Jump to content
Dogomania

Młoda Sznaucerka Olb. zabrana latem ze schroniska i znów porzucona. MA CUDOWNY DOM!!!


Recommended Posts

Posted

Coś okropnego :shake: A jednocześnie dobrego... Zacznę od początku.

Latem zabrałam ze schr. w Katowicach pieska (który okazał się suczką) Sznaucerka Olbrzymka. Pocieszne stworzenie wyglądające wg mojej siostry jak Ponurak z Harrego Pottera :evil_lol: Miała wtedy ok 8 m-cy. Suczka poszła do ludzi - jak się wydawało - lubiących zwierzęta. Gdy przyszli, mieli pudełko z małymi kaczuszkami, które wzięli z targu wycieńczone upałem.
Warunki życia u nich są dość ciężkie, ale nie będę się o tym rozpisywać. Wydawało się, że sunia ma nienajgorzej i jest szczęśliwa.

Do czasu, gdy okazało się, że dziewucha jest w ciąży. Saba została wywalona do sieni, całe dnie spędzała pod stołem, zastraszana. Wypuszczali ją tylko za drzwi a ponieważ nie ma ogrodzenia, latała samopas (na szczęście tylko po łąkach wokół domu, bo to kochany pies).

W końcu ludziska oświadczyli, że już jej nie chcą. Bo się znudziła. Bo przeszkadza. Bo jest niepotrzebna. No i mają jej całkiem dość.
A kaczuszki urosły i z 8 zostały tylko 3... ciekawe jak długo :-(

:placz::angryy:

Ponurak (żadna tam Saba, za pospolite imię dla tego cuda) jest niesamowita!!!! Wiecznie wesoła, uśmiechnięta, bawi się i rzuca sobie patyczki sama - bo oni się z nią nie bawili :-( Łagodna - nawet kur i kaczek nie goni, tylko chodzi razem z nimi po podwórku, wylizuje małego kotka... Posłuszna - wystarczy jedno słowo. Mądra - wręcz prosi się o szkolenie, o poświęcanie jej czasu... WSPANIAŁY PIES O JAKIM SAMA ZAWSZE MARZYŁAM!!! I ten jej wygląd!! W połączeniu z zachowaniem - Nie sposób się nie śmiać :loveu::loveu: Dobrze, że ją oddają, bo nie umieli jej docenić i zmarnowałaby się u nich, ale szkoda, że tak nagle!! Bo nie mamy czasu znaleźć jej nawet DT!

[B]A ONI JEJ NIE CHCĄ I MAMY ZABRAĆ JĄ DO WIECZORA :placz: NIE MAMY GDZIE!!!!!! [/B]:placz:[B][COLOR=Red] [SIZE=3]
POMOCY......

[/SIZE][/COLOR][/B][COLOR=Red][SIZE=3][SIZE=2][COLOR=Black]
[B]Ponurak latem[/B]
[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/3364/ponuraknv6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img478.imageshack.us/img478/9413/sunia1gi0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/8923/sunia2wl0.jpg[/IMG]

[B]jesienią[/B]

[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/5559/pon1np3.jpg[/IMG]


[/COLOR][/SIZE][/SIZE][/COLOR][COLOR=Red][SIZE=3][SIZE=2][COLOR=Black][IMG]http://img87.imageshack.us/img87/9529/pon2xa5.jpg[/IMG][/COLOR][/SIZE][/SIZE][/COLOR]
[COLOR=Red][SIZE=3][SIZE=2][COLOR=Black]

[B]i teraz (zaniedbana - brudna, skołtuniona, nietrymowana)[/B]
[/COLOR][/SIZE][/SIZE][/COLOR][COLOR=Red][SIZE=3][SIZE=2][COLOR=Black]
[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/4066/sabad2ar6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img85.imageshack.us/img85/9175/sabad1ca3.jpg[/IMG]

[/COLOR][/SIZE][/SIZE][/COLOR]

  • Replies 177
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ona jest na żywo o wiele śliczniejsza niż na fotkach! Wprost oczu nie można odebrwać, w dodatku zachowuje się tak kochanie, że łapa sama się pcha do niej :loveu:

Posted

O jak miło, że cioteczki odwiedziły.

