest jak teraz. Jaja zamiast mozgu, testosteron kipi uszami, ADHD, bic zabic posypane doza chwiejnosci i 40 kg cielskiem :evil_lol:

Posted

Luc całe szczęście odwołanie ma 100% ,Martyna świadkiem.Suki chce dymać ,ale nie ma takiego schiza ,żeby uciec za suką.Bardziej woli gwałcić ludzi ,ale jak się go weźmie za ryj walnie po ściane(Martynka była pozytywistka tak my zrobiła:-(:lol:) to już więcej nie próbuje.

Posted

[quote name='Amber']Moze jako staffik nie bedzie taki zly ;) Trzymaj za to kciuki :lol:

Jak pamietam Jariego w wieku 8 miesiecy... spacerki bez smyczy po osiedlu, kochanie wszystkich psow i ludzi, odwołanie 100%, umiarkowany temperament... A potem bylo juz tylko gorzej i gorzej i jest jak teraz. Jaja zamiast mozgu, testosteron kipi uszami, ADHD, bic zabic posypane doza chwiejnosci i 40 kg cielskiem :evil_lol:[/QUOTE]
staffiki dłuuugo dorastają więc nie wiem czy to już .
testosteron też z niego kipi bo ostanio źle na niego psy reagują i go atakują jak się mijamy a wcześniej nie reagowały chyba zaczęły coś czuć , a on biedny nie kuma o co im chodzi, zepnie się tylko i idzie dalej .
40kg to stanowczo za dużo jak dla mnie na psa :eviltong:


[quote name='Aleks89']Luc całe szczęście odwołanie ma 100% ,Martyna świadkiem.Suki chce dymać ,ale nie ma takiego schiza ,żeby uciec za suką.Bardziej woli gwałcić ludzi ,ale jak się go weźmie za ryj walnie po ściane(Martynka była pozytywistka tak my zrobiła:-(:lol:) to już więcej nie próbuje.[/QUOTE]
a no suki też chcę dymać , ale to uznaję za normalne w tym wieku , nie ucieka do nich też na szczęście.
ludzi nie próbuje a jak spróbuję to dostanie w dupe , pudels to robił całe życie i żadna metoda nie działała by go oduczyć .
biedna Martyna :evil_lol:

Posted

[quote name='gops']

a no suki też chcę dymać , ale to uznaję za normalne w tym wieku , nie ucieka do nich też na szczęście.
ludzi nie próbuje a jak spróbuję to dostanie w dupe , pudels to robił całe życie i żadna metoda nie działała by go oduczyć .
biedna Martyna :evil_lol:[/QUOTE]
nom :( :evil_lol:
nienawidzę takich zachowań, Gram tego na szczęście nie miał i nie ma

Posted

Nie taka biedna ,on ją zdążył tylko łapą dotknąć ,a już zarył łbem w ściane :lol: Za to Atkce i Esti się podobało miały uciechę jak cholera:evil_lol:

Posted

moja, mimo że samcem z jajami nie jest, również miała okres kopulowania. próbowała i na nas i na psach, co było dość żenujące :p wchodziła i na psy i na suki. teraz już tego nie robi

Posted

Jax ze trzy razy miał takie zachowania, w tym raz na kocie i raz próbował na czyjejś nodze, zleciał w każdym przypadku i w ogóle nie ma takich motywów.

Posted

Nuka też miała i czasami ma takie zapędy, ale gwałci tylko poduszki, jak ja tego nie widzę, wystarczy, ze wejdę do pokoju to od razu poduszki zostawia i robi minę "Pańcia to nie ja" :evil_lol:

Posted

[quote name='vege*']Nuka też miała i czasami ma takie zapędy, ale gwałci tylko poduszki, jak ja tego nie widzę, wystarczy, ze wejdę do pokoju to od razu poduszki zostawia i robi minę "Pańcia to nie ja" :evil_lol:[/QUOTE]

mini gwałci, miśka jednego dużego, najpierw wskakuje na niego, bawi się, gryzie go, a później jazda, jak się zauważy i na nią krzyknie to kłądzie się na niego i udaje że śpi :D

Posted

Luc miał miał 4miechy próbował gwałcić noge mojego ówczesnego mena ,ale ślizgał się na kafelkach więc mu nie wyszło ,poza tym dostał w czerep to mu się odwidziało.I teraz generalnie posuwa wszystkich ,którzy nie potrafią go sobie podporządkować.A jak mówie "walnij go w łeb to przestanie" to pacną go jakby był yorkiem więc przybije piątke i jedzie dalej...A mnie to w sumie nawet bawi:evil_lol:

Posted

młody ma pełno strupów na mordzie , wyglądają jak od kota pazurów ehh
nie mam pojęcia kiedy to się stało .
szkoda mi gamonia , on oczywiście nie jest przejęty.

