Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 838
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Rinuś'][I][B]Nie wyobrażam sobie że mój pies ma cały dzień jedzenie w misce :shake: chyba że rano nie zje suchego jedzenia to ta karma cały dzień stoi dopóki jej nie zje...inaczej nie dostanie gotowanego...
Ostatnio dostaje połowę całej racji jaką dostawał wcześniej...
[/B][/I][/quote]

Moja suka ma w misce przez cały dzień jedzenie i je kiedy ma ochotę, czyli zagląda do miski raz na 3 dni bo z niej niejadek jest :p ale boczki to i tak ma zbyt obfite tylko nie wiem po czym jak na prawde mało je

Posted

no wlasnie , odpowiedzialas sobie na wszytko .

nie jadek bo podjada, otyla bo je kiedy chce .
Zdrowy pies z głodu nie umrze - w zyciu bym nie zostawila michy pelnej - nadwaga to tragedia, nie wypaona energia prowadzi do wielu nieprzewisywalnych reakcji .

A apetyt to to co wlasciela cieszy jak micha po podlodze jezdzi i pies sie lize zadowolony - satyswakcja.
nie je , micha znika, i do skutku, psy potrafia grymasić cale dnie az wreszcie wyfutrują wszystko ze smakiem i zobaczysz ten zadowolony ryj nad miska:)

Posted

No właśnie nie podjada bo ją obserwuje, w misce ma sucha karmę którą się interesuje tylko jak zaczynam nią rzucać po mieszkaniu :p Nie jest typem psa zachłannego, w misce może leżeć kurczak a jak nie ma ochoty to nie zje a ja nie wpycham jej tego na sile. Teraz przytyła zapewne przez przymusowe zmniejszenie dawki ruchu, ale znów straci bo zaczynamy ćwiczonka. Po za tym każdy z moich psów miał suchą w misce, i na brak figury narzekać nie mogły. :p Moje psy poprosyu sucha karmę nie miały podawane jako normalne jedzenie tylko jako raczej coś w rodzaju gryzaków, Moli jak i poprzednie psy dostaje jedzenie gotowane i głównie się nim żywi.

nie wiem czy zobaczycie coś przez sierść (bo jest zarośnięta) ale talie ma(to że mówię że ma boczki to nie znaczy ze jest otyła tylko ze mi sie podoba jak jest chudsza)
[IMG]http://images33.fotosik.pl/155/5e83a4bc2876ee35med.jpg[/IMG]

a to poprzedni psiak, też miał cały czas suchą w misce :)

[IMG]http://images26.fotosik.pl/157/601630bbf2c336bbmed.jpg[/IMG]

nie wydaje mi się żeby były bardzo spasione, chociaż zdjecia nie przedstawiają do końca ich budowy niestety :shake:

Posted

ekspertem jakims wielkim nie jestem...ale moj Tim mimo, ze suchej karmy nie lubi...to poki ja mial stale w misce(a w zasadzie to jej nie jadl wogole tylko po prostu byla sobie w tej misce caly czas) to grymasil przy jedzeniu...
zlikwidowalam karme w misce, dawalam rzadziej i mniej jedzenia...i teraz zje o kazdej porze tyle ile mu dam z taka mina szczesliwa...ze hej! dpfam ze teraz zje zarowno gotowane jak i sucha jak i surowe...wszytsko z zadowolona minka:)

Posted

zdjęcia ,"siersciuchowatych " psów nicnie dają , bez okreslenia całkowicie,choć spaniel , prosty mimo włósów- pisior na lini brzycha...
Ja tam gadac juz nie bede , u mnie nie ma grymaszenia i podladania bo bym nie wyrobila a na boczki bez potrzeby tez nie pozwalam bo w imie czego to? - niczego...
zresztą zauwazylam ze pojecie talia a talia to dla ludzi czesto dwa inne słowa.

