czarna jaszczurka Galina

[Justa]

[quote name='Doginka']A może masz za słaby stabilizator, czy jak się to tam nazywa?
Mój komp mocno się nagrzewał, a po zmianie tego ustrojstwa jest teraz cichutki i prawie zimny:p



Witanko z rana;)[/QUOTE]

Witanko ;)

Nie nie, to nie kwestia tego, że się przegrzewa - ot zwarcie było, spięcie i tyle. Bo wyłączyłam go normalnie, ale włączyć ponownie już nie mogłam.
Mam nadzieje, że dzisiaj lub jutro będzie i uraczę Was fotkami :)

[Pestka]

Dzień Dobry! :razz:

[Agappe]

gdzie jakieś fotki?!:mad:

[Doginka]

Pewnie kpmoik jeszcze w naprawie;)

[Justa]

Będą będą - dzisiaj - najpóźniej jutro.

Póki co czuwam przy jaszczurce - miała szczepienie i bidula słabiutka, drapie się, miejsca znaleźć sobie nie może.
Nadwrażliwy pies = :shake:

[Unbelievable]

[quote name='Justa']Będą będą - dzisiaj - najpóźniej jutro.

Póki co czuwam przy jaszczurce - miała szczepienie i bidula słabiutka, drapie się, miejsca znaleźć sobie nie może.
Nadwrażliwy pies = :shake:[/quote]
oj biedna, grami nawet jak chory to tak nie przeżywa:roll:
oczywiście czekam na fotki :cool1:

[Justa]

[quote name='Tinka:)']oj biedna, grami nawet jak chory to tak nie przeżywa:roll:
oczywiście czekam na fotki :cool1:[/QUOTE]

Bo widzisz, pies alergik reaguje na większość rzeczy na 300%..
A i ja reaguję inaczej, od kiedy wiem, że jaszczurka jest przewlekle chora..
Jednak staram się trzymać nerwy na wodzy jako przyszły weterynarz.

[malawaszka]

ojejj mizianko dla bidulki!!!:loveu:

[LeCoyotte]

bidna jaszczurka.. Tak bardzo źle znosi szczepienia? Ja też się dołączam do mizianek;)

[puzzle]

A ode mnie najwieksze mizianko:loveu: i wirtualna pileczka:oops:

[IMG]http://www.acme.net.pl/galerie/p/pileczka-antystresowa-ku_81147_m.jpg[/IMG]

[Justa]

Dziękuję wszystkim za wsparcie..

Ciężka noc za nami.. Dużo wymiotowała, nawet po łyżce wody.
Dzisiaj rano pojechałam z nią do wetrynarza - póki co dostała kroplówkę podskórnie i oksytocynę domięśniowo na zmniejszenie obrzęku i podrażnienia żołądka.
Chodziło mi głównie o nawodnienie jej, bo nic nie piła przez 12 godzin, nie jadła od 24h.
Jeśli wymioty nie ustaną trzeba będzie podać steryd, ale wolałabym tego uniknąć.

Komputer już jest, ale nie mam siły go podłączyć, także wybaczcie - na razie fotek nie będzie.

[Olusia]

Zdrówka i mizianko dla jaszczurki :loveu:

[Agnes]

Justa macie tak po kazdej szczepionce? Co roku...?

[Justa]

[quote name='Agnes']Justa macie tak po kazdej szczepionce? Co roku...?[/QUOTE]

Niestety.. :shake: Dlatego to dla nas taka trauma.
Testy biorezonansem nie dają pewności jeśli chodzi o szczepionki - bo testy robiłam przed szczepieniem i wydawało się, że wszystko będzie w porządku.
A nie jest.

W taj chwili śpi, na razie wymiotów brak. Zobaczymy co będzie dalej.


Najgorsze jest to, że człowiek chce dobrze - nie była szczepiona 2 lata - idzie, robi testy, wydawałoby się, że wszystko będzie ok. I właściwie, gdybym jej nie zaszczepiła jaszczurka nie cierpiałaby teraz :-(
W tej chwili zastanawiam się czy wogóle szczepić :shake:

[Agnes]

chodzi o szczepienia chorobowe? Psy dorosle szczepi sie co dwa lata, czytalam na dogo ze z czasem nawet co trzy...gorzej z wscieklizna chyba ze tu nie ma takich problemow - bo domyslam sie ze chodzi o jakis skladnik w szczeionkach? A inne firmy? Sa rozne:roll:
Niezle...:roll:

[Justa]

Wiem, że są różne firmy. I niby była szczepiona tą, na którą nie powinna być uczulona.
To może być jakiś składnik, chociaż chyba niekoniecznie. W końcu szczepienie to niejako wstrzyknięcie mu tych wszystkich chorób, co skutkuje uodpornieniem organizmu. Myślę, że jej organizm sobie z tym po prostu nie radzi i potrzebne jest wsparcie.
Z wścieklizną jest tak samo, ale na to szczepić muszę :shake: Może w warszawie jest jakiś specjalista od alergii (?) Popytam na wydziale, poszukam na dogo, bo konsultacja bardzo by mi się przydała.