Posted

powiem Ci , że czytam z uwagą wszystkie problemy jakie masz z tym psem i jestem w szoku.
Robisz z igły widły i nie wiem czemu ... do tego łamiesz naszą umowę , że z problemami zwracasz się do mnie i szukamy rozwiązania .... a to jest niegrzeczne ...

ehhhh dostałaś staffika w wersji super light .... robisz z niego demona .... aż strach pomyśleć , że chciałaś staffika po Emilce i Bucku :evil_lol: wtedy by Ci czasu na oddychanie nie starczyło .... by to wsio opisać na forum :diabloti:

CLAYTON to jest staffordshire bull terrier , nie pudelek , nie kundelek ... nie szkoli się go jak ONka i nie wymaga miłości do bliźnich jak u labka ....

Potrzebuje mądrego , konsekwentnego i stabilnego prowadzenia

Posted

A ja wiedziałem ,że tak będzie i mówiłem o tym otwarcie.Jednak zawsze mam rację:multi:
Gopsowa lubi robić z siebie ofiarę i powstańca jakie to ona ma trudne psy...Dam ci Luca na tydzień ,a wezme sobie szczeniaczka staficzka od ciebie.15kg suczka przestawia ja o kilka metrów widząc kota to stafik będzie ją przeciągał przez pół Elbląga.
Zobaczycie i wspomnicie moje słowa.
Pomijam już oczywiście fakt niestosowania się do rad jakie tu dostawałaś.I mówiłem również ,że masz pod ręką stafikową encyklopedię Vectrę to zamiast z niej korzystać ,robisz wszystko na swoją nieudolną rękę.

Posted

[quote name='Aleks89']
Zobaczycie i wspomnicie moje słowa.
[/QUOTE]

jacie, aż strach się bać :cool3:

a tak serio, to gdybym wzięła psa od Vectry, to bym wszystko robiła co by mi kazała :lol:

Posted

Oleczku muszę się z Tobą zgodzić ...

Clayton u mnie był przez tydzień .... w sforze 8 psów , nie sprawiał żadnych problemów ....
więc Gops , problemy stwarzasz sobie sama niestety :)

ale jaki jest staffik , co należy robić , jak , kiedy i gdzie i co .... to rozmawiałyśmy setki razy.
Już Ci tu pisałam , że sama prosisz o problemy ... jak podobno Clayton był pierdołą , puszczałaś do psów które go tłamsiły ..... ja ci pisałam , że staffik za ścierkę do podłogi robił nigdy nie będzie , za ambitny to pies .... ma duże mniemanie o swojej małej osobie i uwielbia być szanowanym , wtedy oddaje ten szacunek ...

Dodam że w ten weekend , miałam w domu 12 psów , w tym 9 staffików , w tym 3 samce.
I jakoś można to ogarnąć bez żadnego problemu i nerwów i opisywania na forum ...

Posted

[quote name='motyleqq']jacie, aż strach się bać :cool3:

a tak serio, to gdybym wzięła psa od Vectry, to bym wszystko robiła co by mi kazała :lol:[/QUOTE]

Ja też ze strachu co by mi nie przy....ła:evil_lol:



Vectra szkoda nadruku na klawiaturze ,mów do dupy i tak cię osra prędzej czy później.Szkoda psa.

Posted

Zawsze psa może oddać , jak nie spełnia oczekiwań - to również mówiłam zanim na psa się zdecydowała ...
a że psiak przechodził przez moje łapki , czuję się odpowiedzialna.

Posted

Jeszcze jedna uwaga ,jako ,że pamięć mam dobrą.
Clayton utykał i gopsowa mówiła ,że zrobi mu RTG ,bo nie ma póki co kasy.Tego samego dnia zamówiła X obroży ,bo to było ważniejsze...i widać wszystko jak na dłoni.
MOIM nieskromnym zdaniem ,to nic ponad pudelka i to mini w jej ręce trafić NIE powinno. A już na pewno nic trudnego ,jakiś caviś ,mopsik ,pudel mini nic ponad to.
Nie zauważyliście ,że wszystko co trafia do gops jest TRUDNE ,AGRESYWNE ,ale ona nad tym panuje.Czujecie klimat?Jestem the best mam "agresywne"psy ,ale jeszcze nikogo nie zeżrły więc jestem MIlan...Cesar Milan.

Posted

robienie 8 miesięcznemu staffikowi RTG bioder , no cóż ....
dodam że staffiorom kościec się w pełni scala ok 24 miesiąca życia ....

pomysły na dysplazje były ;) tylko gdyby ten pies miał dysplazje , to nawet C jest dla staffiora bez echa ... dwa to leżenia na żabę i siadanie na dupie , przy dysplazji jest nierealne :)

ale ja tam się nie znam .....

Posted

Ja też mam to samo zdanie, że z igły widły ;) o mnie też można tak pomyśleć, z tym że moje psy różni ludzie już widzieli i moje słowa mogą potwierdzić :diabloti:
a gops sama sobie problemy na głowę zwala, ergo wychodzenie szczeniaka z agresywną suką na spacer i puszczanie do piesków bo przecież koniecznie musi się pobawić, i inne takie tam. Chcesz mieć fajnego psa, przyjmuj do wiadomości chociaż to co pisze Vectra, bo kto się tutaj lepiej na staffikach zna :diabloti: i w zasadzie nie tylko na staffikach ;)

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...