Posted

[QUOTE]talia a talia to dla ludzi czesto dwa inne słowa.[/QUOTE]

dokładnie a ja nie jestem zwolenniczką psiaków z "anorektyczną" talią :p

Ale zapewniam że znam swoje psiaki (byłe i obecnego) i żaden nie był typem "podjadka" suchej karmy i żaden nie cierpiał z powodu nadwagi :) mieszczą się w przedziałach wagowych :p

Posted

Ja mam szczuplutkiego zwierza, karmy ma do dyspozycji ile chce, wciąga ostatnio sporo, czasem stoi. Mi to nie przeszkadza pies i tak je dwa razy dziennie.
Utuczyć zwierza udało się raz, mojej mamie pod moją nieobecność na Pro Planie z łososiem - pomijam kaloryczność karmy, ale pies wciągał nawet do trzech razy tyle ile powinien "bo wyglądała na głodną":evil_lol:

Posted

a moj pies zawsze jest taki ze ludzie pytaja czemu go glodze...ale to wyzel wiec jaki ma byc?jak tylko widze ze cos za duzo mu przybylo tu i owdzie poganiam na rowerze i ni ma:D juz ja widzialam miejskie spasione wyzly...kalectwo...

Edit:
moj (drugi moj - sunia 5miesieczna)szybciutko przybiera na pro planie z jagnecina:D
losos jej nie pasuje, je z mina "dlaczego to tak smierdzi?"

Posted

władczyni - ale palisz wszystko z psem a to roznica ....
wyzeł - dla nie osobiście to miesień sucy pies zpieknym zebrowym kłujacym w oczy ,ladna zylasta klatka - zaden tam odpasiony kaban:)

Posted

Nie mylisz się , pies w formie , pies mega sprawny , kazde deko tłuszu bez potzreby psa spowalnia .
a suchy(bez tłuszczu pies) jest kwintesencją - zywienia , formy - spełniem jak dlka mnie marzen.

pies na zime otusczony - na cel , nie zawsze , bo kojcowy inaczej a inaczej domowy- mniej wiadomo.
Lecz tez spozytkowac ta tkankę tłuszczowa na sezon jest sztuka , nie wystarczy obciac zarlo .

WyŁeże-celowo napisałam - sa psami pracujacymi im tuszcz nie potzrebny - ba! tak naprawde nie utzymuje sie nigdy - zywy miesien grzeje cialo i pełna watrościowa micha.!

Posted

Od razu się wyspowiadam - nie obcinałam jedzenia żeby schudła, po prostu zwiększałam ilość ruchu. Tłuszczyku brak, schudła mi jeszcze troszkę teraz, liczę że przybierze jakieś pół kilo choć pewnie w mięśnie pójdzie. Suka wogóle mi się na wołowinowym hillsie nie otłuszcza.
sama spala - jak królik duracele zapierdziela cały dzień na tych swoich chudych łapkach:evil_lol: ja co najwyżej rzucam zabawki i frisbee.
Chciałabym mieć taką przemianę materi jak mój pies

Posted

Moja Pegi.. no cóż, nie ważę jej, ale nie jest otyła. Optymalna waga dla niej to 11-12kg, teraz ma góra 15, ale pies w pełni życia.
Shila jest chartem.. według mnie trochę zbyt tłustym, a za mało umięśnionym. Próbowałam ją doprowadzić do lepszej formy, ale niestety się nie da :shake: W klacie nie ma nic mięśni.. :-(

Posted

u mnie micha z suchym kiedyś stała... jak Mała była mała, bo ona jadła jak ptaszek więc czasem tylko jakąś kulkę chwyciła... ale to było dawno- przyszła Drusia- odkurzacz, która była wstanie wciągnąć (dosłownie- przechodząc koło michy wciągała ile się dało a potem spokojnie konsumowała na posłaniu) wszystko. Teraz wszystkie psice dostają jedzenie dwa razy dziennie, co jest dobre, bo każda ma inne potrzeby, a poza tym duże jeść przed bieganiem nie powinny. Czy są szczupłe? no cóż, staram się- najtrudniej utrzymać wagę kundlicy bo ona ma niestety skłonności do tycia mimo ruchu i małej ilości jedzenia, ale jakoś dajemy radę. Teraz była sterylizowana, trochę się boję co będzie...

