Jump to content
Dogomania

Dolnośląskie schronisko-nadzieja umiera ostatnia.


michelle04

Recommended Posts

Grażynko, mamy pewien pomysł co do Pirata i jeśli wszystko się uda, w nast tygodniu uruchomimy machinę i zabierzemy Pirata.
Rozmawiałam z osobą, która ma kontakt z pierwszym domem Pirata. Przedstawiłam jego sytuację, ponieważ ludziom wydaje się, że psy podczas pobytu w schronisku czują się jak ludzie podczas pobytu w luksusowym SPA, czyli zrelaksowani, odprężeni... Niestety, nie wyczułam woli ratowania psa.
Dowiedziałam sie, ze Pirat ma 7 lat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fiorsteinbock']Grażynko, mamy pewien pomysł co do Pirata i jeśli wszystko się uda, w nast tygodniu uruchomimy machinę i zabierzemy Pirata.
Rozmawiałam z osobą, która ma kontakt z pierwszym domem Pirata. Przedstawiłam jego sytuację, ponieważ ludziom wydaje się, że psy podczas pobytu w schronisku czują się jak ludzie podczas pobytu w luksusowym SPA, czyli zrelaksowani, odprężeni... Niestety, nie wyczułam woli ratowania psa.
Dowiedziałam sie, ze Pirat ma 7 lat.[/QUOTE]

Dziekuje
wiem ,ze zawze w grupie siła i moze bedze dobrze i znajdzie domek
i jeszcze bedze szczesliwy.
Prodo dalej czeka ale moze z latem tez i do niego usmiechnie sie szcescie
potrzebujemy czasu

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny podeślijcie mi 10 psiaków, którym zrobić plakaty. Moja siostrzenica chce zorganizować w szkole ( podstawowej nr 5) tablicę informacyjną, na której umieszczane by były plakaty z psiakami do adopcji, info. o potrzebnych domach tymczasowych itp. Zawsze to jakaś szansa na nowe domki :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='adkaaaaa5']Dziewczyny podeślijcie mi 10 psiaków, którym zrobić plakaty. Moja siostrzenica chce zorganizować w szkole ( podstawowej nr 5) tablicę informacyjną, na której umieszczane by były plakaty z psiakami do adopcji, info. o potrzebnych domach tymczasowych itp. Zawsze to jakaś szansa na nowe domki :)[/QUOTE]
Adziu to musza zrobic Lalki bo Ja nie kumata w tych sprawach.

Link to comment
Share on other sites

Witam!
Moja znajoma poszukuje szczeniaka, który wyrośnie na coś podobnego do doga niemieckiego. Nie musi być to idealny dog, tak kropla w kroplę, byleby miał coś w typie. Boję się, że zdecyduje się ona na pseudohodowlę dogów dlatego szukam gdzieś w schroniskach do adopcji. Czy może znajdzie się u was taki szczeniak?

Bardzo proszę o jakieś informacje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='understandme']Witam!
Moja znajoma poszukuje szczeniaka, który wyrośnie na coś podobnego do doga niemieckiego. Nie musi być to idealny dog, tak kropla w kroplę, byleby miał coś w typie. Boję się, że zdecyduje się ona na pseudohodowlę dogów dlatego szukam gdzieś w schroniskach do adopcji. Czy może znajdzie się u was taki szczeniak?

Bardzo proszę o jakieś informacje.[/QUOTE]
nieeeeeeeee cioteczko
u nas nie ma
tylko szczeniaczek labradorka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='adkaaaaa5']Dziewczyny ponawiam prośbę- wyslijcie mi na maila fotki 10 psiakow potrzebujących ogłoszeń i krótkie opisy, porobie plakaty z siostrzenica i jej koleżanka i dziewczyny rozwiesza je w szkole. Moj mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE]

Oczywiście, że prześlemy na maila. :)
Tylko muszę się z Milką dogadać które. Dziś wieczorem powinna mieć je Pani na poczcie. :)

Link to comment
Share on other sites

Witam się serdecznie. Dzisiaj ok. godz. 12 brałam udział w złapaniu psa, który błąkał się przy przystanku. Pan ze schroniska, który przyjechał powiedział, że ten pies był już w schronisku, ale ktoś go adoptował i jak widać trafił na ulicę. Mówił też, że już nie pierwszy raz próbuje go złapać.
Psiak jest duży, cały biały, na moje oko to dog argentyński. Miał grubą zielono-szarą obrożę, bardzo zniszczoną. Według Pana ze schroniska ponoć nazywa się Arni i ponoć jest bardzo agresywny. Ale do mnie bez problemu podszedł na zawołanie i grzecznie czekał na jedzenie, które mu dawałam. Pani, która ze mną go pilnowała, wyciągnęła do niego rękę. Nie spodobało mu się to, zmarszczył tylko trochę nos, ale nie zaatakował. Ale jak zobaczył gościa ze schroniska ze sznurkiem w ręce, to zwiał. Udało nam się go znaleźć. Bał się bardzo, a jak został złapany, to załatwił się pod siebie ze strachu.
Poza tym psiak na pierwszy rzut oka wygląda na alergika, spojówki zaróżowione, uszy też miał całe w strupach.
Pytanie moje jest takie, czy kojarzycie tego psa? Może ktoś z Was widział go kiedyś w schronisku? na stronie schroniska i na dogo nic nie znalazłam na jego temat.