Najlepsze jest to, że idę do weta, pies jest w złym stanie, ale raczej z wycieńczenia ciągłymi wymiotami i drapaniem a lekarz jedno słowo - STERYD. z tym, że ja w tej chwili już się na to nie zgadzam i zaczynam od kroplówki z przeciwzapalnym i zmniejszającym obrzęk śluzówki.
Bo steryd można dać z tym, że raz - pies może być na niego uczulony i może skończyć się to tragicznie, dwa - szczepionka staje się nieważna.
Pozatym weterynarz myśli, że wszyscy którzy przychodzą są kompletnie zieloni - a przecież nie trzeba studiować czy być weterynarzem, aby rozumieć pewne procesy. Lek daje i już - zadowolony. I jak nie dopytasz to gotów wogóle nic nie wyjaśniać.. :shake:


Jaszczurka (odpukać) ma się chyba lepiej. Byłyśmy na spacerze i zachowuje się normalnie (już nie wlecze się za mną i nie wchodzi na trawnik jak na skazanie).
W domu pilnuje mamy w kuchni, tęskno patrzy w stronę miski - ale niestety jedzenie dopiero jutro.
A woda bardzo małymi porcjami.

[Agnes]

[quote name='Justa']Wiem, że są różne firmy. I niby była szczepiona tą, na którą nie powinna być uczulona.
To może być jakiś składnik, chociaż chyba niekoniecznie. W końcu szczepienie to niejako wstrzyknięcie mu tych wszystkich chorób, co skutkuje uodpornieniem organizmu. Myślę, że jej organizm sobie z tym po prostu nie radzi i potrzebne jest wsparcie.
Z wścieklizną jest tak samo, ale na to szczepić muszę :shake: Może w warszawie jest jakiś specjalista od alergii (?) Popytam na wydziale, poszukam na dogo, bo konsultacja bardzo by mi się przydała.[/quote]

ciezka sprawa bo co...nie szczepic? Tak naprawde nie jestem jakie jest prawdopodobienstwo, ze pies sie czyms zarazi jesli do tej pory byl szczepiony,a teraz bys przestala...a z drugiej strony ryzykowac...
Popytaj o tego specjaliste, poszperaj w necie - mysle ze jest, troche tych specjalistów tu mamy;)

[betty_labrador]

Ojejku.. Biedna Galinka :( szybkiego powrotu do zdrowka zycze. Jejku nie wiedzialam ze psy moga tak reagowac na szczepionke :-o na jakies jej skladniki... natomiast slyszalam ze szczepienie coroczne moze powodowac mięsaka. I tak i tak niedobrze :shake:

jeszcze raz DUZO ZDROWKA :thumbs:

[kate_m.]

Ale się porobiło. Zdrówka Galinie życzę! Ech te alergiczne psy, ciężkie życie mają...

[Matusz]

zdrówka dla jaszczureczki :loveu:

[Pestka]

Ja również życzę zdrówka. :-(

[Justa]

Dziękuję wszystkim jeszcze raz za wsparcie i zainteresowanie samopoczuciem jaszczureczki :loveu:

Noc była spokojna.
Chociaż mała łaziła za mną całe popołudnie i wieczór, bo burczało jej w brzuchu. Jeść mogła dostać dopiero rano. Jak wszyscy się położyli podreptała zrezygnowana do siebie. Biedactwo.
Dzisiaj wydaje się być już ok. Na szczęście obyło się bez sterydu.

Czas na zdjęcia. Niestety komputer wciąż nie da się do końca ogarnąć, więc jestem zmuszona wstawić je z laptopa, który ma nieskalibrowany monitor :placz: i tylko GIMP-a którgo nienawidzę :placz:
Także za wszelkie niedociągnięcia przepraszam, ale nie wiem kiedy będę miała dostęp do normalnego sprzętu..

[IMG]http://img73.imageshack.us/img73/9118/dsc0916at4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img503.imageshack.us/img503/8163/dsc1000bi0.jpg[/IMG]

[ariss]

właśnie przeczytałam o Waszych kłopotach:-(straszne jest to że człowiek chce dobrze a nie wie co robić:shake:

Trzymamy kciuki i za całkowity powrót do zdrowia i za znalezienia jakiegoś myślącego fachowca!!!!!!!!!!

[Agnes]

[B]betty_labrador[/B] czlowiek tez moze byc uczulony i wtedy rowniez jest nieciekawie...a teraz choroby sa juz chyba te same u psow i ludzi:shake:
I nie ma potrzeby szczepic dorosle psy co roku;) Zdecydowanie co dwa lata, ze zacytuje mojego wspanialego weta [U]"Jest to równowaga pomiędzy rozsądkiem i bezpieczeństwem"

[/U][B]Justa [/B]a znasz darmowke Xnview ? Wg mnie lepszy od Gimpa z ktorym ja dogadac sie nie moglam - na jakies male poprawki ten program jest wg mnie super

[Olusia]

[url]http://img503.imageshack.us/img503/8163/dsc1000bi0.jpg[/url]
Słodka :loveu: To dobrze, że już lepiej ;) Wracaj do zdrówka Galinko :)

Też mam Gimpa i też go nie lubię. Teraz korzystam jedynie z PS-a - najlepszy program do obrabiania zdjęć :loveu: