Jump to content
Dogomania

Pierwszy i niepowtarzalny FotoBlog Czarnej Flatki TOSCI :)


betty_labrador

Recommended Posts

[quote name='betty_labrador']
Wstydziła się nasikac pod siebie pierwszy raz :evil_lol:
Ale serio tak pewnie było.

Teraz kończy się jej nocne przetaczanie krwi. W nocy wstała już o własnych siłach na siku ale na chwilę.
Teraz jeszcze jest obawa żeby tej krwi nie odrzuciła za parę dni. Nie daj Boże.
Masz jakąś wiedzę na ten temat Justa?[/QUOTE]

Nie no, serio. U nas w szpitalu są takie zwierzaki co choćby nie wiem co nie nasikają w klatce. Są też takie co ze stresu w ogóle nie chcą się załatwiać.
Najważniejsze, że nerki pracują. Ta kreatynina nie jest aż tak wysoka, mocznik również nie jest dramatyczny. Myślę, że kilka dni płukania powinno pomóc dojść im do normy.
Musiała mieć dużą anemię skoro lekarz zdecydował się na przetoczenie krwi. Pewnie robił próbę krzyżową? Z tego co się orientuję trudniej jest przetoczyć krew u kotów, częściej zdarzają się odrzucenia.
A jeśli chodzi o reakcję to wydaje mi się, że jeśli coś miałoby się dziać to w ciągu kilku pierwszych godzin - czas potrzebny organizmowi na ewentualną odpowiedź obronną. Przyznam, że specjalistą nie jestem w tej dziedzinie - czas się podszkolić.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Justa']Nie no, serio. U nas w szpitalu są takie zwierzaki co choćby nie wiem co nie nasikają w klatce. Są też takie co ze stresu w ogóle nie chcą się załatwiać.
Najważniejsze, że nerki pracują. Ta kreatynina nie jest aż tak wysoka, mocznik również nie jest dramatyczny. Myślę, że kilka dni płukania powinno pomóc dojść im do normy.
Musiała mieć dużą anemię skoro lekarz zdecydował się na przetoczenie krwi. Pewnie robił próbę krzyżową? Z tego co się orientuję trudniej jest przetoczyć krew u kotów, częściej zdarzają się odrzucenia.
A jeśli chodzi o reakcję to wydaje mi się, że jeśli coś miałoby się dziać to w ciągu kilku pierwszych godzin - czas potrzebny organizmowi na ewentualną odpowiedź obronną. Przyznam, że specjalistą nie jestem w tej dziedzinie - czas się podszkolić.[/QUOTE]

dziękuje Ci za szeroką odpowiedz :)
Dziś są nowe wyniki krwi-z dziś.
Kreatynina 1,5, mocznik 83, bilirubina tez spadla :)

[quote name='rashelek']Jak tam zdrowie Tosi? Widziałam na FB, że już chyba lepiej? :)[/QUOTE]

Coraz lepiej dziekuje! tak na fb wszystkie info szły, tak bylo mi łatwiej z telefonu umieszac zdjecia i informacje. Nie włączałąm komputera.

Tosca dzis poprawa niesamowita! Rano coś nie sikała długo, do 12, i tak myślę o co chodzi, a piła sporo... no i ze zaczęła sie utrzymywać na nogach, myśle- a to sprobuje z nią wyjsc. Wyszlam na korytarz, poszła, weszła do windy, zjechałyśmy na dół, i poszła na podwórku sie wysiusiać :loveu: mój mądry piesek :) wróćiłą, teraz drugi raz była, ale jeszcze słaba i choć chciala iść to dyszała. Jeszcze nie je tak chętnie, rano tylko przekąsiła małą porcyjkę :)
Generalnie jest super, widać ze sie wzmacnia, i nie jest taka bierna jak jeszcze 2 dni temu. Przyszedł wet dzis pobrać krew to jak zobaczyły strzykawki i igły zerwala sie na równe nogi i do drzwi pobiegla zeby jej dać spokój :evil_lol: widać odzyskuje trzeźwe myślenie :evil_lol:

Dziękuje wszystkim za wsparcie, dobre słowa oraz realną pomoc jaką otrzymałąm od niektórych! (głównie ludzie z fb). To bardzo sie liczy, pomogło mi przetrwać najgorsze chwile i wierzyć że bedzie dobrze!

Link to comment
Share on other sites

[url]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/1970373_10201534497188181_1066374427_n.jpg[/url] ojejku jaka ona biedna była :(

Ale najważniejsze,że już jest duża poprawa,mocno trzymamy kciuki za Tośkę żeby wróciła do dawnej formy :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Cześć Wam :) tym razem pozwolę sobie odpisać wszystkim hurtowo gdyż pisząc z telefonu trudno jest cytować ;)

Dziękujemy z Tosia za odwiedziny i życzenia zdrowia :) na pewno dużo nam to dało bo Antosia jest już prawie sobą :multi: zaczęła jeść swoje ukochane mięso surowe, chodzimy na krótkie 20min spacerki, dużo pije i dużo sika-czyści się z toksyn i sterydow. No i nabiera sił :)

Pozdrowienia dla wszystkich!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deer_1987']Super wiesci![/QUOTE]

dzieki!

[quote name='katik']Bardzo się cieszę, że z Toscą już dużo lepiej.
Trzymam kciuki za jak najszybszy powrót do pełni sił.[/QUOTE]

dziekuje :loveu: nam tez juz ulżyło, Tosca czuje sie naprawde rewelacyjnie, wrócił jej apetyt i humor :) dzis pierwszy spacerek zrobilam jej od 1,5godziny , była szczesliwa jak szła :) je juz wszystko :D

[quote name='rashelek']Wspaniałe wieści :loveu:[/QUOTE]

prawda! dziękujemy! :)

[quote name='Molowe']Super wiadomość oby tak dalej Tosiu :grins:[/QUOTE]

Tosia dotrzymała słowa i ma sie naprawde już bardzo dobrze :) :multi:

dziekuje wszystkim za kciuki i obecność! bardzo nam to pomoglo :)

Link to comment
Share on other sites

Aparat mam rozładowany, to zrobiłam komórkowe :D ale ten pies nie ma ochoty na focie :p nie to co mój, który cieszy mordkę :D


[IMG]http://i1149.photobucket.com/albums/o591/dorowa1/10003855_630606803655709_564808858_o.jpg?t=1395523290[/IMG]

[IMG]http://i1149.photobucket.com/albums/o591/dorowa1/1948131_630606830322373_2044188984_n.jpg?t=1395523231[/IMG]

[IMG]http://i1149.photobucket.com/albums/o591/dorowa1/1920603_630606870322369_923870586_n.jpg?t=1395523189[/IMG]


[IMG]http://i1149.photobucket.com/albums/o591/dorowa1/1911782_630606853655704_1285530502_n.jpg?t=1395523073[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...