Cezar Posted September 20, 2002 Posted September 20, 2002 Psiukadlo pod nazwa Stop It sprawdzalo sie na poczatku, teraz nie robi na nim zadnego wrazenia, probowalismy innego o nazwie Knebel costam (nie pamietam firmy), bez ZADNEGO efektu. Ostatnio probowlismy takiego swinstwa, ktorym smaruje sie dzieciom paznokcie zeby nie obgryzaly. Najpier sprobowalem jak to smakuje, NIE PROBUJCIE :x koszmar, bleeeee. A Fazzi po posmakowaniu pomazanej owym swinstwem kawalka gabki oblizal sie i nic! :o Gdybym mial wlosy to chyba bym je sobie powyrywal :cry: Ot pieski swiat Quote
Dolphine Posted September 20, 2002 Posted September 20, 2002 Znaczy sie masz odporny oryginal w domu!! Jedyny w swoim rodzju! hihihi Quote
Tatsu Posted September 20, 2002 Posted September 20, 2002 Wiem ze swego czasu znajomi stosowali pieprz i niezle dzialal - wystarzcylo przylozyc sie przez dwa dni i nie ruszal zadnych mebli :) Quote
Lakers Posted September 20, 2002 Author Posted September 20, 2002 Cezar, miło że wróciłeś :D. Chciałbym Ci pomóc ale nie wiem jak, na dodatek Sunka nie ma zwyczju podgryzać mebli, co najwyżej była parę razy zainteresowana moimi butam :-? Tatsu, wspólny wypad z psami? - Super! Proponuję weekend za tydzień - teraz w Sobotę wyjeżdżam z małą na wieś 8) Dogadamy terminy. Quote
Tatsu Posted September 20, 2002 Posted September 20, 2002 Lakers No namiary masz podane w moim profilu :) Quote
mirasowa Posted September 21, 2002 Posted September 21, 2002 Dolphine!!! Nie wiem o co chodzi , ale mam nadzieję , że to nie Twój samochód!!! Quote
Dolphine Posted September 21, 2002 Posted September 21, 2002 MIRASOWA to nie moj samochod, to byl taki dowcipny mailik przy piatku. A z ostatniej chwili - bylismy na pierwszym spacerku, tzn. krotkim 30 minutowym pobrykaniu na lace. Ale widac Conorowi wystarczylo bo musial odespac, zasnal tam gdzie sie zatrzymal po powrocie (dzieciaki go trocge przegonily po trawce, wrocil z jezorem na wierzchu). Mam nadzieje ze mu nic nie bedzie, tym bardziej ze nic nie wachal ani nie skonsumowal, nie mial czasu, byl zajety bieeganiem. Quote
Dolphine Posted September 23, 2002 Posted September 23, 2002 To powyzej to moje, zapomnialam o logowaniu :morning: Quote
Lakers Posted September 23, 2002 Author Posted September 23, 2002 Cześć Przed momentem wróciłem z wyprawy z Sunką na wieś :D było fantastycznie - cisza i spokój i Sunka na progu chałupy wietrząca zapachy z okolicy. Byliśmy też na długiej wyprawie po okolicy i czegoś tu nie rozumiem. Jak to jest z tymi ucieczkami? Sunka latała cały czas luzem, za wyjątkiem chwil kiedy zbliżaliśmy się do gospodarstw sąsiadów, wtedy obawiając się o straty w inwentarzu, przywoływałem ją do siebie i nie przejawiała chęci do "dania nogi". Na dodatek, późną nocą, gdy ja raczyłem się w chałupie kolacją, Sunka była na zewnątrz bez smyczy i po prostu gapiła się na okolicę. Ma osiem miesięcy, więc myślałem że wkracza w ten wiek kiedy może zacząć "próbować". Napiszcie jak to jest i kiedy może się zacząć problem z ucieczkami. Pozdrawiam - Lakers Quote
Lakers Posted September 23, 2002 Author Posted September 23, 2002 Tylko cierpliwość. Niech psiak opije się wody, idź z nim na długi spacer do czasu aż się załatwi i po fakcie daj mu dużą nagrodę kulinarną 8) Za trzecim razem zrozumie że za siku w domu jest gderanie którego nie lubi, a za siku na dworze nagroda, a jeszcze za siku na trawce a nie na chodniku, to już w ogóle przyszności 8) Quote
