Dorothy Posted January 5, 2009 Author Posted January 5, 2009 marnie z moja cierpliwoscia do dzieci (to w kwestii lekcji) wieksza mam do koni co u mnie, ano duzo sniegu, wlasnie przejechal spychacz , pierwszy raz dzis :-o poza tym odebralam ubranka na suczki od Basi, sa genialne, ale wymagaja malej korekty, w postaci poszerzenia :evil_lol: wymyslilam juz ze doszyje gumki takie do dziurek i zrobie petelki, bo guziki nie siegaja do dziurek, Ubranko na rzepy za to pasuje doskonale ale na Sunie, na Libera jest ciut ciasnawe, nie wiem, przytyla?? ale jest superowe i doszyje mu guziki i bedzie w sam raz. aparat mi znow wysiadl mam nadzieje jednak juto lub pojutrze uwiecznic malownicze kostiumy :cool3: Basiu :calus: ja poki co lecze oskrzela i zatoki, kregoslup chyba sie wyprowadził bo sie nie odzywa, rano sprzatnelam stajnie w cale 2,5 godziny po czym wrocilam do domu spokojnie sobie umrzec w kątku , ale nie jest tak źle.;) Zdobylam sie nawet na robienie zadania domowego z Jula, w zyciu nie sadzilam ze mozna dzieciom dawac takie zadania, co drugie z nich wymaga pomocy rodzica bo albo jest niezrozumiale albo durne albo przerasta mozliwosci 9latka, przynajmniej tak wynika z oceny- pani woli ocenic na 5 zadanie ewidentnie zrobione przez rodzica- jak dziecko robi samo najczesciej dostaje 3 bo "nieestetyczne" "nierowne" "niedbale". mam na mysli zadania typu prace reczne, dzis dziecko mialo zrobic... kalendarz na caly rok,stojacy na biurko, kazdy miesiac na osobnej kartce. Ozdobione. Z przyslowiem na kazdy miesiac.:shake: Quote
Basia i Barni Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Dorota małe :-o:placz: szkoda może coś wymyslisz - to na rzepy daj suni.. Jejku ale ci te laseczki wyrosły - może faktycznie trzeba coś doszyc - chyba ,że mamusia uszyje wiekszy ? bo jak ty z tą ręką coś doszyjesz... a co do szkoły to zdecydowanie tak jest ,że jeżeli zrobi dziecko same to brzydko ... no tak niech Jula powie ,że jej mamusia ma wiele innych rzeczy na głowie niż odrabianie za nią prac domowych,aby Pańci sie podobało :angryy: Ale najwazniejsze,żeby Julka nie czuła sie gorsza o głupia 3 :loveu: Quote
gameta Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Dorotko, za dzieciaka Pani łuczycielka kazała zrobić "rysunki" o tematyce patriotycznej, wykonane z... małych kuleczek kolorowego papieru - tzw, krepy. Nad kartką A4 siedział ojciec z matką przez kilka godzin. Na rano praca była gotowa. Ojcec mi ją dał, zapakowaną w kartoniki, coby się nie "wygła" i powiedział cyt: "daj to tej głupiej kur.....e, niech sobie wsadzi w d...ę" - pamiętam jak dziś :evil_lol: a miałam wtedy z 9lat :cool3: Quote
Gosiapk Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [quote name='gameta']Dorotko, za dzieciaka Pani łuczycielka kazała zrobić "rysunki" o tematyce patriotycznej, wykonane z... małych kuleczek kolorowego papieru - tzw, krepy. Nad kartką A4 siedział ojciec z matką przez kilka godzin. Na rano praca była gotowa. Ojcec mi ją dał, zapakowaną w kartoniki, coby się nie "wygła" i powiedział cyt: "daj to tej głupiej kur.....e, niech sobie wsadzi w d...ę" - pamiętam jak dziś :evil_lol: a miałam wtedy z 9lat :cool3:[/QUOTE] :evil_lol: należało się łuczycielce! Quote
Dorothy Posted January 5, 2009 Author Posted January 5, 2009 no naprawde nawet dosc spokojny rodzic moze czasem nie wytrzymac. Ostatnio robilam robota z pudelek, rolek, papieru falistego i zaroweczek. Kleilam go 4 godziny, malowalam z dwie. Potem schnal i blyszczacy pojechal do szkoly. I co? I Jula dostala 5 a nie 6 bo "gasienice niestarannie pomalowane". Myslalam ze wpadne do szkoly nabluzgac tej babie, przysiegam. Sa dzieci ktore za znacznie brzydsza prace dostaly 6. A czemu? A temu ze tatus Artura pomaga w szkole i zrobil lamperie w klasie, Zuzia jest prymuska i jej mama jest co tydzien w szkole, a Franka dziadek zalatwial costam. Ja tylko jezdze na wycieczki, coz to za poswiecenie, w dodatku jestesmy "niestond...":shake: Quote