A ja nie mam dobrych wieści :placz: Nie ma dla Ponuraka żadnego tymczasu nawet na chwilę, a [B]dzisiaj[/B] trzeba ją zabrać. Dziewucha nagadała, że wyjeżdżają nad morze, co jest oczywiście totalną bzdurą, bo ich na to nie stać - no ale dla dobra psiny nie będę dyskutować.
Za to gdy sunia będzie już bezpieczna, to tak ją zje.... bo to jej wina :angryy: Ona krzyczała na Ponuraka i nie lubiła jej :angryy:

Co robić co robić... To są ludzie jak się okazuje, nieobliczalni. Po prostu mogą ją wywieźć :-(

Posted

Tymczas jest możliwy u mnie w ostateczności, musiał by Ponurak mieć sterylkę, no i pewnie to byłby pierwszy i ostatni tymczas bo rodzice są przeciwni.

Posted

Ula, a co będzie jak się nie znajdzie żadne lokum???

Co za ludzie. Niech ich szlag :angryy: :angryy:! Ja rozumiem, że ciąża, że kobita się może obawiać (chociaż tak naprawdę czego?), ale żeby aż tak się zachowywać :mad:?

A jakiś płatny DT, hotelik? Na "katowickim koncie" jest sporo kasy, a zbierana jest przecież na pomoc psom z katowickiego schronu, więc jak trzeba będzie wesprzeć Ponuraka to wesprzemy!

Posted

Ulka czy ona zow dzis dzwonila, bo ja oczywiscie nie wierze w ich wyjazd ale w koncu pokazali swoje prawdziwe oblicze, podobnie rzecz ma sie przeciez z kojcem, najpierw wyrazili zgode na kilka kojcow a w koncu nawet ten jeden na ktory juz caly material kupiony i u nich zlozony jest mamy sobie zabrac, podloze z cementu ktore jest juz przygotowane mozna na straty spisac.

Posted

[quote name='hanek']Tymczas jest możliwy u mnie w ostateczności, musiał by Ponurak mieć sterylkę, no i pewnie to byłby pierwszy i ostatni tymczas bo rodzice są przeciwni.[/quote]

Ale w Ponuraku nie da się nie zakochać... I jest zupełnie niekłopotliwa.

[quote name='jotpeg']napiszcie moze do Malawaszki i Weszki w sprawie ogloszen - Ponurak oprocz tego, ze przepiekna i mloda, to wyraznie sznaucerowata :loveu::p[/quote]

Bardzo wyraźnie :lol: Przydałaby się wizyta u psiego fryzjera i trymowanko.

[quote name='jusstyna85']Ma już allegro?[/quote]

Nie.

[quote name='maciaszek']Ula, a co będzie jak się nie znajdzie żadne lokum???

Co za ludzie. Niech ich szlag :angryy: :angryy:! Ja rozumiem, że ciąża, że kobita się może obawiać (chociaż tak naprawdę czego?), ale żeby aż tak się zachowywać :mad:?

A jakiś płatny DT, hotelik? Na "katowickim koncie" jest sporo kasy, a zbierana jest przecież na pomoc psom z katowickiego schronu, więc jak trzeba będzie wesprzeć Ponuraka to wesprzemy![/quote]

Kochana Hanek spróbuje wepchać Ponuraka do siebie na tymczas, tyle że przed sterylką rodzice się nie zgodzą... A na sterylkę nie ma kasy ani terminu. Dzisiaj spróbuję ją umówić, do tego czasu może zamelinować gdzieś u mnie :razz: a o kasie pomyślimy później.
Kasia kasę dla katowickich trzymaj. Im jest bardziej potrzebna, a na Ponuraka zaraz jakiś bazarek wystawię...