Lakers Posted September 23, 2002 Author Posted September 23, 2002 Jeszcze jedna refleksja z wyprawy na wieś. Pojechałem z Sunką do odległej wsi samochodem - to było moje szczęście. W pewnym momencie przez pola ruszyły do mojego auta trzy potężne psy, rasy lub mieszanki mi nie znajomej. Były to psy pobliskich gospodarzy którzy wybrali się na rybki i puścili swoje psy luzem. Nie wiem co by było gdybym był z Sunką na piechotę. Psy były wkurzone i agresywne. Atakowały auto - tylko moje, więc zrozumiałem że powodem jest moja suka. Czemu psy dostają szału na widok Huskych? Pozdrowienia Quote
Tatsu Posted September 23, 2002 Posted September 23, 2002 U Silme to jest normalne ze jak akorat nie ma ochoty na chodzenie i jedzenie ziemi+trawy to siada i obserwoje przyrode. Niestety u mnie jest bardzo ruchliwie w dzien i za bardzo nie moge jej na to pozwalac. A uwielbia jastrzebie/sokoly (bo nie wiem ktore to ostatnio lataja) oraz sroki... albo poprostu wszystko co lata - za to boi sie w nocy jak slyszy kicajace zajace :) ale to pewnoie dlategop ze jest jeszcze mala i ich nie widzi tylko slyszy :) Quote
mirasowa Posted September 24, 2002 Posted September 24, 2002 Ratunku , mój pies przegryza wszelkie kable!!! Pisaliście o gryzieniu , u nas to już zanikało a tu nagle nie ma kablówki . Dobiera się do kabla od odkurzacza itd. Ale nie mogę jednocześnie odkurzać i pilnować kabla . Quote
Nat Posted September 24, 2002 Posted September 24, 2002 Nie bede oryginalna - posmaruj kabel czyms niesmacznym :drinking: albo takie sklepowe bajery albo sama wymysl zabojcza mieszanka :lol: Quote
Tatsu Posted September 24, 2002 Posted September 24, 2002 Ja jak zapomne o zamknieciu drzwi to nie mam internetu :) Quote
Lakers Posted September 27, 2002 Author Posted September 27, 2002 Też nie będę orginalny, w pierwszym tygodniu bytności Sunki w domu, straciłem telefon, później przyszła pora na moje buty, jej posłanko i nogę od krzesła...... cdn Quote
Nat Posted September 27, 2002 Posted September 27, 2002 Ja bede oryginalna - moja oprocz kosmetyczki (ale to jej wybaczam bo nie bylo nas dlugo w domu) w sumie nic nie zniszczyla. A zabki ladnie zmieniala, tyle ze na kosciach, zabawkach i sciagnieciu smyczy (w buzi) na spacerach. Quote
Lakers Posted September 27, 2002 Author Posted September 27, 2002 He he, ciągnięcie smyczy na spacerach :-) nie dziw się że później próbowała dominować - po takiej zachęcie..... Pozdrawiam Quote
Nat Posted September 27, 2002 Posted September 27, 2002 Na szczescie mlodej skonczyly juz sie proby dominacji i powoli staje sie dobrym pieskiem :D Quote
Lakers Posted October 1, 2002 Author Posted October 1, 2002 Husky- "dobry piesek" :-) co rozumiesz pod pojęciem "dobry piesek"? 8) Pozdrowienia ps. Jeszcze raz dzięki za emblemat Quote
Dolphine Posted October 1, 2002 Posted October 1, 2002 LAKERS - gdzie sie tak dlugo podziewales. Brakowalo cie na forum. Quote
Lakers Posted October 1, 2002 Author Posted October 1, 2002 Troche byłem zapracowany, a każdą wolną chwilę spedząłem z Sunką i na "FORUM" już nie wystarczyło czasu. 8) Quote
Nat Posted October 1, 2002 Posted October 1, 2002 Husky- "dobry piesek" :-) co rozumiesz pod pojęciem "dobry piesek"? 8) Ze przestala gryzc rece i reaguje na moje "nie wolno" :D Wiecej nie wymagam :lol: A kopanie mi nie przeszkadza No moglaby sie troche tez uspokoic emocjonalnie ale mysle ze to przyjdzie z wiekiem 8) Quote
Lakers Posted October 1, 2002 Author Posted October 1, 2002 Tak............to prawda, Husky uspokoi się emocjonalnie z wiekiem...........tak gdy skończy 10 lat :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.