gameta Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [quote name='Dorothy']no naprawde nawet dosc spokojny rodzic moze czasem nie wytrzymac. Ostatnio robilam robota z pudelek, rolek, papieru falistego i zaroweczek. Kleilam go 4 godziny, malowalam z dwie. Potem schnal i blyszczacy pojechal do szkoly. I co? I Jula dostala 5 a nie 6 bo "gasienice niestarannie pomalowane". Myslalam ze wpadne do szkoly nabluzgac tej babie, przysiegam. Sa dzieci ktore za znacznie brzydsza prace dostaly 6. A czemu? A temu ze tatus Artura pomaga w szkole i zrobil lamperie w klasie, Zuzia jest prymuska i jej mama jest co tydzien w szkole, a Franka dziadek zalatwial costam. Ja tylko jezdze na wycieczki, coz to za poswiecenie, w dodatku jestesmy "niestond...":shake:[/quote] Doroty, ale za to Jula będzie mądrą, zaradną i sprawiedliwą kobietą - ona też to widzi, i uwierz, wyciąga wnioski :) I za parę lat będzie wspominać "moja mama męczyła się parę godzin, a to głupie babsko przyczepiło się do gąsienic. I wtedy 6 dostał Artur, który co prawda miała dwie lewe do wszystkiego, ale jego tata dobrze płacił szkole, żeby tego nie widziała" Quote
Basia i Barni Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 jak bedziesz miała czas to wrzuć fotki suni w kubraczku Quote
Gosiapk Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='gameta']Doroty, ale za to Jula będzie mądrą, zaradną i sprawiedliwą kobietą - ona też to widzi, i uwierz, wyciąga wnioski :) I za parę lat będzie wspominać "moja mama męczyła się parę godzin, a to głupie babsko przyczepiło się do gąsienic. I wtedy 6 dostał Artur, który co prawda miała dwie lewe do wszystkiego, ale jego tata dobrze płacił szkole, żeby tego nie widziała"[/quote] Zgadza się, ta nauka nie pójdzie w las. Quote
Dorothy Posted January 6, 2009 Author Posted January 6, 2009 Sunia w dereczce od cioci Basi :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/46/e95e74e630235446.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/310/0a8c48d966cae9e5.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][/URL][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/46/01bb8071366cb71f.jpg[/IMG][/URL] Quote
Basia i Barni Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 ale piekności - ojejku - oby sie dobrze nosiło a co robimy z libra albo mi dobrze ja wymierz i uszyje na miarę- a tamten kubrak dasz innemu psiakowi- u ciebie sie nie znarnuje Quote
zachary Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 Słodkości wygląda Sunia w dereczce od ciotki Basi! a Liberek? Już jej doszyłaś gumkę do guziczka, aby zapiąć zgrabne krągłości? Jak nie dasz rady, to podrzuć, pomogę:evil_lol: Quote
Guest mareksy Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 No proszę jak ładnie wygląda :loveu: A jak Libra znosi tak duże chłody??? Ponoć cały styczeń ma być dosyć mroźny, ale z tymi prognozami to nigdy nie wiadomo.... Quote
Dorothy Posted January 6, 2009 Author Posted January 6, 2009 Librze zakladam tylko na wyjscie, jakos to powiazalam sznurkiem sizalowym do wiazania siana. Ale to jest zbyt waskie i krotkie. Dlatego raczej mieszka w przedpokoju i nie wychodzi. W garazu mimo grzania temperatura ledwo przekracza zero.:shake: Quote
Basia i Barni Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='Dorothy']Librze zakladam tylko na wyjscie, jakos to powiazalam sznurkiem sizalowym do wiazania siana. Ale to jest zbyt waskie i krotkie. Dlatego raczej mieszka w przedpokoju i nie wychodzi. W garazu mimo grzania temperatura ledwo przekracza zero.:shake:[/quote] zmierz Libre na długość - i obwód w klacie - uszyjemy nowe większe a tamto zostaw dla innego psiaka napewno się przyda - Libercia musi miec "funkel nówkę nie śmiganą ":evil_lol: Quote