[quote name='Ada-jeje']Ulka czy ona zow dzis dzwonila, bo ja oczywiscie nie wierze w ich wyjazd ale w koncu pokazali swoje prawdziwe oblicze, podobnie rzecz ma sie przeciez z kojcem, najpierw wyrazili zgode na kilka kojcow a w koncu nawet ten jeden na ktory juz caly material kupiony i u nich zlozony jest mamy sobie zabrac, podloze z cementu ktore jest juz przygotowane mozna na straty spisac.[/quote]

Dzwoniła wczoraj wieczór.

Posted

[quote name='dzodzo']śliczna sunia, ja nie rozumiem ludzi doprawdy...co ma pies do ciązy?

jest mlodziutka, na pewno dlugo nie bedzie szukac, tylko DT pilnie:shake:[/quote]

Znudziła się!!!! :motz:

Posted

niestety czasem winę ponosi lekarz ginekolog, który wybija z głowy ludziom zwierzaki, na mojej pierwszej wizycie jak byłam potwierdzić ciążę to pani gin. sie mnie zapytała czy mam zwierzęta i jak tylko powiedziałam o 2 psach od razu powiedziała, że mam wybrac albo dziecko albo psy, co jest dla mnie ważniejsze :angryy: o mało co bym się z nią nie pokłóciła ale za bardzo się cieszyłam ciążą, powiedziała że musze sie pozbyć psów z domu bo to tylko bakterie i zarazki i jak chcę naprawdę urodzić zdrowe dziecko to psy musza zniknąć :angryy: co za wariatka, powiedziałam jej co o niej sądze i wyszłam ale jak ona takie bzdury gada innym kobietom to już przez nią mogło wiele psiaków na ulicy wylądować :angryy: a dodam, że nie miała żadnych podstaw aby mi cos takiego powiedziec poza tymi zarazkami i bakteriami, których ona ma pewnie więcej na sobie niż psy :angryy: (miałam na końcu języka aby jej to powiedzieć)

Posted

no wlasnie-to jakies glupie przesądy i lekarz to powtarza, ja się od urodzenia z psami tarzalam i nawet żadna alergia mi nie dolega

biedna sunia, gdyby potzrebne bylo allegro to oczywiscie mogę wystawic

Posted

Właściciele Saby są tępymi i prostymi ludźmi. Sami żyją w 1 izbie bez bieżącej wody i ogrzewania (palą w "kozie"). Napewno nie chodzi o bezpieczeństwo ciąży czy zarazki.
Oni wiedzą, że nie pozwolilibyśmy aby zaniedbywali Sabę i wywalili np na łancuch na podwórko, więc dobrze robią, że chcą oddać już teraz zanim narobią sobie kłopotów :mad:

Posted

[URL="http://www.chomikuj.pl/ullka/ponurak.pdf"]Plakacik Ponuraka tutaj [/URL]

[URL="http://www.chomikuj.pl/ullka/ponurak.pdf"][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/869/ponuraknp4.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='maciaszek']Chyba musisz zrobić małą poprawkę. Napisałaś "do oddania z powodu trudnej osobistej właścicieli"...[/quote]

A jak miałam napisać?
Oni są w trudnej sytuacji, tylko chyba nie zdają sobie z tego sprawy.
Będą mieć dziecko, a kompletnie nie nadają się do tego, w dodatku nie mają warunków.
Zabieramy psa, a im krzyżyk na drogę. Pffff.

Posted

[quote name='Ulaa']A jak miałam napisać?
Oni są w trudnej sytuacji, tylko chyba nie zdają sobie z tego sprawy.
Będą mieć dziecko, a kompletnie nie nadają się do tego, w dodatku nie mają warunków.
Zabieramy psa, a im krzyżyk na drogę. Pffff.[/quote]
Ulaa, Ty slepugo:P maciaszkowi chodziło o to, że zgubiłaś wyraz "sytuacji"!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...