Edited by Sarenka71
Link to comment
Share on other sites

[quote name='adkaaaaa5']Dziewczyny ponawiam prośbę- wyslijcie mi na maila fotki 10 psiakow potrzebujących ogłoszeń i krótkie opisy, porobie plakaty z siostrzenica i jej koleżanka i dziewczyny rozwiesza je w szkole. Moj mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE]

No więc wybrałyśmy: [B][SIZE=4][COLOR=#ff0000][FONT=lucida grande]Pirata, Hana, Miśke, Tamare, Barytona, Pikse, Chanel, Miko, Szmaragda, Edgara
[/FONT][/COLOR][/SIZE][/B][SIZE=2][FONT=lucida grande]
Zdjęcia wyślę jak bd miała chwilę czasu, bo teraz tylko szkoła i szkoła.. Masakra normalnie. Ale postaram się jak najszybciej.. Chyba, że bardzo Pani zależy na czasie to może Pani zdjęcia wziąć z facebooka lub z [/FONT][/SIZE]https://plus.google.com/photos/103849938163637275620/albums?banner=pwa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sarenka71']Witam się serdecznie. Dzisiaj ok. godz. 12 brałam udział w złapaniu psa, który błąkał się przy przystanku. Pan ze schroniska, który przyjechał powiedział, że ten pies był już w schronisku, ale ktoś go adoptował i jak widać trafił na ulicę. Mówił też, że już nie pierwszy raz próbuje go złapać.
Psiak jest duży, cały biały, na moje oko to dog argentyński. Miał grubą zielono-szarą obrożę, bardzo zniszczoną. Według Pana ze schroniska ponoć nazywa się Arni i ponoć jest bardzo agresywny. Ale do mnie bez problemu podszedł i brał jedzenie, które mu dawałam. Pani, która ze mną go pilnowała, wyciągnęła do niego rękę. Nie spodobało mu się to, zmarszczył tylko trochę nos, ale nie zaatakował. Ale jak zobaczył gościa ze schroniska ze sznurkiem w ręce, to zwiał. Udało nam się go znaleźć. Bał się bardzo, a jak został złapany, to załatwił się pod siebie ze strachu.
Poza tym na pierwszy rzut oka psiak wygląda na alergika, poza tym uszy całe w strupach, spojówki zaróżowione.
Pytanie moje jest takie, czy kojarzycie tego psa? Może ktoś z Was widział go kiedyś w schronisku? na stronie schroniska i na dogo nic nie znalazłam na jego temat.[/QUOTE]
słuchajcie, czy to może być np. ARGENTO [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185602-ARGENTO-schroniskowy-dog-argentyński[/URL]
Pies był bardzo podobny. Był wychudzony, ale potężny w budowie.
Gość ze schroniska ciągle powtarzał, że ten pies powinien być juz dawno uśpiony. Że adoptują nieodpowiedzialni ludzie i tylko problemy z tego są i tylko czekać kiedy jakieś dziecko pogryzie.
Co ciekawe jak wziął go na "patyk", to pies się tylko raz rzucił, podczas zaciskania linki na szyi, a potem już grzecznie szedł.

Edited by Sarenka71
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sarenka71']słuchajcie, czy to może być np. ARGENTO [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185602-ARGENTO-schroniskowy-dog-argentyński[/URL]
Pies był bardzo podobny. Był wychudzony, ale potężny w budowie.
Gość ze schroniska ciągle powtarzał, że ten pies powinien być juz dawno uśpiony. Że adoptują nieodpowiedzialni ludzie i tylko problemy z tego są i tylko czekać kiedy jakieś dziecko pogryzie.
Co ciekawe jak wziął go na "patyk", to pies się tylko raz rzucił, podczas zaciskania linki na szyi, a potem już grzecznie szedł.[/QUOTE]

w naszym schronisku nie było takiego psa
czy to we Wroclawiu brałas udział w łapniu tego biedaka?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='giselle4']w naszym schronisku nie było takiego psa
czy to we Wroclawiu brałas udział w łapniu tego biedaka?[/QUOTE]
Tak, Wrocław.
Więc może ten gość coś pomylił. Aczkolwiek mówił też, że nie pierwszy raz próbuje go złapać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sarenka71']Tak, Wrocław.
Więc może ten gość coś pomylił. Aczkolwiek mówił też, że nie pierwszy raz próbuje go złapać.[/QUOTE]

Ten wątek jest schroniska w Dzierżoniowie, zajrzyj na wątek wrocławskiego schronu i tam podpytaj dziewczyny:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/192672-Wroclaw-psy-w-potrzebie-Watek-informacyjny[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fiorsteinbock']Ten wątek jest schroniska w Dzierżoniowie, zajrzyj na wątek wrocławskiego schronu i tam podpytaj dziewczyny:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/192672-Wroclaw-psy-w-potrzebie-Watek-informacyjny[/url][/QUOTE]

dzięki fiorsteinbock.
Dzwonilam dzisiaj do biura schroniska. Pani powiedziała, że pies ma właściciela i że często do nich trafia.
Co za brak odpowiedzialnosci!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sarenka71']dzięki fiorsteinbock.
Dzwonilam dzisiaj do biura schroniska. Pani powiedziała, że pies ma właściciela i że często do nich trafia.
Co za brak odpowiedzialnosci!!![/QUOTE]

Co za typ spod...nie napisze czego!!!
Biedne psisko, tuła się i tyle stresu musi przeżyć wz. z pobytem w schronie a właścicielowi to wisi...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fiorsteinbock']Co za typ spod...nie napisze czego!!!
Biedne psisko, tuła się i tyle stresu musi przeżyć wz. z pobytem w schronie a właścicielowi to wisi...[/QUOTE]
Otóż to. A o wbieganiu pod koła samochodów i TIRa nie wspomnę... :/

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...