Posted

u mnie tez micha stala przy 2 psach.. jadly ile chcialy i nie byly wyjatkowo grube..., ponziej gotowalam to zarcie bylo o okreslonych porach.. pozniej znow suche w misce caly zcas.. natsepnie Baksik['] zachorowal i musial jesc miekki pokarm wiec psy dostawaly o swoich porach i rozne jedzonko... a po krotkim czasie na miejsce Baksa['] przyszedl Cekin.. szczeniak.. i tez trzebabylo osobno karmic zeby pilnowac ilosci jedzenia i czestotliwosci.. i teraz jest jedzonko 2 razy dziennie i nic psom nie jest:D

mala sucz (prawie 10 latek) 8 lat po sterylce i o zgrozo szczeniakach zostala okreslona przez wetke jako ideal psa starszego i do tego po sterylce.. swietna figura i kondycja i lekki kamien nazebny na jednym kle... i pani doktor marzy o tym aby wszystkie starsze pieski wygladaly tak jak moja.. i sie jeszcze dziwila czemu ja na mala mowie kluska...

Posted

hehe a ja czekam az zobacze roznice pomiedzy moim wyzlem jak byl szczeniorem a teraznuiejszym szczeniorem, bo Abi to pies w typie labradora ...wlasciciele tych psow czesto mowia ze rasa ta ma sklonnosci do tycia i trzeba bardzo uwazac ...narazie wiadomo ograniczam jej jednak ruch bo jest za mala zeby wytrzymywac takie tempo zycia jakie prowadze z Timem,trzeba dbac o stawy...ale ciekawa jestem bardzo czy jak dorosnie i bedzie sie tyle ruszac co ja z Timem bedzie miala te slynne problemy z sylwetka...czy moze to po prostu taka troche wymowka dla wlascicieli spasionych labkow nieswiadomych jakiego psa posiadaja i ile z tego tytulu ruchu pies potrzebuje...
jak myslicie?

Posted

no to ja musze się pochwalić shilla schudła i wygląda już świetnie i tak zostawimy malutką
a seth nabrał mięśni (tak mi się wydaje) rozrosła mu się klatka piersiowa (jak go wzięłam miał 1,5 roku a podobno pies się "buduje" do 2 lat) więc pewnie osiągnął swój pełen rozkwit
a to zdjątka najpierw Shilla przed i po i Seth jak teraz wygląda
[IMG]http://i31.tinypic.com/2lswbhy.jpg[/IMG]

[IMG]http://i31.tinypic.com/2lxdv01.jpg[/IMG]

[IMG]http://i28.tinypic.com/2nvyq02.jpg[/IMG]

Posted

znam psa, ktory biega luzem tj laba rod. biega luzem ciagale.. lazi na czeste spacery.. bawi sie z psami.. a jest spasiony bardzo! znam tez takiego, ktory lazi ciagle na flexi, nigdy luzem go nie widzialam.. nawet jak jego wlasciciele na rower ida to bez niego.. i peis jest szczuply

Posted

Niki nigdy nie miałam laba ale obserwuję moje psy - byłe i obecne- i zauważam naprawdę ogromne różnice w ich przemianie materii. Nasza kundlica Zuza ['] utyła odrobinkę tylko jak ją znalazłam, taką zabiedzoną... poza tym całe życie była aż za chuda. Obecna kundlica, Guapa, zdaje się tyć powietrzem, naprawdę dostaje niewielkie ilości jedzenia, rusza się dużo, a chuda nie jest ani nie była. Charcice też różnie- Mała do 2 lat byla prawie przeźroczysta ;) jest smakoszem o delikatnym podniebieniu, a Druś to odkurzacz, co ciut widać czasem na boczkach... ruchu mają tyle samo. Terierka spala wszystko i wciąż jest za chuda ale nie ma jeszcze dwóch lat, więc może się to zmienić.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...