gameta Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='Basia i Barni']zmierz Libre na długość - i obwód w klacie - uszyjemy nowe większe a tamto zostaw dla innego psiaka napewno się przyda - Libercia musi miec "funkel nówkę nie śmiganą ":evil_lol:[/quote] Dorothy, podaj wymiary tego ubranka, co za małe - musimy Ci poszukać psiej bidy adekwatnej do rozmiaru :evil_lol: Quote
Dorothy Posted January 6, 2009 Author Posted January 6, 2009 ze co? ze co??? :mdleje: zmierze ciotke ale teraz wlasnie spi po kolacji, nie bede jej budzic. Jutro rankiem wkleje :-) Quote
Basia i Barni Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='gameta']Dorothy, podaj wymiary tego ubranka, co za małe - musimy Ci poszukać psiej bidy adekwatnej do rozmiaru :evil_lol:[/quote] oj takkkkk zgadzam się szkoda ubranka :diabloti: a Libercie juz dziś zostaw - jutro ją dorwiesz :diabloti: dobranoc ide spać bo padam Quote
Guest mareksy Posted January 7, 2009 Posted January 7, 2009 Jutro wysyłam obiecaną marchewkę dla koni. Będzie dla każdego po porcji ;) Quote
Lidan Posted January 7, 2009 Posted January 7, 2009 :turn-l: To jest tzw. przywożenie drzewa do lasu :errrr: Tak mi kiedyś powiedziała siostra gdy na wieś z jajkami kupionymi w Krakowie jechałam :mdrmed: Zastanawia mnie jak Liberka znosiła wcześniejsze zimy w tej budzie skoro teraz w zamkniętym garażu marznie. I jak takie mrozy znoszą inne psy na łańcuchach, bo przecież na wsiach nadal trzyma się różnej wilekości i maści psiaki na łańcuchach w kiepskich budach przez cały rok :placz: Quote
Dorothy Posted January 7, 2009 Author Posted January 7, 2009 One po prostu umierają. :-( zwyczajnie, cicho, bez protestu.... na ich miejsce przychodza nastepne, i nastepne.... a Libra jak przezyla- nie wiem. Ale wet powiedzial ze kolejnej zimy nie przezylaby. Byla zbyt chuda, wycienczona, z guzami, wpol lysa. Jest tez mozliwe ze nie spedzila calego zycia wlasnie tam. Moze wzial ja tam jakis stajenny albo inny pracownik ktory "wymienial" sobie psa strozujacego na nowszego, a starego trza bylo upchnac gdzie na odludziu... :shake: Basiu moj znajomy obiecal mi uszyc dla Libry ubranko na bazie tego granatowego. Jutro zrobie wykroj i mu dam. :-) male ubranko niebieskie wymaga malych przerobek i bedzie idealne dla Morgany! Quote
magda222 Posted January 7, 2009 Posted January 7, 2009 [quote name='Lidan']:turn-l: To jest tzw. przywożenie drzewa do lasu :errrr: Tak mi kiedyś powiedziała siostra gdy na wieś z jajkami kupionymi w Krakowie jechałam :mdrmed: Zastanawia mnie jak Liberka znosiła wcześniejsze zimy w tej budzie skoro teraz w zamkniętym garażu marznie. [B]I jak takie mrozy znoszą inne psy na łańcuchach, bo przecież na wsiach nadal trzyma się różnej wilekości i maści psiaki na łańcuchach w kiepskich budach przez cały rok[/B] :placz:[/quote] Ja też o tym non stop myślę odkąd się zima zaczęła :-( Quote
Basia i Barni Posted January 8, 2009 Posted January 8, 2009 no to super Dorota - koniecznie poslij póżniej fotki morganki i Liberci bo dziewczynom z kubraczkowego tematu obiecałam - buziaki Quote
Basia i Barni Posted January 9, 2009 Posted January 9, 2009 a co tu tak cicho czy mam pogrozic :mad: Quote
Dorothy Posted January 9, 2009 Author Posted January 9, 2009 przepraszam ale aparat mi sie zbuntowal znow :-( a Jula ma grype i straszna goraczke zas Libra delektuje sie garazowym cieplem bo z powodu mrozow grzeje tam non stop. :-) Quote
Basia i Barni Posted January 9, 2009 Posted January 9, 2009 Dorota ty tam nie przepraszaj bo nie ma za co :mad: a julce zrób ferveks i weekend w łózku ciocia basia mówi :razz: całusy dla was jestem ciekawa czy doszły marchewki od mareksego Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.