Jump to content
Dogomania

Dalmatyńczyk z łańcucha MA DOM!


Frotka

Recommended Posts

  • Replies 234
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Makro-tak wołał na niego pan, jest w stanie okropnym. Wg ksiażeczki ma 5 lat i tylko raz w zyciu jako szczeniak był szczepiony na wirusówki, nigdy na wsciekliznę.
Jest chudy niemiłosiernie, wszędzie odstają mu kości, głowa nieforemna też z wystającymi kościami. Grzbiet, ogon i koło ogona, łapy i uszy od srodka ma pokryte jakąś egzemą, wyglada to jak zrogowaciała skóra. łapka ta ze zgrubieniem wyraznie go boli, nie staje na niej a przy dotykaniu skuczy. Na brzuchu ma slad jak po oparzeniu. Uszy zawalone, trzepie głową i saczy się jakieś badziewie, i na pewno coś z pęcherzem sika cały czas.

Jak śmierdział to sie nie da opisac, ale juz wykapany kombinuje jak wlez do łózka:evil_lol: I kraśc ze stołu potrafi - bedzie z niego dalmat:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

"Kropek" nad i:diabloti:

iwop, jak mądrze napisałaś, rozgryzłaś mnie kobieto.Plącze się po tej dogomanii i robię łaskę a na dodatek kieruję się rozsądkiem, ojejej, a tu przecież chodzi o psa.:-( To tylko tak w kwestii formalnej chciałam zapytać [B]ile konkretnie ty przeznaczasz na utrzymanie kropka[/B]??? Bo "dobre " ;) słowo to wybacz ale niewiele kosztuje( szczególnie jak można komuś innemu przy okazji dokopać prawda?)
To samo zapytanie kieruje do xxxx52.Nie będziesz przecież kalkulować kobieto kiedy każda minuta zwłoki może być przyczyną tragedii, nie - ty na pewno wykażesz się hojnością.:evil_lol:
Pozdrawiam was miłe panie.Do usłyszenia.

Ps. dziękuje Plinko za optymistyczny fakt, iż są jeszcze ludzie którzy umieją czytać ze zrozumieniem.

Link to comment
Share on other sites

[B]BARDZO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM OSOBOM KTÓRE POMOGŁY W WYCIĄGNIĘCIU KROPKA OD JEGO WŁAŚCICELA.[/B]

TERAZ TRZEBA DOŁOŻYĆ WSZELKICH STARAŃ ABY MU POMÓC W POWROCIE DO ZDROWIA I ZNALEŹĆ MU DOBRY DOM.

Jutro Ewa jedzie z nim do weta. Wszystko sie wyjaśni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='VitisVini']"Kropek" nad i:diabloti:

iwop, jak mądrze napisałaś, rozgryzłaś mnie kobieto.Plącze się po tej dogomanii i robię łaskę a na dodatek kieruję się rozsądkiem, ojejej, a tu przecież chodzi o psa.:-( To tylko tak w kwestii formalnej chciałam zapytać [B]ile konkretnie ty przeznaczasz na utrzymanie kropka[/B]??? Bo "dobre " ;) słowo to wybacz ale niewiele kosztuje( szczególnie jak można komuś innemu przy okazji dokopać prawda?)
To samo zapytanie kieruje do xxxx52.Nie będziesz przecież kalkulować kobieto kiedy każda minuta zwłoki może być przyczyną tragedii, nie - ty na pewno wykażesz się hojnością.:evil_lol:
Pozdrawiam was miłe panie.Do usłyszenia.

Ps. dziękuje Plinko za optymistyczny fakt, iż są jeszcze ludzie którzy umieją czytać ze zrozumieniem.[/quote]

Widzie że realnie podchodzisz do pewnych spraw , ja też się tak staram , chociaż nie raz się tak nie da i ratujemy psa z dnia na dzień ;) Ja tak zrobiłem i pewnie zostanę z długiem w klinice ( ale nie żałuje tego )
Na Dogo często tak jest , pierwsze dni topiku i pomóc , a potem cisza .
Mogę cię tylko zapewnić że tam gdzie teraz jest ma najlepszą opiekę , bo znam tą osobę , oczywiście apeluję o pomoc finansową .
Chociaż nic nie dołożę to chyba mam prawo się wypowiedzieć :shake:

Link to comment
Share on other sites

Zdjecia ma TZ , jak tylko wrocił z pracy młodziez wrzuci.
Konsultacje w lecznicy mamy na 16-17, wtedy bedziemy wiedziec co ijak.
Psiak reaguje na imię Soniek i jest bardzo madry. Wczoraj jak był w domu to wył, zeby go wypuscic. Wychodził do ogrodu i kładł sie koło starej budy.
Dziś wyje pod drzwiami jak wypuszczam go na siku, boi sie, że go nie wpuszcze. jak to dupka szybko do ciepełka i miękkiej podusi przywykła:lol:

Link to comment
Share on other sites

Bo te popierdółki kropiaste to juz takie są ;) A Mańkowi za takie słodkie przywitanie Sońka to po tej chudej, plamiastej dupencji cieniem palca bym przylała. Dobrze chociaż że Cent jako tako podchodzi do sprawy.

Ewa a tobie bardzo dziękuje za to że bez namysłu pojechałaś po niego.

Okazało sie że tak kolorowo nie było. Facet nie wywiązał się z nakazu. Pies był na łańcuchu przy budzie jak Ewa po niego pojechała. Dzień wcześniej też. Wiem to od Pani która pomagała w załatwieniu sprawy na miejscu. A i Ewa nie napisała że Soniek ma ranę od obroży na szyi (bardzo ściśle zapiętej).
Czyli dobrze że długo się nie zastanawialiśmy.

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://img135.imageshack.us/img135/8056/zdjcia0020rw1.jpg[/URL]

[URL]http://img264.imageshack.us/img264/2005/zdjcia0021sv8.jpg[/URL]

[URL]http://img138.imageshack.us/img138/9684/zdjcia0022fd4.jpg[/URL]

[URL]http://img138.imageshack.us/img138/1088/zdjcie0011po9.jpg[/URL]

[URL]http://img138.imageshack.us/img138/4894/zdjcie002at6.jpg[/URL]

[URL]http://img138.imageshack.us/img138/8383/zdjcie0031yz2.jpg[/URL]

[URL]http://img135.imageshack.us/img135/7280/zdjcie0041gp5.jpg[/URL]

[URL]http://img519.imageshack.us/img519/7573/zdjcie0051do8.jpg[/URL]

[URL]http://img519.imageshack.us/img519/2200/zdjcie0071lv5.jpg[/URL]

[URL]http://img264.imageshack.us/img264/3962/zdjcie016an5.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...